Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xyz...

tycie po tabletkach antykoncepcyjnych

Polecane posty

a ja mam pytanie za 100 punktów. czy to prawda, że przy stosowaniu pigułek anty nie powinno się używać soczewek? zupełnie mi to wyleciało z głowy podczas wizyty u okulisty, a już zamówiłam soczewki, po południu będą do odebrania :/ trochę się obawiam, że coś będzie nie tak, dlatego pytam tutaj... w innym razie będę molestowała obsługę szkla.com, kurczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem tak, tabletki brałam 2 lata z wynikiem: dane początkowe: waga 55 kg, 170 cm, w pełni gotowa na sex w każdej chwili, super wilgotność, energia, super samopoczucie Po yasminelle: waga bez zmian, wilgotnośćbez zmian, stany poddepresyjne Po Cileście: + ponad 10 kg, brak wilgotności, humor w normie Czy zabawiałabym sięjeszcze raz braniem tabletek? nie. P.S. Dodam jeszcze, że te 10 kg to nie jest przytycie, któe można zrzucić ćwiczeniami i dietą, top jest po prostu spuchnięcie- that's all.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala1.
WITAM WAS WSZYSTKIE ROK TEMU ZACZĘŁAM STOSOWAĆ TABLETKI. ZACZĘŁAM BRAĆ JASMIN, ALE PO MIESIĄCU MUSIAŁAM ODSTAWIĆ PONIEWAŻ MIAŁAM PROBLEMY Z ZATRZYMYWANIEM WODY W OGRANIZMIE. PRZESZŁAM NA TABLETKI SYLVIE20. NIE MAM ŻADNYCH PROBLEMÓW Z WAGĄ A NAWET CZSEM CHUDNE Z CZEGO NIE JESTEM ZADOWOLONA, PONIEWAŻ MAM 171 CM I WAŻE 52 KG.NIGDY NIE PRZYTYŁAM BIORĄC TE TABLETKI. DODAM JESZCZE ŻE BARDZO DUŻO JEM, POTRAFIE ZJEŚĆ 3 CZEKOLADY NA RAZ A POTEM NP. JAKIEGOŚ KOTLETA. PO PROSTU POCHŁANIAM KILOGRAMY JEDZENIA I NIE MOGĘ PRZYTYĆ ANI GRAMA, A BARDZO BYM CHCIAŁA BO JESTEM TROCHĘ CHUDA. DODAM JESZCZE,ŻE PROWADZĘ BARDZO AKTYWNY TRYB ŻYCIA, PRACUJE CODZIENNIE OKOŁO 13 GODZIN I MOŻE DLATEGO SPALAM TAK DUŻO KALORII I DLATEGO NIE MOGĘ PRZYTYĆ. POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylateguillaguilla
cześć dziewczyny biore NOVYNETTE i jestem z nich w 100% zadowolona nie przytylam cera mi sie poprawia i nie mam zamiaru zamienia tych tabletek poprostu są rewelacyjne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nimesilka
Na wykładach z farmakologii doktorek mówił, że po lekach jako po lekach się nie tyje, a estrogeny zaostrzają apetyt same w sobie . I tabletki starszej generacji mogą zatrzymywać wode w organiźmie . Sama biore cilest - przytyłam, zazwyczaj byłam niejadkiem teraz dość często po coś sięgam, więc zgodze się z opinią lekarza . Tylko, że ja mam odwagę się przyznać że zjadam nieco inaczej lub więcej, a wy widocznie nie . Śmieszne jesteście jeżeli uważacie że po 1mg leku jak nie mniej na dobe tyjecie .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam takie pytanko. Od niecałego miesiąca używam Stediril30. Są to moje pierwsze tabletki, jednak zamierzam z nich zrezygnować. Podczas zażywania ich bardzo przytyłam (mimo że praktycznie nic nie jem), mam wahania nastrojów, oraz bolą mnie piersi (nawet przy zakładaniu stanika), dodatkowo ciągle chce mi się spać. Postanowiłam zrezygnować z tabletek, jednak chciałabym wiedzieć czy zbędne kilogramy będzie mi przez to łatwiej zrzucić... dodam że nie pomagają mi żadne ćwiczenia, wysiłek fizyczny, oraz herbatki na oczyszczenie organizmu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejt0
też się nad tym zastanawiam. od yasmin(6opakowanie) przytyłam 5kg , pojawił mi sie cellulit i.... rozstępy. koszmar, chce mi sie płakać, chyba rzuce, powinnam rzucic:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aghi
Yazzz Biore YAZ i po 8 miesiacu brania przytylam ok 5 kg, i ciezko mi zrucic!!! ;/ Tragedia tez tyle przytylam przez 1,5 roku brania,ważyłam 48,5 kg a teraz waże 55 kg ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisterka
