PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

na zawsze mam czas

swoją drogą, masz dowód czarno na białym, w rocznicę polazł gdzieś, to się tak mówi - do roboty, ale wiesz... :D Laurencja, o której dziś wstałaś? :D

ja wstałam o starej 8-smej :D mówisz, że już może być na babach ? no to tym bardziej głęboki :D

Myszorek, a co najgorsze - zdradza nas obie, bo u mnie go nie ma :D:D

ty to mnie umiesz rozbawić :D gdzie Laurka zwiała ?

do usług, muszę Ci jakoś osłodzić te ciężkie chwile :D:D Laurka pewnie poszła schab pichcić :D albo wynosi zwłoki Pana Męża, bo ją znów dziś rano komórka obudziła :D:D

siaśłyka jem, kto chce, bo już nie mogę

och, sonique śpiewa \"sky\" ileż wspomnień z Parku jakoś nie chce mi się za malowanie zabrać.

ja dziękuję, czekam na słodkości ułłłłuuuuuuuułłłłuuuuuu aj łona tacz de skaj, aj łona flaj soł haj :D

a co się będziesz malować :D bądź au naturel :D zresztą koniec końców i tak Ci to wszystko pewnie zliże :D a jak się zatruje? to już nie będzie Cię ze mną zdradzał i co ja wtedy zrobię? :D

chyba księżyc jest w tej fazie kiedy to włosy rosną jak głupie, w mordę nawet na brwiach to widać :D zbędne włoski usunięte. kreski zrobione. zaraz reszta. :D

mrrrau :D:D:D

rzęsy pomalowane. tylko bez mraauu :D wyglądam jakby dziecko z przedszkola dorwało się do maminego tuszu :D zawsze po tym zabiegu niezbędny jest patyczek z kremem, bo jak rzęsy czeszę to całe górne powieki mam potem czarne :D :D :D

Myszorek, moja Ty siostro bliźniaczko, nie dość, że wzrost ten sam, włosy ten sam kolor, strefa T ta sama, to jeszcze z tymi rzęsami mam tak samo :D:D bo to jest kwestia po prostu tego, że musimy mieć bardzo dokładnie wytuszowane, a dokładnie wytuszować można tylko mocno przyciskając szczoteczkę od samej nasady rzęs, więc wcale nie dziecko, które się dorwało do tuszu mamy :D:D:D

krem polecony przez Halinkę [matujący nawilżający] nałożony (zapomniałam dodać, że tusz kupiłam sobie lycra extend coś tam Astora i jest ok)

i co, i co, działa, działa? :D:D:D

działa tak sobie, ale fajnie się wchłania :D cd. troszkę fluidu i pudru. boszzee robię się taka piękna prawie jak w dniu ślubu, o mało co :D :D A może by tak trochę cieni na powieki. Szaleństwo. Muszę to przemyśleć. :D

eeee, na mnie działa, myślałam, że na Ciebie może też :D zdecydowanie cienie też :D teraz się szybciej robi ciemno, a dziś to już w ogóle po 16 się pewnie już zacznie, przez tę zmianę czasu, to szybciej można makijaż wieczorowy nosić :D:D

cienie później, bo zdążą się zrolować 5 razy zanim wyjdziemy. tego właśnie nie cierpię w cieniach i dlatego ich wcale nie używam :D kieckę już wyprasowałam więc teraz mam wolne :D czekam na męża.

pomadka też będzie później ale taka prawie niewidoczna, byle nabłyszczała bo ja takie mało widoczne najbardziej lubię :D

Myszorku, według horoskoku na Halloween jestem MYSZ :D:D i napisali o mnie tak: Już długo czekasz na mroczne wydarzenie w Twoim życiu i nadal nic. To sprawka Jowisza, ale w tym miesiącu przechodzi w Czarną Wdowę. Wiele osób zacznie dopominać się o pożyczone rzeczy. Nie daj się, sprowokować, nabierz wody w usta. Uśmiechaj się, niech widzą, że w pięknym ciele niekoniecznie musi być rozum. buhahaha :D:D:D no niekoniecznie musi być :D

halo mysz, halo mysz tu stonoga \"Zadbaj o zdrowie. Po pierwsze noś czarne skarpetki i nie zmieniaj ich, ponieważ wzmocni to Twoją aurę. Śpij w przeciągu! Jeśli mówią Ci, że jesteś mało mroczna, to nie wpadaj w panikę, przecież masz wielu przyjaciół, na pewno zobaczą w Tobie coś złego\"

buahhahaah, no zdecydowanie niezmienianie skarpetek potrafi wzmocnić aurę :D:D:D:D

spoglądam za okno. zanosi się na jakiś chrzest - niosą dziecię w wielkim, białym, jakby eleganckim worku na kartofle :D jak dotąd raz byłam na takim obrządku

a mnie ten ozon nadal gania. Ale kończę już omawianie pierwszej konwencji i jak ten wiarołomny, jeszcze nie wrócił? :D

powinien być lada moment. zaczynam się nudzić.

ale jak się potem będziesz bawić :D:D

ciekawe czy mąż nie zapomni kupić mi kinderka. zażyczyłam sobie :D już 3cia osoba zaczepia mnie na gg. teraz niejaki Stanisław, nawet róże podesłał, by zagaić. ludzie dajcie sobie spokój :D czy ja nie wyglądam na szczęśliwą mężatkę ? :D

to ja jestem jakaś upośledzona, bo mnie nikt nie zagaduje :D Śmiałą też zagadywał jakiś Gracjan z Kołobrzegu, który chciał jej pokazać swoje portfolio :D:D a mnie nikt

chcesz, mogę cię zagadnąć :D