Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

ach co to byl za dzien... najpierw otowrzylam oczy i okazalo sie, ze jest juz 10(!) dawno tak dlugo nie spalam :D na komorce czekal na mnie sms, od Szam, ze juz ruszaja do parku, wiec szybko wraz z Dzekim do nich dolaczylismy (Maja jest cudowna, sliczna i pogoda dziewczynka), a Zuzia to juz mala kobietka (ale z Dzekim szalala tak, ze psina w domu pelna szczescia padla i regeneruje sily ;) )... potem zatopilam sie w lekturze "Domu nad rozlewiskiem") a nastepnie zaliczylam basen :D niestety nie mogla za mocno szalec na basenie, bo miesien boli, nawet przy plywaniu :( ale i tak czuje sie cudwnie odswiezona i dzien zaliczony to jak najbardziej udanych :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
między śniadaniem a czytaniem ustaw ;) Tygruś, czasem się trzeba odespać i już :) Misiu, mam pod biustem 72, czyli noszę 70, od biedy kupuję 75, ale bywa, że po paru praniach mogę se na kokardę z tyłu wiązać ;) właśnie szukam czegoś ładnego ecru, ale moda jest na gabki, usztywnienia, a ja bym chciała coś ładnego na fiszbinach tylko, ech :) a wczoraj otworzyliśmy z hrabią sezon kajakowy, nawet nie mam wielkich zakwasów :D było cudnie :) udanej niedzieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klusiu, ja mam pod biustem 73, kupuję tylko 65 i nawet po pięciu miesiącach, na plecach ani drgnie, choć już nie zapinam na pierwszy rządek haftek, tylko na drugi ;) w rozmiar 65 D? zaopatrzysz się w ładnego i takiego jak potrzebujesz \"brytyjczyka\" najłatwiej na allegro, najtaniej na ebayu, spory wybór w sklepach internetowych ;) np: www.bellissima.com.pl sklep już otwarty, muszę lecieć po mleko, bo jedna kawa, to mało ;) no i tonia mnie poinformowała, że mlekojest potrzebne do naleśników ;) tzn. już wiem, co dziś będzie na obiad :D a na 10.30 fitness! udanej,miłej niedzieli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach jaki cudny mam weekend :) I to nic, że od nocy pada, na szczęście z przerwami, więc na krótki spacer rano już z Julka poszłysmy :) Czuje sie wyciszona, wypoczeta....D. się chyba obrazi, bo wcale do niego nie dzwonie, ciesze się samotnościa (oczywiście jak Julka już zasnie). Wczoraj zrobiłam sobie wieczór filmowy, oglądałam \"Lejdis\" i \"jeszcze raz\". Lejdis to cudo! Obśmiałam się jak norka, dopiero teraz widziałam ten film, czekałam na premierę na DVD, uważam, że Szyc jak zwykle boski, a Kot w roli Holendra...miodzio ;) I to jego \"Gosza\"...pokochałam ten film. A z wielkiej miłości do Frycza wypożyczyłam również polski film \"jeszcze raz\" i się nie zawiodłam! Cudna, lekka komedia romantyczna i chociaz nie cierpię młodego Cypryanskiego, to musze powiedzieć, że scena z całowaniem w jego wykonaniu...mmmmm..... Tak jak zapalnowałam, wczoraj mi się udało cały dzień spędzić z Julka na dworzu. Były spacery, park, zjeżdżalnie, huśtawki, karmienie gołebi na rynku w Jeleniej Górze...a wieczorem jeszcze po 18.00 grałyśmy w piłke w ogródku i lepiłyśmy babki z piasku :) Moje dziecko było tak wykończone, że już przed 20.00 poszła spać, a ja myk- DVD ! :) Dziś pada, ale jak pisałam wyżej: już zaliczyłysmy ponad godzinne spacerowanie w kaloszkach ;) D. wraca za 2 godziny.... A ja mam poczucie, że potrzebowałabym jeszcze ze 2-3 dni takie.... Dziwna jestem? Misiu-dzięki za link do stanikowni :) Ja mam duzo pod biustem. I wogóle jestem DUŻA...ostatnio pilnuje się z dieta, nie