Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

Z fryzura żadna z Was mnie nieprzebije :O ja mam mniej więcej taką samą od drugiej klasy podstawówki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten kiermasz to jest dobry tylko dla Pati :) chodzę tam po pracy a jak jest dostawa i sklep otwieraja o 10 to \"hieny\" wszystko wybiorą ale wiem że są extra rzeczy , poprostu trzeba mie czas i isc tam stoczyc walkę ;) a odkąd zajęłam się handlem na Allegro to zupełnie nie mam co na siebie włozyc :o jak to się mówi szewc bez butów chodzi i to jest całkowita prawda:) ja jestem nałogowcem jeśli chodzi o słodycze ;) i to mnie gubi , jednocześnie wiem że jem za dużo , trzeba czymś zając łapki;) chyba trzeba zacząc robic na drutach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Mniej więcej 2 lub 3 razy do roku mam okres buntu i idę do fryzjera. Obcinam włosy i jak odrosną, to zaczynam zapuszczać :D Jakoś mam taką niepokorną duszyczkę i nie nadaję się do regularnego uzależnienia od jakiś usług. :O Beatek - A tylko jeden kiermasz masz? I dlaczego się nie pochwaliłaś swoimi poczynaniami na Allegro? Może na coś bym się skusiła? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatek - no właśnie, podeślij nam jakiegoś linka ;) Ninko - ja mam raz dłuższe, raz krótsze włosy ale przewaznie fryzura ta sama :O a chciałabym miec piekne, długie włosy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha! Beatek, chciałabym wyjaśnić powodu znikania o tej samej godzinie żebyście nie pomyślały, że uzależniona jestem ;) poprostu codziennie około 21.30 dzwonię do mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina - w sumie, to przy moich włosach to powinnam mieć krótkie. Nie są ani gęste, ani grube :( Przez całe dzieciństwo obcinali mi włosy na chłopach (żeby się wzmocniły). Ale włosy to nie angielski trawnik i od ścinania nie pojawią się dodatkowe cebulki. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny delikatnie mówiąc poczynania mam niewielkie a ciuszki no cóż.......staram się dostosowac do przedziwnych upodobań Allegrowiczów ale ciągle nie trafiam w gusta :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D sorrki, tam wyżej, to nie na chłopach :D ale na chłopaka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko - a wiesz, że mi zawsze fryzjerzy powatrzają, że mam geste włosy? Szkoda, że nie przekłada się to na ich objętość :O niestety są bardzo cieniutkie i w sumie jest ich niewiele :O no i proste jak druty O jak sa zbyt długie to tak mi przylegają do głowy, że wygladam jakbymw czepku chodziła :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatek - dawaj linka i nie marudź :) Dziewczyny, będę się żegnać. Oczka mi się coraz wolniej otwierają 😴 Dobranoc 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatek - bardzo podbają mi sie te pierwsze swetry ale niestety rozmiar nie mój :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aż się rozbudziłam ;) Karolina - cóż za opis. Od razu mam wizje :D Beatek - fajne te ciuszki. Wprawdzie ja mam sporo urbań, ale jestem na etapie poszukiwania marynarki z zamszu w kolorze ciepłego beżu no i oczywiście w rozsądnej cenie. Pewnie nie znajdę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinko bo takie S, M najczęściej kupują , żebyś zobaczyła jak ja w nim wyglądam :o komedia za darmo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko - kolorowych snów Ja też będę spadać bo jeszcze się nie kąpałam :O wrócilismy późno do domu bo byliśmy na zabawkowych zakupach. Kupiłam Maksowi świetny parking, który dostanie na święta od zajączka. Wypatrzyłam też traktor z przyczepą i zwierzątkami o 15 zł tańszy niż w hurtowni,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatek - wiem, wiem i w żadnym wypadku nie mam do Ciebie pretensji ani tez nie zawracaj sobie głowy szukaniem czegoś w moim rozmiarze bo i tak pewnie nie znajdziesz ;) Ninko - a szukasz takiej pożądnej czy raczej jednosezonowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina - nie bardzo wiem co masz na myśli mówiąc jednosezonowa. Ale gdyby była nowa lub prawie nowa i polubiłabym ją ( :D ), to mogłaby ze mną zostać na kilka sezonów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka napewno szuka takiej co będzie nosic , nosic aż z niej spadnie ;) tak kiedyś napisała o ciuszkach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z tym lubieniem ciuchów to jest ciężka sprawa bo ja mam więcej tych co nie lubię :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D NAwet tego nie pamiętam. Ale mogę potwierdzić, że lubię klasyczne kroje :D I niektóre