Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sloneczko1984

włokniaki piersi

Polecane posty

Gość ....finka
CHOROBY KOBIECE --porady . Oj!!! leczcie sie tez same kobiety bo nie nadazycie z operacjami .To wszystko moze sie odnawiac ....I ten ciagły stres ....kontrole .....Co to za zycie . A gdzie profilaktyka ...zioła ,okłady ,masaze stref refleksyjnych...........,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....finka
Ciekawe co wasze babcie na to ...??.TO WSTYD LECZYC SIE W DZISIEJSZYCH CZASACH MEDYCYNA NATURALNA ???Same zobaczycie dokad was zaprowadzi ten ciagły stres ....kontrole ....operacje .NIE WYPADA BYC "NIEMODNA "w dzisiejszych czasach ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....finka
STRES ..............prowadzi do nowotworow.........................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, u mnie mija ponad rok jak usunelam wlokniaka gruczolowatego. Tak jak wszystkie tu dziweczyny pisaly to nie ma co sie obawiac samego zabiegu. Ja wspominam to nawet milo pozniej troszke boli jak mija znieczulenie i tabletki podawane ale da sie wytrzymac. Mnie jednak troszke zaniepokoilo ze wszystkie tu piszecie ze nie macie sladu po nacieciu. Kurcze ja mam. Mijesce ktore bylo wycinane to nad brodawka w kierunku drugiej piersi. Slad nie jest az tak duzy ale jest.I jestem ciekawa czy to dlatego ze moja doktor byla nie az tak dobra czy poprostu w tym miejscu jest inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krysta
,,,usuwajcie wszystkie napotkane guzki.Ja przez 12 lat słuchałam "mądrych lekarzy", to nie grożne, a teraz po biopsji gruboigłowej wynik brzmi; carcinoma invasium.Czeka mnie przynajmniej 4 chemie, potem operacja usunięcia piersi. Czy przeżyję to wszystko -nie wiem.Zaczynam walkę o życie.(byłam na tym forum na str 8 ,9)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona1234...
cześć wam do krysi powodzenia w leczeniu i jagbyś mogła to przeczytaj to co napisałam i odpowiedz mi czy ty tez tak miałaś .!!!! do wszystkich was mam 17 lat. 3lata temu zabolała mnie mocno pierś jak na obozie byłam gdy do domu wruciłam powiedziałam o wszystkim mamie ta od razu z babcią rozsiały panike po całej rodzinie gdy poszłam do lekaża nie bałam sie (co ma być to będzie ) na usg okazało sie że mam 3 torbiele w lewej piersi i 2 torbiele w prawej. lekarz wysłał mnie na biopsje i ta babka co u niej bylam wyciągneła mi za dużo płynu jak się potem okazało . z wynikami poszłam do lekarza on powiedział że nic tam nie ma i że jestem w okresie dojrzewania i te torbiele sie wchłoną . potem rok puzniej na kątroli byłam bo na wiosne zaczeły mnie boleć dostałam jakieś kropelki i jak juz na tej kontroli byłam to lekaz powiedział że odrasta mi ten torbiel co ta pani mi za duzo płynu pobrała. ale jak zroił mi lekarz usg to okazało sie że mam juz tylko 2 torbiele. teraz znowu była wiosna i znowu zaczeła boleć mnie ta pierś i znowu poszłam do lekarza i on powiedział że to juz nie torbiel tylko włukniako jakoś tam nie pamiętambo jak zaczoł muwić włukniak to mi juz tylko jedno w glowie było dostałam skierowanie na biopsje i oczywiście na usunięcie tego włukniaka ciekawa jestem co z tego wyniknie ale teraz jaz sie boje naprawde pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....finka
