dla wszystkich ciężarnych - rady, wskazówki i możliwość pogadania

zanim napisalam to mnie ubieglas:D ale z ranca bylam pierwsza:P a myslalam ze remont mozna robic dopiero od 8 rano do 22 wieczorem...

nie wiem w jakich godzinach, ale tu oprócz nas mieszka tylko jedna rodzina, a reszta mieszkań jest w robocie, bardziej lub mniej zaawansowanej... sąsiedzi z bok skończyli chyba, z dołu chyba też, ale nie jestem pewna, a na górze dają cZadu od paru dni, robota im się pali w rękach, do wieczora

hej Kasiu, cieszę się, że badanie wypadło pomyślnie. Bardzo się cieszę, że wszystko w porządku. A co do płci, to widzisz, dzieciaczki potrafią sprawiać niespodzianki... My swojego jesteśmy pewni, bo na tym super dokładnym usg lekarz tak uchwycił widok, ze mamy nawet zdjęcie jajeczek i siusiaczka :-) nie można tego pomylić z niczym innym - widać od tyłu dupkę, nóżki i przyrodzenie :-) A ja kurczaki, siedzę w domu, nie wyłażę nigdzie - chyba że z mężem samochodem i mam stan delikatnego przeziębienia :( jasny gwint !!! Mordowałam się całą noc- ale myślę, że mi przejdzie i się nie rozwinie nic gorszego tfu tfu tfu

Elfik - szoruj do łóżka!!! :) witaminka c, herbatka z cytrynką i leżymy, a mąż grzeje ;)

Cześć dziwczyny Mam pytanie doa was od kilku dni strasznie mnie boli podbrzusze i kluje w boku (tak jakby jajniki) w każdej ksiażce czytam co innego, wiec prosze was o rady moze ktoras z was miała coś podobnego Pozdrawim i milego dnia życze Dodam że jestem w 21 tc

cześć czarna ja miałam czasami takie bóle, najczęściej jak chodziłam, to było takie kłucie jak kolka. czasami też bez niczego. lekarz mi powiedział, że to bóle więzadeł, ale nigdy nie trwało to kilka dni bez przerwy, raczej sporadycznie. czasami też dzidzia mi coś naciska po lewej stronie, w okolicach jajników, tak sobie akurat leży. mi kazał brać magnez, pisałam o tym wyżej, jak mam jakieś skurv=cze alo boli brzuch to mam brać magnez. ale jeśli ciebie boli już kilka dni to może warto jednak podejść do lekarza... każda z nas jest inna, u mnie było to niegroźne, a u ciebie - oczywiście nie życzę :) - przyczyna może być inna. nie chciałabym, żeby ktoś coś bagatelizował, jeśli nie powinien... :)

Agniecha- u mnie tez najbardziej właśnie boli mnie przy chodzeniu juz kiedyś tak mialam i byłam z tym u lekarza i niebylo to nic złego tylko własnie wiazadla, a dodam że tydzien temu byłam na wizycie i bylo wszystko ok Lekarz mi powiedzial, że to moze tez być spowodowane tym, że jestem juz po pierwszej cesarce, i właśnie tam gdzie mam szwy mnie kluje czyli skóra jest tam bardziej napięta (jakoś tak mi to tlumaczył) Ale dziekuje Ci za odpowiedz jak mi nieprzejdzie to chyba sie przejde do lekarza.

czarna - a jak jest po cesarce? bardzo ciężko? długo dochodzisz do siebie??

cze :) melduje, że zminiłam suwaki :D . Czarna 28 mnie też boli podbrzusze ale tak bardziej z lewej strony, dokładnie jak mówisz taka kolka. Wziełam magnez i nospe. Wieczorem nic mnie nie bolało :D, ale dziesiaj boli jak wczoraj :( . I tak sobie pomyślałam czy ja tego bólu nie mam ze spania na lewym boku !!! Dzisiaj do lekarza nie ide, jak nie przejdzie to pójde w przyszłym tygodniu, wizytę mam dopiero 1 lutego (czyli za 2 tygodnie) U nas napadało pełno śniegu i jest naprawde ślicznie :) , chociaż marzyłam o jakiejś odwilży :D

chyba sie spóźniłam na ploteczki :) ale bede dzielna i będę czekać :)

u nas mialo padac ale sie rozmyslilo - i cale szczescie bo juz mam dosc bialego koloru! troche zieleni by sie w koncu przydalo i blekitu:) poza tym jak mam czlapac nogami po \"odlodzonych\" chodnikach to wole nigdzie nie wychodzic... ale zauwazylyscie ze dzien robi sie juz dluzszy?:) aaa zapomnialam napisac ze teraz musimy wybrac imie dla chlopaca:) kurcze a miala juz zostac Amelka :) jutro robie badanie na cukier, a w piatek na wizyte kontrolna:) kurcze chyba mnie skleroza chwyta to zapomnialam jeszcze napisac ze wedle najnowszych pomiarow malenstwa wczorajszy lekarz wyliczyl ze mam porod na 30 kwietnia:) wiecie co - ja juz nic nie wiem;)

cze Kaasia, u mnie będzie Amelka :D na 75% ewentualnie Sambor :) . Jak robisz to badanie na cukier, ja zapomniałam zapytać kiedy mam wziąść tą glukozę, w przychodni czy może jeszcze w domu???

