cilest-skutki uboczne

no wlasnie to jest teorytycznie nie możliwe żeby zajść w ciąże zażywając tabletki regularnie i oczywiscie bez żadnych komplikacji,które mogłyby wpłynąć na skuteczność pigułek. Wiem że zawsze jest ten 1% szansy że jednak coś się stanie,wiec dlatego jeszcze raz pilnie prosze o odpowiedz od uprzednio wypowiadającej się koleżanki :) buzka :*

Witam ponownie. moja reakcja byla bardzo podobna do Waszej, bralam tabletki regularnie, nie przypominalam sobie wtedy o jakims uhybieniu. reakcja lekarza byla inentyczna z moja - zdziwienie. w koncu stwierdzil, chyba tylko dlatego ze nie wiedzial co powiedziec, ze zaden ze srodkow nie daje 100% pewnosci. wtedy jeszcze byla mowa o 3 a nie 1% szans na zajscie w ciaze. a moze tak zareagowal moj organizm. szczerze mowiac zbytnio nie wnikalam i nie obwinialam zawodnosci cilestu. chcialam dziecka (no moze nie tak wczesnie), ale jak juz wspomnialam bardzo sie ucieszylam. jednyne co bylo ciezkie to sam przebieg ciazy, zatrucie ciazowe, nadcisnienie, obrzeki a w efekcie koncowym rzucawka porodowa i natychmiastowa cesarka. zagadka jest czy przebieg ciazy to powiklania po braniu tabletek czy po prostu tak zareagowal moj organizm na ciaze. troszke odbieglam od tematu. niemniej jednak: tabletki jak wspomnialam, bralam regularnie, a opinia lekarza po stwierdzeniu ciazy to to ze mialam to szczescie/nieszczescie byc tymi 3%niepewnosci. dziewczyny to tylko moja "historia" brania cilestu, nie zrazajcie sie, aczkolwiek pilnujcie. twierdze ze "strzezonego.................." pozdrawiam.

Dzieki za odpowiedź. Wiesz jak dla mnie jeszcze duzo za wczesnie na dziecko i nie chciałabym być tym 1 czy 3%,dlatego zapytałam ale w sumie niczego się do końca nie przewidzi :) jak narazie jestem zadowolona i staram sie nie obawiac,bo w koncu po to są te tabletki...w każdym razie życzę dużo zdrówka dla Ciebie i dziecka, do napisania...:)

ja mam jeszcze pytanie do Ciebie******************************** czy jak bralas cilesty moze bralas tez jakies inne leki ktore mogly wplynac na skutecznosc cilestow? z Twojej wypowiedzi rozumiem ze w ciaze zaszlas po odstawieniu tabletek i ponownym ich braniem? i wlasnie, czy w ciaze zaszlasz jak juz znowu bralas tabletki (a jesli tak to przy ktorym to bylo opakowaniu) czy moze w trakcie tej przerwy tylko nie bylas wtedy tego swiadoma.

do gosienka2809: dziekuje za zyczonka. Tobie zycze....skutecznej kuracji ;-) cilest`em. i nie tylko Tobie ale wszystkim Kuracjuszkom ;-). do ziajka21: witam. wiesz, nie przypomonam sobie abym brala inne tabletki, wplywajace negatywnie na dzialanie cilest`u. ale....i tu chyba uwaga do wszystkich Dziewczat: palilam papierosy, a to w duzej mierze moglo oslabic dzialanie. tylko ze 6-7 lat temu czlowiek (mam tu na mysli siebie) byl glupi i nie wiazal tych dwoch rzeczy ze soba. teraz z perspektywy czasu moge (?) sie domyslac ze wpadka mogla byc tego powodem. zgadza sie , w ciaze zaszlam po odstawieniu tabletek, w tym czasie stwierdzono torbiele w jajnikach, rozpoczelam ponowna kuracje gdzie po okolo pol roku torbiele zniknely. sadzac po czasie od ponownego rozpoczecia kuracji do zajscia w ciaze musialam wziac okolo 7-8 opakowan tabletek. ciaze wykrylam bedac w 8 tyg. zdawalam sobie sprawe z tego ze odstawienie tabletek to juz calkowity brak zabezpieczenia, dlatego nawet do chyba, bo dokladnie juz nie jestem pewna, 3 m-ca ponownego brania uzywalismy z mezem prezerwatyw, pozniej, bedac pewna calkowitej ochrony, gumki odstawilismy. do tej pory jakos nie przyszlo mi do glowy i nikogo nie zapytalam czy to wlasnie torbiele nie oslabily dzialania cilest`u. moze przy wchlanianiu sie pobieraly wieksza czesc hormonow na leczenie a nie na ochrone przed ciaza. nie jestem lekarzem, to moje doswiadczenia jako jednej z pacjentek ;-). jesli moglabym w czyms pomoc - pytajcie. pozdrawiam Wszystkie Dziewczyny.

