Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Stonoga

RÓŻOWT ELSEVE Z PERŁĄ...

Polecane posty

Gość 6yrujk5e
mangoes OOO Jakiś nieproszony gosc znowu! Ja też mam włączoną trojke!!! A jeszcze słucham Radia Pin; Stonoga na pewno wie, bo oni tylko tu nadają! Lubie Tori Amos, Stinga, Marillion, Raz Dwa Trzy, AM Jopek ... a ostatnio dostałam Marie Peszek "miastomania" , dobra, chociaz nie dla każdego 15:38 lilu lilu o matko mangoes podalas moja plytoteke normalnie!! ale czad!! a propos nieproszonego goscia to ja nie kce miec wiekszych piersi lece na zakupy, jestem glodna trzymajcie kciuk zebym nie wykupila pol sklepu spozywczego. caluje Was do juterka! ps. Ashley ja nie wyzrzymuje w pracy... przynajmniej dzisiaj. pozdrawiam! 15:50 mangoes to super lilu, coraz wiecej mamy wszystkie wspólnego udanych zakupów i smacznego potem!!! Ja tez zaraz ide do domku, ale przedtem musze umyć 3 szklanki +filiżanke, tyle pije w tej pracy!!! 10:47 Stonoga no witam Dziewczynki przepraszam, że wczoraj uciekłam bez pożegnania ale cosik nam net w pracy szwankował i nie mialam jak wskoczyc na forum, ale dzis dzielnie melduję sie na posterunku choć widzę że jeszcze nikogo nie ma po wczorjaszym mamowym obiadku śmigam dziś jak fryga a tak na prade to jakoś dziś każdy coś ode mnie chce i nie wiem już w co rece włożyć ale walcze a jak u Was? pogoda dziś też nie sprzyja przytomnemu patrzeniu na świat, wypiłyście juz kawke ? 10:59 Ashley79 hej hej własnie zaglądałam na forum i stwierdziłam ze macie chyba duzo pracki miałam cos skrobnąc i nie zdazyłam, bo mnie Stonoga wyprzedziłaś Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:00 Ashley79 a właśnie, która z was ma komputerek w domu, bo gdzies czytałam, ale nie wiem juz na której stronce? Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:05 lilu lilu ja jestem! od rana tez walcze z praca i czasem ale dzielnie sie melduje! morduje juz 2 kawke bo ogoda do bani,,czhba cisnienie leci jak piorun. ja mam komputerros w domu ale ostatnio go nawet nie wlaczalam bo mam awersje jak tam u Was wszystko oki? 11:15 Stonoga ja nadaje z pracy, a komp do nowego mieszkanka jeszcze nie przyjechał i powiem Wam że wcale mi go w domu nie brakuje. Jak tak patrze w monitor przez 8 godzin to mam szczerze dosyć, tak więc nawet jak by był i działał to i tak bym go nie włączyła no i po pracy męża mam dl asiebie bo inaczej zaraz by się zagręcił za jakąś grą i tyle bym go widziała 11:19 lilu lilu oj nic mi nie mow. Komp w domu to wrog kobiety. Moj facet oczu od niego nie odrywa. Przychodzi do domu, jeszcze butow nie zdejmie a juz leci wlaczac kompa. I tak siedzi ciegiem po 4-5 godzin. Nie ma chlopa w domu normalnie. Czasem szlag mnie strzela... :/ 11:26 Stonoga no własnie, to jest okropne, co oni widzą w tym beznadziejnym monitorze jak małe dzieci bez umiaru, dlatego narazie jestem baaaardzoi zadowolona, że jeszcze nie zabralismy go od rodziców ale niestety moja radosc pewnie juz niedlugo bedzi etrwala i pojawi sie to dziadostwo ale z drugiej strony przynajmniej bede miala troche czasu dla siebie choćby na pomalowanie paznokci czy na poczytanie babskiej gazetki tak wiec jakoś dam rade 11:33 Ashley79 he he he ja kompa mam juz ze 3-4 lata w domu, mój maż jest informatykiem, wiec dodatkowo komputer jest ciagle rozkręcony... są tego plusy i minusy, a plusem jest to iż czsami mamy ochote na własne babskie sprawy, a facet nam wtedy nie przeszkadza bo go nie ma! (ale w domu jest jakby co ) chociaż samam tez juz bym nie wytrzymała, bo wiele rzeczy kupuje przez net, płace rachunki... itp. poza tym uzbierało sie troche ludzi, wiec gg, skype, czy wysłanie zdjecia mailem to rewelacyjne udogodnienia... Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:38 lilu lilu tak ma to tez swoje plusy ja tez place rachunki przez net i. ale moj facet oprocz tego wszystkiego uzywa netu jeszcze do czegos..hmm..ostatnio znalazlam w historii nawalnice ozwieranych stron porno..hmm ciekawe kiedy on ma na to czas..hmm.. nie bylo to zbyt przyjemne to znalezisko 11:43 Ashley79 lilu lilu -- abolutnie sie tym nie przejmuj!!!! Taka natura facetów, choćby był najbardziej kochający, współczujący, wspaniałay nad życie to zawsze kazdy facet ma nature samca i bedzie sie oglądał za laskami na ulicy (dyskretnie ) a net to juz skarbnica takich zdjec i filmików Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:45 lilu lilu niby tak ale jednak jest to troche upokarzajace i wogole nieprzyjemne, tak szczerze mowiac to troche mnie rozczarowal no ale coz ..to jego problem ze mu nie wystarczam a propos on tez jest informatykem 11:50 Stonoga Lilu żeby Ci przypadkiem nie przyszło do głowy ze on woli gołe fotki niż Ciebie na żywo. Faceci już tak poprostu mają i trzeba to przyjąc jako fakt oczywisty. Nawet jak sie napatrza na obce gołe lalki to i tak pożniej to Ty jestes dla niego naj naj naj i absolutnie nie porównuje ani nie wyobraża sobie Bóg wie czego. Facetów to kreci i nie zmienimy tego ani prośba ani awanturą tym bardziej. Tak więc głowa do góry i żadnych rozczarowań !!! 12:02 lilu lilu no wlasnie kurde tu jest problem bo on mi sie przyznal ze poznej cos sobie wlasnie wyobraza...EEE..no ale ja sie tym juz nie przejmuje. Jak mi to zacznie bardziej przeszkadzac to sie go wymieni na lepszy model Dzieki dziewczyny za pomoc bo juz zaczelam lekko wpadac w paranoje 12:08 Ashley79 ja jak byłam na "Facet z ogłoszenia" to na widok Johna Cusacka mdłałam.... my tez sobie wyobrażamy, a nasi faceci sie wkurzają Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 12:09 Ashley79 bez obaw kobietki, bez obaw.... Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 12:16 lilu lilu Wiecie co ostatnio tak przesadzil z tym ze zaczelam sie zastanawiac czy chce za niego wyjsc za maz (a juz wszystko przygotowane) ale mam nadzieje ze mi kryzys przejdzie. ale cos Mangoes nie widac .. 12:28 Stonoga ja też miałam mały kryzys przed slubem a teraz sobie nie wyobrarzam życia bez niego to kiedy wieki dzień Lilu? 13:00 ynjgm cde 13:41 Stonoga ho ho widze ze dzis dzien pracusia ale ja tez mam co robic, tak tylko zagladam bo może ktoras zrobila sobie chwilke przerwy i coś naskrobała 14:13 lilu lilu wrocilam juz. Lekkie urwanie glowy ale jestem. Wiec ten wielki dzien to 9. 9. 2oo6 no ale mam wlasnie maly kryzys. Brrrr...poza tym paznokcie mi sie rozdwajaja paskudnie to wyglada.. 14:20 Stonoga śluben przygotowania sa bardzo sympatyczne a przynajmniej aj swoje tak wspominam. Co do paznokci - ja swoje hodowałam na slub bardzo namietnie i w ostatnim tygodniu sie jakos tak połamały wiec szybciutko zrobilam sobie akrylowe pazury i bylo spok, wyszlam z zalożenia ze lepszy plastik niz połamane ogryzki a ten kryzys to taki bardzo poważny czy tylko taki stresowo - przedślubny? moze cos we 4 uradzimy dobrego... 