rrenka037 0 Napisano Maj 10, 2007 fajerka jesli te korzenie sa \"dobre\" to na nich zrobia Ci koronki,lekarz zleci rtg i sie ikarze czy sie te korzenie nadaja ,lec jak najszybciej do demtysty Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fajerka Napisano Maj 10, 2007 a jesli dobre nie sa...? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rrenka037 0 Napisano Maj 10, 2007 sluchaj to zalezy od sytuacji bo mozna jesli sa to zeby np kolo siebie to nawet jak np.jeden korzen sie nie nadaje i trzeba bedzie wyrwac to jest mozliwosc zrobienia pomostu -wyglada to tak ze na dwoch koronach to sie trzyma(na stale bez wyjmowania)uzupelnia sie w ten sposob luke...... jesli korzen sie nie nadaje pod korone to zawsze jest usuwany a na to miejsce wstawia sie zab opierajacy sie na dwocjh sasiadujacych koronach-albo opilowuje sie zeby(niestety tak trzeba) oba po dwoch stronach tej luki albo tak jak u Ciebie wykorzystuje sie korzenie do zrobienia koronki pod warunkiem ze sa \"zdrowe\" ,brak jednego czy dwoch zebow obok siebie nie stanowi przeszkody do zrobienia takiego pomostu(koronek) chyba przy trzech tez....... moj tata nie mial wogole 2 i 3(wyrwane z korzeniami) a ma je uzupelnione pomostem ktory jest \"nalozony\" a 1 i 4 ktore zostaly spilowane i nalozone wlasnie na calosc(na stale)faktem jest ze ta 1 i 4 byly zdrowe ale trzeba je bylo opilowac robiac korony i pomost -niestety ale jest to standard i wyglada naturalnie ja mam 2 koronki pojedyncze -w 2 z lewej i 2 z prawej gdyby zaistniala koniecznosc usuniecia sasiadujacego zeba to do tej koronki + sasiadujacego zeba obok powstalej luki bedzie mozna zrobic mostek(na stale) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fajerka Napisano Maj 10, 2007 To by byla jedna strona.. Z drugiej sprawa wyglada troche inaczej. Pojecia nie mam jak sie to nazywa, ale jeden zab ( 3 ) jest duzo wyzej niz pozostale. Jesli go usune, to bedzie luka, w ktorej teoretycznie nie brakuje zeba. Co robi sie z takim czyms? I czy takiego zeba mozna usunac w gabinecie, czy trzeba chirurgicznie? Bo nasunac sie go juz chyba nie da... ps.rrenka037 slicznie dziekuje za odpowiedzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Vampir Napisano Maj 10, 2007 Ja miałem zakładaną koronkę 2 tyg. temu. Miałem jakieś niedorozwinięte kiełki zamiast dwójek:P Matka mi wpierała, że nie można koronek zakładać do 18 roku życia (teraz mam 20), ale jak to moja matka musi pieprzyć głupoty nie wiedząc samej o co chodzi :D Zaszedłem do naszego prywatnego dentysty bez żadnych obaw, bo wiem że to fachowiec i zęby będę miał na dziesiątkę :) I się nie pomyliłem! W niecałą godzinę miałem już koronkę porcelanową. Idealnie przylega do dziąseł wygląda jak naturalny ząb, po prostu majstersztyk. Kolor dobrany idealnie. Do tego miałem korygowane obydwie jedynki, bo miałem lekką szparę między zębami i wykruszony koniec jedynki. Wszystko zostało doklejone ząbki równiutkie. Zero znieczulenia, bo nie było potrzebne. Co jak co, ale jak czytałem przed zabiegiem tutaj opinie innych ludzi jeszcze przed moją decyzją na koronki, to miałem mieszane uczucia. A teraz z pełną odpowiedzialnością mówię. Że jak dla mnie to korony są perfekcyjne, jestem bardzo zadowolony. A za całokształt zapłaciłem 140 zł, za porcelanę!!! Nie wiem co Wy za dentystów macie, że za tą samą porcelanę biorą 600 zł. Szok! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość _wredota_ Napisano Maj 10, 2007 Vampir gdzie Ty mieszkasz :P? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość fajerka Napisano Maj 11, 2007 Jesli piszecie koszt np 600 to jest to calkowity koszt (z wszystkimi wizytami), czy tylko za same koronki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kot killer Napisano Maj 11, 2007 pytanie male mam. mam robiana 1 gorna kanalowo. zab byl zlamany potem doszyukowany i zeraz umarl. dentystka powiedziala mi ze koronka jest zbedna. zabek mozna wybielic. zrobil sie juz troche ciemniejszy ale na czas leczenia nie wybiela sie go. a teraz pytanie. na jak dlugo starcza takie wybielanie. czy wystarczy raz czy trzeba to powtarzac bo znow zciemnieje??? bo chyba lepiej zamiast ciagle latac i go wybielac zalozyc koronke? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasialud 0 Napisano Maj 11, 2007 Ja polecam BJB w Krakowie na ul. Lubicz. Drogo ale BARDZO profesjonalnie!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hogataa Napisano Maj 11, 2007 jaka jest roznica miedzy porcelana a kompozytem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość uupupupupup Napisano Maj 12, 2007 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość _wredota_ Napisano Maj 13, 2007 nikt nie odpowie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hinter 0 Napisano Maj 13, 2007 Też mam pytanie co do kompozytu. Jakby to wyglądało, gdyby kompozyt nałożyć na zęby w celu pogrubienia? Czy to dobrze wygląda i jest trwałe? Dzięki za odpowiedzi:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość licówki czy koronki Napisano Maj 14, 2007 jutro mam wstępną wizytę u stomatologa chcę poprawić swój uśmiech ponieważ mam bardzo żółte zęby część jest martwych i nie da się ich wybielić więc chcę zrobić korony na osiem zębów u góry i sześć zębów na dole teraz czytając wasze opinie jestem przerażona że zrobię głupstwo opiłowując swoje zęby dodam że mam wszystkie zęby tylko nie równe przebarwione jednym słowem brztydkie.Boję się problemów z dziąsłami i no tego że zaczną mi odpadać koronki.Proszę o kontakt osoby które mają licówki czy dziąsła też bolą.jak można zrobić ząb za pomocą kompozytu czy to się trzyma iczy też trzeba piłować zęby PROSZĘ o kontakt bo mam mało czasu jutro muszę podjąć decyzję co chcę mieć licówki czy korony Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rrenka037 0 Napisano Maj 15, 2007 no coz wybor nalezy do Ciebie jak chcesz miec usmiech gwiazdy filmowej to warto ale pozniej nie ma odwrotu ...mniej inwazyjne sa licowki i raczej taka wersje Ci lekarz powinien zaprponowac jeslli zeby sa cale bez zlaman ukruszen..... pod koronke opilowuje sie zeby ktore sie ulamaly ,pekly tak fest,powiem Ci tak ja mam tylko 2 koronki tylko dlatego ze mi polamaly sie zeby az pod dziaslo poprostu trzasnelo podczas jedzenia i to bylo jedyne wyjscie ale majac je i juz widzac co to jest nigdy swiadomie nie spilowalabym zdrowych zebow! ladnie wygladaja ale to sie czuje jako cos obcego w gebie ze sie tak wyyraze.....musze ostrozniej gryzc bo to zawsze ryzyko ze moze sie uszkodzic(mozna naprawic rzecz jasna),mam 2 koronki na gorze w dwojkach i powiem Ci ze jablka juz nie ugryze ot tak poprosstu tylko kroje sobie nozykiem na kwalki bo sie zwyczajnie boje ze to za duzy ucisk i jeszcze jedno miewam klopoty z dziaslami w okolicach tych zebow mimo ze dbam nawet wiecej niz kiedys.....to sie niestetybedzie zdarzac prponuje Ci sie dobrze naradzic z lekarzem ,licowki powinny byc u Cuiebie najlepsze mniej inwazyjne ,no i tansze! i napewno nie bedzie sie ich czuc jako cos innego w ggebie bo to w koncu tylko plytka naklejona na wierzch zeba... napisz po powrocie co wybralas,powodzenia! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anulaka123 Napisano Maj 15, 2007 mam pytanko, ja podobnie jak co niektóre zaniedbałam zęby i teraz czeka mnie dużo wizyt u dentysty, tylko jeszcze musze zdecydowac gdzie isc, polecicie jakis w warszawie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość licówki czy koronki Napisano Maj 15, 2007 do rrenka 037Jeatem już po wizycie i zrezygnowałam z koronek stomatolog powiedziała że moje dziąsła nie wytrzymają tak poważnej inwazji jaką miało być wstawienie razem 14 koronek no niby jetem za młoda na tego typu zabiegi a mam 29 lat i na szczęście wszystkie zęby swoje więc tym bardziej koronki odpadają .LIcówek też mi nie zrobiła bo tym się nie zajmuje ,ale zrobiła mi licowanie kompozytowe tzn. pokryła mi żółty i trochę krzywy ząb kompozytem światłoutwardzalnym efekt całkiem całkiem tylko brakuje mi bieli na którek mi tak zależało .Dzisiaj zrobiła mi dwa zęby dwie górne jedynki ale nie bardzo chce się zgodzić i zrobić mi tą techniką pozostałe zęby mówi że szkoda osłabiać są i że moje nie są takie złe .podumowując zęby nadal różnią się kolorem choć nabrały połysku bo są oczyszczone i wypolerowane .Nadal mam mieszane uczucia czy to mnie zadawala chyba pójdę do innego dentysty i wypytam się go czy w moim przypadku sprawdziłyby się licówki.Poproszę o inne poinie osób które mają licówki czy one się odkleają. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hinter 0 Napisano Maj 15, 2007 A jak wygląda ten kompozyt. Czy efekt jest jak w przypadku normalnego zęba? Poznać, że coś jest na nim nałożone? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość licówki czy koronki Napisano Maj 15, 2007 kompozytu nie można odróżnić od prawdziwego zęba pod warunkiem że kolor jest dobrany odpowiednio do koloru twoich zębów .Ja mam kolor idealnie dopasowany do moich zębów tylko u mnie problem jest inny moje zęby mają ciemne szkilwo i trudno pokryć je białym kompozytem dlatego muszę zadowoliić się tym kolorem który dała mi natura .KOmpozytem można bardzo ładnie skorygować kształt zębów a po wypolerowaniu mają blask jak prawdziwa porcelana.KOmpozyt jest bardzo wytrzymały ja pierwszy raz mioałam założony na jeden ząb 12 lat temu u tego samej dentystki która leczył mnie pod kątem ortodoncji ten kompozyt trzyma do dzisiaj i 12lat temu nie wiedziałam że to właśnie jest kompozyt światłoutwardzalny wtedy mówiło się o tym [[odbudowa zęba]] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hinter 0 Napisano Maj 15, 2007 To super. A jaka jest cena?Pewnie są lepsze i gorsze kompozyty... Mi powiedziano, że to brzydko wygląda, bo jak blomba...ale jakoś nie wierzyłam... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość licówki czy koronki Napisano Maj 15, 2007 do HINTER ja płaciłam 150 zł za jeden ząb ,ale to dlatego ,że moje jadynki są bardzo duże i trzeba było użyć dużo materiału a na jednej jedynce jeszcze więcej bo była trochę krzywa względem innych zębów.Jest to zabieg tańszy od licówek czy koronek i mniej inwazyjny.teraz nie mam już krzywej jedynki tylko super prostą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hinter 0 Napisano Maj 16, 2007 Dzięki za info:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rrenka037 0 Napisano Maj 16, 2007 do licowki czy koronki>>>>>> fajnie ze napisalas! mysle ze lekarka bardzo madrze Ci doradzila chyba to bylo najlepsze rozwiazanie .....koronki naprawde sa bardzo inwazyjne i obciazaja bardzo dziasla i sa ostatecznoscia a taki komozyt zawsze mozna powtorzyc jakby co bez wielkiej szkody jak przy koronkach czy licowkach(te oczywiscie sa mniej inwazyjne) na to drugie decyduje sie w ostatecznosci gdy zab jest sporo uszkodzony.