Rzucilam palenie! Pomocy!!!

bardzo Wam dziękuję za słowa otuchy i wsparcia. Niestety poza Wami i moim facetem nie bardzo ma mnie kto na codzień wspierać. To wiele dla mnie znaczy. Kiedy czytam jak sobie świetnie dajecie radę, nie ulegacie pokusom...jesteście moim natchnieniem ;) Dzisiaj pierwszy dzień. Zaliczam go pozytywnie i negatywnie Niestety zapaliłam (negatyw) ale zamiast 20 papierosów tylko 2,5 (pozytyw) starałam się jak mogłam....nie poddam się tak łatwo.... :) miłego wieczoru Wam życzę :) buźka :)

Hej Szczurki:)! Melduje się tutaj po raz pierwszy w nowym roku;) Odzywam sie malo bo mam teraz goracy czas- sesja. Niedlugo stuknie mi roczek Bp- chyba za jakis tydzien :) Najbardziej ciesze sie z tego, ze od 1,5 miesiaca moj brat nie pali - dzieki ksiazce Allana. C. :) Jest super;) Wiecie co juz tyle czasu minelo odkad zgasilam ostatnia fajke - po tylu miesiacach czlowiek zapomina , ze wogole palil:). Tak jak myslalam w pierwszych tygodniach rzucania palenia o fajce non stop tak teraz sporadycznie - przewaznie gdy kumpele jaraja i czuje od nich smrod;) Cera bardzo poprawila mi sie od tego czasu :D Jest taka swieża..a nie szara i zmeczona jak dawniej..wygladam o pare lat mlodziej:D..pozatym strasznie wkrecilam sie w perfumy i roznego typu kosmetyki zapachowe:D ...jestem uzalezniona od zapachow. Na palenie przy alkoholu tez uodpornilam sie ..pare razy spilam sie i fajka nie byla mi wtedy potrzebna;););) Pozdrawiam WszystkiCh cieplo!;)

JuLa:):):)

czwarty dzień bez papierosa...oj

Nie palę już 6 dni (+ 01g11m47s). Ilość niewypalonych papierosów: 157. Będę żyć dłużej o 1 dzień (+ 04g50m15s)! Zaoszczędzone pieniądze: 64,49 zł!

Witam!!! A ja Wam powiem , ze palilam przez 17 lat , okropnei sie czulam palilam paczke dziennie a i nawet w ostatnich dwoch latach dwie paczki. Wieczorem jak kladlam sie spac to nie moglam zasnac poniewaz kaszel mnie okropnie dusil i "gwizdalo" mi w gardle. Maz mowil rzuc bedziesz zdrowsza! Ja niestety z jednej strony chcialam ale...wlasnie ale... po dzieciach sporo przytylam i nie moglam wrocic do swojej wagi i balam sie wlasnie rzucic fajki bo balam sie przytycia .Przyszedl u mnie w domu kryzys z kasa...olaboga ale okropny czas,wszystko zaczelo sie sypac,na chleb czlowiek nie mial,kombinowal ale na FAJKI kasa musiala byc!!!! Po kilku tygodniach wielkiej biedy nastaly czasy poprawy ,kasy coraz wiecej i wtedy poszlam do apteki , kupilam sobie plastry niquitin te najmocniejsze i powiedzialam dosc! Powiem Wam szczerze ze te plastry dzialaja na podswiadomosc, przyklejalam je tylko 3 dni a nie pale juz 7 miesiecy:) 3mam za Was kciuki:)

Probuję jeszcze raz może teraz mi się uda. Paliłam 30 lat około 1,5 paczki dziennie na imprezach może 2 były. Pierwszy raz rzuciłam 10 lat temu na 9 miesięcy i przytyłam 9 kilo, koleżanki mnie namówiły żebym zapaliła tylko 1 , no i znowu się zaczęło. Następna próba była pod koniec 2006r. nie paliłam 7 miesięcy i znowu poległam. Ale muszę się przyznać, że nie paliłam już w pracy bo było mi wstyd przed współracownikami. Teraz zaczynam od 5 stycznia , biorąć 1 tabletkę tabexu rano. Wytrzymuję, papieros gdzieś tam z daleka daje znać o sobie, ale mnie to nie rusza . Mównię codziennie ja nie palę , nie palę. Oszukuję swój mózg robię mu pranie , może teraz się uda?. Przy pierwszych próbach przeczytała książkę łątwy sposób... no i co no i nic nie pomogła. Brałam plastry, tabex też . dziś próbuję jeszcze raz i ponownie na kafeterii. Trzymajmy się pachnąco. Musi się udać, bo MY NIE PALIMY.