....finka TORBIELE na piersi ---włokniaki -rozwijaja sie zazwyczaj jako przekrwienie limfy .Takze miesniaki (cysty).Zdarza sie u kobiet ,ze maja stwardnienie na brzegu piersi przy naciskaniu palcem odczuwaja bol .Nastepuje szybkie przekrwienie i wystepuje bol .Piers po kilkunastu dniach takiego stanu zaczyna szybko puchnac . Taka pacjetke trzeba uspokoic i wytłumaczyc ,ze to prawdopodobnie WŁOKNIAK lub MIESNIAK.............cdn...... 19:20 [zgłoś do usunięcia] ....finka Przy badaniu stopy moze okazac sie ,ze strefa refleksyjna piersi jest bardzo czuła na nacisk pacem na lewej stopie .Rowniez wrazliwa jest na naisk strefa refleksyjna wezłow chłonnych ,gdyz włokniaki rozwijaja sie zazwyczaj jako przekrwienie limfy .Strefa refleksyjna jajnikow po lewej stronie jest bardzo bolesna ,gdyz piers zalezy hormonalnie od jajnikow .cdn................... 19:25 [zgłoś do usunięcia] ....finka W takim przypadku zaleca sie masowac wszystkie 3 punkty ponad 30 min .W ciagu jednej nocy bóle staja sie mniej intensywne i spuchniecie moze znikac .Trzeba jednak masowac strefy refleksyjne ,aby stwardnienie na piersi cofneło sie .Masuje sie dalsze 6-10 dni ..........cdn.......... 19:31 [zgłoś do usunięcia] ....finka I wtedy osiaga sie : LEPSZE UKRWIENIE PIERSI ,CO POBUDZA KRAZENIE LIMFY .WŁOKNIAKI (CYSTY)ZACZYNAJA ZNIKAC . Nawet po operacji cysty wskazane jest masowac dalej ....aby UNIKNAC POWSTAWANIA NOWYCH MIESNIAKOW . 19:55 [zgłoś do usunięcia] ....finka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitulinka
Krysta trzymaj sie kochana ❤️ pisz do nas jak tam postępy w leczeniu, wszystko będzie dobrze. Piszesz, że pisałaś na tym forum na stronie 8 i 9 , ale pod jakim nickiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....finka
....finka PIERS ---strefa refleksyjna Nr 43 -prawej piersi znajduje sie na prawej stopie, a lewej piersi w lewej stopie . Te strefy refleksyjne+wystepuja na stopie miedzy kostkami srodkowej czesci stopy.2,3 ,4 kostka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona1234...
w piątek na biopsje boje sie wyników kurde a taka twarda byłam do krysty wszystko będzie dobrze zobaczysz i u ciebie i u mnie mam nadzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczka1986
hej dziewczyny..:-) byłam u lekarza ginekologa na usg piersi i wykazało, że coś w niej mam 13,5 mm ...i kazał mi iśc czym prędzej do onkologa.właśnie jestem po wizycie u onkologa , która stwierdziła włóknika i wystawiła mi skierowanie do szpitala na wycvięcie.w szpitalu lekarz kazał mi sie zaszczepic przeciwko żółtace i po 2 tyg. od drugiej dawki szczepionki mam sie do niego zgłości za ok 1,5 miesiąća. na temat zabiegu to powiedział mi tylko ,że w szpitalu się lezy 2 dni. czy któras z Was miała robiony ten zabieg w Świdnicy (dolnysląsk)...? czy przed zabiegiem robia jakieś badania? pozdrawiam Was wszystkie...Trzymajcie sie cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krysta
,,,do Pitulinka- ,, pisałam pod niezmienionym nickiem czyli krysta,od str. 4 do 7.Wypowiedzi raczej optymistyczne. Jutro,czyli 10 06 jadę na rozpiskę wstępnej chemioterapii.Tydzień temu odebrałam wynik z tzw fish.pocieszył mnie trochę onkolog, że HER2 jest ujemne i to jest na moja korzyść, ale co ja wam o takich strasznych sprawach będę pisać. Dziękuję o wsparcie, będę walczyć, nie mam innego wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewlina94
Witam wszystkich mam 14 lat i byłam dzisiaj u onkologa-chirurga w poniedziałek mam bipsie15,06,2009 a 26 czerwca USG lekarz powiedział że będę miała go usuwanego. Mam pytanie czy będzie bardzo widoczna blizna mam włókniaka w rozmiarach ok 2cm. Znajduje się on pod brodawką. Nie chciała bym aby było to widoczne.Proszę o szybką odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitulinka
Do Krysty Przepraszam,że Cię tak wypytuję, ale ja mam kilka guzków w piersiach (torbiele i gruczolako-włókniaki) i boję się,ze pewnego dnia się coś uzezłośłiwi. Czyatałam Twoje wpisy ze strony 4-7 Pisałaś tam,że miałaś torbiel z której ściągano ci płyn i obok torbieli włókniaka. Czy któryś z tych guzków stał się złośliwy? Czy lekarz zobaczył to na kontrolnym usg? Napisz proszę ile masz lat i jak długo miałaś tego niby łagodnego guzka. Warto abyś zajrzałą na stonę amazonek i na ich forum: www.amazonki.net Dużo fachowej wiedzy, porad, wsparcia...... Przytulam Cię mocno i życzę dużo optymistycznego myslenia bo to bardzo ważne w każdej chorobie ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krysta
,,,niby łagodnego guzka to ja miałam prawi 12 lat. Na początku, kiedy go wymacałam był bardzo bolący,wielkości małej pestki z wiśni.Gdzieś przed 3 laty, obok guzka zrobiła się torbiel, też niby nie groźna (pisałam już wcześniej), a wczoraj usłyszałam,że ten raczek tak podstępnie ukrył się pod ta torbieląi zaczął rosnąć.Na wyniku hist. nie mam stopnia złiśliwośći. Pytałam o to panie, które były już po operacji, mówiły,że dokładny stopień złośliwości to wpisują po zabiegu i zbadaniu całego guza. Mój jest za duży żeby operować dlatego mam dostać chemie celem zmniejszenia.Ja już swoje lata mam, ale wy młode dziewczyny dociekajcie, zaliczajcie kilku lekarzy.Pozdrawiam i dziękuję za wsparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia27.07.82
Witam, wreszcie odebrałam moje wyniki na które czekałam około 3 tygodni, no ale już mogę spać spokojnie potwierdziła się wstępna ocena onkologa, mój guzek był gruczołowłókniakiem. Życzę wszystkim samych dobrych wieści i duuużo zdrówka!! Trzymajcie się ciepło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga190719
Do Krysty Też mam nowotwór, duży guz, ale bedę mieć najpiew operację, a później chemię. Od czego zależą takie różnice w leczeniu, czy mówił ci coś lekarz na ten temat pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krysta
,,,naprawdę, to dokładnie nie wiem. Mnie tylko lekarz powiedział,że guz jest za duży żeby operować.Chemioterapia ma go zmniejszyć, może nawet całkiem zginąć , ale to nie znaczy,że nie będą operować. Napisz gdzie ty się leczysz. Ja w CO Ursynów.W środę 17 go jadę na 1 chemie wg schematu AT.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga 190719
w takim razie leczymy się w tym samym CO, chociaż w moim przypadku właściwie nie ma leczenia, zrobiłam kilka badań i czekam w tej chwili na miejsce w szpitalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieszczęśliwa77
Od kilku dni boli mnie lewa pierś, a dokładniej dolna częśc, jak dotykam to jakbym w niej wyczuwała guzek. Moje piersi są asymetryczne, ale jak myślicie, czy to może miec jakiś wpływ na różnicę wielkości piersi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anbo4
Biegnij do lekarza!!! albo szybko prywatnie na USG nie ma na co czekac!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krysta
,,,,Aga, pewnie jesteś młodsza, a po drugie ( nie chcąc się licytować co do wielkości guza, to pewnie mój jest większy,albo był razem z torbielą). zależy też od lekarza, który diagnozuje. ja trafiłam w jakas tam środę do dr, Majewskiego.Mało o nim wiem, w intern, też mało piszą. Bardzo dużo dobrego jest o dr Chmielewskim. Napisz jak długo masz czekać na zabieg i do kogo. Podobno są długie kolejki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga190719
