Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Zamiast Kibicu, napisałam Fanie :)

Obejrzałam sobie film \"Tylko miłośc\" z Michelle Pfeifer i boskim Brusem... Cudne zdanie : Miłość jest jak taniec doskonalony latami..... Wzruszyłam sie.... A mój D. tak daleko....

POBUDKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!! Mamy za oknem pieknym, sloneczny dzien i nie mozna tego zmarnowac!!

Tygrysek - masz rację, dzień się rzeczywiście zapowiada pięknie. Ja już dwa prania zrobiłam :) O 7:30 wieszałam je na balkonie i zmarzłam, już się zaczną niedługo przymrozki. Dobrze, że słoneczko świeci. Gio - najlepsze są wiersze pisane emocjami. Wiersze wydumane nie są ani ładne, ani nie chwytają za serce. Ja też czasami czuję taką potrzebę zapisania myśli i samo się pisze :) A dla mnie miarą tego czy to co napisałam jest dobre, jest to, że jak przeczytam to po jakimś czasie to nie czuję zażenowania :D Nina - a ja dla odmiany oglądałam \"G. I. Jane\" z Demi Moore :) Nie wzruszyłam się, ale lubię ten film. Lubię silne kobiety :)

Tigerku, Air, dzięki !!!! Skoro tak mówicie, to sprawdzę, możwerzeczywiście warto dzisiaj wstać

No u mnie takich rewelacji pogodowych nie ma, szaro i wcale pogoda nie zachęca do wyjścia, ale i tak śmigamy na nowe mieszkanie wybrać kolory na ściany, obaczyć co i jak można urządzić i do ikei, może jakieś zakupy albo popodglądać jakieś pomysły :)

Dzień dobryyy :) U mnie tez piękna, słoneczna jesień. Juz zaliczyłam dwugodzinny spacer z psem- mogłam sobie pomyślec w spokoju, poukladać kilka spraw... Tygrysku- a jakie masz plany na weekend? AIR- ja kiedyś pisałam \"do szuflady\"... to mi bardzo pomagało...ostatnio nic nie piszę...jak to jest, że człowiek miał wcześniej czas na wszystko, a teraz doba się tak kurczy, że z niczym nie można zdążyć? Pozdrawiam was weekendowo, o 16.00 jadę do Wroclawia, bo trwa tam festiwal kobiet \"Progressteron\" i mam o 17.30 ciekawy wykład na który udało mi się załapc, a jutro też o 17.30 \"Psychiczne wypalenie się czy twórcze życie? czyli jak konstruktywnie radzić sobie ze stresem?\" To jest dla mnie baaaardzo na czasie, bo czuję, że nie panuję ani nad stresem, ani nad emocjami... dla wszystkich jesienne kwiatki

Ale tu ciiichooo

I puuustoooo.....

i zimnooo

Och Saszka biedactwo :) Widziałam, że na starych diabłach szukałaś jakiejś przyjaznej duszy. Już jestem, inni też się na pewno niedługo zjawią :D Przytulam jeśli potrzebujesz przytulenia i pozdrawiam

Dzięki, Air. I jeszcze udzielałam dobrych rad na topiku o ruskich pierogach :)

Saszka - ja lubię ruskie pierogi :) Ja w ogóle lubię pierogi, kluski i wszystko co z mąki i ma jakiś farsz :) Widzę, że dziś same na posterunku jesteśmy. Ale ja już muszę swój zwolnić bo czas na sen się zbliża :D Dobranoc

AIR, ja tez Cię lubię :D

ale byla zmienna pogoda... slonce przechodzilo w chmury a potem znow blekitne niebo... ale wieczor i noc juz brrrr zimna dzis kontynuowalam swoja edukacje w dziedzinie fotografii... Pogoda plenerom nie sprzyja ale byly zdjecia w studiu z modelka... teoretycznie mialam byc jako pomoc - asystentka, poprawic swiatlo, przyniesc dodatkowa lampke, rekwizyt jakis etc ale gdy zaproponowalam kilka ciekawych pomyslow na zdjecia, dostalam aparat do lapki i moglam sama porobic troche popstrykac. Qrcze, w wiekszosci wyszly naprawde rewelacyjnie i sie wszystkim podobaly :-) potem oczywiscie bylo piwko ;)

Helou :) dzień doberek! Wszyscy śpią?

Chciałam sobie zrobić nowego nicka, bo ten z 28 ...niedługo nie będzie aktualny...ale mi nie wyszło! No dobra, wymyślę coś innego. Co tam u was? widzę że wszyscy weekendują? ja wczoraj po 23.00 wróciłam z Wrocławia i musze powiedzieć, że warsztaty były boskie! Tylko szkoda, że tak daleko, bo zanim przebiłam się przez cały Wrocław po południu to ledwo, ledwo dojechałam na 17.30. Ale załapałam się na dwa spotkania: jedno typowe dla kobiet, drugie było wstępem do tego dzisiejszego: o stresie. Dowiedziałam się ciekawych rzeczy o sobie, a najlepsze były wizualizacje....Prawie, że zasnęłam, tak się zrelaksowałam :) Gio- gdzie się podziewasz? A reszta? Bo będę jak saszka szukać was po innych topikach, albo doradzać na innych ;) Pozdrawiam

Ja juz nie spie :) Nina, a moze zamiast wieku rok urodzenia wpisz?? albo zostan po prostu Nina :) Opowiesz cos wiecej o warsztatach??