damy rade Bo my NIE PALIMY wspieramy sie tak więc jeszcze raz zapraszamy a ja teraz na kawkę zapraszam wszystkich miłego dnia

Julka85 -witaj Justus- dasz radę leloof85- Lodzia1- to już 4 dzień> W końcu będzie lepiej.Wszystkie początki są trudne. jeszcze raz- tym razem to ostateczne rozstanie. leim-zazdroszcze tych 7 m-cy Palaczka aga - masz rację.Damy radę.Przecież my nie palimy Ja zaczynam 12 dzień. Miłego dnia dla wszystkich .

dzień dobry wszystkim, pięknie pachnie ten nowy dzień wczorajszy wieczór był jednym wielkim kryzysem dlatego, szybciutko poszłam spać - i udało się nadal nie pale i Nie palę już 9 dni (+ 01g12m20s). Ilość niewypalonych papierosów: 235. Będę żyć dłużej o 1 dzień (+ 19g08m21s)! Zaoszczędzone pieniądze: 94,12 zł! Pozdrawiam wszystkich cieplutko i mykam do pracy - a z tymi zapachami to faktycznie też tak zaczynam mieć - dzisiaj rano pomyślałam, że nie pamiętam kiedy ostatni raz wąchałam powietrze, było jakoś tak rześko i cudnie lekko......

Majamajeczka- ja nie wiedziałam, że jajecznica na wędzonej słonince z dymką może tak cudnie pachnieć. Tak trzymać,Nie palimy

kurcze marjola53 ja Cie prosze nie o jedzeniu hahahah, kocham jajecznice z cebulką i do tego wielkie plastry boczku z musztardą, ja wogóle kocham jeść i kocham gotować i jestem coraz grubsza hahah - ale nie pale ♥♥♥

majamajeczka-kwiat], , ♥♥♥

melduje się:): Nie palę już 88 dni (+ 01g48m43s). Ilość niewypalonych papierosów: 3523. Będę żyć dłużej o 26 dni (+ 21g53m13s)! Zaoszczędzone pieniądze: 1 585,35 zł! Buziaki pozdrawiam i zmykam do nauki.... Kasia co do tabexu to ja brałam go przez 3 dni po 6 tabletek...żeby czuć to coś dziwnego w nosie... i po chyba miesiacu znowu wzięłam go chyba przez 2 dni..... nie było żadnych skutków ubocznych..... Wiem że tam jest zalecana przerwa, ale to tyczy całej kuracji....A z tego co piszesz to chyb acałej nie było?... Marjola53 dzielna kobieta:) justys:) julka85:) leloof85 mój ty kofany wujku od google:) lodzia1:) leim:) jeszcze raz:) palaczka aga:) majamajeczka:)też wąchałam powietrze:) a czujesz już smród od palaczy, jak przechodzą obok ciebie? Bo ja się czułam wielka jak szłam obok palacza i czułam jego smród, wiedzac że ja już tak nie śmierdze:) Pozdrawiam:)

HEJ laski mam problem nie wiem jak rzucić to palenie próbowałam już tyle razy ale to na nic cały czas mnie korci żeby zapalić no wtedy pale ;( napiszcie jak wam się to udało pozdro

30- stka - oj czuje czuje - czuje jak ładnie pachne, czuje jak brzydko pachnie mój mąż który pali, czuje smród fajek na korytarzu w pracy, ale powiem szczerze, że ciągle jeszcze to chyba nie jest to - tak na prawdę, to chyba musi minąć co najmniej kilka tygodni, żeby to co jest cudownym odkryciem nie stało się tylko chwilową fascynacją przed wielką porażką hahaha , nie nie czuje się jeszcze dumna tak naprawde, bo Ciągle nie czuje się dobrze, ale wiem że to minie tylko musze wytrzymać. Ale się rozgadałam - kocham słowa trzymam kciuki bardzo mocno ! :) :D :D

