Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Peter Gragelmann

Polki mieszkajace na stale w Niemczech

Polecane posty

Mozliwe, ale nie jak mieszkasz w dolnosaksonskim stepie ;-) Do konsulatu 400 km, w szkole nauczaja u nas angielskiego i francuskiego, jako trzeci jezyk trzeba wybrac lacine, bo nawet nie ma nauczycieli do hiszpanskiego czy innego, a tobie sie polonista sni... Pozatym, pytam prowokujaco, dlaczego mój syn MUSI umiec po polsku, jesli rodzinnym jezykiem jego ojca jest dari? Zeby bylo sprawiedliwie, POWINIEN uczyc sie obu, cz jak?! No i szukaj teraz babo szkoly koranu w tym stepie i miescinie 3000 mieszkanców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alisaria1 dziekuje za kwiatki jezeli nie dla mnie to i tak dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam popoludniowo :) Alisaria na konwalie to jeszcze trzeba troszke poczekac. :) ale sa takie sliczne, ze chetnie na obrazku poogladam. Dziunia juz jestem i krece sie kolo kompa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalusia__
Piast co z moim pytaniem zapomniales?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalusia__ napisalem wczesniej chyba przeoczylas wiadomosc dam informacje dzisiaj wieczorem nie zapomnialem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no konwalia byla wczesniej a to jakis irysowaty kwiatek na te to jeszcze dlugo nam przyjdzie poczekac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc, sluchalam radia na gadu- gadu, ale to sama muzyka jest, a ja z muzyka nie mam tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalusia__
Dziekuje Ci Piast i czekam :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalusia wieczorem bede mial wiadomosc z pierwszej reki poniewaz,wlasnie kolezanka syna konczy taka szkole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja slucham radia chrzescijanin, tez internetowe, nie tylko muzyka :) i czasami ewangeliste ale za spokojna muzyke maja, nie da sie tanczyc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martus 🌻 i tak dzieki, ze sie tym zajelas. A ze przyjdzie puzniej, to nic...:D DelMar🌻 pewnie , ze idealnym rozwiazaniem byloby , zeby syn mowil i w twoim i meza jezyku. Ale wiadomo, ze nie ma idealnych rozwiazan A polsatu ja tez nie mam i sie nie wstydze... Za to z checia pozyczylabym od ciebie te ksiazeczki, bo bardzo lubie. Sama tez kilka-nascie posiadam. sororita 🌻 ja w Niemczech juz mieszkam ,ale na Bayern. Niedlugo moj niesluny jeszcze zaczyna prace w Cuxhaven, a my z corka , z powodu szkoly, przeprowadzimy sie dopiero na koniec lipca. A chce wynajac mieszanie w Bremerhaven, bo uwazam , ze tak dla nas bedzie najlepiej. Np. ze wzgledu na szkole dla corki. Ona chodzi do gimnasium, a w B. bedzie lepszy wybor. A z tego co juz widzialam na necie, to i z jezykiem polskim tez sa. Jednak chcialabym, aby uczyla sie i tego jezyka z ktorym sie urodzila. Z drugiej strony patrzac jest to tez duze miasto i mozliwosci wieksze dla nas. Milego wieczoka dla wszystkich🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczornie..... :) panie i panow! ja dzis nie mam sily juz sie w dyskusje Wasza wkrecac, ale mam podobne zdanie... i jedno i drugie ;) ela-dzisiaj 10 razy sprawdzilam, jutro rano wysle, bo poczta byla juz zamknieta :( ale jestem na 100 a nawet na 200% pewna ze dojdzie :) Kassay a wiec o ktorej mam jutro wpasc? :) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja Polsatu tez nie mam z wlasnego wyboru. Zaloze sobie na starosc. Wystarczaja mi polskie ksiazki, ktre mam w ilosci nadmiernoj