14:30 Ashley79 ja brałam slub 9 pażdziernika, była prawdziwa złota jesień, świeciłao słoneczko, a z drzew lecialy kolorowe liście, ehhh ale sie rozmarzyłam...... kryzysy były, są i bedą i niestety każda z nas musi o tym wiedzieć, nie bać sie ich i starac sie radzic z nimi jak najlepiej... i duuuużo rozmawiac!!! i koniecznie przeczytać "Mężczyźni sa z Marsa, kobiety z Wenus" Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 14:53 Stonoga my jesteśmy kwietniowi zrezygnowaliśmy z magicznego "r" w miesiącu... ale poza tym staralam sie wypełnic te wszytskie zabobony a pogoda była piękna, ciepłek, wręcz gorąco, mogłam sobie pozwolic na gołe ramoina i nawet małego chłodku nie czułam.... ale było cudownie... tez sie rozmarzyłam 15:12 lilu lilu mysle ze kryzys spowodowany jest tym o czym Wam wczesniej pisalam , no i ogolnie ta decyzja, wiem ze to do czegos zobowiazuje i takie to juz powazne..ale faceta mam oprocz malych wad cudownego. Mam nadzieje ze niczym wiecej mnie nie rozczaruje. Chyba tego sie boje, rozczarowan. No ale mieszkamy ze soba juz sporo czasu i jak dotad jest ok. A moze tez przesadzam bo moj poprzedni chlopak wywina mi niemaly numer i tak sie boje teraz i przenosze to na mojego narzeczonego. A co do paznokci to faktycznie zdecyduje sie na akrylki i nie bede sie strsowala ze mam tragiczne rece No i jesli mowcie ze ten dzien slubu jest cudny to chyba warto czekac 15:19 Stonoga tak to juz jest ze kobitki mają dusze romantyczki i dzień ślubu jest cudnie cudowny ja do końca życia będe go wspominac jako cos niesmowitego nie myśl o rozczarowaniach i wogóle jakichś nieprzyjemnych rzeczach, łap wszystko na gorąco i nie wspominaj tego co było niedobre. Ważne jest teraz, takie martwienie sie na zapas może bardzo psuc nastrój i w końcu człowiek wariuje. odpowiedz sobie tylko na jedno ważne pytanie czy go kochasz i czy chcesz z nim spędzic życie? Jedna odpowiedź i wszystko jasne 15:25 Stonoga ale sie nam poważnie zrobiło na forum życiowe porady doświadczonych mężatek 16:04 mangoes Czesc Dziewczyny! Nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6yrujk5e
mangoes OOO Jakiś nieproszony gosc znowu! Ja też mam włączoną trojke!!! A jeszcze słucham Radia Pin; Stonoga na pewno wie, bo oni tylko tu nadają! Lubie Tori Amos, Stinga, Marillion, Raz Dwa Trzy, AM Jopek ... a ostatnio dostałam Marie Peszek "miastomania" , dobra, chociaz nie dla każdego 15:38 lilu lilu o matko mangoes podalas moja plytoteke normalnie!! ale czad!! a propos nieproszonego goscia to ja nie kce miec wiekszych piersi lece na zakupy, jestem glodna trzymajcie kciuk zebym nie wykupila pol sklepu spozywczego. caluje Was do juterka! ps. Ashley ja nie wyzrzymuje w pracy... przynajmniej dzisiaj. pozdrawiam! 15:50 mangoes to super lilu, coraz wiecej mamy wszystkie wspólnego udanych zakupów i smacznego potem!!! Ja tez zaraz ide do domku, ale przedtem musze umyć 3 szklanki +filiżanke, tyle pije w tej pracy!!! 10:47 Stonoga no witam Dziewczynki przepraszam, że wczoraj uciekłam bez pożegnania ale cosik nam net w pracy szwankował i nie mialam jak wskoczyc na forum, ale dzis dzielnie melduję sie na posterunku choć widzę że jeszcze nikogo nie ma po wczorjaszym mamowym obiadku śmigam dziś jak fryga a tak na prade to jakoś dziś każdy coś ode mnie chce i nie wiem już w co rece włożyć ale walcze a jak u Was? pogoda dziś też nie sprzyja przytomnemu patrzeniu na świat, wypiłyście juz kawke ? 10:59 Ashley79 hej hej własnie zaglądałam na forum i stwierdziłam ze macie chyba duzo pracki miałam cos skrobnąc i nie zdazyłam, bo mnie Stonoga wyprzedziłaś Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:00 Ashley79 a właśnie, która z was ma komputerek w domu, bo gdzies czytałam, ale nie wiem juz na której stronce? Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:05 lilu lilu ja jestem! od rana tez walcze z praca i czasem ale dzielnie sie melduje! morduje juz 2 kawke bo ogoda do bani,,czhba cisnienie leci jak piorun. ja mam komputerros w domu ale ostatnio go nawet nie wlaczalam bo mam awersje jak tam u Was wszystko oki? 11:15 Stonoga ja nadaje z pracy, a komp do nowego mieszkanka jeszcze nie przyjechał i powiem Wam że wcale mi go w domu nie brakuje. Jak tak patrze w monitor przez 8 godzin to mam szczerze dosyć, tak więc nawet jak by był i działał to i tak bym go nie włączyła no i po pracy męża mam dl asiebie bo inaczej zaraz by się zagręcił za jakąś grą i tyle bym go widziała 11:19 lilu lilu oj nic mi nie mow. Komp w domu to wrog kobiety. Moj facet oczu od niego nie odrywa. Przychodzi do domu, jeszcze butow nie zdejmie a juz leci wlaczac kompa. I tak siedzi ciegiem po 4-5 godzin. Nie ma chlopa w domu normalnie. Czasem szlag mnie strzela... :/ 11:26 Stonoga no własnie, to jest okropne, co oni widzą w tym beznadziejnym monitorze jak małe dzieci bez umiaru, dlatego narazie jestem baaaardzoi zadowolona, że jeszcze nie zabralismy go od rodziców ale niestety moja radosc pewnie juz niedlugo bedzi etrwala i pojawi sie to dziadostwo ale z drugiej strony przynajmniej bede miala troche czasu dla siebie choćby na pomalowanie paznokci czy na poczytanie babskiej gazetki tak wiec jakoś dam rade 11:33 Ashley79 he he he ja kompa mam juz ze 3-4 lata w domu, mój maż jest informatykiem, wiec dodatkowo komputer jest ciagle rozkręcony... są tego plusy i minusy, a plusem jest to iż czsami mamy ochote na własne babskie sprawy, a facet nam wtedy nie przeszkadza bo go nie ma! (ale w domu jest jakby co ) chociaż samam tez juz bym nie wytrzymała, bo wiele rzeczy kupuje przez net, płace rachunki... itp. poza tym uzbierało sie troche ludzi, wiec gg, skype, czy wysłanie zdjecia mailem to rewelacyjne udogodnienia... Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:38 lilu lilu tak ma to tez swoje plusy ja tez place rachunki przez net i. ale moj facet oprocz tego wszystkiego uzywa netu jeszcze do czegos..hmm..ostatnio znalazlam w historii nawalnice ozwieranych stron porno..hmm ciekawe kiedy on ma na to czas..hmm.. nie bylo to zbyt przyjemne to znalezisko 11:43 Ashley79 lilu lilu -- abolutnie sie tym nie przejmuj!!!! Taka natura facetów, choćby był najbardziej kochający, współczujący, wspaniałay nad życie to zawsze kazdy facet ma nature samca i bedzie sie oglądał za laskami na ulicy (dyskretnie ) a net to juz skarbnica takich zdjec i filmików Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:45 lilu lilu niby tak ale jednak jest to troche upokarzajace i wogole nieprzyjemne, tak szczerze mowiac to troche mnie rozczarowal no ale coz ..to jego problem ze mu nie wystarczam a propos on tez jest informatykem 11:50 Stonoga Lilu żeby Ci przypadkiem nie przyszło do głowy ze on woli gołe fotki niż Ciebie na żywo. Faceci już tak poprostu mają i trzeba to przyjąc jako fakt oczywisty. Nawet jak sie napatrza na obce gołe lalki to i tak pożniej to Ty jestes dla niego naj naj naj i absolutnie nie porównuje ani nie wyobraża sobie Bóg wie czego. Facetów to kreci i nie zmienimy tego ani prośba ani awanturą tym bardziej. Tak więc głowa do góry i żadnych rozczarowań !!! 12:02 lilu lilu no wlasnie kurde tu jest problem bo on mi sie przyznal ze poznej cos sobie wlasnie wyobraza...EEE..no ale ja sie tym juz nie przejmuje. Jak mi to zacznie bardziej przeszkadzac to sie go wymieni na lepszy model Dzieki dziewczyny za pomoc bo juz zaczelam lekko wpadac w paranoje 12:08 Ashley79 ja jak byłam na "Facet z ogłoszenia" to na widok Johna Cusacka mdłałam.... my tez sobie wyobrażamy, a nasi faceci sie wkurzają Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 12:09 Ashley79 bez obaw kobietki, bez obaw.... Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 12:16 lilu lilu Wiecie co ostatnio tak przesadzil z tym ze zaczelam sie zastanawiac czy chce za niego wyjsc za maz (a juz wszystko przygotowane) ale mam nadzieje ze mi kryzys przejdzie. ale cos Mangoes nie widac .. 12:28 Stonoga ja też miałam mały kryzys przed slubem a teraz sobie nie wyobrarzam życia bez niego to kiedy wieki dzień Lilu? 13:00 ynjgm cde 13:41 Stonoga ho ho widze ze dzis dzien pracusia ale ja tez mam co robic, tak tylko zagladam bo może ktoras zrobila sobie chwilke przerwy i coś naskrobała 14:13 lilu lilu wrocilam juz. Lekkie urwanie glowy ale jestem. Wiec ten wielki dzien to 9. 9. 2oo6 no ale mam wlasnie maly kryzys. Brrrr...poza tym paznokcie mi sie rozdwajaja paskudnie to wyglada.. 14:20 Stonoga śluben przygotowania sa bardzo sympatyczne a przynajmniej aj swoje tak wspominam. Co do paznokci - ja swoje hodowałam na slub bardzo namietnie i w ostatnim tygodniu sie jakos tak połamały wiec szybciutko zrobilam sobie akrylowe pazury i bylo spok, wyszlam z zalożenia ze lepszy plastik niz połamane ogryzki a ten kryzys to taki bardzo poważny czy tylko taki stresowo - przedślubny? moze cos we 4 uradzimy dobrego... 14:30 Ashley79 ja brałam slub 9 pażdziernika, była prawdziwa złota jesień, świeciłao słoneczko, a z drzew lecialy kolorowe liście, ehhh ale sie rozmarzyłam...... kryzysy były, są i bedą i niestety każda z nas musi o tym wiedzieć, nie bać sie ich i starac sie radzic z nimi jak najlepiej... i duuuużo rozmawiac!!! i koniecznie przeczytać "Mężczyźni sa z Marsa, kobiety z Wenus" Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 14:53 Stonoga my jesteśmy kwietniowi zrezygnowaliśmy z magicznego "r" w miesiącu... ale poza tym staralam sie wypełnic te wszytskie zabobony a pogoda była piękna, ciepłek, wręcz gorąco, mogłam sobie pozwolic na gołe ramoina i nawet małego chłodku nie czułam.... ale było cudownie... tez sie rozmarzyłam 15:12 lilu lilu mysle ze kryzys spowodowany jest tym o czym Wam wczesniej pisalam , no i ogolnie ta decyzja, wiem ze to do czegos zobowiazuje i takie to juz powazne..ale faceta mam oprocz malych wad cudownego. Mam nadzieje ze niczym wiecej mnie nie rozczaruje. Chyba tego sie boje, rozczarowan. No ale mieszkamy ze soba juz sporo czasu i jak dotad jest ok. A moze tez przesadzam bo moj poprzedni chlopak wywina mi niemaly numer i tak sie boje teraz i przenosze to na mojego narzeczonego. A co do paznokci to faktycznie zdecyduje sie na akrylki i nie bede sie strsowala ze mam tragiczne rece No i jesli mowcie ze ten dzien slubu jest cudny to chyba warto czekac 15:19 Stonoga tak to juz jest ze kobitki mają dusze romantyczki i dzień ślubu jest cudnie cudowny ja do końca życia będe go wspominac jako cos niesmowitego nie myśl o rozczarowaniach i wogóle jakichś nieprzyjemnych rzeczach, łap wszystko na gorąco i nie wspominaj tego co było niedobre. Ważne jest teraz, takie martwienie sie na zapas może bardzo psuc nastrój i w końcu człowiek wariuje. odpowiedz sobie tylko na jedno ważne pytanie czy go kochasz i czy chcesz z nim spędzic życie? Jedna odpowiedź i wszystko jasne 15:25 Stonoga ale sie nam poważnie zrobiło na forum życiowe porady doświadczonych mężatek 16:04 mangoes Czesc Dziewczyny! Nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffdfddd
a wy o szamponie tu czy o czym?? beznadziejny topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie
to jest o zyciu i o problemach zgorzknialych staruszek mniej wiecej w wieku 25-30 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...x...
Albo glupich malolatek ponizej 20 roku zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o9i8i7
mangoes OOO Jakiś nieproszony gosc znowu! Ja też mam włączoną trojke!!! A jeszcze słucham Radia Pin; Stonoga na pewno wie, bo oni tylko tu nadają! Lubie Tori Amos, Stinga, Marillion, Raz Dwa Trzy, AM Jopek ... a ostatnio dostałam Marie Peszek "miastomania" , dobra, chociaz nie dla każdego 15:38 lilu lilu o matko mangoes podalas moja plytoteke normalnie!! ale czad!! a propos nieproszonego goscia to ja nie kce miec wiekszych piersi lece na zakupy, jestem glodna trzymajcie kciuk zebym nie wykupila pol sklepu spozywczego. caluje Was do juterka! ps. Ashley ja nie wyzrzymuje w pracy... przynajmniej dzisiaj. pozdrawiam! 15:50 mangoes to super lilu, coraz wiecej mamy wszystkie wspólnego udanych zakupów i smacznego potem!!! Ja tez zaraz ide do domku, ale przedtem musze umyć 3 szklanki +filiżanke, tyle pije w tej pracy!!! 10:47 Stonoga no witam Dziewczynki przepraszam, że wczoraj uciekłam bez pożegnania ale cosik nam net w pracy szwankował i nie mialam jak wskoczyc na forum, ale dzis dzielnie melduję sie na posterunku choć widzę że jeszcze nikogo nie ma po wczorjaszym mamowym obiadku śmigam dziś jak fryga a tak na prade to jakoś dziś każdy coś ode mnie chce i nie wiem już w co rece włożyć ale walcze a jak u Was? pogoda dziś też nie sprzyja przytomnemu patrzeniu na świat, wypiłyście juz kawke ? 10:59 Ashley79 hej hej własnie zaglądałam na forum i stwierdziłam ze macie chyba duzo pracki miałam cos skrobnąc i nie zdazyłam, bo mnie Stonoga wyprzedziłaś Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:00 Ashley79 a właśnie, która z was ma komputerek w domu, bo gdzies czytałam, ale nie wiem juz na której stronce? Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:05 lilu lilu ja jestem! od rana tez walcze z praca i czasem ale dzielnie sie melduje! morduje juz 2 kawke bo ogoda do bani,,czhba cisnienie leci jak piorun. ja mam komputerros w domu ale ostatnio go nawet nie wlaczalam bo mam awersje jak tam u Was wszystko oki? 11:15 Stonoga ja nadaje z pracy, a komp do nowego mieszkanka jeszcze nie przyjechał i powiem Wam że wcale mi go w domu nie brakuje. Jak tak patrze w monitor przez 8 godzin to mam szczerze dosyć, tak więc nawet jak by był i działał to i tak bym go nie włączyła no i po pracy męża mam dl asiebie bo inaczej zaraz by się zagręcił za jakąś grą i tyle bym go widziała 11:19 lilu lilu oj nic mi nie mow. Komp w domu to wrog kobiety. Moj facet oczu od niego nie odrywa. Przychodzi do domu, jeszcze butow nie zdejmie a juz leci wlaczac kompa. I tak siedzi ciegiem po 4-5 godzin. Nie ma chlopa w domu normalnie. Czasem szlag mnie strzela... :/ 11:26 Stonoga no własnie, to jest okropne, co oni widzą w tym beznadziejnym monitorze jak małe dzieci bez umiaru, dlatego narazie jestem baaaardzoi zadowolona, że jeszcze nie zabralismy go od rodziców ale niestety moja radosc pewnie juz niedlugo bedzi etrwala i pojawi sie to dziadostwo ale z drugiej strony przynajmniej bede miala troche czasu dla siebie choćby na pomalowanie paznokci czy na poczytanie babskiej gazetki tak wiec jakoś dam rade 11:33 Ashley79 he he he ja kompa mam juz ze 3-4 lata w domu, mój maż jest informatykiem, wiec dodatkowo komputer jest ciagle rozkręcony... są tego plusy i minusy, a plusem jest to iż czsami mamy ochote na własne babskie sprawy, a facet nam wtedy nie przeszkadza bo go nie ma! (ale w domu jest jakby co ) chociaż samam tez juz bym nie wytrzymała, bo wiele rzeczy kupuje przez net, płace rachunki... itp. poza tym uzbierało sie troche ludzi, wiec gg, skype, czy wysłanie zdjecia mailem to rewelacyjne udogodnienia... Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:38 lilu lilu tak ma to tez swoje plusy ja tez place rachunki przez net i. ale moj facet oprocz tego wszystkiego uzywa netu jeszcze do czegos..hmm..ostatnio znalazlam w historii nawalnice ozwieranych stron porno..hmm ciekawe kiedy on ma na to czas..hmm.. nie bylo to zbyt przyjemne to znalezisko 11:43 Ashley79 lilu lilu -- abolutnie sie tym nie przejmuj!!!! Taka natura facetów, choćby był najbardziej kochający, współczujący, wspaniałay nad życie to zawsze kazdy facet ma nature samca i bedzie sie oglądał za laskami na ulicy (dyskretnie ) a net to juz skarbnica takich zdjec i filmików Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:45 lilu lilu niby tak ale jednak jest to troche upokarzajace i wogole nieprzyjemne, tak szczerze mowiac to troche mnie rozczarowal no ale coz ..to jego problem ze mu nie wystarczam a propos on tez jest informat 19:48 6yrujk5e mangoes OOO Jakiś nieproszony gosc znowu! Ja też mam włączoną trojke!!! A jeszcze słucham Radia Pin; Stonoga na pewno wie, bo oni tylko tu nadają! Lubie Tori Amos, Stinga, Marillion, Raz Dwa Trzy, AM Jopek ... a ostatnio dostałam Marie Peszek "miastomania" , dobra, chociaz nie dla każdego 15:38 lilu lilu o matko mangoes podalas moja plytoteke normalnie!! ale czad!! a propos nieproszonego goscia to ja nie kce miec wiekszych piersi lece na zakupy, jestem glodna trzymajcie kciuk zebym nie wykupila pol sklepu spozywczego. caluje Was do juterka! ps. Ashley ja nie wyzrzymuje w pracy... przynajmniej dzisiaj. pozdrawiam! 15:50 mangoes to super lilu, coraz wiecej mamy wszystkie wspólnego udanych zakupów i smacznego potem!!! Ja tez zaraz ide do domku, ale przedtem musze umyć 3 szklanki +filiżanke, tyle pije w tej pracy!!! 10:47 Stonoga no witam Dziewczynki przepraszam, że wczoraj uciekłam bez pożegnania ale cosik nam net w pracy szwankował i nie mialam jak wskoczyc na forum, ale dzis dzielnie melduję sie na posterunku choć widzę że jeszcze nikogo nie ma po wczorjaszym mamowym obiadku śmigam dziś jak fryga a tak na prade to jakoś dziś każdy coś ode mnie chce i nie wiem już w co rece włożyć ale walcze a jak u Was? pogoda dziś też nie sprzyja przytomnemu patrzeniu na świat, wypiłyście juz kawke ? 10:59 Ashley79 hej hej własnie zaglądałam na forum i stwierdziłam ze macie chyba duzo pracki miałam cos skrobnąc i nie zdazyłam, bo mnie Stonoga wyprzedziłaś Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:00 Ashley79 a właśnie, która z was ma komputerek w domu, bo gdzies czytałam, ale nie wiem juz na której stronce? Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:05 lilu lilu ja jestem! od rana tez walcze z praca i czasem ale dzielnie sie melduje! morduje juz 2 kawke bo ogoda do bani,,czhba cisnienie leci jak piorun. ja mam komputerros w domu ale ostatnio go nawet nie wlaczalam bo mam awersje jak tam u Was wszystko oki? 11:15 Stonoga ja nadaje z pracy, a komp do nowego mieszkanka jeszcze nie przyjechał i powiem Wam że wcale mi go w domu nie brakuje. Jak tak patrze w monitor przez 8 godzin to mam szczerze dosyć, tak więc nawet jak by był i działał to i tak bym go nie włączyła no i po pracy męża mam dl asiebie bo inaczej zaraz by się zagręcił za jakąś grą i tyle bym go widziała 11:19 lilu lilu oj nic mi nie mow. Komp w domu to wrog kobiety. Moj facet oczu od niego nie odrywa. Przychodzi do domu, jeszcze butow nie zdejmie a juz leci wlaczac kompa. I tak siedzi ciegiem po 4-5 godzin. Nie ma chlopa w domu normalnie. Czasem szlag mnie strzela... :/ 11:26 Stonoga no własnie, to jest okropne, co oni widzą w tym beznadziejnym monitorze jak małe dzieci bez umiaru, dlatego narazie jestem baaaardzoi zadowolona, że jeszcze nie zabralismy go od rodziców ale niestety moja radosc pewnie juz niedlugo bedzi etrwala i pojawi sie to dziadostwo ale z drugiej strony przynajmniej bede miala troche czasu dla siebie choćby na pomalowanie paznokci czy na poczytanie babskiej gazetki tak wiec jakoś dam rade 11:33 Ashley79 he he he ja kompa mam juz ze 3-4 lata w domu, mój maż jest informatykiem, wiec dodatkowo komputer jest ciagle rozkręcony... są tego plusy i minusy, a plusem jest to iż czsami mamy ochote na własne babskie sprawy, a facet nam wtedy nie przeszkadza bo go nie ma! (ale w domu jest jakby co ) chociaż samam tez juz bym nie wytrzymała, bo wiele rzeczy kupuje przez net, płace rachunki... itp. poza tym uzbierało sie troche ludzi, wiec gg, skype, czy wysłanie zdjecia mailem to rewelacyjne udogodnienia... Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:38 lilu lilu tak ma to tez swoje plusy ja tez place rachunki przez net i. ale moj facet oprocz tego wszystkiego uzywa netu jeszcze do czegos..hmm..ostatnio znalazlam w historii nawalnice ozwieranych stron porno..hmm ciekawe kiedy on ma na to czas..hmm.. nie bylo to zbyt przyjemne to znalezisko 11:43 Ashley79 lilu lilu -- abolutnie sie tym nie przejmuj!!!! Taka natura facetów, choćby był najbardziej kochający, współczujący, wspaniałay nad życie to zawsze kazdy facet ma nature samca i bedzie sie oglądał za laskami na ulicy (dyskretnie ) a net to juz skarbnica takich zdjec i filmików Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:45 lilu lilu niby tak ale jednak jest to troche upokarzajace i wogole nieprzyjemne, tak szczerze mowiac to troche mnie rozczarowal no ale coz ..to jego problem ze mu nie wystarczam a propos on tez jest informat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem dzieczyny przepraszam ze wczoraj tak zwialam ale mi kafeteria nie chcala sie ladowac :( dzieki Stonogo za rady juz mi lepiej, masz racje nie ma sie czym przejmowac. Dziekuje bardzo, bardzo... jakies cwaniaczki nam tyu syfu narobili znowu. Ja tam o poranku sie czujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erted
6yrujk5e mangoes OOO Jakiś nieproszony gosc znowu! Ja też mam włączoną trojke!!! A jeszcze słucham Radia Pin; Stonoga na pewno wie, bo oni tylko tu nadają! Lubie Tori Amos, Stinga, Marillion, Raz Dwa Trzy, AM Jopek ... a ostatnio dostałam Marie Peszek "miastomania" , dobra, chociaz nie dla każdego 15:38 lilu lilu o matko mangoes podalas moja plytoteke normalnie!! ale czad!! a propos nieproszonego goscia to ja nie kce miec wiekszych piersi lece na zakupy, jestem glodna trzymajcie kciuk zebym nie wykupila pol sklepu spozywczego. caluje Was do juterka! ps. Ashley ja nie wyzrzymuje w pracy... przynajmniej dzisiaj. pozdrawiam! 15:50 mangoes to super lilu, coraz wiecej mamy wszystkie wspólnego udanych zakupów i smacznego potem!!! Ja tez zaraz ide do domku, ale przedtem musze umyć 3 szklanki +filiżanke, tyle pije w tej pracy!!! 10:47 Stonoga no witam Dziewczynki przepraszam, że wczoraj uciekłam bez pożegnania ale cosik nam net w pracy szwankował i nie mialam jak wskoczyc na forum, ale dzis dzielnie melduję sie na posterunku choć widzę że jeszcze nikogo nie ma po wczorjaszym mamowym obiadku śmigam dziś jak fryga a tak na prade to jakoś dziś każdy coś ode mnie chce i nie wiem już w co rece włożyć ale walcze a jak u Was? pogoda dziś też nie sprzyja przytomnemu patrzeniu na świat, wypiłyście juz kawke ? 10:59 Ashley79 hej hej własnie zaglądałam na forum i stwierdziłam ze macie chyba duzo pracki miałam cos skrobnąc i nie zdazyłam, bo mnie Stonoga wyprzedziłaś Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:00 Ashley79 a właśnie, która z was ma komputerek w domu, bo gdzies czytałam, ale nie wiem juz na której stronce? Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:05 lilu lilu ja jestem! od rana tez walcze z praca i czasem ale dzielnie sie melduje! morduje juz 2 kawke bo ogoda do bani,,czhba cisnienie leci jak piorun. ja mam komputerros w domu ale ostatnio go nawet nie wlaczalam bo mam awersje jak tam u Was wszystko oki? 11:15 Stonoga ja nadaje z pracy, a komp do nowego mieszkanka jeszcze nie przyjechał i powiem Wam że wcale mi go w domu nie brakuje. Jak tak patrze w monitor przez 8 godzin to mam szczerze dosyć, tak więc nawet jak by był i działał to i tak bym go nie włączyła no i po pracy męża mam dl asiebie bo inaczej zaraz by się zagręcił za jakąś grą i tyle bym go widziała 11:19 lilu lilu oj nic mi nie mow. Komp w domu to wrog kobiety. Moj facet oczu od niego nie odrywa. Przychodzi do domu, jeszcze butow nie zdejmie a juz leci wlaczac kompa. I tak siedzi ciegiem po 4-5 godzin. Nie ma chlopa w domu normalnie. Czasem szlag mnie strzela... :/ 11:26 Stonoga no własnie, to jest okropne, co oni widzą w tym beznadziejnym monitorze jak małe dzieci bez umiaru, dlatego narazie jestem baaaardzoi zadowolona, że jeszcze nie zabralismy go od rodziców ale niestety moja radosc pewnie juz niedlugo bedzi etrwala i pojawi sie to dziadostwo ale z drugiej strony przynajmniej bede miala troche czasu dla siebie choćby na pomalowanie paznokci czy na poczytanie babskiej gazetki tak wiec jakoś dam rade 11:33 Ashley79 he he he ja kompa mam juz ze 3-4 lata w domu, mój maż jest informatykiem, wiec dodatkowo komputer jest ciagle rozkręcony... są tego plusy i minusy, a plusem jest to iż czsami mamy ochote na własne babskie sprawy, a facet nam wtedy nie przeszkadza bo go nie ma! (ale w domu jest jakby co ) chociaż samam tez juz bym nie wytrzymała, bo wiele rzeczy kupuje przez net, płace rachunki... itp. poza tym uzbierało sie troche ludzi, wiec gg, skype, czy wysłanie zdjecia mailem to rewelacyjne udogodnienia... Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:38 lilu lilu tak ma to tez swoje plusy ja tez place rachunki przez net i. ale moj facet oprocz tego wszystkiego uzywa netu jeszcze do czegos..hmm..ostatnio znalazlam w historii nawalnice ozwieranych stron porno..hmm ciekawe kiedy on ma na to czas..hmm.. nie bylo to zbyt przyjemne to znalezisko 11:43 Ashley79 lilu lilu -- abolutnie sie tym nie przejmuj!!!! Taka natura facetów, choćby był najbardziej kochający, współczujący, wspaniałay nad życie to zawsze kazdy facet ma nature samca i bedzie sie oglądał za laskami na ulicy (dyskretnie ) a net to juz skarbnica takich zdjec i filmików Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:45 lilu lilu niby tak ale jednak jest to troche upokarzajace i wogole nieprzyjemne, tak szczerze mowiac to troche mnie rozczarowal no ale coz ..to jego problem ze mu nie wystarczam a propos on tez jest informat 19:48 6yrujk5e mangoes OOO Jakiś nieproszony gosc znowu! Ja też mam włączoną trojke!!! A jeszcze słucham Radia Pin; Stonoga na pewno wie, bo oni tylko tu nadają! Lubie Tori Amos, Stinga, Marillion, Raz Dwa Trzy, AM Jopek ... a ostatnio dostałam Marie Peszek "miastomania" , dobra, chociaz nie dla każdego 15:38 lilu lilu o matko mangoes podalas moja plytoteke normalnie!! ale czad!! a propos nieproszonego goscia to ja nie kce miec wiekszych piersi lece na zakupy, jestem glodna trzymajcie kciuk zebym nie wykupila pol sklepu spozywczego. caluje Was do juterka! ps. Ashley ja nie wyzrzymuje w pracy... przynajmniej dzisiaj. pozdrawiam! 15:50 mangoes to super lilu, coraz wiecej mamy wszystkie wspólnego udanych zakupów i smacznego potem!!! Ja tez zaraz ide do domku, ale przedtem musze umyć 3 szklanki +filiżanke, tyle pije w tej pracy!!! 10:47 Stonoga no witam Dziewczynki przepraszam, że wczoraj uciekłam bez pożegnania ale cosik nam net w pracy szwankował i nie mialam jak wskoczyc na forum, ale dzis dzielnie melduję sie na posterunku choć widzę że jeszcze nikogo nie ma po wczorjaszym mamowym obiadku śmigam dziś jak fryga a tak na prade to jakoś dziś każdy coś ode mnie chce i nie wiem już w co rece włożyć ale walcze a jak u Was? pogoda dziś też nie sprzyja przytomnemu patrzeniu na świat, wypiłyście juz kawke ? 10:59 Ashley79 hej hej własnie zaglądałam na forum i stwierdziłam ze macie chyba duzo pracki miałam cos skrobnąc i nie zdazyłam, bo mnie Stonoga wyprzedziłaś Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:00 Ashley79 a właśnie, która z was ma komputerek w domu, bo gdzies czytałam, ale nie wiem juz na której stronce? Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:05 lilu lilu ja jestem! od rana tez walcze z praca i czasem ale dzielnie sie melduje! morduje juz 2 kawke bo ogoda do bani,,czhba cisnienie leci jak piorun. ja mam komputerros w domu ale ostatnio go nawet nie wlaczalam bo mam awersje jak tam u Was wszystko oki? 11:15 Stonoga ja nadaje z pracy, a komp do nowego mieszkanka jeszcze nie przyjechał i powiem Wam że wcale mi go w domu nie brakuje. Jak tak patrze w monitor przez 8 godzin to mam szczerze dosyć, tak więc nawet jak by był i działał to i tak bym go nie włączyła no i po pracy męża mam dl asiebie bo inaczej zaraz by się zagręcił za jakąś grą i tyle bym go widziała 11:19 lilu lilu oj nic mi nie mow. Komp w domu to wrog kobiety. Moj facet oczu od niego nie odrywa. Przychodzi do domu, jeszcze butow nie zdejmie a juz leci wlaczac kompa. I tak siedzi ciegiem po 4-5 godzin. Nie ma chlopa w domu normalnie. Czasem szlag mnie strzela... :/ 11:26 Stonoga no własnie, to jest okropne, co oni widzą w tym beznadziejnym monitorze jak małe dzieci bez umiaru, dlatego narazie jestem baaaardzoi zadowolona, że jeszcze nie zabralismy go od rodziców ale niestety moja radosc pewnie juz niedlugo bedzi etrwala i pojawi sie to dziadostwo ale z drugiej strony przynajmniej bede miala troche czasu dla siebie choćby na pomalowanie paznokci czy na poczytanie babskiej gazetki tak wiec jakoś dam rade 11:33 Ashley79 he he he ja kompa mam juz ze 3-4 lata w domu, mój maż jest informatykiem, wiec dodatkowo komputer jest ciagle rozkręcony... są tego plusy i minusy, a plusem jest to iż czsami mamy ochote na własne babskie sprawy, a facet nam wtedy nie przeszkadza bo go nie ma! (ale w domu jest jakby co ) chociaż samam tez juz bym nie wytrzymała, bo wiele rzeczy kupuje przez net, płace rachunki... itp. poza tym uzbierało sie troche ludzi, wiec gg, skype, czy wysłanie zdjecia mailem to rewelacyjne udogodnienia... Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:38 lilu lilu tak ma to tez swoje plusy ja tez place rachunki przez net i. ale moj facet oprocz tego wszystkiego uzywa netu jeszcze do czegos..hmm..ostatnio znalazlam w historii nawalnice ozwieranych stron porno..hmm ciekawe kiedy on ma na to czas..hmm.. nie bylo to zbyt przyjemne to znalezisko 11:43 Ashley79 lilu lilu -- abolutnie sie tym nie przejmuj!!!! Taka natura facetów, choćby był najbardziej kochający, współczujący, wspaniałay nad życie to zawsze kazdy facet ma nature samca i bedzie sie oglądał za laskami na ulicy (dyskretnie ) a net to juz skarbnica takich zdjec i filmików Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:45 lilu lilu niby tak ale jednak jest to troche upokarzajace i wogole nieprzyjemne, tak szczerze mowiac to troche mnie rozczarowal no ale coz ..to jego problem ze mu nie wystarczam a propos on tez jest informat 19:50 ffffffffffdfddd a wy o szamponie tu czy o czym?? beznadziejny topik 20:21 nie nie to jest o zyciu i o problemach zgorzknialych staruszek mniej wiecej w wieku 25-30 lat 20:22 ...x... Albo glupich malolatek ponizej 20 roku zycia 20:55 o9i8i7 mangoes OOO Jakiś nieproszony gosc znowu! Ja też mam włączoną trojke!!! A jeszcze słucham Radia Pin; Stonoga na pewno wie, bo oni tylko tu nadają! Lubie Tori Amos, Stinga, Marillion, Raz Dwa Trzy, AM Jopek ... a ostatnio dostałam Marie Peszek "miastomania" , dobra, chociaz nie dla każdego 15:38 lilu lilu o matko mangoes podalas moja plytoteke normalnie!! ale czad!! a propos nieproszonego goscia to ja nie kce miec wiekszych piersi lece na zakupy, jestem glodna trzymajcie kciuk zebym nie wykupila pol sklepu spozywczego. caluje Was do juterka! ps. Ashley ja nie wyzrzymuje w pracy... przynajmniej dzisiaj. pozdrawiam! 15:50 mangoes to super lilu, coraz wiecej mamy wszystkie wspólnego udanych zakupów i smacznego potem!!! Ja tez zaraz ide do domku, ale przedtem musze umyć 3 szklanki +filiżanke, tyle pije w tej pracy!!! 10:47 Stonoga no witam Dziewczynki przepraszam, że wczoraj uciekłam bez pożegnania ale cosik nam net w pracy szwankował i nie mialam jak wskoczyc na forum, ale dzis dzielnie melduję sie na posterunku choć widzę że jeszcze nikogo nie ma po wczorjaszym mamowym obiadku śmigam dziś jak fryga a tak na prade to jakoś dziś każdy coś ode mnie chce i nie wiem już w co rece włożyć ale walcze a jak u Was? pogoda dziś też nie sprzyja przytomnemu patrzeniu na świat, wypiłyście juz kawke ? 10:59 Ashley79 hej hej własnie zaglądałam na forum i stwierdziłam ze macie chyba duzo pracki miałam cos skrobnąc i nie zdazyłam, bo mnie Stonoga wyprzedziłaś Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:00 Ashley79 a właśnie, która z was ma komputerek w domu, bo gdzies czytałam, ale nie wiem juz na której stronce? Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:05 lilu lilu ja jestem! od rana tez walcze z praca i czasem ale dzielnie sie melduje! morduje juz 2 kawke bo ogoda do bani,,czhba cisnienie leci jak piorun. ja mam komputerros w domu ale ostatnio go nawet nie wlaczalam bo mam awersje jak tam u Was wszystko oki? 11:15 Stonoga ja nadaje z pracy, a komp do nowego mieszkanka jeszcze nie przyjechał i powiem Wam że wcale mi go w domu nie brakuje. Jak tak patrze w monitor przez 8 godzin to mam szczerze dosyć, tak więc nawet jak by był i działał to i tak bym go nie włączyła no i po pracy męża mam dl asiebie bo inaczej zaraz by się zagręcił za jakąś grą i tyle bym go widziała 11:19 lilu lilu oj nic mi nie mow. Komp w domu to wrog kobiety. Moj facet oczu od niego nie odrywa. Przychodzi do domu, jeszcze butow nie zdejmie a juz leci wlaczac kompa. I tak siedzi ciegiem po 4-5 godzin. Nie ma chlopa w domu normalnie. Czasem szlag mnie strzela... :/ 11:26 Stonoga no własnie, to jest okropne, co oni widzą w tym beznadziejnym monitorze jak małe dzieci bez umiaru, dlatego narazie jestem baaaardzoi zadowolona, że jeszcze nie zabralismy go od rodziców ale niestety moja radosc pewnie juz niedlugo bedzi etrwala i pojawi sie to dziadostwo ale z drugiej strony przynajmniej bede miala troche czasu dla siebie choćby na pomalowanie paznokci czy na poczytanie babskiej gazetki tak wiec jakoś dam rade 11:33 Ashley79 he he he ja kompa mam juz ze 3-4 lata w domu, mój maż jest informatykiem, wiec dodatkowo komputer jest ciagle rozkręcony... są tego plusy i minusy, a plusem jest to iż czsami mamy ochote na własne babskie sprawy, a facet nam wtedy nie przeszkadza bo go nie ma! (ale w domu jest jakby co ) chociaż samam tez juz bym nie wytrzymała, bo wiele rzeczy kupuje przez net, płace rachunki... itp. poza tym uzbierało sie troche ludzi, wiec gg, skype, czy wysłanie zdjecia mailem to rewelacyjne udogodnienia... Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:38 lilu lilu tak ma to tez swoje plusy ja tez place rachunki przez net i. ale moj facet oprocz tego wszystkiego uzywa netu jeszcze do czegos..hmm..ostatnio znalazlam w historii nawalnice ozwieranych stron porno..hmm ciekawe kiedy on ma na to czas..hmm.. nie bylo to zbyt przyjemne to znalezisko 11:43 Ashley79 lilu lilu -- abolutnie sie tym nie przejmuj!!!! Taka natura facetów, choćby był najbardziej kochający, współczujący, wspaniałay nad życie to zawsze kazdy facet ma nature samca i bedzie sie oglądał za laskami na ulicy (dyskretnie ) a net to juz skarbnica takich zdjec i filmików Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:45 lilu lilu niby tak ale jednak jest to troche upokarzajace i wogole nieprzyjemne, tak szczerze mowiac to troche mnie rozczarowal no ale coz ..to jego problem ze mu nie wystarczam a propos on tez jest informat 19:48 6yrujk5e mangoes 08:52 lilu lilu jestem dzieczyny przepraszam ze wczoraj tak zwialam ale mi kafeteria nie chcala sie ladowac dzieki Stonogo za rady juz mi lepiej, masz racje nie ma sie czym przejmowac. Dziekuje bardzo, bardzo... jakies cwaniaczki nam tyu syfu narobili znowu. Ja tam o poranku sie czujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz ja zagladam ale nikogo nie ma :( zapomniala mWam powiedziec ze ostatnio kupilam super kremik Bielandy z koziego mleka i bawelny. Nazywa sie to eliksir kremowy to jest z linii Happy Milky czy cos takiego,. Super pachnie i dobrze sie wchlania momentlne wygladaza skore i rozjasnia, a za 2 opakowania dalam w makro 23 zl. W tej serii sa tez maseczki (pudding do twarzy) balsamy plyny do kapieli. Polecam w raze jak by Wam sie kremiki skonczyly. Caluje!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny :) ja dzis tylko z doskoku bo mam urwanie głowy. Szczerze mowiąc dziwię sie temu DEBILOWI co nam to wkleja co 2 minuty cały topik, że mu się wogóle chce najpierw nas czytac a potem robic takie mądre dowcipy. Goń sie człowieku i znajdz sobie inne zajecie. Ten kto tu wpadł z zapytaniem dlaczego nadal nie gadamy o szamponie tez sie specjalnie inteligencją nie popisał, ale coż... aaa no i dziewczyny jesteśmy zgorzknialymi staruszkami :D :D :D Całuje dzięwczeta, moze jeszcze zajrze przed 16 :) pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja lubie byc zgorzknila staruszka o.. cze stonogo ja tez z doskoku ale zaglladne takze przed 16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jestem zmęczona.... ledwo stoję na naogach a jutro tez taki ciężki dzień :( do jutra dziewczyny, zajrze rano i poczytam co u Was słuchac pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to pomysl
