41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?

[Mirinda 0]

Cześć dziewczyny! U mnie już się chmurzy, choć na razie jeszcze ciepło. Diarra mnie też już bierze \"nerwówka\", że w poniedziałek do pracy i znów się zacznie. A o wakacjach nie chcę myśleć, na początku lipca córka musi iśc na badania do szpitala i już na samą myśl o tym się denerwuję. Pierwszy raz w tym roku wcale na te wakacje nie czekam. W ogóle ostatnio nic mi się nie chce. Dziś mam jechać do teatru, powinnam się cieszyć, ale też tak jakoś mi to obojętne. Zaczynam mieć wyrzuty sumienia, że zmarnuję czas zamiast zająć się pisaniem. Ale troszkę kulturalnych przyjemności się należy. :) Zahir wracaj jak najszybciej i opowiadaj! Czekamy! Idę szykować obiadek, pozdrawiam, pa.

[alis42 0]

witam pięknie Padam na pysk ,muszę trochę odpocząć przed ostatnim prasowaniem wyjsciowych strojów.Komunistę muszę odstawic ,martwię sie ,czy nie zmarznie ,bo pogoda okrutnie się popsuła a oni występują w albach ,pod spodem koszula biała i wsio . Ja robiłam zakupy ubraniowe w upalne dni i ciuchy jasne ,cienkie. Jak ja to przezyję?stresuję się coraz bardziej ,tylko komunista luzik:) Spowiedz zaliczył,wiersze nauczone ,domownicy po spowiedzi przeproszeni,nic tylko czekac na Wielki Dzień. Wyslę fotki ,na Wasze takze czekam ,Pa

[haneczka 40tka 0]

Alisko u mnie w sąsiedztwie też jutro komunia, dla mnie znacząca o tyle, że dziewczynka idzie w sukni mojej córci. mam nadzieję, że będzie dla niej szczęśliwa. Niestety prognozy pogody dla Wrocławia na jutro nie są najlepsze, ma być ciepło ale deszczowo niestety. Na razie sąsiedzi bigają po schodach ze stołami pozyczonymi od sąsiadów, krzesła itp... Komunistka beztrosko jeżdzi po podwórku na rowerze. Dzieci maja fajnie ale niestety dzieciństwo szybko się kończy...... To trzymam kciuki za powodzenie wszystkich komuni. Bea, kiedy u Ciebie??? Alisko, tak z ciekawości, jaka jest teraz stawka od osoby w restauracji za obiad? Ja cztery lata temu za obiad z ciastami, lodami i napojami płaciłam 52 zł od osoby?? Coś się zmieniło? A u Ciebie Bea???? Diarrka, widzisz, i do Ciebie słonko zawitało. To pewnie to \"nasze\" które gdzieś zniknęło. Trzymajcie się wszscy, miłego wieczoru. Hanna

[bea67 0]

Alis uszku przeleci i jutro wieczorem bedziesz miała to z głowy a ja za tydzień 13 maja. czekam na fotki i swoje oczywiście tez wysle. Haneczko impreze robie w simplexe i cena to 50 zł. od osoby. Jest w tym obiad, lody , napoje i przystawki.Ciasta i tort w moim zakresie. Mysle że to nie duzo bo koleżanka płaci 80 za sam obiad i lody. A wiecie że nie mamy jeszcze ...sukienki:):):):) nasza osobista krawcowa dopiero wczoraj nas wymierzyła. Ale wierze że da rade i sukienka bedzie wypracowana jak nic. Spokojnej nocki.

