Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa99

Jak to jest ze Świadkami Jehowy??

Polecane posty

Gość do merkaby
skoro SJ maja pzreczytac " kryzys sumienia " nie widomo kto jest autorem ale zapewne taki bolek jak ty który nie nawidzi SJ , to moze wyciagnijmy wsztskie brudu katolików , co ty na to merkabo ? zacznijmy od pedofili ... dawaj .. czekam merkabo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna krówka
Tak, a to że organizację tworzą ludzie, w szeregach ŚJ grasują tysiące pedofilów oraz 99% starszych rozpatrujących 'drażliwe sprawy' nie ma nawet najmniejszego przeszkolenia jeśli chodzi o psychologię to tylko i wyłącznie znak zbliżającego się końca świata i prób wiary. Ta książka po prostu wstrząsnęła Świadkami Jehowy! Autor tej książki był przez wiele lat członkiem Ciała Kierowniczego - najwyższego organu Świadków Jehowy. Stojąc na tym stanowisku był świadkiem wydarzeń, które podważyły jego zaufanie do organizacji. Przeżył wtedy tytułowy "kryzys sumienia", który w konsekwencji doprowadził do opuszczenia szeregów Świadków Jehowy. W swojej książce opierając się na niezbitych dowodach (często na tajnych dokumentach niedostępnych zwykłym Świadkom Jehowy) wprost ukazuje prawdziwe oblicze organizacji. Większość zawartych w niej fotokopii dokumentów jest unikatowa. Większość znawców tematyki uważa tę książkę za najważniejszą książkę o Świadkach Jehowy, jaką kiedykolwiek wydano. Liczbę odejść od organizacji Świadków Jehowy po jej przeczytaniu szacuje się na dziesiątki tysięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bill Bowen, który spędził całe swe życie jako Świadek Jehowy, i przez prawie dwadzieścia lat był starszym, powiedział, że Organizacja roztacza ochronny parasol przyzwolenia na seksualne nadużycia, co dokonuje się poprzez fakt, że trzyma się w tajemnicy bazę danych tyczącą się tychże nadużyć. Źródła Bowena wskazują, że zgodnie z taką poufną bazą danych odnośnie nadużyć seksualnych wśród Świadków Jehowy, w Organizacji znajduje się 23.720 przestępców, którzy są chronieni przez system. - Oni (Świadkowie Jehowy) nie chcą, żeby ludzie wiedzieli iż także wśród Świadków Jehowy istnieje taki problem - powiedział Bowen Panoramie - Poprzez ukrywanie tego krzywdzi się po prostu osobę. Z drugiej strony, poprzez ujawnienie tego pokrzywdzeni narażą na szwank wizerunek Organizacji. Gdy Alison Cousins została wykorzystana przez swego ojca, postąpiła wedle procedury jakiej jej nauczono - zwróciła się do jednego ze starszych. Nie wiedziała wówczas, że jej siostra również zgłosiła identyczny przypadek wykorzystania przez swego ojca. Pomimo tego, że przez 3 lata było wiadomo, iż ojciec Alison jest pedofilem, ci sami starsi odesłali ją z powrotem do domu, gdzie nadal była seksualnie wykorzystywana. W końcu Alison poszła na Policję, a jej ojciec został skazany na 5 lat więzienia. Policja została o całej sprawie poinformowana dopiero na końcu. Śledczy Sierżant Wallace Burgess policji miasta Strathclyde powiedział: "Poszkodowani zanim trafili na Policję skarżyli się wielu ludziom, ale ludzie ci nie poinformowali ani Policji, ani innych władz społecznych. Mamy obowiązek chronić, jeśli jednak nic się nam nie powie, nie będziemy w stanie nikomu pomóc". http://forum.gazeta.pl/forum/w,721,85127179,85127179,Swiadkowie_Jehowy_wylegarnia_pedofilii_ciag_dalszy.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do merkaby