do krysty Jeśli masz ochotę, to napisz do mnie na adres e-mail, wymienimy sie uwagami dotyczącymi konkretnych, naszych przypadków leczenia aga190719@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krysta
,,,, napiszę, ale może nie dziś.Po 1 ''chemii"jak na dziś jest wszystko ok.Tylko daleką podróżą jestem trochę zmęczona. Sprawa druga to forum już nie dla nas. Jestem już zalogowana na gazeciepl " NOwotwory-damy radę.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitulinka
Krysta propomuję też forum na amazonki.net.pl pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina1238
Witam Mialam usuwanego włókniaka ponad 2 tygodnie temu przy znieczuleniu ogolnym szwy sa chyba wewnetrzne bo nic nie widać, i mam pytanie ile może mi się goić taka rana? do tej pory mam jeszcze kawałek strupa (sama sie boje go zerwać) i jeszcze ostanio czasami potrafi mi wyciec troche ropy, oraz jeszcze to ze pod tą raną czuje zgrubienie jakby tam jeszcze coś było niby pod tym najwiekszym mam jeszcze mniejszego ale wydaje mi sie ze to co wyczuwam jest za duże :\\ sama nie wiem jak to powinno być...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, dziękuję za wsparcie i porady (dwie strony wcześniej). Nie wiem co to było, ale zniknęło. Ginekolog mnie zbadała, powiedziała, że to raczej nic takiego, wysłała na USG. W międzyczasie pierś z guzkiem powiększyła się, ale musiałam odczekać aż przyjdzie i minie miesiączka, USG zlecono mi wykonać w 4-9dc. Tuż po miesiączce dysproporcja piersi zatarła się, a ja przestałam wyczuwać guzek. USG wyszło całkowicie czyste :-D Nic tam nie ma! :-D Nie mam pojęcia co to mogło być, samo się wchłonęło najwyraźniej. Ale straszliwie się cieszę :-D Wszystkim życzę jak najmniej problemów z piersiami, a tym, które walczą z choróbskami, dużo siły!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiak84
Hej! Jestem tu nowa wiec opisze moja sytuację. Byłam u ginka w srode bo wyczułam guzka na prawej piersi jakies 2 miesiace temu. I zatwierdził, ze guzek jest. Jest twardy ale węzły chłonne w porządku. Oczywiscie idę na USG w poniedziełek. Prywatnie bo na NFZ nie ma miejsc :-) i na skierowaniu ginekolog napisał mi CITO więc bardzo sie boję co będzie. Mam milion mysli na sekunde. Wszystkie najgorsze... Napisze Wam w poniedziełek co wyszlo na USG. Pozdrawiam!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina94
Hejka mam 14 lat wyczułam 6 czerwca guzka na lewej piesi 9 pojechała do onkologa. Wysłano mnie na biopsje 15 czerwca a 26(piątek miałam USG i wyszło że mam na drugiej piersi guzek we wtorek mam wizytę u onkologa 30 czerwca. Zdecydowałam że jeśli wyniki biopsje nie wykażą że to jest nowotworowe to nie zgodzę się na razie na wycięcie. Koleżanka mojej mamy miała podobną sytuacje onkolog chciał wyciąć guzek ale ona odczekała 3 miesiące i guzek się wchłonął i teraz chodzi na kontrolne badania. Uważam że lepiej nie raz jest poczekać niż dać się pokroić. A jak by ktoś się bał się biopsji to nic nie boli jest robione Usg tak jakby i wkucie się igła więc nie ma się czego bać to naprawdę nic nie boli. Jak mówiłam mam 14 lat ciągle choruje nie chodzę do szkoły często na 10 miesięcy chodzę z 4 miesiące więc nie dużo ale nie można się podawać bo życie jest tylko jedne i trzeba się nim cieszyć więc dziewczyny musicie być dobrej myśli a wszystko będzie ok. Pozdrawiam buźka:*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×