Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość senda41

41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?

Polecane posty

Cześć ,dzięki za życzenia.Dzień mój jest bardzo pracowity,myję okna piorę firany,mąż maluje pokój,w domu totalny chaos i balagan.Wiosna nie chce przyjść to może tymi porządkami wyjdę jej na przeciw.Ta pogoda również doprowadza mnie do szału,wzięłam urlop,myślalam,że będzie wiosennie.Dzisiaj dzień Kobiet a ja wyglądam jak kocmołuch,włosy ulizane,paznokcie połamane.Ale jak się uwinę z robotą to coś zrobię ze sobą . Glamur czy już dobre samopoczucie po zmianie fryzury? Basiu,czy dobre klimaty z mężem,ja też miałam ciche dni niedawno,ale kto się czubi ten się lubi.Narazie bo muszę po farbie zmyć podlogę .Pa,pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczyny- dół totalny... Mąż przyjechał po mnie po pracy, dał mi bukiet (mały) kwiatów, co tam \"dał\"- Siedział za kierownicą , wskazał kwiaty leżące na moim siedzeniu i powiedział to do ciebie. I uważa, że już wszystko w porządku. Prawie wcale nie rozmawialiśmy, a w domu ja do garów (chłopcy mi pomagali), on do komputera. Już nie mam siły.:( Teraz ja pisze, on leży. I to by było na tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Szymciu- dobrze mnie rozumiesz. Rzeczywiście nie potrzebuję rad, tylko duchowego wsparcia. Wiem, że wszystko za jakiś czas rozejdzie się po kościach i znowu będzie dobrze. Musiałam się poprostu wyżalić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, dziewczęta, trzymam za Was. Będzie lepiej......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymciu- tak mi przykro, a ja tu marudze... Dobrze, że dzieci są takie twarde, ale naszych nerwów nikt nam nie odda...Przytul malutką ode mnie. Wszystko będzie dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja siedzę przed komputerem i piszę o \"wydatkach związanych ze spłatą zobowiązań podatkowych\" :( Pocieszam się, że już mi niedużo zostało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie babeczko i 🌻 dla Buberka za miłe zyczenia ... Taki pięknu dzień , a widze, że każdej z nas nie tak się układa jak powinien :) dlaczego nie tryskamy radością , a gdzie goździki i rajtuzy !!! U mnie w pracy mnostwo zamieszania, całydzie telewizja pod moimi dzrwiami ( odbywała się bardzo medialna karna sprawa o jakies przekręty związane z burmistrzem jednego z miast naszego województwa. Z tego wszystkiego nasz szef nawet nie złozył nam zyczę, nie mówiąc o słodkościach. Zakupione przez nas słodkości rozbierali najczęsciej adwokaci... Było pary stale pamietających i to było miłe. Dostałam też kilka super miłych SMS-ów, zyczenia od braciszka i bombonierkę i to koniec ... Razem z sąsiadką rozpoczełyśmy wojnę z zarządem naszej wspólnoty i ja dzisiaj miałam bezposrednie starcie z jej przewodniczacym. Mówię wam , cham do n-tej potęgi. Dobrze, że wczęsniej wypiłysmy z sąsiadką za nasze zdrowie, to byłam w stanie znieść z nim spotkanie ... Szkoda mi dzisiaj zdrowia, zeby o tym opowiadać. W końcu jest nasze święto i trzeba sie cieszyć a nie smucić . Zycze wam samych słonecznych i szczęsliwych dni .... 🌻👄🌻 dla wszystkich forumowiczek Basiu🌻 ale chociaż dostałaś kwiatki , sposób wręczenia budzi wątpliwości ,ale jednak , a ja nie :( Szymciu 🌻 pewnie nie pierwszy to i nie ostatni upadek ,całuję obolałe miejsce córci i trzymam kciuki za kolejne bezpieczne lądowanie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Szymciu-ja się dopiero uczę....i wychodzić do świata,i okazywać uczucia,i myślę,czuć i byc dla siebie ważna-Basiu.Bo tak naprawdę(jakkolwiek to brzmi)to każda z nas dla siebie jest NAJWAŻNIEJSZA,bo gdyby nas nie było,to i świat przestaje istniec.Więc jeśli będziemy szczęśliwe,to i każdemu w naszym otoczeniu bedzie milej.Więc-myślmy o sobie!!!I I dla każdej i wszystkich razem fragment tekstu,który bardzo mi się spodobał.....Życzę Ci dni pełnych szczęcia w perfekcyjnych dawkach,które dadzą Ci radosne poczucie,że życie uśmiecha się do Ciebie,obejmuje Cię i przygarnia,ponieważ jesteś kimś specjalnym.Życzę Ci dni pokoju,szczęśliwości i radości................Basiu,nawet nie przypuszczasz,jak dobrze Cię rozumiem.Borysewicz i Kukiz na swojej płycie mają taką piosenkę...bo jest taki dzień,i każdy tak ma,że czasem jest źle i czasem nie tak,a potem jest noc i znowu jest dzień,i robi się lżej....trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny za piosenki:) wszystko jedno jakie, znajomy z Ameryki mnie prosi i co jakis czas mu cos podsyłam:) Włosy tj kolor fatalny, gorzej byc nie mogło, ale musze pomęczyc sie jeszcze miesiąc i położe znowu swój kolor. Ide spać, bo coś zmęczona dziś jestem Pa, Pa👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko Wam macham na dzień dobry łapką 🖐️ Już w pracy...niestety. Zaraz nam wyłączą prąd, więc znikam na jakiś czas. Miłego dnia dla wszystkich , pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich 🌻 Nastrój mam trochę lepszy...A reszta się nie liczy... (ja mu jeszcze pokażę, nie ujdzie mu to na sucho ;) ....Choć, czy ja wiem, jak znam życie znowu rozejdzie się po kościach). Maju- cóż u nas z tym prądem- my też mieliśmy wyłączony- tylko w nocy w domu, zresztą na całym osiedlu łącznie z latarniami. Szymciu- czy to znaczy, że Ty jeszcze nie masz dość zimy? ;) U nas też ładnie, ale ten mróz mnie dobija, zanim dotrę do pracy jestem zamarznięta na kość. Jak czuje się twoja Malutka? Czy lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze!!! Pisałam do Was i wyłączyli bez zapowiedzi prąd!! Jeszcze raz: Szymciu, to dobrze, że Malutkiej nic nie jest. Dzieci szybko zapominają o takich rzeczach:) , ja też miałam takiego \"wszędziwłazka\", one wcccaale się nie uczą na błędach - bolących nawet:) Całuski dla malutkiej i duużo kwiatuchów: 🌻🌻🌻🌻, no, dla zimowej mamci też: 🌻 Zima a kysz.... ja chyba dzisiaj zmienię firany, umyję okna... może w końcu przyjdzie ta wiosna! Basiu, może mamy III stopień zasilania hihi i dlatego te przerwy w przesyłach:D (jak w PRL-u) Spróbuj może powiedzieć mężowi co Cię boli, za co jesteś zła i rozżalona...może zrozumie.....bardzo mocno Cię ściskam.😘 Ja zawsze tak robię, bo jak się nie wyjaśni swoich żali to poźniej pozostaje taki osad w sercu.... No to lecę sprawdzić jeszcze tą skrzynkę....bo w domu nie mogę. Pozdrowienia dla Wszystkich🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha:D - no, to mogłoby się bardziej zgadzać :D :D Alja, nie dostałam potwierdzenia....napisz, czy dostałaś wiadomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wreszcie otworzyłam pocztę, wcześniej jakieś dziwne rzeczy mi się otwierały. Dziękuję Szymciu za wiadomość. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymciu....mam w nosie tą wiosnę !!! buuu za oknem śnieżyca!!! Nici z mycia okien (chyba, że tylko od środka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też już trafia od tej zimy. Dziś zgubiłam rękawiczki, więc może to znak, że wiosna tuż, tuż?