i co ma dla mnie o pedofilach ? ksiezach - pedofilach ? to tak na dobry poczatek , pozniej edzie ciag dalszy ... cyt kogos wyzej : Ta książka po prostu wstrząsnęła Świadkami Jehowy! Autor tej książki był przez wiele lat członkiem Ciała Kierowniczego - najwyższego organu Świadków Jehowy. Stojąc na tym stanowisku był świadkiem wydarzeń, które podważyły jego zaufanie do organizacji. Przeżył wtedy tytułowy "kryzys sumienia", który w konsekwencji doprowadził do opuszczenia szeregów Świadków Jehowy. nie wiem , ze doczytales/as ze autor " kryzysu sumienia " został wykłuczony ! niestety postepował niezgodnie z wolą Boga , był upominany aby naprawił " to " i okazał skruche - on nie skorzystał , spodobał mu sie swiat rozrywek , stad wykluczenie a potem zemsta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do merkaby
merkaba smiesza mnie wklejanki na you tube , tam kazdy moze wkleic wszystko nawet swój kał czy odbyt , wiec daruj sobie - doskonale oboje wiemy jak SJ sa nienawidzeni , ato wszytsko dlatego ze sa jedyna prawdziwa religia tam zaden pedofil , postepujacy niezgodnie z Pismem swietym nie ma miejsca bytu - słuzysz jedynemu prawdziwemu Bogu albo nie ! a w katolicyzmie co ? na uszko ksiedzu powiem troche , reszte ukryje potem popuka w konfesjonał i do domu ? i nadal jest katolikiem i nadal robi to samo a moze jeszcze gorzej . a po smierci pochowany najblizej kosciołaa i ksiadz wychwala go nad trumna - smiech na sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do merkaby
Gość ciekawe tłumaczenie
" kryzysu sumienia " został wykłuczony ! niestety postepował niezgodnie z wolą Boga , był upominany aby naprawił " to " i okazał skruche - on nie skorzystał , spodobał mu sie swiat rozrywek , stad wykluczenie a potem zemsta ciekawa ta zemsta na ujawnieniu tajnych dokumentów SJ sa nienawidzeni raczej wyśmiewani 22 maja 1980 sam zrezygnował z członkostwa w "Ciele Kierowniczym", a 1 września 1981 roku został wykluczony z organizacji. http://www.ajwrb.org/polish/rozne/SCF9.html http://www.piotrandryszczak.pl/raymond_franz.html http://www.youtube.com/watch?v=9PXWGKvfVJg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to jest z swiadkami
Niedawno natknęłam się na starszego Zboru i ten był mocno zaskoczony udziałem jednej z wyznawczyń na naszym forum, bo im nie wolno jest działać w sieci. Próbował mi nawet wciskać, że to nie jest osoba należąca do nich, a tylko ktoś, kto się podszywa pod "świadka".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do merkaba
a skad wiesz jakie to były dokumenty ? co ? tez moge napisac , że byłam zakonnica a ty to łykniesz jesli cokolwiek piszesz , sprawdz to u wiarygodengo zródla - a swoja droga to czego dotyczyły te dokumenty skoro one takie tajne ? napisz , bo nie czytałam moze wypowie sie Swiadek Jehowy a co do korzystania z sieci - to nikt im tego nie zabrania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do merkaba
merkaba nie odpowiesz na moje pytania ? boisz sie czegos ? ujadasz na innych a ty co w swoim zakonie wyczyniasz ? tez pedofil czy gej ? toz to słynne wsród zakonników i ksiezy katolickich i skrzetnie skrywane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do merkaba
widze ze katolicy lubia czeste zmiany , aco tam niech bóg ma inne imie Bóg nie ma nosić już imienia Jahwe, ale Adonai - takie dyrektywy w sprawie liturgii wydała Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów - czytamy w "Tygodniku Powszechnym". W obrzędach liturgii należy unikać stosowanego dotąd biblijnego imienia Boga...Prefekt watykańskiej Kongregacji kard. Francis Arinze przesłał do wszystkich konferencji episkopatu na świecie rozporządzenie, zgodnie z którym na polecenie Papieża w obrzędach liturgii należy unikać stosowanego dotąd biblijnego imienia Boga: Jahwe. Zamiast niego, w trzeba używać odpowiednika żydowskiego słowa Adonai, czyli Pan. "Jahwe", zgodnie z dyrektywą, ma zniknąć z liturgii słowa, pieśni kościelnych i modlitw, oraz z tekstów i przekładów biblijnych gdzie dotąd używano starotestamentalnego tetragramu JHWH .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dr William Barclay (Uniwersytet Glasgow):"Rozmyślne wypaczenie prawdy przez tę sektę widać w ich tłumaczeniu Nowego Testamentu. Werset J 1:1 został przetłumaczony: 'Słowo był bogiem', co jest tłumaczeniem gramatycznie niemożliwym. Jest oczywiste, że sekta, która tłumaczy Nowy Testament w ten sposób jest nieuczciwa". Dr Paul L. Kaufman (Portland):"Świadkowie Jehowy wykazują ogromną ignorancję podstawowych zasad gramatyki greckiej w swoim błędnym tłumaczeniu wersetu J 1:1"jak i wszystkich pozostałych - ich tak zwane tłumaczenie jest całkowicie nielogiczne i błędne językowo" prorocy z broklinu http://www.youtube.com/watch?v=ZEAND48jlQc&feature=related