Brałam cilest 1,5 roku. Na początku 67, ale przy 176 wyglądałam super(no może jakieś 2, 3 kg by sprawiło 100% satysfakcje), teraz 89 !!!!!!!!!! A dużo nie zmieniłam w diecie. Wczoraj skończyłam opakowanie i rzucam, mam to gdzieś. Teraz jestem na diecie od 3 tygodni i schudłam ( ostra dieta i ćwiczenia) - 1 kg !!! Dawniej bym schudła z 6. Dziewczyny nie bierzcie tego świństwa !!!!! 3majcie kciuki za mnie, ja za was też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leprechaun
Witam... przed pigułkami: - waga 49kg (wzrost 161cm, wiek 22 lata) - ochota na seks: w kazdej chwili ;) - wilgotność: 100% - cykle regularne, okres malo uciazliwy i trwajacy ok. 5 dni - cera - sporadyczne wypryski przed miesiaczka po 5 latach stosowania Mercilonu: - waga 59kg (wiek 27 lat) - ochota na seks: od dluzszego czasu zastanawiam sie, co sie ze mna stalo :] i po co mi te pigulki wlasciwie... seks sekse, ale ja juz nawet naturalnej potrzeby masturbacji nie mam :] - wilgotność: rozwazam zakup lubrykantu :] kiedys bylam mokra na pstrykniecie, a teraz obawiam sie otarc :] - cykl jak to przy pigulkach OK, dlugosc trwania okresu 1-3dni - cera: wypas + bardzo szybko rosna mi wlosy pozdsumowanie: - czuje sie opuchnieta, gruba i nieatrakcyjna, a do tego nie moge schudnac (zdrowo sie odzywiam, ruszam sie, stosuje diety i nic - metabolizm lezy i kwiczy. udaje mi sie zejsc max. do 57kg i z powrotem, wiec to wahania wody a nie utrata zbednych kg) - miewam niezle hustawki nastrojow - chcialabym odzyskac swoj dawny temperament :] moral: 3 dni temu wzielam ostatnia tabletke z opakowania i rzucam pigulki!!! zobaczymy co teraz bedzie :) niepokoi mnie tylko opcja antykoncepcji, wybor raczej nieciekawy, ale jakos sobie chyba poradzimy :] o efektach dam znac za jakis czas ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Neshi
Natknęłam się na ten temat, bo właśnie dziś zauważyłam że przy 2 opakowaniu Novynette mam brzuch jak balon. Oczywiście 1. myśl: ciąża. Ale test pokazał że nie. Zawsze byłam bardzo szczupła, z resztą teraz też bardzo nie przytyłam tylko ten brzuch. Przy 1. opakowaniu miałam ogromne piersi ( opuchnięte). Czyżby teraz padło na brzuch? Też zastanawiam sie nad zmianą antykoncepcji, ale jestem jeszcze młoda, nie mam dzieci, więc nie wiem jeszcze na co się zdecyduję. Jeszcze mam nadzieję że to przejdzie. Widzę ze wielu z was pomogło to odstawienie. Ja poczekam do końca opakowania :) pozdrawiam i życzę powodzenia w zwalczeniu wagi! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak pisałam zostawiłam tabletki. w tym momencie prawie wróciłam do poprzedniej figury. Została mi jednak rozciągnięta skóra, a piersi prawie znikły. Dodatkowo mam bardzo bolesne miesiączki. Odkąd odstawiłam tabletki to nie musiałam nic robić żeby schudnąć mimo że trochę to trwało ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leprechaun
hino milo przeczytac, ze po po odstawienieu komus udalo sie schudnac :) czego rowniez sobie i wszystkim zycze :) u mnie juz 5 dzien bez pigulek, na razie mam ostatnie, krwawienie z odstawienia - zobaczymy co bedzie dalej... poki co juz czuje, ze nie jestem taka opuchnieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krucafuks
Ja przytylam na Marvelonie. Nie z powietrza, mialam zachcianki na wszystko. Zmienilam na Yasmin i apetyt wrocil do normy. Tu nie chodzi o niska ilosc hormonow, a rodzaj progesteronu, ktory jest w tabletkach. Na starym Microgynonie schudlam 12 kg bez problemow(dieta), niestety po jakims czasie zaczely sie problemy- brak libido, bole glowy. Dostalam Marvelon, przez pierwszy miesiac wszystko szlo swietnie, tylko apetyt mi sie poprawil. Mam spora wiedze na temat gotowania, dietowania i zdrowego jedzenia, ale tutaj poległam, żarłam jak opętana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leprechaun
