Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kamilla7

Planujące ciążę!

Polecane posty

Trochę spadłysmy:-) A ja za pół godzinki spadam do domku:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miama, leż, wygrzewaj się i szybko wracaj do zdrowia! G*OS*I*K hmm to faktycznie zmieniają się nawyki w ciąży :) tylko uważaj na gardło. Chanah, jejku i Ty leżysz? wsóoczuje swędzenia, okropne uczucie. A możesz się czymś posmarować? Napisz co mąż kupił dla synka .:) Asik25 ja w sobotę też byłam okropna. Miałam tak \"kąśliwy\" humor... i jakoś tak nie odpoczełam (psychicznie). Trzymam kciuki, żeby @ nie było! A na nereczki - piwko. Kamila7 zawodowo : kredyty i odszkodowania (to po pracy :)) czasami sama się dziwie skąd ja mam na to czas... i chęci :D Zmykam pracy mam dziś full.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane jesteście, dziękuję Wam wszystkim za dobre słowo i pamięć :D Wszystkim Wam wielkie 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, jak ja nie lubie poniedzialkow....:(!!! temperatura u nas od wczoraj ponad 30 stopni-a w pracy lodowka-przez te klimatyzacje-na pewno sie niedlugo rozchoruje.. Kamilka-na interpretacje wynikow ide jutro-zobaczymy co mi powie... Daria-te wozki o ktore pytalas-nie wiem ale sparwdze, a co ty juz za wozkami sie rozgladasz? Ostatnio ogladalam American Inventor-nie wiem czy o tym progamie cos slyszalyscie-wygra go Polak ze Stanow-skonstruowal krzeselko samochodowe dla bobasow-ktore jest podobno rewelacyjne-wygl;ada jak kula w kuli i ma chronic dziecka cos na zasadzie lona matki-moj tata powiedzial ze kupi mi takie-jak tylko bedzie w koncu w sprzedazy...ale za wozkiem sama musze sie rozejrzec-wiec ..daria, jak masz jakies dobre typy to pisz! Asik trzymam kciuki- do pierwszego juz niedlugo- w moim przypadku nie mialam zadnych boli jakby przed okresem-za to brzuch mnie bolal jak po dobrych cwiczeniach na silowni-dziwne troche, bo akurat nie cwiczylam w tym czasie...Piersi faktycznie wieksze i lekko pobolewaja ale tylko jak dotykam albo leze na brzuchu dobra biore sie do roboty Buziaki ,paa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już wróciłam :) i zjadłam obiadek- dla mnie najważniejszy posiłek dnia.... uwielbiam obiady czyli różnego rodzaju zupy i na drugie dania przeróżne formy MIĘS :D - najbardziej wieprzowinkę :D czyli widzicie, że bardzo zdrowo się odżywiam ;)....Uwielbiam też różne suróweczki :) i słatki! Jana-owocnych zakupów, kup sobie luźna ciuszki żeby brzuszka nie uciskać :) Gosia-czekam na jutrezjszą relacje z wizytu u lekarza Miama-no to tobrze, ze zdrówko juz lepiej...trzeba uważać na te wstrętne infekcje Channah-podaję maila: dominika.wk@poczta.fm Jesli masz jakieś fotki tych gadżetów dla Ktosia to ja chętnie obejrzę :D .... aha i smakuśnych naleśniczków! Daria- nic się nie martw tym brakiem objajwów, bo z tego co czytam to różnie to bywa, czasem brak obajaów to dobry objaw.... a jeśli nawet ty razem nie wyjdzie to przecież kolejne starnaka przed Tobą -będzie dobrze!!! Kryn- strasznie zapracowana kobitka z Ciebie ;) buźka 👄 dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GOSIK- ale zazdrościmy Wam tych upałów:-) a u nas tak zimno:-(( ale z klimą uważaj:-) jeśli chodzi o fotelik to słyszałam, wyglada kosmicznie:-), ale najważniejsze to by był bezpieczny dla maleństwa:-), a o wózki pytam bo mój faworyt to firma Mamas&Paspas :-) stawiają na bezpieczeństwo i wygode maleństwa:-) a ja widziałąm je tylko w Anglii:-(pytam Ciebie bo wkrótce odwiedzi nas nasz przyjaciel