jem słodyczy i .... NIC :( Totalnie mnie to demotywuje, a na jakikolwiek ruch nie mam siły....jakaś wypalona jestem czy co? zaczyna mnie chyba męczyć to , że jestem gruba... Przepraszam, że wam smęcę, ale naoglądałam się wczoraj seksownych dziewczyn na mieście i wpadłam w kompleksy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc i czolem znad ksiazki do prawa jazdy:) Ninko, po pierwsze primo, nie jestes dziwna, nie nie nie. Wyobraz sobie, ze ja sie bardzo ciesze na zlot nie tylko dlatego, ze bede miec wreszcie okazje poznac wiekszosc z Was osobiscie, ale to bedzie czas odpoczynku mojego zwiazku rowniez. To jest dobre i zdrowe, pozwala za soba mocniej zatesknic, odetchnac, zajac sie soba. Po drugie rozumiem Twoje samopoczucie ❤️ Sama nie znosze lata, kiedy trzeba zrzucac z siebie warstwy ubran i czasem nawet nago za goraco:P i kiedy wcale nie jest sie dumnym, ze ma sie tego i owego za duzo, a wokol wszystko az krzyczy seksem,perfekcyjnoscia, ... Tu, gdzie mieszkam, jest troche inaczej, wieksze przyzwolenie spoleczne na dziwactwa i fanaberie. Angielki dopoki czuja sie ze soba fajnie i atrakcyjnie, nie przejmuja sie wcale, ze nosza 3 rozmiary za male ubrania i wszystko im sie wylewa przyprawiajac innych o odruch wymiotny. Gwoli wyjasnienia,innych,znaczy bardziej wrazliwsze Polki:p bo lokalni nic sobie z tego nie robia:D Trzy czwarte spoleczenstwa ma nadwage i sa najtlustszym narodem w Europie! P.S Na zdjeciach ktore ostatnio nam wyslalas, nie zauwazylam wszedobylskiego tluszczu:P wiec moze to jest bardziej w Twojej glowie? 👄 Klucha, nie wiem do czego tak pilnie potrzebne Ci te utawy, ale trzymam kciuki🌻 Misiu, a z czym te nalesniki Mala kucharka serwuje?:) mniaam Airku, pewnie opalona:) Gosikka, jak tam po swiadkowaniu? dobrze sie bawilas? Rokita, obiecalas, ze sie rozpiszesz kolo niedzieli, czekam ❤️ Tygrychu, gdzie dzis brykasz?:) Ghana, jak psiak? Majorku, Gawronku, Saszka, Szam, nieaktywna Reszto:) 👄 A czy panstwo Borewiczowie racza sie zjawic na zlocie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba jednak cwiczenie z 1,5kg hantlami (zawsze takie mam) nie jest dobrym pomyslem przy uszkodzonym miesniu (ale nie bolalo podczas cwiczen!), bo teraz boli caly czas :O ale pompek nie robilam, tylko inne cwiczenia na triceps :D wszedobylski perfekcjonizm i chudosc? ostatnio przygladalam sie ludziom na ulicach i wcale nie ma duzo takich osob! wiekszosc wrecz przeciwnie... nawet jak nie tluszczyk to jakies niechlujstwo, co jest po stokros gorsze... a ze w tv i w czasopismach sa \"laski\"? o od czego jest photoshop? badzmy szczere, zdjecia sa mocno retuszowane! Cynamonku -> dzis bryknelam z rana na fitness, dluzszy spacer z psem a potem zaleglam z ksiazka :D Mis -> a ja jakas duza jestem pod biustem... zmierzylam sie i wychodzi mi 80... czyli staniki 75? Ninka -> o wlasnie ten tluszczyk to w Twojej glowie tkwi! jakoze jestem w trakcie lektury \"Domu..