dzwonilam dzis do przychodni i powiedzieli mi ze mam ta glukoze przyniesc do labolatorium, najpierw pobiora mi krew potem dadza glukoze, godzine odczekam i znow mi pobiora:) ot cala filozofia:)

ok dzięki. I nie trzeba być na czczo ??? ale ze mnie pierdoła, u gina zapominam o wszystkim :)

sorki, piekłam placka... do glukozy - NA CZCZO!!!!! obowiązkowo niestety zaraz muszę wyjść. a mnie pada :D piękny śnieg :D nie ma wiatru, jest w sumie ciepło i ślicznie :D tylko ja chcę na narty!!!!!!!!!! :(

Agniecha79- ja mialam cesarke 6 lat temu. Niewsp[ominam jej żle, wszystko bylo ok niemiałam, żadnych problemow tylko zrobilam jedno głupstwo o ktorym nikt mi niepowiedzial wczesniej, a mianowicie niewolno podnosic głowy przez 24 godz. Ja podnioslam głowe do karmienia corci i wtedy dostałam strasznych boli głowy , które trwały bardzo dlugo nawet jak juz byłam z mała w domku. Żadne tabletki ani kroplowki mi niepomagały poprostu to było straszne . Dlatego pamietajcie niewolno sie podnosic przez 24 godz. Ja cesarke mialam dlatego, ze córcia przed pododem uciekla do góry zamiast pchać sie na dól i dlatego w ostatniej chwili zdecydowali sie ma cesarke . Jeden minus cesarki to to że leży sie tydzien w szpitalu a nie 3 dni , Pozdrawiam

pewnie ze na czczo:) to oczywiste wiec nie pisalam....

dzięki czarna :)mój łobuz siedzi na pupie zamiast głową w dół i nie daje rady się obrócić, stąd u mnie będzie cięcie. no cyba że nagle coś mu się odmieni i zmieni położenie, ale to chyba będzie bolało :o

KIedy obraca się do góry nogami ??? moje jest już tak ułożone. ALe gin powiedział że jeszcze może się obrócić kilka razy.

no właśnie taki myk zrobił mój maluch, tylko zrobił to za późno i teraz nie może wrócić

a moja znajoma miała właśnie ułożenie pośladkowe i nie chcieli zrobić jej cesarki :( musiała długo się napłakać żeby wyrazili zgodę :( . Agniecha powiedz tam swojemu bejbiczkowi żeby się obrócił :)

wiesz, już może lepiej nie? ;) nie należy już do przyjemności jego wierzganie :) i jak pomyślę o odwracaniu się to mi skóra cierpnie :D a druga strona medalu jest taka, że jak się mojej koleżance w 35 tyg. odwróciło, to się od razu poród zaczął, a ja by wolała w terminie :)

nie trzeba być na czczo!

a to ciekawe - mnie się pielęgniarka ze trzy razy pytała czy na pewno jestem na czczo, i to samo mi kazał gin... zresztą z tego co wiem, to do każdych badań krwi i moczu powinno się być na czczo..... więc?

i przez tą godzinę też nie wolno nic jeść

bosze jak na czczo to ja tam chyba umre z głodu. Teraz w ciaży jak jestem głodna i nie zjem w ciągu pół godziny potrafie sobie zemdleć :) . DObrze, że mąż pojedzie ze mną, bo piechotą bym nie dotarła

muszę uciekać, mam do zrobienia jeszcze jeden projekt :) to do jutro albo popołudnia . Całuski {kwiatek}

czesc:) ja dodam od siebie,ze ani nie wolno nic jesc przez ta godzine,ani pic,ani za duzo sie ruszac,bo wtedy spalamy cukier i wynik moze byc zafalszowany,no i oczywiscie na czczo.... co do remontow i godzin remontowania,to mimo ze cisza nocna jest po 22:00 to kultura nakazuje zeby przestac wiercic udarem juz o 19:00 wlasnie przez wzglad na male dzieci sasiadow,a na takich co wierca mowi sie ....mam nadzieje,ze nikogo nie obraze...blokochamy...U ciebie Aga jest troche inna sytuacja,bo malo ludzi mieszka i wszyscy pewnie sie spiesza z remontem i robia to po pracy,ale jak juz wszyscy zamieszkaja z rodzinami,to takich rzeczy tak pozno sie nie robi....podobnie z trzepaniem dywanow...

Cześć dziewczyny, czytam Wasz topik ale odzywam się bardzo rzadko :) Pisałyście o badaniach na cukier. Byłam w poniedziałek u swojego gina i powiedział mi że mam teraz zrobić badanie i nie muszę być na czczo. Wiele pielegniarek w przychodnach pyta o to i nie pozwalają nic jeść i pić przed badaniem ale to wcale nie jest konieczne. Można jeść i pić przed badaniem, bo krew pobieraja 2 razy i porównują ta przed wypiciem glukozy i godzinę po wypiciu. Więc jak zjecie czy wypijecie przed pierwszym badaniem to nic sie nie stanie. Ważne jest porównanie jak wzrosło między pierwszym a drugim pobraniem krwi. Pozdrowionka dla wszystkich Mamuś :)

a więc sprawa ma się nastepująco, tak jak pisałam nie trzeba być na czczo, ponieważ jeżeli badania na cukier we wcześniejszej ciąży były prawidłowe, to przy badaniu na krzywą glukozy wogóle nie ma potrzeby robienia pierwszego pobrania i oznaczania poziomu cukru tylko od razu można wypic glukozę, odczekać godzinę i wtedy oznaczać poziom, a do tego nie trzeba być na czczo z całą pewnością . Laboratoria wolą robic pierwsze pobranie na czczo, ponieważ nie wiedzą czy wyniki wcześniejsze były prawidłowe.