z Toronto:-)pisałam Ci już chyba o nim:-)i myślę by poprosić go o małe zakupki dla dzidzi:-) jeśli znasz jakieś ciekawe adresy www to pisz:-) przeglądałam Wasz e-bay i niewiele tam wózkow:-)trzymaj sie dzielnie i napisz co u lekarza:-) JANA- może na allegro jakies fajne i tanie ciuszki znajdziesz:-) Channach- pisz co jeszcze zbierasz na wyprawke no i czekamy na fotki:-) super że macie taką wyprawke od rodzinki:-) a co z wózkiem? Karyn,Miama,Kamilla- :-) aha i oczywiście zakupiłam dzis witaminki:-)dziś skończył mi się Folik więc od jutra Prenatal,bo chciałam małe opakowaniena poczatek 30 tabl.-18 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daria...faktycznie cos wspominalas o znajomych z toronto-ja to mam ta pamiec..;)...Niestety u nas tej firmy nie ma-faktycznie tylko Europa...a ten fotelik tego Polaka na prawde wyglada kosmicznie-ale ma bardzo dobre recenzje-bo podobne te inne foteliki chronia dziecko tylko do 50km/h a tu nikt tak wolno nie jezdzi-wiec starch jest...a dziecko przeciez najwazniejssze!Ja juz tez swira dostaje na punkcie zakupow-ostatnio zjechalam do GAPa i kupitalam kilka ciuszkow-moze takich bardziej neutralnych(skarpetki, cos do spania...)-chcialabym juz wiedziec co bedzie-wiec wtey skupilabym sie na jednej plci-a tak to zawsze ogladam rozowe i niebieskie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do witamin to biore Materne-z serii Centrum-dla kobiet starajacych sie i w ciazy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Channah-a ja oczywiście ryż:-) tym razem zapiekany z warzywami i serem:-) właśnie wszystkie rzeczy dla niemowlaków są w jakies żyrafki, misie,motylki i laleczki....napewno bedzie u Was ślicznie:-)czekam na fotki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosik- z tego co piszesz to już się dobrze chyba czujesz? Trochę tego upału mogłabyś wysłać do Polski:-) Czekamy na sprawozdanie z wizyty u lekarza:-) Channah- bracia już chyba tak mają że lubią dokuczać swoim siostrzyczkom:-) Darka- u ciebie plany dalekosiężne:-) Wybór wózka itp, ja na razie skupiona na wyczekiwaniu do końca tygodnia. Chociaż przyznam że oglądam wózki, łóżeczka i ciuszki za każdym razem jak przechodzę koło sklepu dla dzieci:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchajcie, co się ze mną dzieję? Jestem wściekła, pogryzłabym wszystkich, każdemu muszę cos głupiego albo przykrego walnąć i w ogóle mam jakiegoś wnerwa i wścieka:-( Źle mi z tym cholernie ale nie mogę nad tym zapanować. Takie napięcie przedmiesiączkowe ale w mega wydaniu. W ostatnich dniach nie nadaje się w ogóle do życia z ludzźmi. Ratunku! Kurcze, żeby z tego chociaż ciąża była to rozumiem i trudno, ale to jest naprawdę przykre i dla mnie i dla otoczenia. Powinno się mnie na ten czas gdzieś odizolować, zamknąć i nie ruszać. Może to po prostu potrzeba urlopu, odpoczynku? Aż tak nasilonego PMS nie miałam od bardzo dawna, ostatnio chyba jak brałam tabl anty. Niech mi to przejdzie bo sobie wrogów narobię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W dodatku jestem tutaj śama... i jak tu się nie rozpłakać:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej! Ale pogoda... tragednia! Odnoszę wrażenie jakby jesień nadciągała... :o Asiku- może to rozdrażnienie to też objaw... ok, miałam być cicho ;) Ja zaraz spadam na wizytę do Endokrynologa w sprawi mojej tarczycy czyli czeka mnie kilka godzin w \"bajecznej\" kolejce pełnej straszych pań, w poczekalni w której ilość telu=0 .... ALE MI SIĘ NIE CHCE....