\" (polowa juz za mna!) to racje ma Malgosia i mama Basia, w kwestii \"zdrowej\" zwynosci i tluszczyku to i owdzie! calkiem powaznie i szczerze Ci mowie: nie masz sie czym az tak przejmowac! i na pewno nie jestes gruba, co to, to nie! a co do bycia sama, to doskonale Cie rozumiem i wcale nie jestes dziwna! PS: bedzie burza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie mogą, a miałam jużtematu staników nie tykać. \"opowiem wam moją historię\" : zawsze kupowałam triumpha (albo felinę, bo na śląsku niczego innego w sklepach nie uswiadczysz) 75 D, potem DD, potem po przytyciu 75 F (albo 80E - z BRAKU czegoś innego), a obecnie to co miałam wyrozdawałam ( w75D chodzi bądż będzie zaraz chodzić moje dziecko) i mam 2 sztuki brytyjczyków w rozm 70GGkupionych w sklepie internetowym Peachfield (Wwa), pozostałe modele kompletnie mi nie pasowały. Pod biustem miarką zmierzone mam 84 cm. W byrtyjczykach chodzę na zmianę (jeden na mnie, drugi na sznurku) Ja też rozpiszę się w niedzielę wieczorem :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) No dobra, napiszę, zanim temat zejdzie z tapety.. hehe. Ostatnio pisałam, że zeszłam z 70 na 75 (to na razie w teorii, bo jeszcze nie miałam okazji zakupić), ale.. naprawdę w ostatnio kuponym 70 troszku mi ciasnawo czasem. Ja tam się boję, że Miś mi powie, że miskę mam za dużą.. zwłaszcza w tym staniku, w którym dziś byłam.. i braku pod miską bezczelnie zauważył mężul.. ;) A przy tych Waszych rozmiarach, to ja się nie będę wyhylać, bo.. się okaże, że ja nic nie mam.. ;) (Ghana dołączam) :D No i chyba muszę się na nowo pomierzyć ;) I jak oglądacie Kubicę? :) Będziecie oglądać mecz? :) Łaaa pierwsze miejsce ma :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) Się miałam rozpisać ale jakoś weny dzis brak. Pod wpływem tematu stanikowego [dzieki za linka] też się pomierzyłam ale nadal nie bardzo wiem co powinnam nosic a na dodatek mieszkam w takiej dziurze,ze tylko pomarzyć:( a w tych zapodanych przez Miśka sklepach też nie było mojego wyliczonego rozmiaru :o Więc póki co- na razie sklepy zostawiam w spokoju a za to, przez kilka godzin zmniejszałam dziś stopień zapajęczeniea i zamyszenia na m2 w domku narzędziowym;) Przynajmniej teraz wiem co gdzie mam ;) I nie musicie przywozić bluzeczek, do zasmrodzenia przy ognisku bo mam milliony T-szertek [właśnie się odświezają w pralce]:) Wysłałam do was wczoraj maila-proszę zajrzyjcie do skrzynek, dosć pilnie potrzebuję waszych odpowiedzi. Tygryskowi,Kaśkowi,Misiowi i Cynamonkowi dziękuję za reflex :) na razie tyle- musze jeszcze powalczyć w kuchni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już wysłałam, zajrzyj do skrzynki :) Dziewczyny jak kupować Rozlewisko, to najpierw powroty a potem dom? czy odwrotnie?? :) (na prezent dla mamy - poważnie się nad tym zastanawiam, zwłaszcza po przeczytaniu opisu na okładce tej o latach 70.. itp) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kubica wygral!!! cyzli Polacy dzis triumfuja!! ladnie sobie nasi radza, chociaz mecz dopiero sie rozpoczal :D przed meczem wyszlam z Dzekim na szybko sik i duzo osob mialo taki sam pomysl ;) na wiekszosci balkonow flagi, w sklepie mega kolejka, wiec piwo odpuscilam ale mam wino :D to czas na okrzyki: POLSKAAAAAAA, BIAłO-CZERWONI!!! DO BOOOOOOOOOJU!! :D :D PS: nie bylo burzy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa wiem co jeszcze chcialam! Rozlewisko jest kolo Nart, czyli tam gdzie w poprzedni weekend nurkowalam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to mamy pierwszego Polaka na podium:) Ja tam tez sie nie mierze, srednio dobrze mi z moim brytyjskim d ale na szczescie nic nie wylatuje ani nie cisnie, zmierze sie jak mi galareta calkiem zniknie:P Dzis Jasiek zauwazyl, ze mam biale paski na plecach, od czego? no od tego, ze jak sie ma tluszczyk na plecach i sie opala w solarium na stojaco, to... a ze odrobinke sie mniej juz trzese