Ospa wietrzna u dorosłych

A swoja droga lepiej pomyśl i sprawdz jak na Twoje nerki i watrąbe i żoładek ta chemia co to niby lekarze Ci przypisuja działa,pewnie szybko sie dowiesz

chodzi mi o to że różnymi rzeczami można jeszcze się myć i smarować eksperymentalnie to fakt, może nie zaszkodzi a może pomoże, ale co do zachęcania do picia konkretnych produktów to powinnaś być ostrożniejsza, bo widziałam nanosrebro w butelkach na których pisało coś w stylu że "zastosowanie produktu zależy tylko i wyłącznie od inwencji kupującego" więc sama rozumiesz...

nie żrę leków tonami, prawie wcale nie choruję, jak już to konkretnie jak teraz więc nie martw się o moją wątrobę :) heviran żrę bo nie miałam w tym momencie alternatywy i trudno, czasem trzeba, nie będę w tym momencie się mądrzyć i polemizować z lekarką. uważam że mi pomógł i nie wyobrażam sobie chorować bez niego.

No to pomyśl malinka12345,jak Ci napisza na butelce,która nie jest promowana przez firme farmaceutyczna???musza tak pisac inaczej zakazaliby sprzedazy,a od wieków wiadomo,ze srebro jest silnie bakterio,wiruso i grzybobujcze,juz szlachta stosowała naczynia srebrne i dzieki temu przezywała wszelkiego typu epidemie i zarazy które dziesiatkowały zwykła ludność,trzeba zgłebic temat a wtedy bedziesz inaczej myslała,po łepkach to za mało

a mysle ,ze jednak warto byłoby polemizowac z lekarka,okazałoby sie wówczas jak niski poziom wiedzy maja lekarze,ja to czesto robie wiec wiem:)

mniej więcej coś-tam orientuję się w temacie nanozłota i nanosrebra, z lekarką nie miałam siły polemizować z uwagi na swój ciężki stan ;) uważałabym tylko bo produkty "nano" to mimo wszystko świeży rynek a na takim zawsze znajdą też swoje miejsce tacy którzy chcą zarobić niskim kosztem, trzeba po prostu wiedzieć co kupować i szukać takich którym faktycznie chciało się parę gorszy w jakieś badania zainwestować i już. dobrejnocy i zdrowia dla wszystkich :) ps.mydełkiem naturalnym z nanosrebrem wyleczyłam dziecko z "alergii"...

No i bardzo dobrze,ze nanosrebro i nanozłoto sa nowymi i konkurencyjnymi lekami naturalnymi do tych wszystkich chemicznych badziewi,w koncu sie pomału przbijaja na rynku,ale z lekarzami trzeba ostrożnie bo oni to tylko kase umieja wyciagac od ludzi

witam zaczynają się robić małe strupku(z tych najmniejszych czerwonych plam),ale te pierwsze bąble jak są tak są. Dziś zrobiłam sobie płukanie z nadmanganianu i prysnełam się oteniseptem. Macie też czerwone plami bez płyny itp? Co z nimi znikna czy tez bedzie strup?

A jak można rozpoznać ze to już koniec choroby ? Mi w jednym miejscu poznikały bąbelki ale na rękach np mam tego więcej. W

A jak Ci znikły te bable? Wchłonęły sie czy masz strupy.

Bardziej takie strupki.

To już 4 dzień od pierwszego bąbla i zaczyna cholernie swędzieć. Mam jeszcze z 40 dużych babli. Dać im jeszcze czas na strupy?Czy potraktowac to jakąs maścią.

Mnie też cholernie swędzi. Mam dość tej choroby, jeszcze do tego wyglądam strasznie. Ja pije dużo wody i smaruje te zaschnięte plamy kremem nawilżającym, a te nowe pudrokremem. Syzyfowa praca.

Mamy pecha że dopadło nas w długi weekend i do tego pogodny. A bolą was te bąble?

Nie bola tylko jest ich bardzo duzo i ja mam juz dos a mecze sie 10 dzień.

ja wolę że teraz a nie w wakacje nas dopadło... poza tym kto ma weekend ten ma weekend, nie wszyscy świętują, a pogoda szczerze mówiąc taka że zejść można z tej duchoty a w domu chłodno i przyjemnie ;)

Hej :D (choc ta minka, nie jest adekwatna do sytuacji...:/) Wczoraj zauwazylam pierwsza krostke, a tato probujac mnie uspokoic powiedzial, ze to potowka.Teraz juz jestem pewna ze to ospa. Dzis pojawily sie kolejne - w sumie jest ich sporo, nawet w uchu. Wczoraj mialam straszne bole ciala, ktore utrzymuja sie do dzis, misla rowniez podwyzszone cisnienie (150/90, puls 108 spoczynkowy). Wczoraj miala rozpoczac mi sie miesiaczka, a do dzis jej nie mam, dodam, ze zawsze byla na czas. Prosze o odp. Czy ewentualne opoznienie mies. jest spowodowane ospa.

Ps. Mam 18 lat. Przepraszam za brak polskich znakow ;D i dzieki za odp. z gory!

Wszytko sie pierdzieli podczas ospy. Mnie strasznie osłabila sie skóra i mam pełno wyprysków na twarzy.

Ja dzis miałam nieprzespana noc ale nie ma to jak wziąć płukanie z nadmanganianu o 3 w nocy:).

Ohh wspolczuje! Ja jestem ogolnie oslabiona i bez przeciwbolowych ibupromow nie dalabym rady egzystowac. Od dzisiejszego poranka jest coraz gorzej - ilosc "kwiatkow" sie zwiekszyla moze nawet 3 krotnie. Na moje szczescie nie sa ogromne, acz uciazliwe.... Trzymam kciuki za wszystkich kwitnacych!