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilla- to trzymam kciuki za ciebie żeby pani endo nic tam u ciebie nie wynalazła, żeby wszystko było w najlepszym porządku. Może nie będzie tak źle w poczekalni. Weź może jakąś książkę lub gazetę żeby czas szybciej zleciał. Chciałabym żeby to był po prostu objaw ciąży... przeciez nie mogę być taka wredna i zła bez powodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik- dzieki za cenną radę! To barzo ważne aby w takie miejsca brac coś do czytania, bo inaczej zwariowac można ;) Nie chcę nic mówić, ale w necie przeczytałam że takie rozdrażnienie/rozchwianie emocjonalne też może być objawem.... ale nie wiem jak to naprawdę jest. Zresztą Askiu- na ile to możliwe straj się o tym nie rozmyślać, bo już nie długo będziesz wszystko wiedzieć... te kilka dni szybko zleci! Kciuki są zaciśnięte mocno :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilla- trzymaj te kciuki mocno, oj trzymaj bo strasznie liczę że w tym cyklu się wreszcie udało. Tym boleśniejsze może być rozczarowanie, wiem, ale nic na to nie moge poradzić. Przeciez to nie może być takie zwykłe napięcie przed@ skoro biorę duphaston który ma zapobiegać tym dolegliwościom, a tymczasem one są i to w takiej dawce że cały topik by można było wściekłością obdzielić. Chodziłam kiedyś do lek ogólnego który przyjmował osobę średnio pół godziny a od świtu była tam cała gromada babć, zawsze brałam książkę bo mogłam dużo nadrobić z czytaniem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Channah- to ty dzisiaj po przejściach:-) Nie znoszę pobierania krwi, tchórz jestem:-) Ale dla Ktosia dałabym się kłuć z uśmiechem na ustach:-) Tak strasznie chce mi się do domu że ciągle się zastanawiam czy się nie zwolnić z pracy choćby godzinkę. Zobaczę jeszcze, wolałabym tego nie robić ale nie wiem czy wytrzymam. Nie moge się doczekać testowania. Mam nadzieję że @ nie pokrzyżuje mi planów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też wpadłam na moment. Paskudna jesień za oknem, nie nastraja pozytywnie... :-( A ja się chyba przełamię i po chorobie wyjdę dziś z domu, bo inaczej zwariuję. Za chwilę się ubiorę w zimową kurtkę i wsiądę w auto i jadę w świat. Asik ja też często jestem rozdrażniona, więc......... moja ciąża chyba rozwija się dobrze, troszke kłuje brzuszek, wiem, wiem, rośnie sobie balonik :D Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miama- :-) Oby u mnie był ten sam powód rozdrażnienia co u ciebie. Byłabym zachwycona tymi humorkami gdyby to się okazało to na co czekam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Channah :) ale Ci dobrze.... Ja od czerwaca to koniec z siedzieniem w domku.... :o Własnie skończyłam rozwieszać pranie i ide pod prysznic, bo trzeba sie zbierac do tego lekarza, ale uwierzcie mi ; strasznie mi się nie chce...!!! (jiz chyba to pisałam :/ )! Asik-w razie czego zostaje jeszce beta hcg i masz pewność... ale wiem, wiem -to badanie jest z krwi i pewnie chcesz sobie tego oszczędzisć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, ale ze mnie to jednak tchórz do potęgi. Tu chcę wiedziec jak najszybciej ale żeby dać się ukłuć to ja już lepiej grzecznie poczekam na test sikany:-) Aż mi wstyd... Może bym zrobiła w czwartek rano Quick Vue? Podobno wykrywa wczesną ciążę, a teoretyczie w czwartek powinna się (nie)pojawic @, bo to będzie dwa dni po duphastonie... Może się skuszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Channah- jesteśmy obie oczekujące:-) Dobre to z \"wrotami czasu\" :-) Jejku, niedługo będziesz miała Ktosia na rączkach! Czas tak szybko leci!