14 dzień bez pigułek, efekty: - z 59kg zeszłam na 56,8kg, czyli wreszcie cos sie ruszylo! :) (jesli chodzi o diete, to staram sie jesc regularnie co 3-4h; nie jem nic po godz. 18ej i nie lacze bialek z weglowodanami). Ponadto aby uzupelnic niedobory ktore mogly powstawac podczas brania pigulek, stosuje Vigor, magnez i witaminy z grupy B - cera poki co OK (ale ja i przed braniem pigulek nie mialam z nia problemow...) - nie czuje sie juz opuchnieta! - dopiero teraz widze, ze nie ma sensu wpadac w histerie o byle glupote i jakos pozytywniej na wszystko patrze :) - libido 110% (mąż zaczyna sie juz opedzac, a ja czuje jakbym jakiegos dżina z butelki wypuscila ;) ;) ;) - nawilzenie genialne! :) - obecna antykoncepcja: kondomy (i ku wlasnemu zaskoczeniu jakos nie mam obaw, zero stresu) Jesli ktoras z Was waha sie podjac decyzje o odstawieniu (ja sie z tym bardzo dlugo nosilam; bralam je 5 lat), to serdecznie polecam sprobowac! Osobiscie czuje, ze odzylam - nigdy wiecej pigulek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ennea
Dziewczyny! Ja mogę powiedzieć tylko tyle: im dłużej biorę tabletki tym bardziej jestem świadoma, że to świństwo:( Dziś nawet zaczęłam rozważać odstawienie. Tabletki nie są mi potrzebne tylko do bezpiecznego seksu ale również jako regulacja okresu( mam PCO). Jednakże...Moje spostrzeżenia: 1. Rigevidon: miałam 17 lat,gdy zaczęłam je brać. Bez tabletek bowiem nie miałam w ogóle okresu. Efekt: Schudłam 8 kg!:D Minus: cholerny ból nóg. Po 8 miesiącach odstawiłam. 2. 21 rok życia: kontracept: W ciągu 4 miesięcy przytyłam 5 kg. Puchłam, puchłam i jeszcze raz puchłam! Czułam się wstrętnie, jak spasione prosię. Innych skutków ubocznych brak. 3. Yasminelle: Schudłam do "swojej" wagi, czyli do 61 kg/ 178cm. Ale! Yasminellki powodowały u mnie stany depresyjne! Odkryłam to dopiero po ich odrzuceniu! Nic mnie nie cieszyło, płakałam jak głupia, irytowałam się na wszystko i wszystkich, miałam stany lękowe i ataki paniki wręcz. Smutek, wszechogarniający smutek! Yasminellkom powiedziałam więc nie! Mimo że nie zatrzymywały wody w organizmie i nie czułam się jak balon... 4. Novynette( aktualnie). Waga: 63 kg i choćbym na głowie stanęła nie schudnę ani grama. Mogę jeść same brokuły i pić multum wody a i tak jest cały czas 63kg! I kolejny poważny problem się pojawił: brak śluzu;/ Chłopak jest załamany. Ale samopoczucie mam po inich dobre i uważam to za duży plus. Tylko co zrobić z tą wagą? Dołuje mnie to:( Tylko co zamiast tabletek?:( Nie chcę się wiecznie truć hormonami;/ To jest maxymalna ingerencja przecież w całą gospodarkę organizmu. Eh;/ Kobietki, mamy przerąbane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elunia99
witam wszystkich sredecznie.6 lat temu zaczelam brac tabletki atykoncepcyjne... byly nimi diana35. odrzucilam je ze wzgledu na niekonczacy sie okres ( nie plamienia!!!) i przytycie okolo 7 kg w dwa tygodnie niekonczacego sie okresu. lekarz przepisal mi cilest ktore zdawaly egzamin przez 5 lat.zero tycia, a nawet spadek masy ciala, sampopczucie extra i nagle po latach brania ...w kilka miesiecy przytylam 13kg (a raczej spuchlam), zaczelam sie bardzo pocic i bylo okropnie.udalam sie do lekarza endokrynologa ktory kazal odrzucic cilet i zrobil badania hormonalne.okazalo sie ze moja gospodarka hormonalna po tych 5 latach wyrownala sie sama z siebie ( zaczelam brac jak mialam 19 glownie ze wzgledu na zaburzenia hormonalne), stad cilest byl po prostu za mocny!dostalam yasmine, ktore byly super przez pol roku ( schudlam te 13 kg, oczywiscie wspomagalam to dieta i cwiczeniami, waga opadla po 6 tygodniach.teraz znowu zaczelam tyc.od razu udalam sie do lekarza poniewaz