Polki mieszkajace na stale w Niemczech

A u nas leje i leje i.... na objadek mam bigos :-)) z wczoraj jeszcze .Jutro zrobie chyba tylko frytki. A mieszkan jak nie ma tak niema :-((

Anulka26--- a u mnie nawet kawa się skończyła. A chłopaki w tą pogode nie wyjdą ze mną do sklepu po zaopatrzenie.

to zapraszm do mnie co prawda truskaweczki jeszcze zielone a poziomki to dopiero kwatki ale za to lodów to mam całą zamrażarkę wszelkiej maści ;-) skorka--> a cos taka tajemnicza ;-) zeznawaj ilu masz tych chłopaków i w jakim wieku ? kawę mam, trzy rodzaje :-D

idę powalczyć trochę z różowatym :-(

witam dziewuszki...

mój mąż chce wyjechać do pracy do Niemiec ale ja się strasznie boję czy dobrze zrobimy??!! Nie wiem czy warto tak zaryzykować... Proszę podpowiedzcie dziewczyny ...

sexifoniczka--wszystko zależy ile masz do stracenia Mi jest tu żle, ale nie znaczy to że tu naprawdę jes żle. To tylko subiektywne odczucie. Ale lepiej żałować że się coś zrobiło niż całe życie chodzić i rarudzić \"czemu nie sprubowałam\" (moja życiowa mądrość nie mówi mi czy dotyczy to każdej sfery więc lepiej nie słuchajcie) Jo24--- chłopaków dwóch (nie licze tego który jest w pracy) starszy 4lata, młodszy niedługo 1,5roku. Tu jestem od czterech.

nie mamy pojęcia ile się tam zarabia, ile kosztuje wynajęcie mieszkania i ile kosztuje wyżywienie.... proszę podpowiedzcie coś!!...

zależy co chcecie tu robić ? co zyskasz a co stracisz ? jeśli zostawiasz w Polsce stabilną pracę , dom z ogrodem, rodzinę i przyjaciół - to NIE WARTO !

czesc dziewuszki:)to ja Kabria,chce sie zrobic na czarno ale nie wiem jak????????

dziewczyny wpiszcie podstawowe dane o sobie w stopkę albo pod nikiem , przynajmniej te które maja ochotę byc tu z nami ,jest nas dużo i bez tego to będziemy się tak pytać w koło Macieju pliss

kabria -> kliknij na zakładkę PREFERENCJE na górze nad tematem topiku rób co napisali i pójdzie samo ;-)

foczka --> ja też nie mam pojęcie ile zarabia np.mój sąsiad i jakie ma wydatki :-o

jak się załapiesz na Chefarzta w prywatnej klinice to na pewno nie będzie się martwić o wydatki ;-)

SEXIFOCZKA-ja żałuje,nie jest zle ale nie jest też kolorowo,może masz ciekawszy charakter niż ja i umiesz z determinacja przyjmowac porażki bo poczatki sa ble ble,pozatym język to podstawa no i w miarę dobrze platna praca,u mnie pracuje tylko mąz ale lepiej żyliśmy mieszkajac w polsce a zarabiajac w Niemczech-ZDECYDOWANIE LEPIEJ!!!!Wybor należy do Ciebie-ja wracam do Polski pod koniec roku,kończymy remont domu i nie zamierzam tu już byc w 2008 roku!!!życzę Ci jak najlepiej.życzę równiez tego byście nie musieli się rozstawać(z tego powodu tu jestem)Są również plusy,moja córka szybko uczy sie języka i to jest pozytywne,ja też już o wiele więcej wiem niż 5 mies.chodze na kurs i dzięki temu poznalam suuuper ludzi,taka zgrana paczka,już sobie nie wyobrazam nie chodzic do tej szkoly,szkoda bo tylko 2 razy w tyg. po dwie godziny ale i tak daje duuuuzo:):):)Na poczatku chodzilam czesciej ale sie teraz pozmienialo:(No coż wybor nalezy do Ciebie:)Ludzie jada tam gdzie lepiej sie zyje,ja zdecydowanie lepiej żylam w polsce ale zaznaczam ubolewalam nad tym iż z męzem widywalam sie co 2 tyg. jedynie,z dwojga złego wybieram POLSKE!!!pozdrawiam!

Jo24... nie zostawiamy domu - tylko mieszkanie w bloku... mąż ma pracę nawet dużo zarabia ale co z tego jak pracuje 20 godz. na dobę i 6 dni w tyg. i właśnie to nas dobija.... my już prawie się nie widzimy... córeczka tęskni za tatą... a tu nie ma perspektyw na zmianę sytuacji... Dowiedzieliśmy się, że tam za normalne 8 godz. pracy można godziwie żyć?? Czy to prawda? Dlatego pomyśleliśmy, że tam rozpoczniemy życie od nowa...

parę dni temu było o cenach mieszkań w różnych rejonach Niemiec, na wsi i w mieście , a tylko parę stron wcześniej o wydatkach na życie , tych oszczędnych i tych mniej , nic o tobie nie wiemuy więc trudno ci odpowiedzieć, ale poczytaj będzie nam miło

za każdą pracę inaczej płacą - jak wszędzie ;-)

LIMES !!!!!!! Halloooooo-o !!!!! faworki cię przysypały ? :-p

PRÓBA-jestem czarna?

nie ! :-p

blalalalalalallalalaallalala

nic nie powiecie?? co to tajemnica jakie są ceny wynajmu mieszkania, jakie mniej więcej zarobki????

No poprostu sehr gut:)Musialam tylko dodac jedno \"a\" i jestem czaaaaarna....huuuura:)

nooo !!! GUT, GUT :-D

SUPERFOCZKA- juz Ci się przyznam ile my placimy:) A więc za mieszkanie 72 m 405 euro + prad 134 euro mies.+ co kwartal za TV jakieś 50 euro chyba?+ jakieś tam ubezpieczenia na poczatku były,wiem że poszlo sporo kasy,za przedszkole 76 euro,życie drogie,ale nie tragicznie drogie,pozatym na jedziemu nie mozna oszczedzac więc tego sobie nie załujemy:)Ale na samo jedzienie (ogolnie zakupy)wychodzi nam coś ok. 100-120 euro tyg.

Jo24-dzięki że pomogłas mi się przebarwić:)

foczka no rany koguta ręce opadają powtarzam ci że o cenach mieszkać i kosztach utrzymania dowiesz się parę stron wstecz baaaaardzo dokładnie JESZCZE RAZ ZAPRASZAM DO LEKTURY

Jak tam dzień MAMUSIEK??? Dopiero 13 się odbywa ale z uwagi na to ze 13 wypada w niedziele więc dzis była impra w przedszkolu,było fajnie:)

jeśli chodzi o zarobki to: od 400 Euro (basis) - do ....no wiesz sama nie wiem ile np. ci w rządzie wyciągają ale podobno i tak więcej menagerowie w koncernach typu Simens czy VW ;-)