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik- nie przejmuj się, nie ma takiej osoby (chyba) która chętnie chodzi na badania które polegaja na pobraniu krwi. Ja tez tego nie znoszę... zresztą jest mi słabo na widok krwi. Nigdy nie patrzę na strzykawkę podczas akcji....;) Poza tym od tego są testy aby ich użuwać jak się podejrzewa ciążę.....tyle tylko że z beta hcg masz pewny wynik, a z testu nie zawsze (choc uważa się że daja 95 % pewnośći...).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o fotki, fotki, chętnie pooglądamy :D Channah czas leci... Powodzenia Ci życzę Spróbuję się nie doziębić, ale w końcu ileż można siedzieć w domu. Takie zero ruchu jest chyba gorsze niż chwila na zewnątrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Channah- pierwszy raz słyszę! Nie pisałaś o tym, chyba bym pamiętała... A to wredny babsztyl!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Channah, ale Ci fajnie że zaszłaś w ciążę za pierwszym razem :D Miama- nie bój się wyjść na zewnątrz...swieże powietrze jest ważne dla Ciebie i maluszka. Ubierz się ciepło i rób sobie miły spacerek, poczujesz lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Channah- niezła historia... Kurcze, takich lekarzy to tylko lać i patrzeć czy równo puchną. Jak mnie strasznie wkurza jak oni uważają się za bogów! Dobrze że trafiłaś na drugiego tego dobrego lekarza. I niedługo będziesz miała Ktosia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
channah - ja też trafiłam na taką babe ginekologa raz...Ryczałam po wizycie z pół godziny. Więcej do niej nie poszłam i wszystkim komu sie da odradzam, ale w moim mieście jest tak znana z wredoty ze wszyscy mijają ją szerokim łukiem, a pacjentów ma tylko takich co mają nagłe wypadki, bo do niej mozna sie dostac od reki... Jak ja Ci okropnie zazdroszcze, ze juz masz niedługo poród...A ja dopiero w połowie! Czas mi się okropnie wlecze. A tak bym chciała tulić już swoja dzidzię.... Mąż uważa ze MA BYĆ córka i nic innego do wiadomości nie przyjmie (nie sadze ze mowi to powaznie...) ale ja po cichu ostatnio licze na syna... Fajnie tak miec najpierw syna a potem córke. Mam starszego brata i mysle ze to dobry układ :) Ale wiadomo, byle zdrowe :) Czuje sie świetnie ostatnio, jedyne co czasem dokucza to omdlenia i krew z nosa. Ale to ponoc normalne... Asiku - trzymam kciuki i badz cierpliwa. Wytrzymaj chociaz do tego czwartku. Ja po Duphastonie dostawalam @ w 3 dzien po odstawieniu, ale to chyba zalezy od organizmu..Jesli masz regularnie @ to testuj w czw, bo sie zameczysz nerwami. A tak pewnie bedziesz mogla juz swietowac :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy biorac dyphaston @ może przyjść wcześniej? Albo np jeszcze w trakcie trwania kuracji? Bo cos taki jakby delikatny różowy ślad dzisiaj zobaczyłam a jeszcze dzisiaj biorę ostatnią tabletkę... Pewna tego śladu nie jestem, zaraz pójdę spojrzec jeszcze raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja tak raz miałam niestety, cykl wtedy trwał 20 dni. Ale to przez torbiel ( z reszta na to wlaśnie miałam Duphaston) . Z reszta @ po Duphastonie miałam róznie , 2 razy po 3 dniach, raz pojawiło sie w trakcie brania jeszcze a raz po 5 dniach (juz robilam testy ciazowe zakonczone oczywiscie potokiem łez...). Mysle ze mi tak dlugo nie wychodzilo (6cykli) przez tą torbiel właśnie... Ale ponoc czasem przy zagnieżdżeniu jakieś plamienia są.. Ja nie miałam , ale dużo o tym sie naczytalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×