******************************** ale mnie teraz nastraszylas. ja sobie wlasnie zrobilam miesieczna przerwe w braniu tabletek , ale od dzisiaj znowu zaczynam brac, narazie i tak jeszcze przez jakis czas bede zyc w celibacie ale potem jak do czegos dojdzie to chyba bede sie schizowac a niechce miec jeszcze dzieci. ja akurat nie pale i nigdy nie palilam. pozdrawiam:)

ja biore drugie opakowanie i ostatnio przytyłam ok 2 kg mimo powstrzymywania się przed zjedzeniem czegokolwiek, także sama już nie wiem, bo sie naprawde staram, że az mnie szlag trafia :( dziewczyny mam do was takie pytanie: jak własciwie wygląda u was okres podczas tych siedmiodniowych przerw? w ulotce pisze, że taki ładny, bezbolesny i w ogóle ;) natomiast ja miałam jakis horror i to największy w swoim życiu... jak jest u was? z góry dzieki

No cóż.. ja za kilka dni zaczynam brać Cilest... opinie na ten temat są jak widać podzielone... obawiam się jedynie tych mdłości... bo za kilka dni rowniez zaczynam sesje... mam nadzieje ze nie zwymiotuje na ktoregos z wykladowcow... yyyy ;d poza tym nie chce przytyc!!!! tylko nie to!!!

Do Angieeeeee: Ja na początku też strasznie się obawiałam właśnie tych mdłości (ze względu na problemy z żołądkiem).No ale na szczęście jedynym skutkiem ubocznym w moim przypadku były plamienia,które zaniknęły zanim skończyłam pierwsze opakowanie.Przytyć też nie przytyłam (biorę trzecie opakowanie),a wręcz przeciwnie- zjechałam na wadze ponad 2 kg (a wcale jakoś specjalnie się nie ograniczałam z jedzeniem).:) Reakcja na tabletki jest bardzo indywidualną sprawą i to jak będziesz reagować na nie,niestety nie da się przewidzieć.Ale bądź dobrej myśli!!!Na pewno będzie wszystko ok!!!:)A jeśli bardzo boisz się tych mdłości,to zrób tak,jak ja zrobiłam-biorę pigułkę wieczorem.Jeśli będziesz miała mdłości,to je po prostu prześpisz.:)Głowa do góry i nie zamartwiaj się na zapas,tylko się ucz do sesji!!!;) Pozdrawiam!!!:)

Drugi miesiąc stosuje tabletki cilest, i niestety ostatni! ogólnie moje samopoczucie bylo bardzo dobre, ale już przy pierwszym opakowaniu ok.5 tabletki pojawila sie na twarzy wysypka (kaszka, szorstka) i utzrymywała sie około 5 dni, potem ustapila. Przy drugim opakowaniu historia sie powtorzurzyla znow przy 6 tabletce, a po 6 dniach wysypka ustąpila! Musze odstawic te tabletki, bo po 6 dniowej wysypce moja skora potzrebuje jeszce okolo tygodnia zeby sie zregenerowac, gdyz pozostaje szorstka i łuszczy sie :( :( :( Zastanawiam sie nad zmiana tabsow, ale nie wiem na jakie!

w czasie brania Cilestu?I czy po jego odstwieniu schudłyście?

od mojej kolezanki cos innego... ona brala cilest przez rok i nie przytyla, a po odstawieniu tabletek przytyla do 80 kg... a zawsze wazyla niecale 60... czy komus juz sie zdarzylo przytyc po odstawieniu?:)

po odstawieniu Cilestu przytyla?