czasami ze mnie spadają :D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko - jednosezeonowa, to taka, która niekonieczniem musi wytrzymać do kolejnego sezonu lub będzie już nie modna a kosztuje do 50zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam mnostwo ulubionych ciuchów, w któych niestety się nie mieszczę, a tak w ogóle to przewaznie kazda rzecz jest moją ulubiona do pół roku od daty zakupu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina - a to zdecydowanie nie taka. Jestem długodystansowcem. :) Dobranoc 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka już wczoraj nie zdążyłam, ale jak usypiałam małego to i mi si tak błogo zrobiło ;) idę umyć włosy bo sterczą po wczorajszej wizycie w salonie kosmetycznym :) a nie pochwaliłam się wam-zapisałam się na gimnastykę w wodzie, będę chodzić dwa razy w tygodniu i jeszcze chodzę na masaze ujędrniające :) może wreszcie zacznę gubić kilogramy, bo to juz moja zmora jak to dobrze, że nasz topic wrócił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć witam Was cieplutko ❤️ Czuję się dobrze, choć troche jestem zdołowana swoim wyglądem :O Jednak \"po Martynce\" wyglądałam nieco lepiej... Tylko, że wtedy przytyłam jakieś 18 kilo, a teraz 26 :O No i nie mam mięsni brzucha! Jestem przerażona... Jak sobie przypomnę, to poprzednim razem w 10 dni po cc miałam już tylko lekką wypukłosć na brzuchu, a teraz - wyglądam jak w 6 miesiącu i nie mogę tego nawet wciągnać!!! Błeeee.... Z wagi spadłam już 12 kilo, ale co z tego - nadal jest to o 14 za dużo ;) Karmię nadal sama, nie dokarmiam, choć dziś mały zwrócił rano wszystko, co zjadł w nocy i na śniadanko :O Staram się tym nie przejmować - znam teorię, że nleka w piersiach nie zabraknie itd... Ale jednak się martwię, bo on wisi na mnie cąły czas, jak nie śpi... MArtynka przywykła do obecności malucha w domu, nie dokucza, jest nawet grzeczniejsza, niż była, ale też taka jakaś smutna... No i bardzo gwałtownie broni wszystkiego, co jej - nie mogę małego nawet przykryć jej kocykiem, bo od razu jest taki żałościwy płacz i wołanie \"to moje, nie dzidziusia!!!\" Dziś byłysmy razem na krótkim spacerku, a jutro, jak nie będzie padać - pójdziemy wszyscy razem - wózek już stoi u mnie w mieszkaniu, które zagraciło się do cna :O Nawet jestem wyspana - mały zasypia na noc około 22.00-23.00 i spi po 5-6 godzin. Potem budzi sie na jedzenie i spi jeszcze 2-3 godziny. I niech tak zostanie :) Na razie tyle... Cieszę się, że nasz topik wrócił :) I szkoda mi, że nie mogę z Wami posiedzieć wieczorami :( Ale oby do wiosny, mały się trochę uczłowieczy i złapie jakąś regularność - może nie będę spędzać całych dni z nim uwieszonym mi na klacie ;) Buziaki!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonko świetnie rozumiem twoje załamanie wyglądem, ja chociaż tym razem przyty lam mniej to jednak gorzej wyglądam dlatego zdecydowałam się na tą kosmetyczkę i basen-na razie waga się nie ruszyła, ale to dopiero początek pracy nad sobą. Mój brzuch wygląda jak galareta :( popękana do tego. Gratuluję, że trwasz przy karmieniu ja jestem zadowolona z siebie, że Kubę karmiłam pół roku oby i tobie się udało. Ale na początku mały też non stop na mnie wisiał i jeszcze przysypiał przy tym. Nie martw sie niedługo się uczłowieczy ;) Co do Martynki: Macius też broni wszystkiego, co jego do tej pory, i tak twoja mała lepiej zachowuje się niż Maciek, który dziś mało nie odgryzł Kubie palca :( Wyglada na to, że będziesz miała łatwiej niż ja ;) więc nie martw się. Opowiedz jak wygladał pierwszy wspólny spacer :) Życzę ci, żeby mały wciąż tak ładnie spał :) Powodzenia i odezwij się czasem, pusto tu bez ciebie. Jednak zgrany z nas zespól jak Muszkieterowie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Posłałam Wam zdjęcia z dzisiejszego wypadu nad morze. Tzn. nad samo morze nie dotarliśmy bo zawsze chodzimy na takie rozlewiska przed plażą i tam karmimy kaczki :) Dziś były nawet dwa łabędzie (łabądzie?) :) Jonko - cieszę się, że się odezwałaś :) Jakoś tak bardzo pzykro mi się zrobiło jak napisałaś, że Martynka chodzi smutna i że nie chce się dzielić :( Zaraz sobie przypomniałam Maksa jak dzieci zabieraja mu zabawki :( no ale mniejmy nadzieję, ze Martyna przyzwyczai się do nowej sytuacji. wydaje mi się, że i tak bardzo dobrze to znosi (oczywiście wyrażams woją opinię tylko na podstawie Twoich opisów) A dostaniemy jakieś zdjęcia Janka? Aniu - A co Maciuś tak źle traktuje brata? Mój brat tez mnie kiedys ugryzł e rękę ale dlatego, że był zazdrosny o drugiego brata ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×