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do merkaba
merkaba przestan wklejac , tylko moze cos od siebie napisz - nie ! merkaba całe dnie liczy na " co łask a" i wkleja na kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W liście skierowanym do biskupów Stolica Apostolska przypomina, że zgodnie z hebrajską tradycją imię Boga ma pozostać niewypowiedziane. W obszernym uzasadnieniu kard. Arinze podkreśla, że Żydzi unikali wypowiadania imienia Boga, uważając je za zbyt święte. Używano, więc tetragramu składającego się z czterech spółgłosek - JHWH. Hebrajskie określenie dostało się do greckiego przekładu Starego Testamentu, tzw. Septuaginty, i funkcjonowało na przemian ze słowem Kyrios (Pan). Jednak w żadnym ze znalezionych rękopisów Nowego Testamentu tetragram już się nie pojawia. W późniejszych wersjach greckiej Septuaginty w miejsce tetragramu wstawiano wyrazy Kyrios (Pan) oraz Theos (Bóg). Łacińska Wulgata, pierwszy oficjalnie uznany przekład katolicki we wszystkich miejscach imię Boga zastępuje słowami Dominus (Pan) oraz Deus (Bóg). zapomniałem ze wy nie uznajecie dekalogu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do merkaba
wy czyli kto ? jesli chodzi ci o swiadków JEhowy to jak najbardziej stosuja sie do dekalogu a nie tylko go uznaja .... kurde merkaba z ksiezyca spadłes ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do merkaba
ha ha ha ales merkaba terz wymyslił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do merkaba
Ogromną wagę przykładają do tego, żeby ich przekonania były całkowicie zgodne z naukami Pisma Świętego, a nie z ludzkimi spekulacjami lub wyznaniami wiary zakorzenionymi w tradycji religijnej. Zapatrują się na to podobnie jak apostoł Paweł, który pod natchnieniem napisał: „Niech Bóg okaże się prawdomówny, choćby każdy człowiek okazał się kłamcą (Rzymian 3:4, Przekład Nowego Świata*). W odniesieniu do nauk przedstawianych jako prawdy biblijne zdecydowanie wzorują się na postępowaniu dawnych mieszkańców Berei, którzy po wysłuchaniu wywodów apostoła Pawła „przyjęli słowo z największą gotowością umysłu, każdego dnia starannie badając Pisma, czy tak się rzeczy mają (Dzieje 17:11). Świadkowie Jehowy są zdania, iż takiemu sprawdzaniu pod kątem zgodności z natchnionym Pismem Świętym winny być poddawane wszelkie nauki religijne niezależnie od tego, czy głoszą je oni sami, czy kto inny. Zapraszają i zachęcają cię do stosowania tej metody podczas prowadzenia z nimi dyskusji. Wierzą, że Pismo Święte jest Słowem BożymJak z tego wynika, Świadkowie Jehowy wierzą, że Biblia jest Słowem Bożym. Składające się na nią 66 ksiąg uważają za natchnione i ścisłe pod względem historycznym. Tę ich część, która zazwyczaj jest nazywana „Nowym Testamentem, określają mianem Chrześcijańskich Pism Greckich, a „Stary Testament to u nich po prostu Pisma Hebrajskie. Opierają się zarówno na Pismach Greckich, jak i Hebrajskich, przy czym rozumieją je dosłownie, z wyjątkiem fragmentów, w których sposób wyrażenia myśli albo kontekst wyraźnie wskazuje, że chodzi o symbol, czyli przenośnię. W ich przekonaniu liczne proroctwa biblijne już się spełniły, inne są w trakcie spełnienia, a jeszcze inne mają się dopiero spełnić. ICH NAZWA Świadkowie Jehowy? Owszem, sami tak siebie określają. Ta