do mozliwosci przerobowych i magazynowych. No i kaffe, to wspanialy kontakt z jezykiem :). Na razie jednak skoro tu mieszkam i chce pracowac to musze sie niemieckiego poprawnie nauczyc wiec Tv po niemiecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM z wieczorka. a ja dalej z tym zapaleniem krtani, dobrze że pisać można, jeśli mogę przyłączyć się do dyskusji ze stopki Piasta, to uważam tak jak on, mam nawet takich w rodzinie, są w Berlinie od kilku lat a słowa po polsku nie potrafią, a mam też takich w Hamburgu, którzy są tam ponad 10 lat, mają 5 letniego syna, i cała trójka gdzie nie pójdzie to zawsze mówi, że oni są Polacy, nie wiem czy są z tego dumni czy nie, ale nie wstydzą się, Anulka26, na razie mój mąż mieszka w Dusseldorfie, a mamy zamieszkać pod Neuss, nie znam nazwy miejscowości, bo zwyczajnnie nie dopytałam dokładnie, wiem na pewno tyle, że pobędziamy tam do końca czerwca a potem znowu wrócimy do Dusseldorfu, ostatecznie zrobie \"wirtualną parapetówkę\" spadam do łóżka wygrzać kości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Belaizo, nie przejmuj sie, nauczysz sie szybko jezyka. Oczywiscie optymalnie, gdybys chodzila na jakis konkretny kurs, do szkoly, a nie tam raz czy dwa razy w tygodniu. Polskie ksiazki- moge ci polecic na ebay, poszukaj na literaturze zagranicznej. Oczywiscie duzo siana- te Harlekiny, brrr!- ale czasami i cos ciekawego sie trafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez jestem przeciw zapominaniu swojej polskosci. Ale musze sie przyznac, ze raz w polskim sklepie zapomnialam jak sie chalka nazywa i po glowie latal mi Zopf ale sie zawstydzilam. Dobrze, ze mozna palcem pokazac. Panie sklepowe pewnie sobie pomyslaly, ze zapomnialam polskiego :(. No i udalo mi sie do mojej mamy powiedziec po niemiecku i jeszcze sie zdziwic, ze mi nie odpowiedziala i wybalusza oczy. Rozmawialam wtedy z mezem i mama cos spytala. Mnie takie przypadki przyprawiaja o zawrot glowy, bo ja nie mm zamiaru po polacku zapominac. A nawet sobie sprawy nie zdajecie ilu niemcow urodzilo sie w Polsce jak w miejscu ich urodzenia Polski nie bylo. Kiedy tylko komus powiem, ze jestem Polka to zaraz calych historii rodzinnych wysluchuje. Ostatnio nawet nagrywalam migawki z rodzinnego miasta tesciowej siostry mojego meza. I wiecie, jak sie komus powie, ze jest sie Polakiem to sie okazuje, ze Ci ludzie maja calkiem dobre zdanie o Polsce. Moj sasiad mial w czasie wojny przyjaciela Polaka i do dzis ubolewa, ze przez ten komunizm nie mogl do niego listow pisac. Jesli jednak ktos chce byc Niemcem to prywatna jego sprawa. No niechcacy sie rozpisalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach Dziunia i jeszcze Ci powiem, ze jak bylam w tej szkole to przylapalam naszego pastora, ze posyla tam swoje dzieci, chociaz jest szefem naszego przedszkola i musi dowozic je 15 km do szkoly i przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja takich problemów niestety nie miewam, bo mieszkam i pracuje tak, ze zero kontaktów z Polakami i po polsku. Takze zadnych polskich sklepów w poblizu. Nastepny dopiero w Hanowerze, a nie mam ochoty jechac tam i nazad 130 km za bulkami :-P Jedyne, co mam, To prenumeracja \"Samo zycie\", które wychodzi w Niemczech. Takie sobie to i owo. Pozostala kultura ogranicha sie do miejscowych gazet, rozmaitych magazynów, kina, teatru, demonstracji :-) noi i jakos sie zyje. Acha, czasami ogladam telewizje. Grunt to perfekcyjna znajomosc jezyka. Bo te gazetki i ksiazki tu wydawane sa po prostu