czy są wśród Was kobietki,które chcą zostać mamami cz.IV

to nowa ja :-)

Estelko nie martw się przewcześnie będzie dobrze, zobaczysz, moze to luteinka. A ja zmykam nad jeziorko do znajomych zastanawiałam się czy jechać ale lepiej jak pojadę bo w domu świra dostanę za dużo myśle o tym. Do zobaczenie w pon. a teścik już mam zakupiony, mąż schował żeby mnie nie kusiło :)

Kaba witaj ja też jestem tu od niedawna. Aśka 74 moje cykle są zazwyczaj powyżej 30 dni. Jak wzrośnie mi tempka to będę brała duphaston. Jak nie, to pójde we wtorek do gina. Estella, ja kiedyś też miałam w paru cyklach plamienia. Raz mialam ok. tygodnia i nie był to okres (tez jakby taki brązowy ślus). Od ładnych paru mies. nie pojawiają mi się już plamienia międzycyklowe. Nie wiem od czego to wszystko może wynikać. Nie martw się tylko. Foli, ładna pogoda nie zastanawiaj się tylko pędź na jeziorko! W pon. będziesz testowac?

śluz oczywiście :)

kurcze, ale z tego co wyczytałam plamienia pojawiają się w drugiej połowie cyklu jak ma się niedomogę lutealną. A ja przecież biorę 2 razy dziennie luteinę, aby progesteron był stale wysoki. A mimo tego @. Jejku, mam nadzieję, że to jednak @ i że nie zrobiuło mi się w środku coś okropnego, tfu, tfu ok, juz nie zanudzam...

Na pewno nic Ci się nie zrobiło, nie myśl tak. Może ta luteina tak działa na Twój organizm

no nie wiem, luteinę biorę już trzeci cykl, wcześniej miałam przerwę i też brałam ze trzy cykle i nic a nic się nie działo. Nawet minimalnej plamki

Cześć !!! Jesetm sobie na studiach i znalazłam chwilkę żeby do was zajrzeć. U mnie kolejny dzień cylku (chyba 32) i dalej @ brak, Jak tu się nie nakręcać????????????????? Niestety u mnie w lipcu cykl trwał 36 dni, zatem prawdopodobnie niedługo będę miała zwałę. Próbuję wymyślać sobie objawy, ale nic z tego. Sutki nie bolą, mdłości brak. Piersi nabrzmiałe. Pewnie @ tuż tuż. Jak macie szczęście to trzymajcie za mnie kciuki!!! Ale nie sądzę.......

to ja trzymam!!! mocno!!! zmierzyłam tempke w pochwie 37,1, ale wiem doskonale, że pomiary o tej godzinie nie są istotne. Zmierzę rano

Iwona, ja oczywiście za Ciebie trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie każdy od razu na początku ciąży ma objawy. Powodzenia

Estellka, ja w ostatnim cyklu jak miałam już te podwyższone temki to mierzyłam sobie również i wieczorem. Zawsze mi się zgadzało to potem z rannymi, chociaż wiem, że i tak te ranne są wiarygodne. A może te plamienia to objaw........ :)

może, oby. Ale ja sie absolutnie nie nastawiam. Jedno szczęście w tym miesiącu złapałam (mąż dostał fajną pracę ), więc limit październikowy dla mnie się wyczerpał. Chociaż oczywiście życzyłabym sobie aby los dał mi i to drugie, przeogromne szczęście, jakim jest fasolka, na kredyt :-)

Gratulacje, bo chyba tego nie robiłam :) A jak pamiętam, to pisałaś, że najpierw mąż musi znaleźć pracę, potem dzieciaczek. Jedno się spełniło :) Jestem pewna, że i niedługo będzie ta wymarzona fasoleczka. Niestety, takie czasy, że najpierw człowiek chce się trochę dorobić, żeby potem normalnie egzystować..

Dzięki! Ale tu w sumie nie chodziło tyle o drobienie ile o stabilizację :-) bo mąż pracował, ale to była praca, która wymagała wyjazdów, w małej, niestabilnej firmie. A przecież mąż jako głowa domu dobrze żeby miał pewną pracę :-) mam nadzieję, że ta taka będzie :-) a wkrótce pojawi się fasolka :-)

Hej. Foli, Sabra, Estela- zastanawiam się co to może u Was byc. Trzymam kciuki aby wszystko było dobrze. Starająca- dobry pomysł z ginem. :) Iwonko- trzymam kciuki, ale staraj sie nie nakręcac. Sabra- ja już po starankach. :D:D teraz to już tylko czysta przyjemnośc. :P Cieszę sie, że epidemie minęły i trzymam kciuki za wtorkową wizytę. :)

hejka!!

U was epidemia zażegnana a u mnie trzyma :D :D :D a olać to mam dość przejmowania się jego foszkami i głupią gadką, ja potrzebuję spokoju a nie takiego dziecinnego zachowania jakie on sobą reprezentuje a wam zazdroszcze waszych związków bo mój to jeden olbrzymi niewypał, wasi faceci was kochają a nie to co u mnie jedynie udaje ze mnie kocha! ale głowa do góry i żyje dalej teraz mam dla kogo żyć :) :) :)

czesc Gusiu :) co tam słychać?

mam doła, męczy mnie mieszkanie z teściami. teraz np. całymi dniami siedzę sama, nie mam do kogo nawet buzi otworzyć, jeszcze wczoraj miałam bardzo pechowy dzień, który zakończył sie poparzeniem palców. mam dziś śliczne pęcherze. spadła mi pokrywka od czajnika i para mnie oparzyła. spróbuj sie umyć jedną ręką,lewą, jest to w sumie wyczyn :) dobrze że już jestem prawie zdrowa, od wczoraj zaczynam wychodzić na dwór :D jupi!!!! dzisiaj nawet byłam u fryzjera :D

Cześć Sabruś ciesze się że sie dogadałaś ze swoim u mni nic tego nie wróży :D

a co tam u Ciebie?? czytałam ,że masz złe dni, że coś nie w porządku i że się strasznie martwisz, lepiej już??? cześć sabra :)

Kurcze to musiało boleć :( :( a fryzjer to naprawdę poprawia humorek i samopoczucie :)

Byłam u gina i potwornie sie szyjka skraca i mam duże zagrożenie ciąży, no i mam te skurcze cholerne ale sie nie poddaje i dzidzie donoszę bynajmniej muszę :)

sysia, no to ja Cię za dwie minuty nie wisdzę przed komputerem tylko w łóżeczku, oglądającą jakieś bzdury w tv, zrozumiano???? sio!!! dla dzidziusia, odpoczywać i się nie stresować, jakaś czekoladka, bo poprawia nastrój, może być kubek gorącej i grzecznie do łóżeczka. a palce bolą jak diabli, smaruje jakąś maścią, ale kontakt z ciepłym jest bolesny, dobrze że mi fryzjer włosy umył :D bo musiałabym męża o pomoc prosić :D

mam nadzieję sysiu, że tego nie czytasz bo ładnie leżysz, jak Ci sabra i ja poleciła...

Tylko że jak leżę to mnie zaczyna pobolewać a tak to jest ok :) nie krzyczcie na mnie proszę ;) ;) ;)

sysia, nikt nie krzyczy, ale bądź grzeczna, oki? i nie przemęczaj się

to krzyczycie było w przenośni :) dobra zrobie tak jak mówicie idę troszkę poleżeć dzięki wam za troskę jesteście kochane!

grzeczna dziewczynka :D