Witaj Natusia 19 :-) Mogę powiedzieć Ci tyle, że każdy z nas ma swój sposób. Łączy nas przede wszystkim chęć rzucenia i obecność na tym topiku. Sposobów jest wiele. Jednak chyba najbardziej polecam przeczytanie książki Allena Carra - do ściągnięcia w sygnaturce 30-tki z Gdańska :). Ta pozycja nieźle pierze mózg ;-) A potem to, co Ci będzie odpowiadać - silna wola, plastry, pastylki, Tabex. Poczytaj ten topik wstecz - bardzo motywuje (ja sama kiedy go znalazłam we wrześniu to przez tydzień nie mogłam się oderwać od czytania ;-). Rozmawiaj z nami. I uwierz, że możesz pokonać faję. :-)

aha, się wpowiedziała mam-nadzieję-że-na-zawsze-ex-palaczka, która dzisiaj www.suwaczek.pl/cache/523baea76c.png :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-)

Witam wszystkich!!!! :-) troszkę się nie odzywałam, ale już prawie wszystkie wpisy przeczytałam. Wczoraj minęło dokładnie miesiąc jak rzuciłam palenie. Nie żałuję tego wcale, żałuję tego że w ogóle kiedyś dawno temu zaczęłam palić. Ale było i jest mi nadal trochę ciężko. Mam w żołądku takie dziwne uczucie ssania, jakbym była głodna, jestem znużona i chce mi się ciągle spać, a na dodatek nagle wypadają mi włosy!!! Nie wiem czy to są "normalne" skutki uboczne rzucenia palenia czy ze mną jest coś nie tak? Chyba będę musiała wybrać się do lekarza:-( Pozdrawiam Was wszystkich gorąco!!!!

dzięki na pewno będę z wami rozmawiać tylko jeszcze nie wiem jak mam tą książke sciągnąć ;(

melduje sie chora chorusia buuu szefowa dala mi na dzis urlop zeby sie wyciagnac przez weekend masakra zas jakies wirusy furgaja w powietrzu ;/

natusia- link do książki jest w stopce 30 stki z gdańsksa. Ja książkę przeczytałam.Bardzo mi pomogła.Nie wiem jak ale działa.Nie palę 12 dni.Po 35 latach palenia. Topik jest bardzo magiczny .POMAGA

Natusia,tu masz link KSIĄŻKA ALANA METODA NA NIE PALENIE http://magm.superhost.pl/palenie.pdf

Bardzo dziękuje zaraz biorę się za czytanie .pozdrawiam ;)

witam ja już nie palę 12 dzień chociaż dziś mam kryzys,WIELKA OCHOTA!!!!!!!!!!!!!!!a powodem jest moja tesciowa:-)

nie daj się kochana - nie pal, i nie wymiguj się tęsciową, nie tylko ty ją masz naprawde . Dobrze wiesz, że to tylko kryzys okropny, który musisz przerwać, przecież już tyle czasu nie palisz, trzymaj się - idź na spacer - zrób cokolwiek, żeby tylko przetrzymać - trzymam kcuki ♥♥♥

już to wklejałem ale są nowe osoby wiec możne im pomoże http://www.maxior.pl/film/84181/Palisz_Moze_ten_eksperyment_ulatwi_Ci_decyzje

nie no, na mnie działa - dziękuje bardzo przerażające - szkoda tylko, że otworzyłam tego linka bezmyślnie w trakcie jedzenia pysznej sałatki śledziowej. Pozdrawiam misiek121

nie no, na mnie działa - dziękuje bardzo przerażające - szkoda tylko, że otworzyłam tego linka bezmyślnie w trakcie jedzenia pysznej sałatki śledziowej. Pozdrawiam misiek121

przepraszam, myślałam, że nie poszło