RÓŻOWT ELSEVE Z PERŁĄ...

wiesz lilu, to mamy podobie - marzniemy zima, mamy niskie ciśnienie i w taka pogode jak dzis nawet kawa nie pomaga. Wogóle dobrałysmy sie we 4 na forum jak znalazł. Całkiem sporo nas łączy i jestesmy podobne pod wieloma względami :) ciekawe gdzie nasze pozostałe 2 forumowiczki i czy by sie z tym co napisalam zgodziły? :) a Ty jak myślisz lilu? chyb ajest w tym troszke prawdy ze podobieństw jest sporo? :D

Strasznie duzo nas laczy! fajnie ze sie spotkalysmy!!no i jestesmy w podobnym wieku!Tak szczerze mowiac to naprawde ciezko jest traz spotkac normalne osoby tzn. takie ktore sie naparawde rozumie i na odwrot.przynajmniej na okolo mnie jest ich naparwde malo. Dlatego tym bardziej sie ciesze ze Was spotkalam tu na szamponowym forum!

a tak wogole to mam na imie Magda :D

hej, witajcie o poranku! Ja też jestem nisko ciśnieniowcem:) i w zwiazku z tym bardzo czesto boli mnie głowa, ale mam wrażenie, ze juz o tym pisałam. Własnie licytuje bilety na allegro na koncert Chris Rea dla rodziców, chce im zrrobic prezent, bo oni bardzo go lubią:)

witajcie jak wam powiem ze własnie budze sie pierwszą kawą to pewnie nie uwierzycie :P ale zazdroszcze wam i chce iść do pracy, mam coś na oku, ale cisza nie bede zapeszac, mam nadzieje ze sie uda.... ja to w ogóle spałam jak suseł nawet nie wiem kiedy mój mąż do pracy wyszedł, zapomniał pewnych dokumentów, bo ja przysnęłam - taka jestem ze o 5 rano z pod kołdry wszystko mu przypominam :) kobietki, a skąd wy jesteście???? ja wałbrzych, to takie zadupie koło wrocławia :P

szefowa dała mi bonusową robote :( i stąd ta przerwa w nadawaniu... ale juz nadrabiam a ja mam na imie Iga, takie tam smieszne imię, mama wynalazla w kalendarzu :D nie znam żadnej tak dużej Igi jak ja, bo małe berbecie to sie trafiaja :D

Witaj Ashley, chyba nasze kolezanki Stonoga i Lilu przysnęły od tej pogody bo przestały pisać;) Ja sie jakoś trzymam choć naprawde mam juz dosyć zimy. Tez poczułam zew wiosny jak szłam do pracy. Widze, ze mi sie nie wydawało. Mam na imie Kasia, pisze z Wawy :)

hejka Ashley :) dobrze że choć Ty jedna się wyspałaś :D ja i mangoes jestesmy w Wawy, a lilu od Neptuna czyli z Gdańska :)

to oczywiscie byłam ja:) mangoes :)

no witajcie musialam sie rozprawic z tym moim chorernym kompem bo mi mulil ale Iga to cudne imie, moje ulubione obok Zuzi :)

o jej to strasznie mi miło, az sie zarumieniłam :D

zaraz sie chyba zaopiekuje druga kawka bo ta pierwsza nic nie pomogla i dalej przysypiam. Ostatnio sobie pomyslalam ze warto by bylo poskakac sobie na aerobiku (tak z okazji wiosny ) i wiecie co..nie mam z kim..:( moje wszystkie kolezanki sa strasznie leniwe...moze Wy byscie sie skusily? ;)

w Warszawie byłam w tamtym roku na wakacjach, wyciągłam mojego na kulturalne zwiedzanie stolicy, zaczepiliśmy sie na Woli :) poza Starówką, Powązkami, Łazienkami, a nawet zoo... to największą atrakcją było... Blue City :P wszystko byłoby ok, tylko pogode mieliśmy aż za bardzo wakacyjna, nie było ciepło, ale było jak w piekarniku, w duzym mieście taki upał to same wiecie - w takim upale to ja niestety zdycham :( a ja jestem Monika

ja z reguly nie pije kawki ale dzis sieknełam sobie taka z prawdziwego ekspresu. Tak mnie trzepnelo ze teraz robota pali mi sie w rączkach :D:D:D

no to nieźle, jeśli chodzi o kawe to ja przepadam za necsafe espresso, taka drobno zmielona, bardzo aromatyczna, ale niestety mam ją w domu a w pracy zwykłą neske;/

jestem juz dziewczyny musialam nadgonic troche robote. Hmm co dzis robicie po poludniu?? bo ja jade na zakupy spozywcze, a to jest to czego nie da sie lubic,,,bo tak pojde na glodniaka to wykupie pol sklepu a pozniej mi gnije w kuchni :/ a jak pojde najedzona to nic nie kupie do jedzenia tylko same kosmetyki, a lodowka swieci pustkami. I tak zle i tak nie dobrze.. :)