[bea67 0]

Witam niedzielnie!!! Pogoda się zrypała......pada deszcz :(:(:(

[Net 0]

Witajcie .tu leje,ze sie nic robic nie chce.Moi jeszcze dosypiaja-od jutra znów ranne wstawanie-szkoła-to moge sobie pobuszowac w sieci.Czytam zaległosci sprzed kliku dni.Week spedziłam na pracach ogrodowych u mojego najmilejszego, było całkiem sympatycznie.Szkoda,ze dzis taka pogoda do bani, na dodatek meczy mnie migrena.Hani-dzieki za fotki z Ogrodu Japonskiego-miło powspominac.A córa dorodna!Alis-trzymam kciuki za udana impreze, czekam na zdjecia. Bea-podaje swój namiar, bo tez bym chciała Cie zobaczyc, tak samo Zahir i Mirindke-moja współtopowiczke po fachualfa-66-66@o2.plMirindko-współczuje pisaniny przed awansem, wiem, co to jest, bo tez robiłam -okropnosc!Życze Ci samozaparcia i duuuuzo zdrowia-dasz rade!Pozdrawiam wszystkie niedzielnie, zycze udanego dzionka

[bea67 0]

Net ,fociaki poszły.

[haneczka 40tka 0]

Dzień Dobry po południu z deszczowego Wrocławia. Prognozy pogody niestety tym razem się sprawdziły, leje od samego rana. Torba, którą spakowałam na wyjazd na grilla stoi nie rozpakowana w przedpokoju, a my ostatni dzień lenistwa spędzmy w domu. Jutro pobudka 7.30!! Już jestem przerazona na samą myśl o tym. Strasznie sobie rozregulowałam rytm dnia przez te wolne dni, moja córka zresztą też.. Niełatwo będzie się pozbierać. W piekarniku piecze się tarta serowa wg przepisu Jamiego Olivera, mojego ulubionego kucharza. Nie wiem czy go znacie, jest gospodarzem wielu programów w Kuchnia.TV. Zakręcony człowiek i super przepisy. Bea, nie bardzo zrozumiałam gdzie urządzasz komunię ale cena uważam bardzo sensowna, mam nadzieje, że nie będziecie zawiedzeni. Alis, czekamy na wieści jak poszło i fotki. Netka, widze , że Twoi panowie lubią sobie pobarłozyć... A swój ogródek już też ukrasiłaś?? Właśnie zajrzałam do pieca i tarta urosła na poł metra w góre.. Help... u Jamiego nic takiego się nie działao!!!!!!! Będę wzywać straż pożarną.... Diarka Mirnda Zahir Miłego popołudnia. Hanna

[Mirinda 0]

Cześć! Netka nie wiedziałam, że jesteśmy tego samego fachu. :) Fajnie. Haneczko 7.30 to super pora do wstawania, ja muszę się zebrać godzinkę wcześniej, a Diarra wstaje pewnie w środku nocy. :) A tak bardziej serio to nie wiem jak będzie jutro, bo przez tydzień rozleniwić się można całkowicie. Na pewno nie będzie lekko. Alis mam nadzieję, że wszystko się udało i że u Ciebie nie lało tak jak u mnie. Pada cały czas, za oknem szaro i smutno, jakby świat się smucił, że jutro od nowa haróweczka. :) Pozdrawiam i życzę wszystkim słońca! sobie też! :D

[naszata 0]

Witam. Ja na chwilkę . Wysłałam wam fotki mego ogródka z lotu ptaka. Moje wyślę jak zrobię . Bea ja też proszę o fotki!!! U nas słonko świeci choć po zawietrznej zimno .,Byłam dzis na cmentarzu . Kwiatki , znicze . Grobów już niestety mam dużo i to cała wyprawa sie robi . We wtorek Stanisława a ja nie będę mieć czasu wiec dzisiaj poszłam... I pomyśleć że jako dziecko nie miałam komu świeczki postawić na święto zmarłych:O Tak chcę by te czasy wróciły. Jeszcze tylko muszę moje kwiatki podlać póki ciepło,bo nocą mogą zmarznąć .