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rrenka037 0 Napisano Maj 16, 2007 sluchaj licowki dobrze wykonane sa trwale na lata moja kolezanka ma kilka lat ,choc innej sie czesto odklejaja ale na nie tez trzeba sie z rozwaga decydowac bo jednak wieksza powierzchnie zeba (szkliwo)sie zrywa aby je nakleic i nie mozna pozniej wrocic do stanu sprzed.....naklada sie je glownie gdy zab sporo odbiega kolorem od innych np. jak jest martwy ,lekarze niechetnie robia je na zdrowe zeby no chyba ze im zalezy tylko na forsie i sie klient upiera dobry dentysta zwsze chce jak najdluzej zachowac naturalny zdrowy zabek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jejku jejku................... Napisano Maj 16, 2007 zrobienie koronek,to byly najdurniejsza rzecz na jaka sie zdecydowalam,bardzo zaluje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość upa Napisano Maj 16, 2007 dlaczego???!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pajpi Napisano Czerwiec 4, 2007 a aj mam takie pytanie. czy ktoś z was ma plomby typu inlay onlay?? Sa to ceramiczne plomby które sie robi w laboratorium tam gdzie koronki. koronke nakłada sie na zęba a inlay czy onlay w dziure zeba aby był mocniejszy. taka plomba wygłada naturalniej pod wzgledem kształtu, koloru i sie nie sciera jak kompozyt.. bo myslalem o takim czymms, mam duze w sumie wypełnione kompozytem ubytki ale jak gryze to ząb jest takjakby nie stabilny, lekko boli, a ten rodzaj wypełnienia jest o niebo lepszy... ma ktos z was cos takiego?? pozdro..:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość rowerowywypadek Napisano Czerwiec 5, 2007 gdy mialam 9 lat mialam wypadek rowerowy i zlamalam sobie jedynke, mam wstawiona koronke porcelanowa zaplacilam za nia 700zl ale to bylo pare lat temu teraz mam 19 lat i nadal nie odzyskalam ladnego usmiechu, koronka ta jest brzydka, wstydze sie smiac i przez to stracilam pewnosc siebie, nie polecam nikomu pojedynczych koronek jak juz to proponuje zrobic sobie kilka koronek aby to w miare jednolicie wygladalo albo zrobcie sobie licowki efekt jest o wiele ladniejszy tylko na to trzeba sporo kasy wydac. no a ze ja kasy nie mam to jescze dlugo sie pomecze z tym zebem i nigdy juz raczej sie nie usmiechne tak ze ja sama bede zadowolona z mojego usmiechu (wiadomo o co chodzi) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pocieszyszek Napisano Czerwiec 5, 2007 Moj dentysta za jadna korone zarzadal 1000 i tu mocno zaakcentowal, ze to kwota minimalna i w rzeczywistosci wynosila bedzie ok 1200 za jeden zabek. Potrzebuje 6 koron. O malo nie spadlam z fotela gdy uslyszalam kwote. Moze jest na tym forum jakas mieszkanaka Bydgoszczy ktora nie placila tak astronomicznych kwot i poda adres bo nie mam ponad 7000 a koron potrzebuje na mus:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oliwkowa Napisano Czerwiec 5, 2007 a mieliscie taki przypadek,z e koronka sie poluzowala? Ja robilam jakies 4 lata temu na górnej piątce, i wydaje mi sie, ze ona wypadnie. Mam tak zrobione, ze trzyma sie na szóstce (opiłowanej), i ta 6 jest ok, ale normalnie czuje jak przez tą piątkę przelewa sie woda przy myciu zębów. CZy ja muszę iśc zrobić nową? czy tą stara wyjąć i osadzic jeszcze raz? A pozatym te zakryte zęby się nie psuja pod spodem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach