Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julia.

KLUB MAMUŚ Z POZNANIA

Polecane posty

Luckylady - z jazda samochodem to bylo tak, ze poprostu musialam jechac do lekarza, musialam jechac na zakupy i tak sie przelamalam. Z dziecmi jezdze bardzo ostroznie wiec mam takie poczucie, ze nic sie nie moze stac. Wiem, to zludne bo ktos moze jechac jak wariat ale nie mozna tez dac sie zwariowac. Sama jak jade to tez nie szaleje, ta swiadomosc ze dzieci czekaja w domku i oczywiscie mąż tez jednak przemawiaja do wyobrazni. Na pewno sobie poradzisz, ale moze zaczekaj az zacznie sie wiosna i beda lepsze warunki na drodze. Po co teraz ryzykowac. Powiodzeenia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Julia fajną dietkę ma Jaśminka aż sie boję co mój będzie robił jak bedzie taki duży :) pewnie zje psa bo ostatnio zauważył ze w jego domku mieszka pies :) i usiłuje go złapać ale pies mu ucieka ...... a co do koszów aha no cóż ciekawska dziweczynka :) Aniu pomysł super chętnie wybiorę sie do kina już kiedyś słyszałam ze mozna tam iść z małymi dziećmi ale samej to mi sie nie chce a w grupie zawsze raźniej a na liszaj spróbój posmarować sudokremem mojemu małemu każdą krostke wyleczył wiec moze i małej pomoze Rzeczko ciesze sie ze sie wyprowadziliście u mamy z pewnościa będzie ci lepiej a moze wszystkie inne problemy sie rozwiążą a Wojtuś to zuch chłopak no i zazdroszcze nocek mój zbój to chyba nigdy sie nie nauczy a tak pozatym to ile zjada Wojtuś przed snem ? pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukusia
Fajne macie te bobaski. Ale sie uśmiałam z tego co jedzą. Chyba trzeba spróbować czy te kredki żeczywiście takie dobre.no i jedzenie dla kotów...Może ja kiedyś też będę mogła Wam napisać co jada mój bobasek :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak jadlospis rzeczywiscie niezly:) :) multikino - super:) mam tylko nadzieje ze jakies sensowne filmy puszczaja na tym dzieciecym movie:) to moze w przyszlym tygodniu ten wspolny spacerek,hm?gdzies tu na polnocy miasta...:) pozdrawiam cieplo i zycze wam i sobie zeby przestalo padac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry:D mamo wojtusia i julki🖐️ cieszę się, że nie tylko moje dziecię ma ciągoty w tę stronę;) aczkolwiek jaśmina preferuje, kiedy śmietnik z zawartością :o kukusiu:) na pewno za jakiś czas ty nam napiszesz, co twój maluch zmalował:D:D:D orisha- jestem jak najbardziej za:D tylko agę trzeba jeszcze jakoś dokrzyknąć:) jeżeli pogoda by dopisała to może nawet wybierzemy się na cytadelę? co wy na to? kiedyś z paulą i patrykiem (jeszcze w brzuszku) byłyśmy tam na super-spacerze:D moje dziecko jest już chyba uzależnione od teletubisiów:o aniu- gratuluję ci takiego pięknego spania laurki! u nas to się unormowało gdzieś po 3,5 m-ca do później 🖐️ julia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie mamusie. Dziewczyny wczoaj byłam prywatnie u pediatry z tym poiczkiem Laury. Doktorek super konkretny facet zna sie n arzeczy bo jest też pulmonologiem. Musze odstawić biały serek masło i śmietane.Najprawdopodobniej do skaza ale dziwiło go to że jest na jednym policzku.Kazał tez zmienić vigantol na devisol bo być może to od vigantolu. Dostałam maśc i skierowanie na morfologie i rozmaz a potem mam sie zgłosić do niego na testy . Powiedział też że białko zawarte w szczepionce tej 5w1 może uczulać. Ogólnie jestem zadowolona bede do niego stale chodzić powiedział że jest dostępny o każdej porze dnia i nocy i że nawet w nagłym przyapadku przyjedzie do domu nawet w nocy. Przemyślcie wyjście kina i wrazie co dajcie znac cco i kiedy a ja zajmesie biletami rezerwacją. Pozdrawiam miłegodzionka życze. A i moja niunia znów spała 8h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Aniu a gdzie przyjmuje ten lekarz bo ja szukam dobrego pediatry tak