[haneczka 40tka 0]

Mirinda, 7.30 to wg mnie barbarzyńska pora a wstawanie przed siódmą to jest po prostu Guantanamo. Przynajmniej w tej chwili dla mnie. Niestety im jestem starsza tym bardziej lubię spać.. Nawet jak wstaję po siódmej to funkcjonowac zaczynam koło 11tej. Moja córka też ma melodię do spania i każdy poranek u nas w domu w ciagu tygodnia jest pełen marudzenia. Ale czasem jak Ona wychodzi to ja jeszcze hoooooop na godzinke do łóżka.... To raz jeszcze wszystkim życze jutro udanego wstawania. U nas deszcu ciąg dalszy, zimno, siedzę w grubym szlafroku i żałuję, że nie mam produktów, żeby zrobić grzańca. Całusy dla wszyskich. Hanna

[haneczka 40tka 0]

Bea... byłam dzisiaj w tej nowej Galeri Arady, przy EPI. Czułam się jak w obcym kraju, obcym mieście.... Sklepy ekskluzywne dla ludzie niekoniecznie kulturalnych ale z ekskluzywnym portfelem. Owszem: elegancko, czyściutko, pachnąco, wiele nowych marek sklepów, ale korytarzami można się pogubić. To nie jak w Galerii Dominikańskiej , że chodzisz w koło i masz jakąs perspektywę. Tutaj porobili dziesiatki korytarzy więc dostać się do wyjścia to dramat. I tłumy ludzi pragnacy obejrzeć rekiny w akwarium , które są owszem, ale wielkości płotki. Ja jestem middle class tak myślę, zarabiam powyżej średniej krajowej ale nic co by mnie tutaj przyciągało nie znalazłam. jedyne co warto polecić to market spożywczy ALMA, który jest w podziemiach, znajdziesz tam wiele kolonialnych ciekawych towarów, których nie ma w innych wrocławskich sklepach min: kawy, pieczywo, makarony, przyprawy. Miło. A Galeria Grunwaldzka podobno jeszcze gorsza. Mąz pojechał i powiedział, że nigdy więcej. Cóż, więc wierność dla Dominikańskiej i dla Carrefoura. A swoją droga po co nam tyle Galerii obok siebie!!!! Z Wrocławia dla Kafeterii-Hanna Dziewanna

[bea67 0]

Naszata, fotki poszły. Haneczko , nie wiem po kiego grzyba tyle galerii ale wiem jedno napewno nie jest to na mój portfel sklep , pewnie przejde się kiedyś popatrzeć ale szczerze to mnie nie ciągnie. Chciałam podjechac do Pasażu grunwaldzkiego ale przeraziła mnie kolejka samochodów oczekujących na wjazd na parking. Siostrzenica była i sie .......zgubiła. Więc pewnie szybko tam nie zawitam. Życze wszystkim miłego wieczoru i jutro miłego dnia. Gorący tydzień przede mna.

[haneczka 40tka 0]

Witam w poniedziałek i wszystkim zyczę udanego tygodnia. Aliska, czekamy na wrażenia i zdjęcia z uroczystości. Uciekam do pracy. Buziaczki. Hanna

[alis42 0]

Witajcie Babeczki. Dzis juz piszę spokojna i zrelaksowana. Imprezka moza rzec ,udana:) Pogoda co prawda nie dopisała ,zimno było i momentami dzdzysto ale mogło byc gorzej.Dzieciom i tak nie przeszkadzało ,ze zjezdzalnia mokra i trawa rowniez ,kozystały z ogrodu przy obiekcie a wieczorem nadawały sie do pralki ,całe! Jedzonko dobre ,goscie zadowoleni ,tak przynajmniej mówili -choc powszechnie wiadomo ,zawsze ktoś obgada.;) Komunista na luzie ,cały czas i w kosciele rowniez ,mnie tylko łza w oku się kilka razy zakręciła ,ale to standart.Msza tez fajna , ciepła ,faktycznie dla dzieci ,czuło się,ze to Oni są dziś najwazniejsi .Nie ksiądz ,nie goscie czy jakies inne sprawy ,tylko dziecko i to co sie w tym dniu dokonuje ,bez zbytniego przeciągania. Pytacie o cenę ,no coż ,tanio nie było . 120 zł od osoby ,ale menu bogate ,duzo do wyboru ,nie oddzielone na talerzach i sporo zostało ,więc pomroziłam i bedzie na ZAŚ. Fotki przesle ,jak sie ogarnę .Dajcie maila od Bey i Mirindy,plis

[haneczka 40tka 0]

Aliska, wysłałam Ci na maila. Pa

[bea67 0]

Cześc dziewczyny!!!! Mam straszna noc za sobą, wczoraj byłam w pracy i mój kręgosłup odmówił mi posłuszeństwa :(. i nie wiem co mam robic?? Haneczko , komunie robimy SIPLEX to jest stołówka na terenie Akademii ekonomicznej. Coraz bliżej tego pięknego dnia , a pogoda płata figle i .....sukienka sie już szyje. Zmykam do lekarza, miłego dnia . Buziaki

[haneczka 40tka 0]

Hej Dziewczyny. Oj wicher dzisiaj głowe urywa we Wrocławiu. Spoglądam za okno z prośbą aby nie padało, bo dziecię z chórem poszło na jakiś występ ale niestety nie ma ortalionowej kurtki i wolałabym, żeby nie zmokła. A zapowiadano burze. Odpukać. Naszata, kwiatki i drzewa piekne, tylko pozazdrościć, ja w tym roku na swojej działce jeszcze nie byłam, albo brak czasu albo pogody. Bea, zdradź tajemnicę gdzie pracujesz, widzisz, taka byłaś załamana brakiem pracy ale widzę , że jednak się udało!! Netka też zaczyna się rozwijać, znaczy się, że w każdym tunelu jest jakieś światełko. Alisko, czekamy na fotki niecierpliwie. Diarrka Zahirka, trzymaj się mocno:) Net I dla wszystkich Miłego dnia. Hanna

[haneczka 40tka 0]

A u nas własnie dzika burza. Pierwsza w tym roku :)

[Mirinda 0]

Cześć dziewczyny! Wczoraj nawet do kompa nie doszłam, taki miałam zajęty dzień, dziś czytam zaległości. U mnie pogoda zupełnie jak w marcu, raz słońce, a za chwilę deszcz. Jestem dziś strasznie śpiąca, a przecież wypadałoby troszkę popracować. Trzymajcie się, papa.

[kora15 0]

Hej kobietki dzisiaj moj a psyche nie nadaje sie do niczego ( pogoda okropna, plecy znowu bolą, antena od TV popsuła się zaledwie 15 minut po wyjściu "fachowca" a nie mam do niego telefonu i pozostaje mi jeden program - na szczęscie mój ulubiony TVN, jestem na diecie od 12 dni :( - ale idzie b. dobrze - co skutkuje niestety z powodu burczenia w brzuchu obnizonym nastrojem, w pracy znowu ktoś mi zgasił światełko, w tym tygodniu napisałam - i nie mogłam odmówić - 3 pozwy, miałam tez spotkanie z moją kuzynka chorą na raka piersi - jest w trakcie chemii - beczałysmy pół nocy ...) , dlatego nie będę tutaj zawracać wam głowy. Ale jestem i mam nadzieję, że może jutro będzie lepiej i na dłużej wpadnę. Całuski dla wszystkich

[naszata 0]

Witam. Znów na chwilkę . Jakoś po pracy nic mi sie nie chve . Dołek wiosenny czy co?? Byłam dziś u lekarza - bez zmian , czyki dobrze . Jak słońce świeci to i żyć sie chce , ale co po zachodzie??? Cieszę sie że moje kwiatki wam się podobają . Ja nawet nimi nie mam czasu się nacieszyć . Bea co za praca??? Fotki doszły -super wyglądasz!!!! dla wszystkich.