BIORE CILEST 5 LAT CZUJE SIE ZNAKOMICIE MAM IDEALNĄ CERE STAŁĄ WAGE,WIĘKSZE PIERSI MNIEJ BOLĄCE MIESIĄCZKI ,RÓBCIE CO PÓŁ ROKU MIESIĄC PRZERWY-MIMO ZE WAGA BEDZIE WIEKSZA PRZY POWRÓCENIU DO CILESTÓW WRÓCICIE DO NORMALNEJ WAGI.POLECAM CILEST MIMO WSZYSTKO

chciałam się dowiedzieć,jak wy się czujecie po cilescie.Bo mi został on przepisany właśnie dzisiaj a wcześniej brałam Diane 35

czyli tez sie tyje po odstawieniu cilestu, no no:) ja mam taka nadzieje, ze przy okazji przytyje, ale chcialabym max do 5 kg... a nie do 80:P i sie wkurzam, ze koncze 2 opakowanie, a wczesniej ejdno opakowanie yasmin i nic.... no to moze jak odstawie:)

jak chcecie przytyć to jedzcie ;) . ja nie wiem, przytyłam 2kg ale w sumie to biust mi przecież urósł... a tak w innych miejscach to nie doszło... po prostu na wadze ;)

biorę Cilest 1,5 roku,nieco przytylam po nim(nie tylko w biuście niestety:-o)Teraz chce odstawic aby powrócić do swjej normalnej,prawidłowej wagi(ważę 62 kg przy 158:-() ale boje się,że po odstwieniu zamiast stracić na wadze jeszcze dodatkowo przybiorę:-oNie wiem już co robić:-(

bior Cilest od 10 lat i mogę go z powodzeniem polecić. Nie przytyłam, nie czułam się po nim źle. Oczywiście reakcja na tabletki jest różna u każdej osoby. Kiedyś lekarz zaproponował zmianę na Logest po tym to dopiero było mi źle... wróciłam do Cilestu i jest super ! :)

Zaczełam brać Cilest kilka dni temu i wszystko w porząsiu jak najlepszym...żadnych mdłości... a co więcej: jeść mi się absolutnie nie chce :)) na słodycze nie mogę patrzeć:) -niektórzy mi mówią,żebym tego nie przypisywała pigułkom, a raczej okrutnej sesji(przy której tak czy inaczej zawsze ok 3 kilosów gdzieś w atmosferze zakuwania ulatuje:) ), ale może drogą jakiejś autopersfazji znienawidzę słodkości:) hmm... poza tym niestety jestem osobą palącą i nie wiem jak to działa, ale nie chce mi się palić, czuję się cały czas jakbym dopiero co spaliła ...może to również moja podświadomość...bo zdaję sobie sprawę, że powinnam rzucić palenie bo:a) osłabia działanie pigułek; b) może zwiększać ryzyko chorób serca (nie tylko dlatego że w ogóle palę, ale dlatego, że w połączeniu z pigułkami wzmaga takie działanie...) ;( No cóż póki co jestem dobrej myśli, a to przecież pierwszy krok do sukcesu:D Pozdrówka ;))

Do "ja wlasnie chce schudnac" Kiedy ja poinformowałam swojego chłopaka, że mogę przytyć od tabletek powiedział mi że "JAKOŚ ;)) z tym powalczymy" :D Poza tym nie można liczyć, że od tabletek się schudnie.. ja nie mam kłopotów z nadwagą ale nie chce przytyć ze względów estetycznych ;)) (chociaż mam niecałe 170 cm i ok 53 kg) Wiem, że pod wpływem hormonów dochodzi w organizmie do wiązania wody i stąd właśnie to tycie.. wode najlepiej spalać poprzez RUCH i nie mam tu na mysli tylko "tego" ;)) ) więc może grunt to rozwaga jeśli chodzi o to co się je, jak się je i kiedy się je + troszkę ruchu :)) Wiązanie wody w organizmie można w pewnym przynajmniej stopniu kontrolować i od nas tylko zależy jak podejdziemy do możliwości takiego właśnie działania hormonów... pozdrawiam serdecznie:))

ciąża...