nie chce przezywac dramatu z czasow cilestu:), dostalam jeanine i balance.wszytskie te maja 3,0 estrogenu wiec zakladam ze to on poowduje tycie, poniewaz waga nie chce spasc.zamierzam zmienic na troche slabsze zobaczymy jak bedzie. dziewczyny! blagam was nie wypisujcie tutaj tych bzdur (bo dla mnie to sa wlasnie bzdury) ze po tabletkach sie nie tyje.kiedys sama krzyczalam wrecz na kolezanki ktore tyly zeby przestaly zrec a nie szukaly winnego! owszem tyje sie, teraz to wiem. a najgorsze jest to ze nawet jak sie malo je i cwiczy to waga nie chce spac ani kilograma, wtedy brak motywacji i checi na cokolwiek.wiele jest czynnikow majacych wplyw na zmiane masy ciala podczas brania tabletek, glownie genetycznych oczywiscie sa laski ktore moga isc i wziac jakiekoliwke tabsy i bedzie ok. jednak wiele dziewczyn meczy sie dlugo zanim dobierze odpowiednie hormony, a niestety polska sluzba zdrowia nie zapewnia regularnych badan hormonalnych i zazwyczaj dobieramy tabletki na zasadach loterii.pozdrawiam wszytskie otyle po tabletkach i nie meczcie sie, zrobcie badania i dobierzcie tabletki tak aby skutkow ubocznych bylo jaknajmniej.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lizaminelli81
A ja bo tabsach nie przytyłam, wręcz schudłam, bo zaczęłam sie zdrowo odżywiać. Same tabletki nie mają kalorii, więc jeśli ktoś je ogromne ilości jedzenia to na bank przytyje, nawet bez hormonów. Cytuję: "Podsumowując: u niektórych kobiet rzeczywiście po rozpoczęciu przyjmowania tabletek rozpoczyna się proces wzrostu masy ciała. Nie musi się jednak tak dziać. Główną przyczyną tycia jest nadmiar kalorii, nie zaś tabletki. Dieta często dostarcza zbyt dużą ilość kalorii i to ona jest bezpośrednią przyczyną odkładania się tkanki tłuszczowej." Źródło: http://bellavita.waw.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=107&Itemid=93

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też nie przytyłam, chociaż tabletki biore wiele lat...była i diane, cilest czy microgynon...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja coś wiem
a moja córka przez 4 lata przytyła od tabletek ok.40 kilo i co wy na to. Ale ma też chorą wątrobę a to podobno sprzyja, nie je wcale dużo, nawet wody sie napije i tyje, okazało sie wreszcie po konsultacji ze świetnym ginekologiem ze w jej przypadku tabletki odpadają , a w to miejsce poleciła spirlkę dla nierodzących, przestala brac tabletki i juz po kilku dniach czuje ze np. nogi jej chudną po butach zauważyla, woda w organizmie sie zatrzymywala i to był powód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Ja niestety musialam zaczac brac tabletki anty Cilest by przesunac sobie okres poniewaz mialam operacje. Biore teraz drugie opakowanie i czuje sie fatalnie! przytylalm, nie mam ochoty na calowanie, przytualnie, o seksie nie wspomne| czuje sie tragicznie, w ogole nieatracykjna, brzydka, gruba :( nie wiem czy schudne po odstaweniue, a zamierzam to zrobic za tydzien, jak wroce od gina ze zdjecia szwow. Jesli nie schudne, to sie zalamie do konca. 2 lata temu rowniez bralam Cilest i przytylma tam kg chyba, ale po odstaiweniu schudlam jakies 5kg, a teraz boje sie, ze nic nie schudne, a wygladam tragicznie, w zadne spodnie sie nie mieszcze! to mnie przerasta. zeby doprowadzic sie do takiego stanu w zaledwie 2 miesiace :( na co mi to bylo? juz wolalabym sie meczyc z rym okresem po operacji niz z dieta i przytyciem po taketkach....NIGDY WIECEJ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cocaine92