[bea67 0]

witam środowo!!! Bosz jak ten czas leci!! Pierwszy dzień moja praca polegała na pakowaniu ofert bankowych do kopert ale jak juz wspomniałam po tym jednym dniu , by łam do niczego (, więc doszłam z mężem do wniosku że nie ma co cierpiec i poszukac czegos innego) . Ale jak zadzwoniłam do p. kierownika to mi zaproponował inne stanowisku, wiążące się z mniejszym ruchem . teraz wpisuje do komputera dane ze zwracanych przesyłek. praca na umowe zlecenie..popołudniami. Kręgosłup dalej boli . Ale spróbuje przepracowac ten miesiąc i wtedy podejme decyzje. Ale powiem wam jedno , nie pracowałam w wielu miejscach a tam gdzie pracowałam atmosfera dla \"początkujących\" była bardzo miła a tam , szkoda mówic. ło mamo ale się rozpisałam. Miłego dnia .

[naszata 0]

cześć. Leje, wieje, ukradli nam kosz na śmieci sprzed domu. Kwiaty sie same podlewają , w domu nieprzyjemnie , bo wyłączyliśmy ogrzewanie ( kasa ) a tu ochłodzenie. Brr...ta wilgoć od razu wchodzi do domu. Bea znajdź taką co ci będzie odpowiadać . Za 800 zł narobisz sobie kłopot z kręgosłupem , a potem trudno o leczenie . Diarro spróbuj sama z tą anteną . My nie mogliśmy się doprosić \" fachowca\" więc sami wzięliśmy się do pracy . Tylko starym sposobem muszą być dwie osoby . jedna przy antenie , a druga przy tv. i wrzeszczeć do siebie : widać - nie widać.:) A w pracy choć trochę luźnej. ?? Ogólnie cie podziwiam. Czy ty choć coś rozumiesz z tego co każą ci pisać ??? Właśnie dostałam pismo urzędowe:::stwierdzamy , że podtrzymujemy nieważność ustanowionej nieważności w części ...itd. Nie dziwota że potem prawnik jest potrzebny do odczytania. Mirinda ty nie cztytaj tylko coś napisz od siebie. Haneczko co u ciebie . Czy w nowych m-cach można cię zobaczyć?? Masz może jakiś nowy przepis na krewetki??Chciałabym zrobić ośmiorniczki ale nie wiem jak .Czy tak jak krewetki można???

[alis42 0]

Dziewczynki miłe ,dajcie znać,czy fotki doszły .Wczoraj wysłałam wszystkim ,Diarcia nie dostała ,a reszta? Naszatku ,kwiatki sliczne ,moje tez ładnie kwitną ,mam nadzieję,ze ogoda bedzie sprzyjać biesiadom w ogrodzie i bedę mogła się nimi nacieszyc .Bea ja fotek Twoich nie dostałam . Pa

[naszata 0]

Alis fotki doszły . Dziecie przystojne i bardzo przejęte jak widać . dla niego . Duży masz ogród? Ja wycięłam większośc drzew , bo liście , robale i cień. Chyba się jednak zapędziłam o jedno drzewo, bo nie ma pod czym usiąść w lecie. Przy wiatrach parasole i namioty odlatują do sąsiadów..:D Muszę znaleźć jakiś sposób na ich stałe umocowanie . Ale teraz mam łatwośc koszenia i jest gdzie stół postawić. Jak sie małe drzewka sadzi to nie myśli się że urosną , a potem klops..:( dla ciebie.

[bea67 0]

Witam juz czwartkowo , wielki dzień coraz bliżej. alisuszku fotek nie mam :( Wrocław pochmurny, ale ciepły. Narazie podjęłam się pracy na miesiąc. Miłego dnia . Buziaki Beata

[naszata 0]

Słonko zaświeciło!!! Ja już od rana jakaś pełna energii.Prasowanie zrobione , głowa umyta, dzieciaki wyprawione.Jeszcze kuchnia mnie czeka i do roboty... Miłego dnia:D

[haneczka 40tka 0]