No- Tygrysek mnie nigdy nie zawiódł :) Jak chcecie coś więcej poczytać to polecam www.dojrzewalnia.pl, tam jest wszystko o ofercie. Festiwal niestety jest chyba raz do roku, ale wy szczęściarze z Warszawy macie więcej możliwości.... Nie ma to jak mieszkać na prowincji ;) Ja sobie wybrałam 3 warsztaty: \"Komunikacja interpersonalna\", \"Pokochaj siebie!\" oraz \"Psychiczne wypalenie czy twórcze życie....\" zaliczyłam już 2 ...no prawie 2,5 bo wczoraj połączyłam sprytnie dwa spotkania i powiem tyle: było mi to bardzo potrzebne. To taka swoista psychoterapia , poznałam niesamowite kobiety, jedna z nich- około 45-cio letnia opowiadała o sobie, jak sama wychowała 3 synów, bo mąz ją zostawił, zrobiła 2 fakultety, jeździła w latach 87-90 np. do Korei Północnej wykładać o maszynach cyfrowych...szok!!! Żałuję w takich chwilach, że mieszkam tu gdzie mieszkam, bo w większych miastach dzieje się o niebo więcej, a ja jestem głodna takiej wiedzy i umiejętności.

I ostatnia próba z nowym nikiem....i starą stopką....

No!! Blondynka, a umie- che, che :) A ja za kilka godzin jadę odbierać mojego męża kochanego ... Był na weekendowym rajdzie po górach Czeskich. Odbieram ich w Western City w Ścięgnach, ma być ognicho, jedzonko i masa zdjęć! Może dostanę zgodę to kilka wam podeślę?

Nina - świetne warsztaty. Ja bardzo lubię takie psychologiczne zajęcia, człowiek się dużo o sobie dowiaduje i staje się bardziej świadomy. Tygrysek - widzę, że samorozwój idzie pełną parą :) Szkoda, że nie możesz nam pokazać swoich dzieł. Kluska - a ty masz farsz? :D hehe najwyżej można taką kluskę polać tartą bułką i stopionym masełkiem. Jejku ja po śniadaniu jestem, a już bym sobie obiad zjadła :P O dziwo znowu jest słońce. Dużo chłodniej, ale słonecznie. Dzisiaj idę z rodzicami szukać lampy do kuchni, bo mama jakimś dziwnym sposobem zbiła wiszącą lampę. Ale ja nie lubię sklepów typu Leroy Merlin, jakoś będę musiała sobie z tym poradzić. Miłej niedzieli wam życzę :D

też zgłodniałam.... :P My wczoraj zlądowaliśmy o 22 w domu, cały dzień na nogach, po farbe, po stolik, a to jeszcze coś (wszystko :P) obejrzeć trzeba było w Ikei, potem może jakieś spodnie.. i jakoś mi nic w oko nie wpadło.. a po powrocie jeszcze na stronach Ikei siedzieliśmy i tego.. Jednak najpierw coś zjem.. a potem może dokładniejsza relacja..;):P:D to pa bo lece do sklepu

A u nas dzisiaj ODPUST. Dzieciaki ciągną, a ja to mniej więcej tak lubię jak cyrk i klaunów :(

Hejka :) Zimno dzisiaj potwornie, a mi się jak na złość zamek w kurtce zepsuł :( Lampy rodzice nie kupili, ale się za to pokłócili przy kabinach prysznicowych - mama chce, tata nie :) To jest dopiero poważny problem, oby zawsze takie mieli :D Elles - remont! jak myślę o remoncie to mam ataki lęku :)

brrrr zimny dzis wiatr szalal..... a ja znow z dziecmi caly dzien spedzilam, byli na obiadku.... Madzia zadaje 5 pytan na minute, caly czas, non stop... dzieciaki... ;)

co jest? Dżuma, inna zaraza czy kie licho? Powymieraliście?

brak pierścienia :D ja nie będę ukrywał że w weekendy to juz kompletnie na razie nie mam czasu juz na nic, do tego od następnego weekendu zaczynam się przeprowadzać..a mogę to tylko robić w weekendy, wiec normalnie oberwanie głowy będzie przez jakieś 3 tyg. Ale w tyg. to sie pojawie z pare razy:) No i macie pozdrowionka z pociągu opóźnionego o 100min od Elles, ktora jedzie i grzmi na PkP, wyjechała o 16ej a podróż pewnie będzie jej trwala 10h rano wstaje o 07. ciekawe jak wstanie:/ pozdrowionka dla wszystkich:) i dobrej nocki:)

A ja nie mogę spać! Dopadło mnie jakieś świnstwo, nie jest to ból zęba, ale jakiś stan zapalny dziąsła...licho wie od czego! boli, rwie, ćmi..... Wstalam, bo tak sie wiercę na łóżku, że umarlego bym obudziła.... I wszystko mnie denerwuje, nawet najcichszy oddech mojego D. Zaparzyłam sobie melisy, łyknęłam Ibuprom, może pomoże? Tylko trochę zimno tak w samej koszulinie przy kompie siedzieć, powędruję do szafy po jakieś ciepłe spodnie i skarpety i ...oby do rana!

Nina - nie żadna melisa i Ibuprom tylko do dentysty idź, i nawet mi nie mów, że nie masz czasu. W końcu wiem o jakie ptaki przy kursorze wam chodziło. To jest reklama \"Nocnej straży\", bardzo mi się ten film podobał :D Ja już przed kompem na zajęciach jestem. Dzisiaj pada, a w autobusie miałam niewygodne siedzenie. To wcale nie prawda, że lepiej niewygodnie siedzieć niż wygodnie stać :)