opisowa nazwa wskazuje, że dają świadectwo o Jehowie, Jego Boskości i Jego zamierzeniach. Bóg, Pan, Stwórca podobnie jak: prezydent, król, generał to tytuły używane w odniesieniu do różnych osobistości. Natomiast Jehowa to imię własne, które odnosi się wyłącznie do Boga Wszechmocnego, Stwórcy całego wszechświata. (Niektórzy bibliści opowiadają się za formą Jahwe). W związku z tym czytamy na przykład w Psalmie 83:19 (83:18, NŚ): „Poznają wtedy, że Ty, którego Imię jest Jahwe, Ty jeden jesteś Najwyższy ponad całym światem (Biblia poznańska). Imię własne Boga w piśmie starohebrajskim Imię Jehowa (inaczej Jahwe) występuje w oryginale Pism Hebrajskich blisko 7000 razy. Większość przekładów Biblii nie zawiera tego imienia, zastąpiono je bowiem słowami Bóg lub Pan. Czasem jednak nawet i w tych wydaniach można się zorientować, gdzie w tekście hebrajskim występuje imię Jehowa, ponieważ słowa zastępcze bywają wydrukowane dużymi literami, na przykład BÓG, PAN. Szereg współczesnych tłumaczeń podaje wyraźnie imię Boże, czy to w postaci Jehowa, czy Jahwe. Według Przekładu Nowego Świata czytamy w Księdze Izajasza 42:8: „Jam jest Jehowa. To jest moje imię. Nazwa nawiązuje do rozprawy sądowejBiblijne uzasadnienie swojej nazwy Świadkowie Jehowy zaczerpnęli z 43 rozdziału Księgi Izajasza. Wydarzenia na arenie światowej przedstawiono tam w formie rozprawy w sądzie. Liczni bogowie narodów zostali wezwani do postawienia świadków, którzy by dowiedli ich rzekomej prawości. W przeciwnym razie niech wysłuchają świadków ze strony Jehowy i uznają prawdę. W związku z tym Jehowa oznajmia swemu ludowi: „Wy jesteście moimi świadkami brzmi wypowiedź Jehowy moim sługą, którego wybrałem, abyście mnie poznali i wierzyli we mnie, i rozumieli, że ja jestem ten sam. Przede mną nie został utworzony żaden Bóg ani po mnie nie ma żadnego. Ja, właśnie ja jestem Jehowa, a oprócz mnie nie ma wybawcy (Izajasza 43:10, 11). Bóg Jehowa miał na ziemi świadków w ciągu tysiącleci poprzedzających narodziny Jezusa. Rozdział 11 Listu do Hebrajczyków wymienia cały szereg tych mężów wiary, a w wersecie 1 rozdziału 12 czytamy potem: „Skoro więc otacza nas tak wielki obłok świadków, my też odłóżmy wszelki ciężar i grzech, który nas łatwo omotuje, i biegnijmy wytrwale w wyznaczonym nam wyścigu. Sam Jezus oświadczył przed Poncjuszem Piłatem: „Ja się po to narodziłem i po to na świat przyszedłem, żeby dać świadectwo prawdzie. Został nawet nazwany „świadkiem wiernym i prawdziwym (Jana 18:37; Objawienie 3:14). Poza tym Jezus oznajmił swym uczniom: „Otrzymacie moc, gdy zstąpi na was duch święty, i będziecie moimi świadkami zarówno w Jerozolimie, jak i w całej Judei i Samarii, i aż do najodleglejszego miejsca na ziemi (Dzieje 1:8). Dlatego też około 6 000 000 osób, które obecnie w przeszło 230 krajach głoszą dobrą nowinę o mesjańskim Królestwie Jehowy, żywi przekonanie, że słusznie przysługuje im miano Świadków Jehow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróćmy do naszego głównego tematu a jest nim prawidłowa forma imienia naszego Stwórcy. Już pobieżne przyjrzenie się dwóm formą imienia Bożego, które można znaleźć w publikacja Towarzystwa Strażnica JAH i JEHOWA pokazuje, że JAH nie jest skrótem od Jehowa tylko od JAHwe. Na szczęście dowody na to, że forma Jehowa jest błędna są tak duże i tak przytłaczające, że w końcu nawet Towarzystwo Strażnica przyznało w The Kingdom Interlinear Translation of the Greek Scriptures, - Watchtower Bible and Tract Society of New York, Inc. strona 23: "While inclining to view the pronunciation Yahweh as the more correct way, we have retained the form Jehovah because of peoples familiarity with it since 14 th Century". - W języku polskim można to przetłumaczyć tak: "Podczas przychylnego przeglądu wymowy Jahwe jako bardziej prawidłowej, my pozostajemy