Czołem Dziwczyny. Wroczaj nawet nie zajrzałam na forum ale czułam sie fatalnie, miałam silne zawroty głowy, zdrętwiały język i dłonie. Najpierw pomyslałam, że mam wylew ale potem przypomniały mi sie objawy tężyczki jakie miałam podczas oddawania szpiku, objawy były bardzo uboczne. Na szczęście udało mi się wrócić z pracy do domu , wypiłam wapno, pospałam dwie godziny i wstałam w lepszej kondycji ale już dow ieczora była słaba jak witka na wietrze. O.21.00 znowu byłam w łóżku i tak do rana. Dzisiaj czuję się znacznie lepiej ale wciąz lekki zawrót głowy, o 16tej ide do lekarza po skierowanie na badania bo powiem Wam, że szczęrze się wystraszyłam. Ja co nigdy nie choruję a tu takie chece. Dzisiaj od rano wapno, magnez i potas. Zobaczymy. Nawet do ginekologa się zarejestrowałam, żeby wszystko przebadać. Alisko, zdjęcia doszły, jesteś super dupa a i dzieciaki niczego sobie. Fajne blondaski. Moja czarna jak węgiel. Błagam Cię tylko nie przysyłaj plików o pojemności 10 MB bo nie da się ich odebrać. Zdjęcia w sekundę można zmniejszyć w paincie i wtedy pójda bez problemu. Albo nastaw w aparacie mniejszą rozdzielczość. :) Naszatka, na krewetki mam wiele sposóbów, napisz tylko jaki rodzaj i Rozmiar krewetek Cię interesuje. Mrożone czy świeże? Jakie masz ośmiorniczki??? Jesli mrożone, to ja je obgotowuję 1,5-2 minut na osolonym wrzatku, na sitko i jesli są duże kroję w drobnieksze kawałki, wykładam na poszarpanej ozdobnej sałacie, moga być listki rukoli czy inne świeże zioła, kolendra, bazylia, całość skrapian sosem z cytryny, oliwą ekstra vergin odrobina pieprzu, siekanego czosnku, do tego pieczywo czosnkowe i gotowe. Można też schłodzone ugotowane ośmiorniczki połączyć z marynatą: kilka łyżek oliwy, odrobina soli, pieprzu i siekanego czosnki, sok z cytryny, bazyli, przyprawa do wowców morza, możesz dać ociupinę octu winnego. Mieszasz, odkładasz na 10 minut do przegryzienia i też wykładasz na sałacie, rukoli, pekińskiej co tam masz i dekorujesz plastrami cytryny. Przepisów mam mnóstwo, mogę wysyłać sukcesywnie. Bea, moja siostra tez ma \"nagraną\" pracę w sklepie, wstawanie o 4.30 rano no ale po 7miu latach nic nie robienia od czegoś trzeba zacząć i nie ma co przebierać jak w ulęgałkach. Powodzenia Ci życze i trzymam kciuki Net Diarrka Mirinda Zachir i wszyscy Miłego dnia Hanna

[alis42 0]

Witajcie Laszeczki. Donosze ,ze fotki sle znow ,tym co nie dostały . Hancia ,wybacz za te gabaryty fotek ,nie wiem w co wejsc zeby je zmniejszyc ,laik komputerowy ze mnie ,ale uczę sie szybko ino trza mi rzec ,co i jak:) Naszaciu ogrod jest dosc duzy .Rodzice mieli drzewa owocowe i nie mamy serca ich scinać,bo latem parasola nie trza nam .To ,ze są stare i owoce mają beznadziejne ,spadają nim dojrzeją a i grabienia jesienią sporo ,to nie scinamy ich ,bo zal .Zagospodarowalismy tylko niektore miejsca na rabatki kwiatowe ,zeby było co robic tz plewic ,podlewac:)na zasadzie ,nie miała baba kłopotu ,kupiła se prosie.... Porobie fotki moim kwiatom ,przeslę CI ,bo widzę zes fanka ,ja zresztą tez lubie bardzo i bardziej w ogrodzie niz w domu.