a ja sie dzis wybieram z wizyta do rodziców :) nie widzialam sie z nimi ze 3 tygodnie niby mieszkamy w tym samym miescie ale dalego bo na przeciwleglych koncach. Za to do teściów ma za blisko :( z 5 minut samochodem. Ale mowilam sie dzis na mamowy obiadek wiec jak tylko zegar wybije 16 lece do mamci i tatka :D

nie ma to jak mamowe obiadki!! moje ulubione! Ja tez sie rzadko widuje z rodzicami pomimo ze mieszkaja takze w tym samym miescie i to calkiem niedaleko. Do tesciowej mamy tak samo \"daleko\" jak do mioch rodzicow.. i tez dawno nie bylam.. a czemu taka minke smutna strzelilas przy tesciach? nie fajni sa? ;)

Właśnie Stonoga, nie żebyśmy byly wscibskie, ale ... ja swoich przyszłych lubie, ale czasami potrafią mi dopiec, zwłaszcza teściówka;)

jeśli chodzi o mojego teścia to ok, teściowa....? Kafeteria dosłownie nie posiada chyba odpowiedniej \"buźki\" ale juz sie tym nie przejmuje - po 5 latach znajomości w tym rok małżeństwa, olewam to totalnie, w końcu nie znią brałam ślub tylko z jej synem.

moja dla odmiany jest super, druga mamusia normalnie :) fakt ze ma tam jakies swoje wady...ale to kazdy ma.

Hej, ja też nie mam problemów z tesciową, aczkolwiek czasami potrafi być despotyczna...

no to juz Wam mowie jak to jest z ta tesciowa: znam ich 4 lata, a synowa jestem rawie od roku i zawsze byli przsympatyczni, nigdy nie widzialam u ich jakiejs \"złej\" miny na moj widok ale... kupilismy niedawno mieszkanie i co kupimy sobie cos nowego, nawet poduszke to tesciowa (tesc jest ostoja spokoju i niewtracania sie) zaraz sie melduje i robi kontrol co to i jak wyglada. Mieszkamy tam dopiero jakies 3 miesiace i od tamtej pory moi rodzice byli 1 a tesiowie chyba z 10. Tak więc poza tym ze jak dla mnie wpadaja do nas za czesto to złego słowa nie moge na nich powiedziec. Ja poprostu od zawsze moj pokoj, a teraz dom, traktuje jak twierdze i nie lubie jak mi sie ktos po nim za czesto kreci. Taka juz jestem na tym punkcie zwariowana :D

staram sie sobie tłumaczyc ze Ona dopiero pierwszego synka ożeniła (a ma ich razem 2) wiec może przeżywa to wszytsko, a moi rodzice mnie wydali za mąż jako drugą córkę i juz są obyci z ta sytuacja, no i że tak jak każda mama chce zeby jej dziecku bylo dobrze wiec sprawdza... ale ogólnie nie narzekam, jestem przeszcześliwa bez względu na to czy bedzie mnie odwiedzac raz na miesiac czy co drugi dzien :D :D:D

U mnie bywa tak: ostatnio jak nas odwiedzili , wszystko było niby w porządku ale chwilami miałam dość jej narzekania, narzucania swojego zdania (np. nie kupuj poscieli w ikei bo tam jest tylko 1 poszewka na poduszke, obiad zjemy w domu a nie w restauracji, naprawde pod koniec dnia miałam jej dość! :)

dlatego nie ma co sie nimi przejmowac :) niech sobie gadają, my im przytakniemy a i tak zrobimy swoje :)

No własnie, ale boje sie ze jak nie bede nic mowic to wejdzie mi na głowe. Dziewczyny, jakiej muzyki słuchacie???

ze mne to taki muzyk, że najbardziej to lubie radio i to jeszcze \"Złote przeboje\" czyli muza troszke nie z naszego pokolenia :)

tak tak tesciami nie ma sie co przejmowac. Przytakiwac i robic swoje.. a muzyki..naprawde kazdej nie liczac tych wariackich brzmien typu techno i temu podobne, najbardziej upodobalam sobie ostatnio muzczke cilautowa ale mi co miesiac sie zmienai , np. miesiac temu bylo rege. :) a radyjo wlaczone non stop na trojke

dziewuchy jak wy wytrzymujecie w tej pracy? ja zaraz wychlipie kawke bo usypiam, mam nadzieje ze to juz przesilenie wiosenne :) zaglądało w moje okno słonko, ale już uciekło... a ja słucham misz masz od Britney Spears po Metallice, którą mój luby słucha.