przy formie Jehowa dlatego że ludzie są zaznajomieni z tym od 14 wieku". Mimo posiadania świadomości, że Jehowa jest błędną formą imienia Bożego Świadkowie Jehowy wolą trzymać się formy, która jest na pewno błędna niż przyjąć tą, która jest prawidłowa. Nawet, jeśli uznamy mit uporczywie głoszony przez Towarzystwo Strażnica, że nie znamy prawidłowej formy to i tak lepiej jest trzymać się tej, która jest prawdopodobnie prawidłowa niż tej, która jest na pewno zła. Jest to rozumowanie logiczne dla każdego oprócz Towarzystwa Strażnica. Organizacja, która odnosi do siebie słowa z Izajasza 43:10,11 (lud dla imienia) faktycznie nie dba o prawidłowy sposób wymawiania tego imienia. Twierdzi, że to bez znaczenia jak się to imię wymawia byle wiadomo było, o kogo chodzi. Ale czy rzeczywiście wiadomo, o którego Boga chodzi? Towarzystwo Strażnica znaczenie imienia Bożego tłumaczy na „Ten, który powoduje, że się staje. Takie znaczenie Świadkowie wywodzą od czasownika hawah. Jednak drobna zmiana w imieniu może zmienić również jego znaczenie. Znamy to z przykładu Abram/Abraham czy Saraj/Sara. Po drobnej zmianie znaczenie ich imion zupełnie się zmieniało. Zobaczmy jak niebezpieczne jest zmienienie imienia Jahwe na Jehowa. Towarzystwo Strażnica formę imienia Bożego wybrało posługując się tym imieniem w języku angielskim, czyli Jehovah. Otóż hovah przetłumaczone z języka hebrajskiego na angielski (niestety brak jest polskiego słownika) według Strong's Concordance with Hebrew and Greek Lexicon znaczy ruin, mischief. Po przetłumaczeniu na język polski dowiadujemy się, że ruin znaczy ruina, upadek, zaprzepaszczenie, zatracenie, a słowo mischief znaczy figlarność, psota, mąciwoda, podżegacz. Słownik Strong Concordance jest dostępny w Internecie, więc zachęcam by się osobiście przekonać, co znaczy słowo hovah. Towarzystwo Strażnica nigdy nie poinformowało swoich zwolenników, że istnieje takie tłumaczenie. Dlaczego? Przychodzą mi na myśl tylko dwa możliwe wyjaśnienia albo „niewolnik nie wie, co propaguje, jako rzekome imię Boga albo robi to świadomie. Nie widzę innej możliwości albo jest ignorantem albo sługą mąciciela, czyli służy nie temu Bogu, co twierdzi. Taka sytuacja już miała miejsce za czasów Jahszua i czytamy o niej w Jan 8:44. Faryzeusze twierdzili, że są gorliwymi czcicielami prawdziwego Boga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W swoim bardzo pokrętnym tłumaczeniu Towarzystwo Strażnica przyznaje, że większość naukowców opowiada się za formą Jahwe, ale mimo to upiera się, że do końca nie wiemy jak brzmi prawidłowo imię naszego Stwórcy. Trzeba w tym miejscu przypomnieć, że TS twierdzi, że to sam Bóg zadbał by jego imię nie zniknęło czyżby, więc zapomniał zadbać o prawidłową formę tego imienia? Wydaje się to nie możliwe zwłaszcza, że prorok Joel napisał, że „każdy, kto wzywa imienia Jahwe, będzie wybawiony". Z tych słów wynika, że nie sposób pisania, lecz sposób wymawiania zapewnia zbawienie. Tymczasem Świadkowie Jehowy twierdzą, że nie jest ważne jak wymawiamy to najświętsze imię. Najciekawsze jest jednak to, że zdecydowana większość religii chrześcijańskich i żydowskich odłamów zgodnie twierdzi, że nie można ustalić prawidłowej formy imienia Bożego. Nie dziwi nas to, jeśli uznamy, że te organizacje nie służą prawdziwemu Bogu. To, co dla szczerego Świadka Jehowy będzie zaskoczeniem to fakt ze „niewolnik postawił ich w jednym szeregu z tymi religiami. Dla jednych jest to pretekst by zrezygnować z używania imienia a dla innych by lansować błędną formę. Jednak naukowcy są zupełnie odmiennego zdania i większość twierdzi, że nie ma żadnego problemu z ustaleniem jak wymawiano imię naszego Boga. Kto w tym przypadku jest bezstronny i uczciwy? Większość naukowców to ludzie niewierzący i dlatego nie są zainteresowani walką przeciw imieniu