to i biale paski widac:D Znalazlam sukienke:D nie ekscytuje sie za bardzo, bo mam takich juz kilka:D jedna ladniejsza od drugiej i co tu robic? mam nadzieje, ze jak poprzymierzam, to sie wszystko zwer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze jak cudnie! Kubica jechał jak burza, po prostu PIĘKNIE!!! ten chłopak zasłużył sobie na pierwsze miejsce, ma talent :) Uwielbiam go. A jak na razie to Niemcy nam depczą cały czas pod bramką....czarno to widzę ;) D. wrócił z wojaży zmęczony, opalony i uchachany. Niestety tak jak przewidywałam, ma mi chyba lekko za złe, że za nim nie tęskniłam, nie dzwoniłam itp. JA mam w głowie mnóstwo myśli, bo czy to nie znaczy cos więcej, że mi jest tak dobrze samej? Trochę mnie martwi to co się kłebi w mojej głowie....robię się coraz dziwniejsza po prostu. cynamonku, Tygrysku- może i w mojej głowie, ale nie ma co kryć- jestem gruba i tyle. I do tej pory jakoś strasznie mi to nie przeszkadzało i ...dlatego teraz tak wyglądam. Mam 32 lata i poczucie, że jestem już \"poza obiegiem\" jeśli wiecie o co mi chodzi.... Mam poczucie, że nie jestem atrakcyjna dla płci brzydkiej, chociaż od czasu do czasu zdarzy się coś miłego, miłe słowo czy piękne spojrzenie mężczyzny....martwi mnie też to, że jest mi to potrzebne, ale odkąd pamietam zawsze na ulicy zaczepiali mnie mężczyźni, czułam, ze się podobam...a teraz ...nie czuję.... Mam taki sentyment do mojego okresu z życia, jak miałam 21-25 lat...wtedy byłam niezla laska, a jak sobie przypomnę, że się odchudzałam przy 57 kg wagi...to mnie śmiech pusty bierze ;) Przepraszam, że tak wam smęce, ale jakoś mnie naszło.... Wyciągnęłam dziś z kąta rowerek treningowy, zaraz na niego wsiadam. Tygrys: wiem, że u mnie glównie musze trenowac aerobowo, spalac, a dopiero potem rzeźbić mięśnie np. na siłowni czy w domu ćwicząc np. 6 Weidera- dobrze mówię? rokitko-wysłałam maila :) Masz moje wszystkie dane osobowe- ojojoj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa meczu nie mogłam oglądać.. ;) musiałam sobie ustawiać antenę (pokojową) .. i nie mogłam.. Dobrze, że teraz Paw to zrobił :P Ale i tak mam ukośne kreski przez cały ekran. No i Podolski strzelił Polakom.. echh.. A ten mój nawet flagi nie wywiesił.. a było tyle gadania.. ;) A teraz nawet jej nie chce.. (a mamy dwie - dostaliśmy przy podpisywaniu kawałka tej wieeelkiej flagi :D ). A Kubica... :D:D Dowcip na czasie.. :P Żona przeszukuje szufladę męża i znajduje kilka kaset video: - Dlaczego wydajesz pieniądze na kasety skoro nie masz video? - A czy ja się ciebie pytam, dlaczego wydajesz pieniądze na staniki? Nie no.. znów rozmawiam z debilem.. :D (ja jak sięodzywam, to nastawiam się już na kretynów i rozrywkę - i coraz mocniej myślę o wrzuceniu tych rozmów na stronę) :) Wita mnie imieniem, tzn. że czytał wizytówkę - to ja go też tak witam. A potem.. pyta o wiek i gdzie mieszkam.. co również mam w wizytówce (kiedyś uznałam, że to oszczędzi durnych pytań.. ;) ). Oczywiście kłamię jak z nut :D Cynamon to się nie opalaj na solarium :P Taaak wybrać tę jedną z kilku.. ;) Przymierz koniecznie i bądź z kimś obiektywnym, żeby Ci powiedział, że w tej a tej nie wyglądasz dobrze albo coś nie tak itp. Nina było Ci dobrze bez niego hehe :) tzn. że potrzebowaliście odpoczynku od siebie :) Na pewno znalazłaś jakieś plusy jego nieobecności? :) I to dlatego :) Widocznie był za krótki, żebyś mogła się przekonać, że tęsknisz, kochasz i potrzebujesz :) A poza tym, co to na smyczy masz go trzymać i dzwonić? hehe. :P Dobrze jest wiedzieć, że komuś się podobamy.. Dobrze też, gdy to potwierdza małżonek. Mój na przykład cieszy się z mojej pupy, chociaż ja uważam, że zrobiła mi się szafa trzydrzwiowa i chyba celulit wyłazi ;) Tygrysek :D Jak mam spalić tłuszczyk na brzuchu i tyłku? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadal wierze, ze mamy jeszcze szanse! Cynamonek -> kompletnie sie nie znam na sukienkach slubnycb ale z checia poogladam jak masz jakies zdjecia :D Ninka -> dobrze mowisz! i raz jeszcze przypominam o regularnych a czestszych posilkacg, no i moze sprobuje termogenikow? jasne, jasne a Ci wszyscy faceci ci Cie czaruja? Kobieto, masz w sobie wielki urok i sexapil, ale rozumiem, to jak sie czujesz 👄 Majorek -> tak jak napisala Ninka, na tluszczyk pomagaja cwiczenia aerobowe, czyli dluzszy ale nie za mocny wysilek, rowerek jest super! bo np 6 to wzmocnisz miesnie - super, ale tluszczyku nie spalisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szóstkami W. nie spalę?? A było napisane, że tak... :o To co.. męczę się na darmo?? (dzisiaj już 12 powtórzeń.. i dopiero 12.. aa :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie na darmo, wyrabiasz miesnie, jak masz jakis lekki tluszczyk to moze i spalisz ale generalnie na tluszcz to najskuteczniejsze sa aeroby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qrde, no.... :( Cynamonku -> odpisalam, bo mnie mecz wqrza! bieznia jest okey, pod warunkiem, ze sobie spokojnie truchtasz a nie stosujesz sprint... no i bez biegania pod gorke (chyba, ze chcesz sobie nogi umiesnic :P) a i przypominam o rozciaganiu po cwiczeniach! to b. wazne, bo wysmukli miesnie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiu, jednak zostanę przy 70, mniejszy obwód sprawia, że fiszbiny wżerają mi się w żebra, a jak widzę że stanik wpija się w ciało i widać takie poduszeczki dokoła, to już wogóle ... cynamonku, dziękuję, trzymaj proszę jeszcze trochę...wielka komisja mnie przemagluje z ustaw i zarządzeń i jeśli dobrze wypadnę, to będzie awansik :) pewnie mnie wyklniecie, ale mam w nosie mecz :D jestem lekko dziabnięta winkiem, więc się czule żegnam :* i spadam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu 😭 ale nieźle nasi grali prawda? nie dali dupy łatwo :) i ten Podolski mnie po prostu rozmiękczył totalnie :P Ninka - poza obiegiem? no co Ty gadasz? jesteś przezajebista kobitka, zrzucisz parę kilo i będziesz znowu się czuła piękna i atrakcyjna 👄 Ja po weekendzie na działce jestem znowu jak po wakacjach zrelaksowana i zadowolona :) wczoraj wieczorem na działce był lis, \"wpadliśmy\" na siebie po ciemku, musiałam bardzo cicho iść, że mnie nie usłyszał, nie wiem kto się bardziej wystraszył ja jego czy on mnie :D ale uciekł, więc przynajmniej nie był wściekły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cynamonku, bylo super! Wytańczona, wybawiona, przeszczęśliwa (siostra ma już fajnego męża :) ). A dzis poprawiny...i znów fajnie :D Ale zmęczenie mnie muli totalnie :O 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem jak lis, ale ja tam jestem wściekła jak muszę uciekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobranoc- dzień dobry? nie wiemmmmm...... idę się żdżemnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy to jak się rozpiszecie, to ja dziękuję:D przeczytać weekendowe zaległości