🌻 Tak mnie boli głowa, że zaraz zwariuję:(, a tu do 16 jeszcze troche zostało:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ,a u nas za oknem piękne słońce,nawet pranie mi w słoneczku wyschło.Ja dalej walczę z balaganem w domu,dzisiaj buszowałam w łazience,ręce mam suche jak wiór od tych chemikalii. Szymciu,szkoda mi małej ,bo zaraz mi się przypomniał wypadek mojego syna,kiedy miał 7 lat .Uderzył twarzą w dębową ławę i wybił sobie 2 stałe jedynki.To był koszmar ,jechaliśmy na chirurgię szczękową w nocy ,żeby zdążyć na czas bo chcieli te zęby jeszcze uratować ,syn był bardzo spuchnięty,obolały,drutowali mu szczękę na żywca,on strasznie płakał a ja jeszcze bardziej.Co drogi dzien jeździliśmy do Gdańska na kontrol,ale niestety zębów nie udało się uratować.Praktycznie był 6 lat pod kontrolą ortodonty.Tak ,ze Szymciu dziękuj Bogu ,że to tak się skończyło.Mała szybciutko wróci do normy i zapomni o bólu.A i po siniakach nie będzie śladu. Basiu,wiem co czujesz nie rozmawiając z mężem,ja tez nie lubię takich sytuacji,ale jak już do nich dojdzie to jedno bardziej uparte od drugiego.Ale przeważnie prędzej czy później ja ustępuję. Glamur,piszesz ,ze jesteś ciągle zmęczona a co z tym Deprimem już chyba powinien działać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glamur faceta ci trzeba
ale nie żonatego znowu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zahir, nie, już z moją psyche jest dobrze.:) Jestem zmęczona pracą. Ostatnio pracowałam po kilkanascie godzin. Niestety ilość pracy nie jest adekwatna do zarobków. Deprim mi sie skończył i nie bedę kupować następnego opakowania, bo nie ma takiej potrzeby. Znowu mam dużo wiary, że coś się zmieni na lepsze. Wiecie poznałam w randkach Polaka mieszkajacego w Arizonie. Tak sobie pisalismy od jakiegoś czasu. Ostatnio coraz częściej, była oczywiście wymiana zdjęć , nawet dzwonił juz parę razy. W czerwcu ma przyjechać do W-wy. Zobaczymy czy z tej mąki będzie chleb:) Daję sobie głowę uciąć, że POMARAŃCZkA to dawna bywalczyni tutaj, bo nikt nie czyta całego topiku. Chyba nawet wiem, kto się podszywa pod ten kolor. Wy pewnie tez wiecie:) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glamur faceta ci trzeba
No, no co za przenikliwośc. Znowu facet i znowu zza granicy? Szukasz miłej jesieni? Mam awersję do kochanek.Wolno mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia, a Ty jak się dzisz miewasz, sampoczutko lepsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomaranacza, wolno ci.Rozumiem, że kochanka zabrała ci męża. widzisz zabko , kochanki zawsze wygrywaja:) tyle, że ja się za nią nie uważam:) teraz już w 100% wiem, że jesteś byłą tu kiedyś....:) dlaczego nie piszesz pod starym nickiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Glamur 🌻 ja też się domyślam kto to jest... Oj ludzie są dziwni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glamur faceta ci trzeba
Pomyłka moja droga.Kochanka ani mi nie zabrała męża ani mój mąz mnie nie zdradzał nigdy.Nie lubię złodzieji,morderców,kochanek,wszystkich postępujących nieetycznie.Wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko czemu wstydzi swojego wcześniejszego nicka, wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glamur faceta ci trzeba
I jeszcze jedno.Nie pisałam tu pod czarnym nikiem.Nie rozmawiam z ludzmi nieetycznymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glamur faceta ci trzeba
Wyrażam swoje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Glamur- nie dyskutuj z pomarańczowymi. Niech sobie wyrażają swoje zdanie. Łatwo jest osądzać ludzi, nie znając ich osobiście. A u mnie lepiej- pracy dużo, nie mam czasu myśleć... Wrócę do domu to się zobaczy. My z mężem nie mamy takich typowych \"cichych dni\"- tylko odzywamy się do siebie bardzo ostrożnie, grzecznie, kulturalnie i ze spokojem. Do czasu, aż który nie wytrzyma, wtedy pogadamy sobie od serca i już jest dobrze. Tylko trzeba czekać, które nie wybuchnie pierwsze. Nie trwa to z reguły długo, kilka, kilkanaście godzin. Ale teraz ja miałam rację- on musi pęknąć pierwszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×