Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

ja tylko na chwilke :-) czytam sobie dziś tylko i ja tez nie wim jak wyglądasz Moluś :-) ja już wysłałam Ci swoje zdjęcie i czekam na maila od Ciebie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mi tez się chce jeść ale niedługo idę do domku a tam obiadek juz czeka - mam nadzieję :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez głodna jak cholercia... Zdjecia do Rybki wysłane...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o juz doszły :-) nie da się zaprzeczyc czerwonowłosa jesteś :-) Moluś. Bardzo podoba mi sie to zdjęcie na tle jakiś roślin i takich niebieskich kwiatków :-) Myszorku zapisałaś się do fryza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze nie :D ale zbieram się :D może na piątek się zapiszę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fryzjer fryzjer !!! Ja tez ale dopiero przed swietami !!! Juz nie moge sie doczekac!!! Na solarium bym poszła !!! lubie tak sobie w ciepełku polezec. Ale teraz nie moge bo biore te wstretne prochy!!! A to zdjecie Rybko to w Zakopanem gdzies w puszczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koniec pracy :D i lekkego lenistwa :D znów popłakałam się ze śmiechu na tlenie :D do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez mowie pa pa i do jutra albo moze jeszcze do dzis wieczorkiem!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siemanerko z wieczora! Ja własnie z kuchni wracam. Zmywałam i ogolnie posprzatałam. Pająk siedzi i oglada mecz. Poszłam wieczorem z mama na złodziejke i teraz w wazonie ( słoiku) mam piekne bazie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na czytałam się o tych ich wczorajszych wieczornych zachciankach i niestety muszę już wtrąbić śniadanie, nie ma zmiłuj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello! Ja juz po sniadanku- oczywiscie owsianka. Dzis musze zdaleka trzymac sie od Pajaka bo mowi ze wstał lewa noga i widze ze zły na cały swiat! A pogoda dzis fatalna- mgła ogromna!!! i jakos chłodnawo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam z emigracji !!! :-D I oczywiście, jak mnie nie było, to gadałyście, jak szalone, tylko ja się w robocie pojawiłam, to już cisza, i tylko Myszorek z Molusiem się zameldował. Rany, ja chcę wracać do Londynu 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witanko :-) też zaczełam dzień od przeczytania tego co tu naskrobałyście wczoraj i oczywiście od razu głodna jestem :-) moja Wajcha tez oczywiście ma podobny sposób odżywiania więc nic mi nie pomaga w tym niejedzeniu po 18 :-) a jeszcze kusi jakimiś wymyślnymi kanapeczkami i innymi smażonymi pysznościami :-) Kropeczko opowiadaj jak było? co zrobiło na Tobie wrażenie ? i jak tam udało się spotkanie z psiółką ? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Moluś i Rybka :-D 🖐️ Zaraz Wam opowiem, zresztą w poniedziałek trochę tu pisałam, ale najpierw muszę iść do sklepu, i kupić coś do jedzenia, bo jestem strasznie głodna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zimno mi kuźwa, ręce mam już sine :o i jak tu się z tej wiosny cieszyć jak człowiek tak w biurze wymarźnie. pisz Kropka, pisz co tam w wielkim świecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No większość już przecież napisałam w poniedziałek :-) Zaraz dopiszę resztę, jak coś zjem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropeczko a masz jakies fotki z Londynu ??? Jestem chetna do obajrzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jestem: W poniedziałek, jak pojechałam po przyjaciółkę, to widziałam \"słynne\" centrum finansowo-bankowe - Kanary Wharf (czy jak to się pisze). Ja oczywiście też o tym nie słyszałam - a piękne miejsce - jakby zebrać z kilkanaści wielkich wieżowców ze szkła w jednym miejscu, i wokół porobić parki i knajpki, a wszystko \"pływa\", bo to jest zbudowane w starych dokach, więc rzeka płynie. Potem pojechałyśmy na Oxford Street na suhi (jak szaleć, to szaleć ;-) ) Potem na Picadylly Circus (pewnie nie tak napisałam) i na Soho - to był najfajniejszy dzień. I kupiłam sobie zapach Escady, ten co się Sto i mi podobał - Pacyfic Paradise. Nałaziłyśmy się, nagadały o Jej nieudanych związkach z facetami, i następnego dnia, ja już wracałam do domu. Rany, ale się denerwowałam, czy dam radę sama na lotnisko dojechać, no i na lotnisku w odpowiedni samolot wsiąść. Ogólnie dałam radę, miałam tylko jeden moment wpadki, kiedy o mały włos bym nie została \"zapokładowana\" na jakiś samolot linii Baltic Air - nawet nie wiem, gdzie leciał - do Szwecji ?? Ale się szybko spostrzegłam, że pomyłka. A potem to już luz, mogę teraz latać do Londynu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Laurka monotematyczna, i Sto :-D Wajcha sie bardzo stęsknił, zreszta ja też, jakbyśmy się co najmniej rok nie widzieli :-D W zyciu tak nie tęskniłam, a rozstawaliśmy się nie raz i na dłużej. Wajcha zapowiedział, że już mnie samej na taki wyjazd nie puści. Hmmmmm ........ no to ze mną będzie musiał jechać, bo ja mam zamiar w lipcu pojechać znowu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a koleżanka już tam na stałe? pracuje czy również się uczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropeczko ale superowo !!! Tez bym chciała gdzies pojechac. Tak dawno nigdzie nie byłam !!! No pare dni temu w Poznaniu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak CI się autobusy piętrowe podobały i w dodatku nie po tej stronie ulicy co trzeba ? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjaciółka tam pracuje, i na razie raczej tam na stałe będzie, może za kilka lat do Polski wróci, ale wątpię. Wielkie murzynki widziałam, ale w normalnych ciuchach - nie w kolorowych. Za to miałam okazję obejrzeć ortodoksujnych żydów, w ich ciuchach - komicznie wyglądali, z wielkim futrzastym kókliem na głowie - to tak, jakby takie kółko, co buty w maszynie czyści założyć sobie na głowę ;-) Autobusy fajne, zwłaszcza jak się na górze siedzi. Ruch mi nie przeszkadzał, bo ja nie kiekowca jestem, więc jakoś przeżyłam prawostronny ruch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sto, bądź dobrej myśli :-) Mam nadzieję, ze się odezwą. Moluś - Ty się mnie o zdjęcia pytałaś - nie mam żadnego, ja nie wzięłam aparatu, a psióła nie ma. Następnym razem będziemy się obfotografowywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odezwał się :-D :-D :-D Ale na razie nic więcej nie opowiadam, póki nie będzie wszystko zapięte na ostatni guzik. I wtedy wszystko Wam powiem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sto - teraz to ja mam stresa, i to strasznego przed rozmową ze swoim przełożonym. Nie cierpię takich rozmów - brrr......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm, zmieniasz pracę Kropuś ? z jakiego powodu ta stresująca rozmowa ? w każdym bądź razie nie martw się, będzie ok :D u mnie wziąż chłodno, ale słońce powoli dociera do mojego okna, więc może mnie poratuje :D dobrze, że to zaćmienie tylko częściowe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×