Do Angiee: Małe sprostowanie na temat palenia papierosków w czasie brania tabletek :P Palenie nie osłabia działania tabsów (nie zmniejsza ich skutecznośći...Powiedział mi to lekarz,czytałam o tym i wiele osób również to potwierdziło :) oczywiście nie należy palić dużo bo mogą się pojawić problemy z układem krążenia (i tak jak napisałaś również z serduchem). Natomiast ponoć alkohol może zmniejszać skuteczność,ale raczej tylko w wypadku gdy zwymiotujesz lub pijesz dużo :P To tak dla Ciebie-żebyś wiedziała. Ja dzięki tabletkom bardzo ograniczyłam palenie (tzn t była taka motywacja:P) . Tobie również tego życzę i pozdrawiam cieplutko :) :*

Do Ona 1982: czy mogłabyś napisać coś wiecej na ten temat? tzn. jakie brałaś tabletki? i jak to się stało że zaszłaś w ciąże?? tak poprostu przy regularnym zażywaniu cyz może popełniłaś jakiś błąd?? bardzo mnie to ciekawi wiec jesli mozesz... :) z góry dzieki i pozdrawiam

sama nie wiem....ponad 4 lata regularnego stosowania z miesieczna przerwa co pol roku, bralam o stalej porze - przez caly czas moze 3 razy zdarzylo mi sie zapomniec, ale zawsze przyjmowalam przed uplywem 12 godzin... zawsze tez zglaszalam lekarzowi podczas zapisywania jakichkolwiek lekow... alkohol czy papierosek raczej sporadycznie i w granicach zdrowego rozsadku... moze organizm po prostu sie juz dopomnial o swoje ze wzgledu na wiek...tak czy siak cilest bardzo mi sluzyl przez caly ten czas... pozdrawiam(y):):)...

Mam pytanko i prosze o szybka odp. pewnie juz nie raz padala na tym forum ale nie mam czasu przegladac calego hehe. Czy w czasie 7 dniowej przerwy tabletki nadal dzialaja czy trzeba sie dodatkowo zabezpieczyc?? Z gory dziekuje i pozdrawiam!

tak działają normalnie jezeli bierzesz tableteki regulatnie to nie ma sie czego bać te 21 tabletek dostarczaja hormonow tyle ze wystarczyloby na 10 dni ale zeby nie bylo zadnych wpadek to wystarczaja spokojnie na te 7 dni pozdrawiam

ja mam małego stracha... mój facet mnie uspokaja ale jednak... zaczełam brać tabletki po 3miesięcznej przerwie...pierwszą tabletkę zażyłam 3dnia okresu a nie 1 jak powinnam i po 10 tabletkach kochałam się z facetem raz bez gumki ale nie doszło do wytrysku i drugi raz z gumką doszło do wytrysku ale jak juz sobie leżeliśmy PO gdy zmalał mu fiutek gumka się zsuneła i troszke znalazło się na mojej pochwie na samym wierzchu... i kurcze denerwuje się, napewno nie chce mieć teraz dziecka 23 latka ale nie chce i tyle... okres za jakies 2 tygodnie...dramat ;-/ nie wiem czy mam się czym stresować, myślalam o pigułce po ale facet mówi że nie ma sensu bo nic nie było ... co myślicie?

nie powinnaś być w ciązy.mi raz gumka pękła i nic się nie stało.a tabletki ciebie zabezpieczą. a powiedzcie czy poprawi mi się cera po cilset bo mam ja bardzo fatalna tragedia.to moze byc ostatnia deksa raytunku????a czy po tabletkach powiekszył wam sie biust?

eh kurde boje sie jak nic ;-/ nie ufam juz tym tabletka kurcze no i niby piszą że od pierwszego dnia brania zabezpiecza przed ciążą ja ich wziełam pewnie z 10 tylko że zastanawia mnie sprawa nastepująca że zaczełam brac nie 1 a 3 czy 4 dnia miesiaczki.... czy to ma wpływ.... a co do cery , mnei się nie poprawiła, biust troszke urósł