ani też propagowaniem jakiś teorii na siłę by uwiarogodnić swoje prywatne przekonania. Jest im zupełnie obojętne czy Bóg ze starego testamentu ma imię czy go nie ma a jednak to oni twierdzą, że imię istnieje i że nie ma problemu z ustaleniem jego prawidłowej formy. Nie kierują się sentymentami czy prywatną interpretacją interesują ich dowody i wykopaliska. The Encyclopedia Judaica, 1972, Keter Publishing House, P.O.B.7145 Jerusalem, Israel, Vol.7, strona 680: "The true pronunciation of the name YHWH was never lost. Several early Greek writers of the Christian Church testfy that the Name was pronounced YAHWEH". - W języku polskim można to przetłumaczyć tak: "Prawdziwa wymowa imienia JHWH nigdy nie zaginęła. Kilku wczesnych greckich pisarzy Chrześcijańskiego Kościoła poświadcza, że Imię to było wymawiane JAHWE". Czy religia, która lansuje błędną formę imienia Bożego jest lepsza od tych, które w ogóle je pomijają? Pytanie to staje się bardziej dramatyczne, gdy zdajemy sobie sprawę, że błędna forma Jehowa przez swoje ukryte znaczenie uwłacza Stwórcy. Za chwilę zobaczysz jak przebiegły jest plan szatana i przekonasz się, że może istnieć lud dla fałszywego imienia. STRAŻNICY FAŁSZYWEGO IMIENIA Imię Boże w Biblii występuje tak często, że w miarę upływu czasu stało się oczywiste, że nie da się dłużej ukryć jego istnienia. Szatan postanowił, więc zmienić to imię na takie, które nie tylko będzie miało inne znaczenie (mąciciel), ale nawet nie będzie przypominało w wymowie wersji prawidłowej, co uniemożliwi wzywanie prawdziwego imienia Bożego. Niektórzy jego słudzy mieli, więc stać się strażnikami nieprawidłowego imienia. Świadkowie Jehowy zupełnie nieświadomie głoszą fałszywe i w dodatku obraźliwe imię twierdząc, że Bóg sam je sobie nadał. Nasz wielki Stwórca przykładał drobiazgową uwagę do brzmienia imion swoich sług a miałby nie dbać o swoje własne? Rodzaju 17:15 „I Bóg rzekł jeszcze do Abrahama: Saraj zaś, swojej żony, nie nazywaj imieniem Saraj, gdyż ma na imię Sara. Ile imion posiada Bóg? Towarzystwo Strażnica dba o to by jego głosiciele na całej ziemi w najdrobniejszym szczególe wierzyli w to samo. Bardzo silny nacisk kładą na tak nieistotne określenia jak Pisma Hebrajskie zamiast Stary Testament (mimo ze część była spisana po aramejsku) a Pisma Greckie zamiast Nowy testament. Są to drobiazgi jednak Starsi pilnują by używać określeń narzuconych przez Towarzystwo Strażnica. Jednak, jeśli chodzi o imię Boże to toleruje się fakt, że w każdym języku wymawia się je inaczej. Polakowi, który nie zna języka angielskiego i nigdy wcześniej nie słyszał w nim imienia Jehovah nigdy by nie przyszło do głowy, że to te same imię, co polskie Jehowa. Anglicy, J wymawiają jak Dż, co brzmi mniej więcej tak Dżehowa. Podobnie jest z imieniem Jezus, które po angielsku wymawia się Dżizas a prawidłowa forma brzmi Jaszua. Za to z imionami prezesów Towarzystwa Strażnica jest zupełnie odwrotnie. Organizacja otacza je większym szacunkiem i dba o jednolite brzmienie na całym świecie i tak zamiast polskiego Karol mamy Charles (Russell) a zamiast Józef mamy Joseph (Rutheford). W ten oto sposób dowiadujemy się, że imiona zwykłych ludzi zasługują na dbanie o prawidłową i jednolitą formę na całym świecie, mimo że brzmią obco i są trudne dla wielu polskich świadków do wymówienia. W tym samym czasie, kiedy tak bardzo dba się o imiona ludzi pozwala się by z imieniem Bożym panowało zamieszanie. Świadkowie Jehowy z różnych zakątków świata modlą się do tego „samego Boga używając różnych imion (japoński Ehoba, portugalski Jeov, włoski Geova). W tej kwestii Towarzystwo Strażnica nie wymaga jedności. Czyż nie jest to dziwne? Czyja więc jest to organizacja boża czy ludzka? Czyje imię w niej jest wywyższane ludzi czy Boga? W jaki sposób możemy zapewnić sobie zbawienie skoro