na przyszłość moze sie kiedyś przydać :) i ile płąciłąś za wizytę ? A Laura to anioł i oby tak dalej Dzieci często maja skaze i jak cos sie dzieję to zawsze najpierw każą odstawić nabiał Julia i Orisha spacer na Cytadeli - jak najbardziej w przyszłym tygodniu ( dla mnie oprócz piatków) każdy dzień mi odpowiada :) pa pa lece do mojego zbója a dzisiaj mieliśmy gosci i oczywiscie same kobietki i pewnie myśłał ...........kiedy w końcu bedzie jakis facecik :) pa miłęgo wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ,super z ta cytadela, jak najbardziej! moze sroda wobec tego?tak wstepnie? chyba najlepiej ustalic dzien a potem jeszcze rano juz telefonicznie sie zgadac,bo pogoda,same wiecie jak jest ostatnio...:( ja na kino tez sie pisze ale chyba dopiero w marcu..bo luty to juz mam mega pelen,nie wiem jak to sie dzieje:( hej,jest tu ktos kto zawieszal kiedys dzialalnosc gosp? albo ktos kto bral zasilek na urlop wychowawczy? wlasnie sie miotam po urzedach...brrrr:( dobranocka mamuski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukusia
Mój mża z końcem roku zawieszał działalność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
minimisiu lekarz przyjmuje w Nowej Wsi za wizyte bierze50 zł ae jest pulmonologiem i zajmuje sie tez alergiami pracuje w szpitalu na szamarzewskiego naprawde super facet podaj adres maiilowy to przesle dane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kukusia, zapytaj jak zalatwil z zusem?wyrejestrowal sie i juz? bo ja tak zrobilam, ale juz ponad rok temu i myslalam ze to ok, ale wlasnie sie dowiedzialam ze sa rozne interpretacje takiego stanu rzeczy i zus po np ilus tam miesiacach cie dopada i kaze placic wszystkie skladki zalegle..dlatego ja teraz szybko robie akcje likwidacja, a nie zawieszenie.. kurcze,sorry dziewczyny za temat niepasujacy do topiku ale jestem w mlynie urzedowym:( i tylko o tym teraz mysle, zeby wyrejestrowac dzialalnosc i zlozyc papiery o zasilek..niech to szlag ile z tym roboty.. mam nadz ze u was wszystko ok,piszcie cos.. dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo:D orisha-pisz i marudź, czasami trzeba się gdzieś wygadać, więc jeżeli masz ochotę tu: ja nie mam nic przeciwko, a nie sądzę, żeby dziewczynom to jakoś przeszkadzało:) właśnie piję pierwszy nocniczek kawy;) moje dziecko ząś zmputuje swojej lali głowę:classic_cool: aga-zdjęcia wam prześlę, jak je zrzucę z aparatu, więc myślę, że może jutro popołudniu albo może w niedzielę;) mam lenia:P do później 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej nie było mnie tu parę dni a taaaaak się ruszyło wszytsko, i fajnie:) u nas wszytsko ok, młoda się powoli zabiera za raczkowanie (chyba!!), zaczyna śmiesznie sprężynować i w łóżeczku podnosi się na kolankach, no i w końcu opuściliśmy poziom w łóżeczku bo już sie wystraszyłam, że mi dziecię na na główkę będzie chciało skakać:) Rzeczko, współczuję tych napięc z mężem, ale cieszę się, że w końću masz spokój psychiczny, pewnie z biegiem czasu wszytsko się ułoży, najważniejsze, żebys Ty i Wojtuś byli zadowoleni:) a tak na marginesie czy chodzicie wciąż na basen, my cały czas i jesteśmy coraz bardziej zachwycone, wczoraj już po raz pierwszy Maja nurkowała i nawet się nie wystraszyła, uwielbiam te czwartki:) a z tym kinem to fajny pomysł, nie byłam jeszcze na tych spacjalnych seansach dla mamuś z dziećmi ale się zastanawiam, czy maluchy się nie boją ciemności i czy są w stanie wytrzymać prawie 2 godziny w kinie, w każdym razie pomysł jest fajny i można by go zrealizować:) lecę na kawkę bo moja Pszczóła na razie śpi, więc musze korzystać:) całuski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukusia
Orisha, mi nic niewiadomo o tym co ty piszesz.Mąż chyba tylko zawieśił działalność i jak narazie to nie mam z tym żadnych problemów.ale dobrze że wiem to się jeszcze księgowej zapytam.bede u niej w poniedziałek wiec jak się czegoś dowiem to dam ci znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm co tu taka cisza????? miłej nocki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc i co z tym naszym spacerem na cytadeli w srode np???idziemy??.. pozdr i dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!!! Jesteśmy już w domku i mamy w końcu neta!!!! Dziękuję wam wszystkim za pamięć i miłe słowa. Nie zdążyłam jeszcze nadrobić zaległości ale obiecuję że dzisiaj wieczorem to zrobię jak mały zaśnie. Dnia 31 stycznia Patrykowi wybiła się pierwsza jedyneczka!!!!!!!!!!!!! a lada dzień powinna być druga :) Wyszliśmy ze szpitala dokładnie tydzień temu, ale nie miałam neta żeby napisać dopiero wczoraj mi podłączyli. Te 12 dni w szpitalu to była masakra, non stop tylko kroplówki, inhalacje, badania, drenaż i odśluzowywanie. No i oczywiście ze względu na ta epidemię zakaz odwiedzin, nie można było się zmieniać, więc poprostu czułam się tam jak w więzieniu. Byłam wykończona psychicznie. No ale jakoś przeżyłam i nareszcie jestem w dmku. Jeszcze na kartonach ale to zawsze dom a nie szpital. :) Wczoraj byliśmy z Patrykiem u lekarza bo ma pogorszenie stanu zdrownia, ale na szczeście osłuchowo jest ok, ma nieżyt przewodu oddechowego i zapisała mu silny antybiotyk. Mam nadzieję że jak go skonczy to już bedzie koniec z lekami. Wczoraj obliczyłam że on od 6 tygodni jest non stop na jakiś lekach. No to już jest przegięcie - nie sądzicie?????? Dobra narazie kończe jeszcze się odezwę, teraz idę zjeś śniadanko póki zgredek śpi, bo dzisiajszą nockę prawie całą przeryczał. Buziaki dla was wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Orisha ja sie piszę na spacer a nie wiem co z Julią pisałam do niej i czekam na wiadomość w razie czego to jutro do niej zadzwonie najlepie odpowiada mi ok 12 a tobie? Paula buziaczki dla malucha i dbajcie o siebie :) Aniu mój adres aga.t8@op.pl i jak masz jakieś zdjecia Laury to poproszę :) pewnie już ogromna dziewczynka z niej :) Orisha mogę ci pomóc w sprawie zasiłku bo zajmowałąm sie tym w pracy wiec pytaj a temat jak najbardziej na miejscu wkońcu jesteśmy tu aby sobie pomagać, czasem sie wyżalić lub poprostu coś napisać :) A reszta dziewczyn - proszę podpisać liste obecności :) pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Orisha jednak ze spaceru jutro nici kupiłam małemu krzesełko do karmienia i jutro mają przywieść więc musze być w domu :( przepraszam cie A Julia też musi jutro zostać w domu :( pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo, w sumie dobrze sie sklada ze nie jutro,bo bym musiala sie mocno spieszyc, a bez sensu sie spieszyc na spacerze:)wiec dobrze,przekladamy. hej minimisia a jakie krzeselko kupilas? napisz cos wiecej bo ja tez sie przymierzam..jeszcze jakis kojec by mi sie przydal..manuela robi ostatnio kulanie blysk, wystarczy ze ide to lazienki a ona juz jest pod biurkiem albo innym meblem.. co do zasilku to juz mam pytanie takie na goraco - jak sie oblicza dochod utracony? i czy w ogole ja to musze obliczyc czy zrobia to za mnie a ja tylko przedstawie zaswiadczenie ze skarbowki? wdzieczna jestem za kazda wskazowke.. ja ostatnio codziennie w ramach spaceru robie 1 urzad:( juz mi bokiem wychodzi.dzis byl statystyczny:) pozdr wszystkie mamusie, nie chorujcie!!! papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga i orisha🌻🌻 naprawdę przepraszam, że nawaliłam, ale muszę się zająć lalusiem, więc nie dam rady dotrzeć na cytadelę:o paula😘 super, że już jesteś i że z patrykiem jest lepiej🌻 u nas po staremu- jaśmina biega po mieszkaniu wykrzykując non stop: \"ał, ał, ał\"- tzn. woła i szuka kota:classic_cool: trzymajcie się ciepło:D julia 🖐️ ps.ale się zrobiło biało:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko nie ma problemu mi tez odpowiada ze dzis nie idziemy na cytadele:) mysle ze w przyszlym tygodniu,co? dziewczyny jeszcze doloze do pytan zasilkowych jedno: dzialalnosci gosp nie mozna miec, nawet zawieszonej,prawda? dzieki za odpowiedzi z gory:) lece zmywac i do skarbowego:( :( papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Co tu tak cichutko? U mnie Wojtus przeszedl jednodniówke, caly czas wymiotoal i balam sie czy nie bedziemy musieli jechac do szpitala, ale doszedl do siebie bardzo szybko. Cale szczescie ze Julka od niego tego nie chwycila. Oj, Julcia glodna, lece szykowac obiadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Tak wyglada krzesełko które kupiłam z tapicerką nr 01 i uwaga !!!! sama skręciłąm choć przyznam ze na początku jak zobaczyłąm stos drewienek to nie bardzoi wiedziałam co do czego ale w końcu sie udało (zajęło mi to 1,5 godz ) i teraz Krzysiu okupuje swpoje miejsce a ja mam świety spokój przez pare minut a skręcając krzesełko pomyśłam przez chwile ze ja to pracuję na dwa etaty : uspokajam syna i skręcam meble :) ale jestem zadowolona i mały też a to najważniejsze http://www.allegro.pl/item161888955_krzeselko_stolik_ograniczniki_7_kolorow_zobacz_.html Rzeczko ja nie pracuje w MOPRze ale pracuje w dziale personalnym a kiedys składało sie wnioski równiez u pracodwacy więc miałam z nimi do czynienia :) Orisha niestety takimi sprawami sie nie zajmowałąm ale wydaje mi sie że jeśli masz prawo do zasiłku rodzinnego to bez problemów dostajesz płatny wychowawczy :) a najlepiej to zadzwoń do nich i spytaj zamin tam pojedziesz jest chyba strona mopru w poznaniu to tam sprawdz Julia jak laluś ? i co u was ucałuj Jaśminkę a ja mam cos twojego a raczej chyba twojego kotka :) taka małą piłęczkę:) Lece do łobuza pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to nareszcie nadrobiłam zaległości ufff... Rzeczko - czy ja dobrze zrozumiałam że wyprowadziłaś się od męża???? kukusia - nie martw się tak bardzo - znałam dziewczyny który starały się o fasolke po 2 lata i dłużej. A my mamy już dwie jedyneczki, wybiły się jedna po drugiej w prawie tygodniowym odstępie - czyli teraz Patryk robi za kasownik do biletów :P Przez te ząbki mam przegwizdane nocki, już mu nawet podaję czopki uspakajające homopatyczne byleby trochę się wyspać. A w ciągu dnia jest miauczący, piskliwy i strasznie upierdliwy (pewnie ta choroba tez jeszcze swoje robi) nie ma apetytu,chociaż dzisisj zjadł calego banana. Mi już chwilami brakuje sił. Mam nadzieję ze to się kiedyś w końcu skończy. No i oczywiście za cholere nie chce sam zasypiać. Zasypia ululany u mnie na rękach - mordęga!!!!!!!! Kulka w łeb!!!! Do do prowadzenia auta z maluchem to ja za pierwszym razem też miałam stracha ale jeśli chciałam się gdzieś przemieścić no to musisłam się przełamać. Teraz śmigami bez problemu, nawet nauczyłam się podawać mu podczas jazdy pić i smoka w razie czego ;) julia - dieta 2-latka - rewelacja!!!!!!!!!!!!!!!!!!! całuski dla reszty dziewczyn. Już wam wszystkim nie odpisuje bo będziecie wyzywać że piszę eseje :P trochę się tego nazbierało po mojej dłuższej nieobecności. Teraz nas nie będzie przez weekend. Jedziemy do teściowej, bo przychodzą jeszcze robotnicy wykończyć mieszkanko - tzn. konkretnie poprawki, które wynalazłam po powrocie ze szpitala i na które nie mogę patrzeć!!!! Nawet nie wyobrażacie sobie jak ja cholernie się cieszę ze jadę na kilka dni do teściowej!!!!!! Mam nadzieję że jak najkrócej... Dobranoc 🖐️ 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha - a ja dzisiaj zrobiłam big zakupy na allegro. Kupiłam dla malego nowy fotelik samochodowy, ozdoby na ścianę - kubusia puchatka no i potrzebowałam lusterko do auta i też dostałam :D. Rozrzutna jestem co ;) Ok papapapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×