swietne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja po te bulki to bylam w Polsce :) a po polsku gadam z mezem Niemcem, nauczylam go a co, i z kotem. nawet tesciowa sie smieje, ze kot po Polsku tylko rozumie. A Polskiego tez ucze, meza i Richarda. No i kota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och Anulko, duzo ludzi to sugeruje, sami tacy, co o niczym nie maja pojecia :-( Oczywiscie nie zapomina sie o miejscu, w którym sie wszystko zaczelo( o jej, zaczynam juz jak papiez, ale wszystko jedno). Lubie czasami tam pojechac, i juz bedac w domu, poogladac sobie czasami tysiace zdjec tam zrobionych. Co mnie czasami tutaj nieco \"dobija\", sa Polacy, któzy sa bardziej Polakami, niz ci zyjacy w Polsce. Nic dodac, nic ujac, jak marudza, jakie tu wszystko inne, zle, nazistowskie. A w Polsce wszystko takie cacy. Az mi ich szkoda, ze tak musza( MUSZA???) sie tu meczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich wieczorowa pora, Limes-szczesliwej podrozy i milego pobytu w polsce,zazdroszcze ci,ja do urodzenia malenstwa nie moge sie ruszyc. Co do polskosci,ja sie nie wstydze.Zreszta u nas w domu jest miedzynarodowo-polsko,francusko,niemiecko.Wesolo,jednym slowem.Mam nadzieje,ze moje drugie dziecko bedzie umialo po polsku,tak jak moja corka. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój kot tez chyba bardziej pojetny do jezyka polskiego, niz mój syn...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalusia_ wlasnie syn mi wyjasnil sytuacje dziewczyny jego kolegi.Przyjechala do niemiec w lipcu w zeszlym roku zglosila sie w arbeitsamt "urzad zatrudnienia"gdzie przyznano jej szesciomiesieczny kurs jezyka jest to nie obowiazkowe i nie zwiazane z kosztami .tylko sytuacja tej dziewczyny jest taka ze ona wprawdzie jest jeszcze na polskich papierach ale jej matka mieszka tutaj od lat i ma obywatelstwo niemieckie wiec sadze ze jej sytuacja byla inna ,z tego co napisals twoj chlopak tutaj miieszka ale sadze ze to nie wystarczy o to zeby sie starac o swiadczenia.Od naszych bliskich przyjaciol syn ma dziewczyne z Polski i do teraz nie ma ona zadnych swiadczen bo sa tylko narzeczenstwem. Nie ma problemu natomiast w twojej sytuacji wyszukac platny kurs ,przykro mi oczekiwalas odemnie innei informacji ,JEZELI KTOS MA INNA WIEDZE TO PORADZCIE DZIEWCZYNIE: KALUSIA jezeli oczekujesz innych informacji jestem do dyspozycji przykro mi ze w tym temacie raczej nie pocieszylem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jednym slowem ujmujac dyskusje to nie nalezy przeginac ani w jedna ani w druga w strone. Eva ale do Eitzenham to sie chyba mozesz wybrac na grilla np?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej, zawsze mi sie zdawalo, ze grill to \"takie typowo niemieckie\", hi hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piascie, a gdzie ty tutaj mieszkasz? Bo ja w Dolnej Saksonii, i uns Uwe (Schünemann) wydala ostatnio stad nawet takich, co sa tu latami- a nie przyjmuje, jak ty to opisujesz, i jeszcze kursy niemieckiego ma w zanadrzu. Jako ze wyzej nazwany pochodzi z mojego miasta powiatowego, mam okazje czytac co drugi dzien polemiki na jego temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DelMar to co napisale to sa fakty a mieszkam w NRW, Dziewczyna o ktorej pisalem mieszka u matki i stara sie o pobyt staly z racji ze matka ma obywatelstwo niemieckie a pozatym kazdy moze tutaj przebywac przez okres trzech mieciecy i wedrowac tak w nie skonczonosc pomiedzy polska a niemcami to nie nowosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×