wzywamy Boga używając nie tego imienia, które on sam sobie nadał? Ciekawie na to pytanie odpowiada list do Rzymian10: (13) Gdyż "każdy, kto wzywa imienia Jehowy, będzie wybawiony". (14) Ale jak będą wzywać tego, w którego nie uwierzyli? A jak uwierzą w tego, o którym nie słyszeli? A Jak usłyszą bez głoszącego?. - Przekład Nowego Świata Trudno to szczerym Świadkom Jehowy zrozumieć, ale faktem jest, że głoszą imię "mąciciela" a nie „tego, który sprawia, że się staje. Nie jest to ich wina chyba, że za winę uznamy fakt, że nie są jak ci z Berei (Dzieje 17:11) tylko zupełnie naiwnie budują swą wiarę bez sprawdzania „czy tak się rzeczy mają. Władza nad Jehową Towarzystwo Strażnica słusznie pisze, że w dawnych czasach imię miało ogromne znaczenie i coś pozbawione imienia lub nazwy było postrzegane, jako nieistniejące. Słusznie też pisze, że imiona miały znaczenie nie były tak jak dziś etykietą i nie wybierano ich według tego, które jest ładniejsze. O to kilka przykładów Salomon Pokojowy, Izaak Śmiech, Ezaw Kosmaty, itp. Niestety nie przypominam sobie by Towarzystwo wspomniało coś o tym, że ten, który nadawał imię lub je zmieniał przejmował władzę nad tym, które je nosił. Był to element prawa naturalnego, które powszechnie uważa się, że zostało dane ludziom przez Stwórcę. Ponieważ Świadkowie Jehowy opierają swoją wiedzę prawie wyłącznie na tym, co przeczytają w czasopiśmie Strażnica, więc również nie mają pojęcia o takim prawie. Relacja biblijna podaje, że Jahwe przyprowadzał do Adama zwierzęta by on nadawał im nazwy. Co ciekawe nadał nazwę również pierwszej kobiecie. Później Bóg mu powiedział, że ma panować nad zwierzętami i nad swoją żoną, gdy o tym się dowiedział to po raz drugi zmienił jej imię tym razem na Ewa. Jednak, co jest ciekawe Adam nie nadawał nazw roślinom w raju. Bóg osobiście nadał nazwę pewnym drzewom i jak się przekonujemy Adam nie miał do nich praw i właśnie z tego powody został wypędzony z Edenu. Jahwe również gwiazdom nadał nazwy, co wskazuje na posiadanie przez niego potężnej mocy (Psalm 147:4). Nawet dziś, mimo że świat nie respektuje praw naturalnych często spotyka się zwyczaj, że odkrywca nadaje nazwę lub że inni od nazwiska naukowca nazywają to odkrycie. Starożytni władcy, którzy podbijali miasto często zmieniali jego nazwę podkreślając swoją władzę (2 Samuela 12:28 BT; Psalm 49:11 NW). Wiemy na pewno, że takie prawo obowiązywało w Egipcie i Izraelu. Faraona Neko zmienił imię ustanowionego przez siebie króla Eliakima na Jojakim (2 Król 23:34). Jahwe często zmieniał imiona swoich sług, lecz nigdy na odwrót. Słudzy musieli używać imienia Stwórcy w sposób przemyślany. Było to tak ważne, że znalazło się wśród 10 przykazań. Warto wspomnieć, że kiedy miał narodzić się Jaszua (Jezus) to Jahwe wysłał swego anioła Gabriela by to oznajmił Marii. Przy tej okazji przekazał wiadomość jak ma nazywać się dziecko. Jahwe nadając mu osobiście imię podkreślił, że tylko On będzie miał nad nim władzę. Ciekawe, że podobnie uczynił z Janem Chrzcicielem, który był przeznaczony do specjalnego zadania. Bóg nie pozwolił by ktoś inny nadał imię jego synowi. Największe oszustwo szatana W dawnym Izraelu wymazanie czyjegoś imienia z pamięci oznaczało całkowite zapomnienie działo się tak często po śmierci, gdy zmarły nie zostawiał po sobie potomków. Gdyby, więc szatanowi udało się przekonać ludzkość, że nie wiadomo jak brzmiało imię Stwórcy to znaczyłoby, że nie istnieje też „lud dla imienia" jego, ponieważ nikt tego imienia nie zachował w szacunku. Nie można by też wzywać tego imienia gdyż nie wiadomo jak ono brzmi. Łatwiej by też było imię to zastąpić innym na przykład obrażającym Boga tak jak robi to forma z końcówką hovah (mąciwoda). Wielkie oszustwo szatana nie polega na tym, że wymazał on imię Boże z Biblii jak sugerują głosiciele