Witam ! Ja mam 18 lat i biore tabletki od marca tego roku . Najpierw byl to kontracept i na poczatku wlasciwie nie widzialam zadnych efektow ubocznych . Dopiero jakos w lipcu zauwazylam ze przytylam ;/ przed braniem tabletek przy wzroscie 170 cm wazylam jakies 64 kg . A teraz nawet boje sie stanac na wage ,przypuszczam ze jakies 8kg napewno przytylam;/ Zmienilam wiec tabletki na yasminelle (podobno nie mialam po nich tyc) ale jednak ... czuje ze przytylam jeszcze bardziej. Wszystkie spodnie ktore nosilam przed braniem tabletek sa strasznie obcisle , ledwo w nie wchodze ... Dlatego powiedzialam sobie dosc ... W zeszlym tyg w piatek wzielam ostatnia tabletke ,co prawda nie dokonczylam opakowania , zostalo tam jeszcze 15 tabletek . Ale juz bylam tak zdeperowana , ze musialam je odstawic. Po 3 dniach dostalam to krwawienie z odstawienia.Jem bardzo malo wlasciwie tylko sniadania i to naprawde sie ograniczam bo nie jem slodyczy , bialego pieczywa nic smazonego no porpsotu zyje na muesli i jogurtach ... mam nadzieje ze zrzuce te dodatkowe kg bo przez to ze przytylam to nawet niechce mi sie z domu wychodzic do ludzi :( troche tez cwicze i od poniedzialku ide na silownie . Jestem dobrej mysli ,ze jednak wroce do wagi sprzed brania tabletek ;) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cocaine92
A i chcialam jeszcze dodac ze kiedy bralam tabletki , probowalam schudnac ale w ogoele nie dalo rady ... cwiczylam na skakance , robilam brzuszki , pilam aquaslim , malo jadlam , czasami nawet robilam sobie glodowki i nic ;/ generalnie to oprocz tego ze przytylam to dostalam cellulit , moze nie az taki ,ale nigdy nie mialam takiego widocznego a teraz masakra ;/ no i owlosienie tez zrobilo sie mocniejsze i mialam wachania nastrojow . Jak juz wspomnialam moje jedzenie ogranicza sie do platkow tych takich fitness (napewno wiecie oj akie chodzi ;) ), jogurtow , owocow no iczasem ciemnego pieczywa , ale to jest tak ze jem tylko jedna z tych wymienionych rzeczy na sniadanie ... Jak myslicie uda mi sie schudnac ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aspirantka79
Ja na szczęscie nie mam problemów z wagą. Biorę sylvie20 już dobry rok i jak narazie kilograamy stoją w miejscu - ani ich nie przybyło, ani nie ubyło. Co mnie bardzo cieszy bo lubie te swoje 48kg :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afadro
Też biorę sylvie20 i nie zauważyłam aby zwiększył mi się apetyt, a co za tym idzie nie przytyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja brałam ponad pół roku Cyprest, schudłam po nim, ale zawiodłam się na swojej pani gin i poszłam do innego lekarza, który złapał się za głowę, kiedy powiedziałam, jakie biorę tabletki. Okazało się, że zawierały one 200% dawki hormonów, które powinnam zażywać. Lekarz zmienił mi tabletki na Sylvie 30, powiedział, że stopniowo trzeba zmniejszać ilość hormonów. Kazał przejść na dietę, od razu mi powiedział, że przytyję. Od sierpnia nie biorę pigułek, przytyłam 3kg, mam wielki apetyt na jedzonko. Kiedyś nie wiedziałam, czym są problemy ze skórą twarzy, pryszcz raz na pół roku, teraz norma. :((( I jeszcze cellulit mi się pojawił. Załamka. Mam zaledwie 160 i te 3kg to dużo, tym bardziej, że chudzinką nie byłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KOBITY nie tyje się po tabletkach tylko od jedzenia . A niby co powoduje , że ciągle jesteśmy głodne WŁAŚNIE TABLETKI!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt mi nie wmowi, ze przytylam z obzarstwa! apetyt wogole mi sie nie zwiekszyl. biore tabletki od 5 miesiecy, wlasnie zaczelam 6 opakowanie i efekty sa okropne! przytylam juz 7 kg a na nogach i posladkach pojawil sie obzydliwy celulit. probowalam juz zwiekszenia ruchu czy diet, to na nic! a dlatego, ze tabletki zatrzymuja wode w organizmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cilest jest super! nie przytyłam, cera mi sie poprawiła, mam słabsze PMS :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×