Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

hamster

Gdy się rozbieracie

Polecane posty

Ja rozbieram sie zawsze przodem...jak mozna wypiac sie zadem?? :-P a wlasciwie to nie zastanawiam sie nad tym za duzo, bo dzieje sie to spontanicznie... On tez mnie troszkę rozbiera, no i za chwilę juz nic na sobie nie mamy... Jak mozna sie wstydzic ukochanego?.... a bzykac sie nie wstydzicie? gasicie swiatło?.... Wiem ze moj partner lubi patrzec jak sie rozbieram, wiec nie sprawia mi to wstydu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam problemu. Mam takie duużo lustro na pół ściany w pokoju, naprzeciw łóżka, więc czy przodem czy tyłem - i tak mnie widzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julek
jeszcze kilka wpisów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julek
a wy jak sie rozbieracie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g r u b a
Wg mnie do występowania kompleksów u dziewczyn w dużej mierze przyczyniają się faceci. Wiadomo każda z Nas ma jakieś cechy wyglądu których nie akceptuje ale Wy - faceci to pogłębiacie. Tak było i w moim przypadku, mój chłopak bardzo często dogadywał mi, wypowiadał tantedne komentarze na temat moich nóg i tego że jestem za gruba (50 kg przy 160 cm), z czym ja się początkowo nie zgadzałam. Niestety gdy słyszałam to codziennie, z czasem w to uwierzyłam i wpadłam w dołek. Rozstaliśmy się a pamiątką po Nim pozostała mi ciągla myśl o moim ciele i tym co jem, czyli ciągłe odchudzanie. Aktualnie waga wskazuje 45 kg, ciekawe czy teraz bym mu odpowiadała. Wiecie co faceci, walnijcie się czasem w wasze mądre główki i pomyślcie że przez wasze głupie komentarze i dowcipy wyrządzacie dziewczyno krzywdę. Postawcie sobie przed oczami moją osobę, moją sytuację, moją psychikę a może coś zrozumiecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyręczona
Ja problem rozbierania mam z głowy:), bo to mój chłopak albo zdejmuje ze mnie wszystkie ciuszki sam, albo mi w tym pomaga i za każdym razem są niesamowite ważenia i emocje, a co następuje po tym, to już moja tajemnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julek
wyręczona, aczemu tajemnica? chcielibiśmy więcej od Ciebie wiedziec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallo Gruba, Ty jesteś cienka jak patyk. Ja chciałbym trochę zatłuszczoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isica
Ja lubie miec przewage w lozku, tzn nie do konca bo lubie tez jak facet czasem klapnie, zlapie mnie za glowe i odchyli za wlosy do tylu, albo np. strasznie lubie jak robie mu loda i on trzyma mi reke na glowie i \"mna kieruje\", ale np. jezeli chodzi o te rozbieranie, to wole sie sama rozebrac, najpierw rozpinam powoli bluzke i sciagam ja, poznije odpinam pasek od spodni, rozsowam zamek i wypinajac sie posladkami do niego zsowam spodnie.. reszte ciuszkow to on juz sam sie pozbywa...najpier koszulke, poznije biustonosz[lubie sie z nim podroczyc i nie pozwoac mu tak szybko go odpinac] i na samym koncy majtki..zwykle prawie cala gre wstepna prowadzimy wlasnie w samej bieliznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytanie do kobiet? Czy rozbieraja was wasi partnerzy do spania, bo ja biustonosz i majtki rozbieram i ubieram mojej najmilszej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeważnie rozbiera mnie facet z którym mam odbyć numer,ale jesli rozbieram sie sama,to stoje przodem,a potem klekam przed nim i biorę mu do ust

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ide spac
szkoda że nie ma mnie kto rozebrać 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×