Świadków, lecz na tym, że je zmienił. Dokonując tej zmiany przejął nad tym imieniem całkowitą władzę. Zorganizował lud dla fałszywego imienia by je nieśli w najdalsze zakątki świata. Mimo że ta działalność dezinformacyjna trwa już od wielu lat (zdaniem TS od XIV wieku) a obecnie zaangażowane w nią są miliony głosicieli to faktycznie dziś już tylko Świadkowie Jehowy upierają się przy błędnej formie i niektóre grupy tajnych stowarzyszeń masońskich. Masoni powyżej 3 stopnia wtajemniczenia podejrzani są o satanizm a skoro swojego Boga nazywają tym samym imieniem, co Świadkowie to tym bardziej trzeba się zastanowić zanim uznamy je za imię prawdziwego Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a obecnie zaangażowane w nią są miliony głosicieli to faktycznie dziś już tylko Świadkowie Jehowy upierają się przy błędnej formie i niektóre grupy tajnych stowarzyszeń masońskich. Masoni powyżej 3 stopnia wtajemniczenia podejrzani są o satanizm a skoro swojego Boga nazywają tym samym imieniem, co Świadkowie to tym bardziej trzeba się zastanowić zanim uznamy je za imię prawdziwego Boga. Świadkowie nadal twierdzą, że forma Jehowa to najbardziej rozpowszechniona forma imienia Bożego, mimo że już nie jest to prawdą. Nawet religie, które rzekomo miały brać udział w ukrywaniu imienia Bożego dziś opowiadają się za jego prawidłową formą. Niestety nie wzywają go w modlitwach ani w żaden inny sposób go nie czczą, ale czasem w ich dokładnych przekładach biblijnych można je spotkać tam gdzie rzeczywiście znajduje się w manuskryptach. Katolicki przekład Biblii Tysiąclecia zawiera to imię prawie 7000 razy w prawidłowej formie, czyli Jahwe. Bardzo cenny wkład w poznanie prawdy o imieniu Bożym wnieśli naukowcy. Oni niczym neutralne kamienie (Łuk. 19:40) przy drodze wydają świadectwo w obronie najświętszego imienia we wszechświecie. Zadziwiającą skuteczność ich świadectwa można wyjaśnić jedynie kierownictwem Ducha, który dba by każdy na świecie mógł dostąpić zbawienia dzięki wzywaniu prawdziwego imienia Bożego. Na całym świecie rozsiani są również prawdziwi chrześcijanie, dla których czystość imienia Jahwe jest bardzo ważna. Nie wiele o nich wiemy po za tym, że Jahszua zabronił ich oddzielać od fałszywych czcicieli (Mat. 13:26-30) i że on ich bardzo dobrze zna (Jan 10:14; 2 Tym 2:19). To, czego się dowiedzieliśmy na temat imienia Bożego a także na inne tematy nie pozwala nam dłużej nazywać się Świadkami Jehowy. Jesteśmy i zawsze będziemy świadczyć o Bogu Jahwe, ale On nie ma nic wspólnego z organizacją, która dodaje coś do słowa Bożego i w dodatku zapowiada proroctwa, które się nie spełniają. Taką organizacją zarządzaną przez zwykłych ludzi są Świadkowie Jehowy. Pamiętając o chybionych przepowiedniach Towarzystwa Strażnica bierzemy sobie do serca słowa z księgi Powtórzonego Prawa 18: (21) A jeśli powiesz w swym sercu: Skąd będziemy wiedzieć, którego słowa nie mówił Jehowa?, (22) To, gdy prorok mówi w imieniu Jehowy i słowo to się nie sprawdzi ani nie spełni, jest to słowo, którego nie mówił Jehowa. Prorok mówił je z zuchwalstwa. Nie wolno ci się go ulęknąć. - Przekład Nowego Świata 1 Kor 16: (22) Jeżeli ktoś nie kocha Pana, niech będzie wyklęty. Maranatha. Barbara i Krzysztof Król Zachęcamy naprawdę szczerych sług Jahwe do osobistego studium Biblii. Więcej szczegółów wyjaśniających naszą decyzję o odłączeniu się od organizacji Świadków Jehowy a także opis innych błędnych nauk zamieścimy na tych stronach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do merkaba
dobra merkaba , wklejaj sobie do bólu , nie chcesz porozmawiac , nie chcesz odpowiedziec na moje pytania , czyli jestes nikiim , zagubiony w klasztorze wsród pedofili i gejów , nie bede ponizac sie do twojego poziomu pozdrawiam miłgeo wklejania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×