nie jest łatwo, nie wspominając o grzecznym odpowiedzeniu na część choćby:) w sobotę się wyspałam, więc nie miałam powodów do narzekania. Chłopaki pojechali w miasto, a ja szalałam z moimi dziewczynkami. częściowo udział wziął i Tygrysek, który był bardzo cierpliwy zważywszy, że co drugie zdanie musiałyśmy przerywać, bo jak nie Maja to Zuzia wymagała uwagi. poza tym Dżeki szalał, a Zuzia była szczęśliwa, że ma z kim się \"bawić\". w niedzielę za to Maja zdecydowała się obudzić przed 5 rano, czyli ostatnio jest to normalna dla mnie godzina pobudki. Nie powiem, żebym była w związku z tym szczęśliwa:( Przyjechały do mnie w odwiedziny dwie moje koleżanki z liceum. I było super. dawno sie tak nie ubawiłam. co prawda częśc spotkania była niełatwa, bo wzięłam wszystkie swoje dzieci i wszystkie one wymagały mojej uwagi. to cud, ze udawało się nam pogadać Zresztą dziewczyny wzięły każda po jednym (swoim):) dziecku (wiek 6 i 7 lat), więc był szał ciał i uprzęży:D Później zrzekłam się najmłodszych - poszły z tatą spać, i wtedy wreszcie sobie pogadałyśmy. A śmiechu było co niemiara. wiecie jak to jest, wspomnienia z liceum, nauczyciele, koleżanki, co kto teraz robi w życiu i takie tam....znowu okazało się, że z moim P. to wygrałam los na loterii, bo ich mężowie po spłodzeniu dzieci zbytnio sie nimi nie interesują. na dodatek jedna z nich ma tak wiele zajęć i tak sobie radzi, że nie wiem, kto w jej związku jest facetem. Jak ja nie lubię \"kanapowców\":( oczywiście po całym dniu byłam padnięta. Jak dziewczyny pojechały, to posiedziałam trochę w domu i znowu spacer po parku. cieszę się, że mam go pod nosem, ale znam na pamięć każdy krzak nieomal:( za to był wczoraj koncert i udało mi sie posłuchać dwóch piosenke Bogusława Meca, bo śpiewał w naszej muszli \"klozetowej\" jak mawia Zuzia. Maja szalała najbardziej ze wszystkich, brakowało mi już rąk. a jak ją włożyłam do wózka, to był bunt nieomal zagłuszający występ. salwowałam się ucieczką i ballada, którą bardzo lubię :Naprawdę jaka jesteś...dobiegła mnie już z oddali.... wieczorem dzieci odmówiły współpracy. Tymon obudził Maję, a ta od 20.30 do 24 nie spała, musiałam ją bujać, nosić na rękach i takie tam, a bolał mnie każdy kawałek ciała. w końcu siedziałam razem z nią i prawie ryczałam....a dziś pobudka o 5.30.... reszt e napiszę później bo muszę kończyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry :) u mnie w pracy nie ma polowy osob, swietuje zwycieztwo Kubicy, czy oplakuja przegrany mecz?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, mam jeszcze minutę chyba. pracuję z kolegą, ktory jest tak gadatliwy, że zanim się dowiem o co mu chodzi i co mam robić, to zdąża wpleść 50 dygresji.... cynamonku, ślub to faktycznie niezły wydatek, gdybym miała brać go dziś, w zyciu nie zrobiłabym imprezy! co najwyżej jakiś super obiad ze świadkami i rodzicami. krwi na razie nie oddaję, jestem po antybiotyku, chyba mam awitaminozę, bo bardzo szczypie mnie język i wargi i ogólnie jestem zbyt osłabiona.... Ninka, nie wiem, co Ci napisać, ale myślę, że zrobiłaś się chyba na tyle samowystarczalna, że lepiej Ci samej. albo też, ponieważ źle się czujesz w tej sytuacji, jaką macie teraz, to lepiej, gdy go nie ma, bo nie musisz się z nią konfrontować...mam nadzieję, że się nie pogniewasz za te słowa,ale ponieważ piszesz to publicznie, to publicznie odpowiadam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×