Nie wiem dlaczego macie takie podejście do pudrodremu...Dzisiaj jest 11-sty dzień od pierwszego wysypu i przez 7 dni stosowalem pudroderm. Bardzo mi pomógł wg mnie. Przyspieszyl proces zamieniania sie w strupy a co najlepsze - zmniejszyl Świąd! Stosowalem również heviran,różne witaminy,calcium i kilka razy kąpiel w nadmanganianie potasu. W tej chwili odpadaja mi ostatnie strupki i czuje się świetnie. Głowa do góry do wszystkich,którzy to przechodzą i czują sie bezsilnie :)

Mnie wysypało dwa tygodnie temu. Ale ignorowałam tą wysypkę. Dopiero byłam tydzień temu u lekarza i diagnoza ospa. Jak zarazie nie widzę zadanej poprawy. Dlatego jutro znowu idę do lekarza. czasami już myślę ze nigdy się tego nie pozbędę.

właśnie kończę 9 dzień chorowania i powoli mam nadzieję wychodzę na prostą, młody też choć ciężko było. w sumie obsypało mnie mniej od mojego dziecka, swędzenie znośne ale "w środku" czułam się koszmarnie, miałam zajęty nawet przełyk i żołądek. a dzieci też róznie przechodzą, mojemu pięciolatkowi groził nawet szpital, na szczęście była poprawa... wszystkim chorującym życze szybkiego powrotu do zdrowia i cierpliwości żeby te pierwsze najgorsze dni przetrwać!!!

Witam Kryzys minął,już nie swędzi a po fenistilu w kroplach śpię jak dziecko. Zostały mi te największe bąble z pierwszego wysypu(one lekko jakby gilgoczą) sztuk około 20. Robią się takie białawe,mętne w środku,ale są zaognione i dość duże .Podsumowując lekarz dał mi: -Heviran-to chyba dzięki niemu kolejne rzuty już w piątym dniu choroby sa strupami i nie były takie wielkie, -Pudroderm-wysmarowałam jednen bąbel bardzo sie zaodnił więc odstawiłam wogóle _Claritine-nie czułam tak swędzenia sama zastosowałam: -nadmanganian potasu-napuszczałam do wanny wody dawałm tyle żeby woda była intensywnie różowa,wchodziłam na minutkę,opłukałam się prysznicem żeby spłukać się -fenistil w kroplach-uratował mnie 4 dnia kiedy swędzialo także gęsia skórka mi się robiła sama od siebie -dużo wody z cytryną... -paracetamol wtedy kiedy była goraczka Pozdrawiam wszystkich chorujacych. Co nas nie zabije to nas wzmocni. Damy radę:)

Aha zapomiałam jeszcze.Codziennie wypijam maksymalna ilośc wapna:)

Czy to ospa? Od 2 dni boli mnie każdy mięsień jakbym miał wszędzie zakwasy, do tego ogólnie czuję się osłabiony jakbym miał gorączkę, zimne poty itp. Wyprysków ani krostek nie mam choć czuję lekkie swędzenie skóry. Jeszcze nie miałem ospy, 25lat. Byłem chory (przeziębienie) z 3tyg temu, brałem antybiotyk, wyszło mi 'zimno' - vratizolin i po 5dniach zeszło. Wątpię abym był znów przeziębiony, co myślicie czy mogą być to wczesne objawy ospy?

Odpowiedź będziesz miał już dziś lub jutro. Dokładnie obejrzyj brzuch, bo na nim pojawiają się najpierw małe baloniki z wodą... Jeśli wyjdą - to ospa. Jeśli nie -to coś innego...:)

A ja dostałam jeszcze tydzień zwolnienia.Zostało 5 mętnych bąbli a to 9 dzień ospy.Reszta to już strupy, a te najmniejsze już odpadły.Nie drapię bo mnie nie swędzi(swędziano dzięki bogu tylko niespełna jeden dzień-z trzeciego na czarty).Nie chcę mieć blizn więc nawet nie patrze w stronę strupków(wiem ile kosztuje walka z bliznami z autopsji potrądzikowej) Teraz płukanie w nadmanganianie co drugi dzień,odkarzanie octeniseptem codziennie.Piję wapno. Heviran skończyłam wczoraj.Nabieram sił,odpoczywam.Chodzę już po domu,nie leżę. Luźny długi t-schirt, nic ocierającego. Mi tez zaczęło się bólem mięśni jak przy zakwasach-myślałam że to od siłowni. Bołały uda i lędźwie. Następnego dnia ogromny ból głowy. Pierwszy bąbel na brzuchu. Następnego dnia całe plecy. Wysypało mnie najbardziej tam gdzie byłam opalona(a opalałam się,wręcz spiekłam trzy dni wcześniej). Mam stracha że jeszcze mnie wysypie. Czy to możliwe żeby to wróciło?Co mnei boli lekko głowa boję się że to wraca...pierwsze po przebudzeniu:lustro czy nic nowego nie ma...

mam 37 lat i od dwóch dni ospe wywaliło strasznie i swedzi okropnie plecy i twarz czasami az kłuje.Temp. nie mam samopoczucie nawet ok ale w nocy budzę sie mokra i zmieniam piżamę też łykam heviran i smaruje pudodremem a co zrobić żeby nie swędziło i czy można to myć.Mój syn miał ospe 6 miesięcy temu i się nie zaraziłam a teraz od kogo dostałam?