mangoes OOO Jakiś nieproszony gosc znowu! Ja też mam włączoną trojke!!! A jeszcze słucham Radia Pin; Stonoga na pewno wie, bo oni tylko tu nadają! Lubie Tori Amos, Stinga, Marillion, Raz Dwa Trzy, AM Jopek ... a ostatnio dostałam Marie Peszek "miastomania" , dobra, chociaz nie dla każdego 15:38 lilu lilu o matko mangoes podalas moja plytoteke normalnie!! ale czad!! a propos nieproszonego goscia to ja nie kce miec wiekszych piersi lece na zakupy, jestem glodna trzymajcie kciuk zebym nie wykupila pol sklepu spozywczego. caluje Was do juterka! ps. Ashley ja nie wyzrzymuje w pracy... przynajmniej dzisiaj. pozdrawiam! 15:50 mangoes to super lilu, coraz wiecej mamy wszystkie wspólnego udanych zakupów i smacznego potem!!! Ja tez zaraz ide do domku, ale przedtem musze umyć 3 szklanki +filiżanke, tyle pije w tej pracy!!! 10:47 Stonoga no witam Dziewczynki przepraszam, że wczoraj uciekłam bez pożegnania ale cosik nam net w pracy szwankował i nie mialam jak wskoczyc na forum, ale dzis dzielnie melduję sie na posterunku choć widzę że jeszcze nikogo nie ma po wczorjaszym mamowym obiadku śmigam dziś jak fryga a tak na prade to jakoś dziś każdy coś ode mnie chce i nie wiem już w co rece włożyć ale walcze a jak u Was? pogoda dziś też nie sprzyja przytomnemu patrzeniu na świat, wypiłyście juz kawke ? 10:59 Ashley79 hej hej własnie zaglądałam na forum i stwierdziłam ze macie chyba duzo pracki miałam cos skrobnąc i nie zdazyłam, bo mnie Stonoga wyprzedziłaś Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:00 Ashley79 a właśnie, która z was ma komputerek w domu, bo gdzies czytałam, ale nie wiem juz na której stronce? Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:05 lilu lilu ja jestem! od rana tez walcze z praca i czasem ale dzielnie sie melduje! morduje juz 2 kawke bo ogoda do bani,,czhba cisnienie leci jak piorun. ja mam komputerros w domu ale ostatnio go nawet nie wlaczalam bo mam awersje jak tam u Was wszystko oki? 11:15 Stonoga ja nadaje z pracy, a komp do nowego mieszkanka jeszcze nie przyjechał i powiem Wam że wcale mi go w domu nie brakuje. Jak tak patrze w monitor przez 8 godzin to mam szczerze dosyć, tak więc nawet jak by był i działał to i tak bym go nie włączyła no i po pracy męża mam dl asiebie bo inaczej zaraz by się zagręcił za jakąś grą i tyle bym go widziała 11:19 lilu lilu oj nic mi nie mow. Komp w domu to wrog kobiety. Moj facet oczu od niego nie odrywa. Przychodzi do domu, jeszcze butow nie zdejmie a juz leci wlaczac kompa. I tak siedzi ciegiem po 4-5 godzin. Nie ma chlopa w domu normalnie. Czasem szlag mnie strzela... :/ 11:26 Stonoga no własnie, to jest okropne, co oni widzą w tym beznadziejnym monitorze jak małe dzieci bez umiaru, dlatego narazie jestem baaaardzoi zadowolona, że jeszcze nie zabralismy go od rodziców ale niestety moja radosc pewnie juz niedlugo bedzi etrwala i pojawi sie to dziadostwo ale z drugiej strony przynajmniej bede miala troche czasu dla siebie choćby na pomalowanie paznokci czy na poczytanie babskiej gazetki tak wiec jakoś dam rade 11:33 Ashley79 he he he ja kompa mam juz ze 3-4 lata w domu, mój maż jest informatykiem, wiec dodatkowo komputer jest ciagle rozkręcony... są tego plusy i minusy, a plusem jest to iż czsami mamy ochote na własne babskie sprawy, a facet nam wtedy nie przeszkadza bo go nie ma! (ale w domu jest jakby co ) chociaż samam tez juz bym nie wytrzymała, bo wiele rzeczy kupuje przez net, płace rachunki... itp. poza tym uzbierało sie troche ludzi, wiec gg, skype, czy wysłanie zdjecia mailem to rewelacyjne udogodnienia... Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:38 lilu lilu tak ma to tez swoje plusy ja tez place rachunki przez net i. ale moj facet oprocz tego wszystkiego uzywa netu jeszcze do czegos..hmm..ostatnio znalazlam w historii nawalnice ozwieranych stron porno..hmm ciekawe kiedy on ma na to czas..hmm.. nie bylo to zbyt przyjemne to znalezisko 11:43 Ashley79 lilu lilu -- abolutnie sie tym nie przejmuj!!!! Taka natura facetów, choćby był najbardziej kochający, współczujący, wspaniałay nad życie to zawsze kazdy facet ma nature samca i bedzie sie oglądał za laskami na ulicy (dyskretnie ) a net to juz skarbnica takich zdjec i filmików Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:45 lilu lilu niby tak ale jednak jest to troche upokarzajace i wogole nieprzyjemne, tak szczerze mowiac to troche mnie rozczarowal no ale coz ..to jego problem ze mu nie wystarczam a propos on tez jest informat 19:48 6yrujk5e mangoes OOO Jakiś nieproszony gosc znowu! Ja też mam włączoną trojke!!! A jeszcze słucham Radia Pin; Stonoga na pewno wie, bo oni tylko tu nadają! Lubie Tori Amos, Stinga, Marillion, Raz Dwa Trzy, AM Jopek ... a ostatnio dostałam Marie Peszek "miastomania" , dobra, chociaz nie dla każdego 15:38 lilu lilu o matko mangoes podalas moja plytoteke normalnie!! ale czad!! a propos nieproszonego goscia to ja nie kce miec wiekszych piersi lece na zakupy, jestem glodna trzymajcie kciuk zebym nie wykupila pol sklepu spozywczego. caluje Was do juterka! ps. Ashley ja nie wyzrzymuje w pracy... przynajmniej dzisiaj. pozdrawiam! 15:50 mangoes to super lilu, coraz wiecej mamy wszystkie wspólnego udanych zakupów i smacznego potem!!! Ja tez zaraz ide do domku, ale przedtem musze umyć 3 szklanki +filiżanke, tyle pije w tej pracy!!! 10:47 Stonoga no witam Dziewczynki przepraszam, że wczoraj uciekłam bez pożegnania ale cosik nam net w pracy szwankował i nie mialam jak wskoczyc na forum, ale dzis dzielnie melduję sie na posterunku choć widzę że jeszcze nikogo nie ma po wczorjaszym mamowym obiadku śmigam dziś jak fryga a tak na prade to jakoś dziś każdy coś ode mnie chce i nie wiem już w co rece włożyć ale walcze a jak u Was? pogoda dziś też nie sprzyja przytomnemu patrzeniu na świat, wypiłyście juz kawke ? 10:59 Ashley79 hej hej własnie zaglądałam na forum i stwierdziłam ze macie chyba duzo pracki miałam cos skrobnąc i nie zdazyłam, bo mnie Stonoga wyprzedziłaś Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:00 Ashley79 a właśnie, która z was ma komputerek w domu, bo gdzies czytałam, ale nie wiem juz na której stronce? Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:05 lilu lilu ja jestem! od rana tez walcze z praca i czasem ale dzielnie sie melduje! morduje juz 2 kawke bo ogoda do bani,,czhba cisnienie leci jak piorun. ja mam komputerros w domu ale ostatnio go nawet nie wlaczalam bo mam awersje jak tam u Was wszystko oki? 11:15 Stonoga ja nadaje z pracy, a komp do nowego mieszkanka jeszcze nie przyjechał i powiem Wam że wcale mi go w domu nie brakuje. Jak tak patrze w monitor przez 8 godzin to mam szczerze dosyć, tak więc nawet jak by był i działał to i tak bym go nie włączyła no i po pracy męża mam dl asiebie bo inaczej zaraz by się zagręcił za jakąś grą i tyle bym go widziała 11:19 lilu lilu oj nic mi nie mow. Komp w domu to wrog kobiety. Moj facet oczu od niego nie odrywa. Przychodzi do domu, jeszcze butow nie zdejmie a juz leci wlaczac kompa. I tak siedzi ciegiem po 4-5 godzin. Nie ma chlopa w domu normalnie. Czasem szlag mnie strzela... :/ 11:26 Stonoga no własnie, to jest okropne, co oni widzą w tym beznadziejnym monitorze jak małe dzieci bez umiaru, dlatego narazie jestem baaaardzoi zadowolona, że jeszcze nie zabralismy go od rodziców ale niestety moja radosc pewnie juz niedlugo bedzi etrwala i pojawi sie to dziadostwo ale z drugiej strony przynajmniej bede miala troche czasu dla siebie choćby na pomalowanie paznokci czy na poczytanie babskiej gazetki tak wiec jakoś dam rade 11:33 Ashley79 he he he ja kompa mam juz ze 3-4 lata w domu, mój maż jest informatykiem, wiec dodatkowo komputer jest ciagle rozkręcony... są tego plusy i minusy, a plusem jest to iż czsami mamy ochote na własne babskie sprawy, a facet nam wtedy nie przeszkadza bo go nie ma! (ale w domu jest jakby co ) chociaż samam tez juz bym nie wytrzymała, bo wiele rzeczy kupuje przez net, płace rachunki... itp. poza tym uzbierało sie troche ludzi, wiec gg, skype, czy wysłanie zdjecia mailem to rewelacyjne udogodnienia... Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:38 lilu lilu tak ma to tez swoje plusy ja tez place rachunki przez net i. ale moj facet oprocz tego wszystkiego uzywa netu jeszcze do czegos..hmm..ostatnio znalazlam w historii nawalnice ozwieranych stron porno..hmm ciekawe kiedy on ma na to czas..hmm.. nie bylo to zbyt przyjemne to znalezisko 11:43 Ashley79 lilu lilu -- abolutnie sie tym nie przejmuj!!!! Taka natura facetów, choćby był najbardziej kochający, współczujący, wspaniałay nad życie to zawsze kazdy facet ma nature samca i bedzie sie oglądał za laskami na ulicy (dyskretnie ) a net to juz skarbnica takich zdjec i filmików Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:45 lilu lilu niby tak ale jednak jest to troche upokarzajace i wogole nieprzyjemne, tak szczerze mowiac to troche mnie rozczarowal no ale coz ..to jego problem ze mu nie wystarczam a propos on tez jest informat 19:50 ffffffffffdfddd a wy o szamponie tu czy o czym?? beznadziejny topik 20:21 nie nie to jest o zyciu i o problemach zgorzknialych staruszek mniej wiecej w wieku 25-30 lat 20:22 ...x... Albo glupich malolatek ponizej 20 roku zycia 20:55 o9i8i7 mangoes OOO Jakiś nieproszony gosc znowu! Ja też mam włączoną trojke!!! A jeszcze słucham Radia Pin; Stonoga na pewno wie, bo oni tylko tu nadają! Lubie Tori Amos, Stinga, Marillion, Raz Dwa Trzy, AM Jopek ... a ostatnio dostałam Marie Peszek "miastomania" , dobra, chociaz nie dla każdego 15:38 lilu lilu o matko mangoes podalas moja plytoteke normalnie!! ale czad!! a propos nieproszonego goscia to ja nie kce miec wiekszych piersi lece na zakupy, jestem glodna trzymajcie kciuk zebym nie wykupila pol sklepu spozywczego. caluje Was do juterka! ps. Ashley ja nie wyzrzymuje w pracy... przynajmniej dzisiaj. pozdrawiam! 15:50 mangoes to super lilu, coraz wiecej mamy wszystkie wspólnego udanych zakupów i smacznego potem!!! Ja tez zaraz ide do domku, ale przedtem musze umyć 3 szklanki +filiżanke, tyle pije w tej pracy!!! 10:47 Stonoga no witam Dziewczynki przepraszam, że wczoraj uciekłam bez pożegnania ale cosik nam net w pracy szwankował i nie mialam jak wskoczyc na forum, ale dzis dzielnie melduję sie na posterunku choć widzę że jeszcze nikogo nie ma po wczorjaszym mamowym obiadku śmigam dziś jak fryga a tak na prade to jakoś dziś każdy coś ode mnie chce i nie wiem już w co rece włożyć ale walcze a jak u Was? pogoda dziś też nie sprzyja przytomnemu patrzeniu na świat, wypiłyście juz kawke ? 10:59 Ashley79 hej hej własnie zaglądałam na forum i stwierdziłam ze macie chyba duzo pracki miałam cos skrobnąc i nie zdazyłam, bo mnie Stonoga wyprzedziłaś Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:00 Ashley79 a właśnie, która z was ma komputerek w domu, bo gdzies czytałam, ale nie wiem juz na której stronce? Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:05 lilu lilu ja jestem! od rana tez walcze z praca i czasem ale dzielnie sie melduje! morduje juz 2 kawke bo ogoda do bani,,czhba cisnienie leci jak piorun. ja mam komputerros w domu ale ostatnio go nawet nie wlaczalam bo mam awersje jak tam u Was wszystko oki? 11:15 Stonoga ja nadaje z pracy, a komp do nowego mieszkanka jeszcze nie przyjechał i powiem Wam że wcale mi go w domu nie brakuje. Jak tak patrze w monitor przez 8 godzin to mam szczerze dosyć, tak więc nawet jak by był i działał to i tak bym go nie włączyła no i po pracy męża mam dl asiebie bo inaczej zaraz by się zagręcił za jakąś grą i tyle bym go widziała 11:19 lilu lilu oj nic mi nie mow. Komp w domu to wrog kobiety. Moj facet oczu od niego nie odrywa. Przychodzi do domu, jeszcze butow nie zdejmie a juz leci wlaczac kompa. I tak siedzi ciegiem po 4-5 godzin. Nie ma chlopa w domu normalnie. Czasem szlag mnie strzela... :/ 11:26 Stonoga no własnie, to jest okropne, co oni widzą w tym beznadziejnym monitorze jak małe dzieci bez umiaru, dlatego narazie jestem baaaardzoi zadowolona, że jeszcze nie zabralismy go od rodziców ale niestety moja radosc pewnie juz niedlugo bedzi etrwala i pojawi sie to dziadostwo ale z drugiej strony przynajmniej bede miala troche czasu dla siebie choćby na pomalowanie paznokci czy na poczytanie babskiej gazetki tak wiec jakoś dam rade 11:33 Ashley79 he he he ja kompa mam juz ze 3-4 lata w domu, mój maż jest informatykiem, wiec dodatkowo komputer jest ciagle rozkręcony... są tego plusy i minusy, a plusem jest to iż czsami mamy ochote na własne babskie sprawy, a facet nam wtedy nie przeszkadza bo go nie ma! (ale w domu jest jakby co ) chociaż samam tez juz bym nie wytrzymała, bo wiele rzeczy kupuje przez net, płace rachunki... itp. poza tym uzbierało sie troche ludzi, wiec gg, skype, czy wysłanie zdjecia mailem to rewelacyjne udogodnienia... Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:38 lilu lilu tak ma to tez swoje plusy ja tez place rachunki przez net i. ale moj facet oprocz tego wszystkiego uzywa netu jeszcze do czegos..hmm..ostatnio znalazlam w historii nawalnice ozwieranych stron porno..hmm ciekawe kiedy on ma na to czas..hmm.. nie bylo to zbyt przyjemne to znalezisko 11:43 Ashley79 lilu lilu -- abolutnie sie tym nie przejmuj!!!! Taka natura facetów, choćby był najbardziej kochający, współczujący, wspaniałay nad życie to zawsze kazdy facet ma nature samca i bedzie sie oglądał za laskami na ulicy (dyskretnie ) a net to juz skarbnica takich zdjec i filmików Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:45 lilu lilu niby tak ale jednak jest to troche upokarzajace i wogole nieprzyjemne, tak szczerze mowiac to troche mnie rozczarowal no ale coz ..to jego problem ze mu nie wystarczam a propos on tez jest informat 19:48 6yrujk5e mangoes 08:52 lilu lilu jestem dzieczyny przepraszam ze wczoraj tak zwialam ale mi kafeteria nie chcala sie ladowac dzieki Stonogo za rady juz mi lepiej, masz racje nie ma sie czym przejmowac. Dziekuje bardzo, bardzo... jakies cwaniaczki nam tyu syfu narobili znowu. Ja tam o poranku sie czujecie? 10:18 erted 6yrujk5e mangoes OOO Jakiś nieproszony gosc znowu! Ja też mam włączoną trojke!!! A jeszcze słucham Radia Pin; Stonoga na pewno wie, bo oni tylko tu nadają! Lubie Tori Amos, Stinga, Marillion, Raz Dwa Trzy, AM Jopek ... a ostatnio dostałam Marie Peszek "miastomania" , dobra, chociaz nie dla każdego 15:38 lilu lilu o matko mangoes podalas moja plytoteke normalnie!! ale czad!! a propos nieproszonego goscia to ja nie kce miec wiekszych piersi lece na zakupy, jestem glodna trzymajcie kciuk zebym nie wykupila pol sklepu spozywczego. caluje Was do juterka! ps. Ashley ja nie wyzrzymuje w pracy... przynajmniej dzisiaj. pozdrawiam! 15:50 mangoes to super lilu, coraz wiecej mamy wszystkie wspólnego udanych zakupów i smacznego potem!!! Ja tez zaraz ide do domku, ale przedtem musze umyć 3 szklanki +filiżanke, tyle pije w tej pracy!!! 10:47 Stonoga no witam Dziewczynki przepraszam, że wczoraj uciekłam bez pożegnania ale cosik nam net w pracy szwankował i nie mialam jak wskoczyc na forum, ale dzis dzielnie melduję sie na posterunku choć widzę że jeszcze nikogo nie ma po wczorjaszym mamowym obiadku śmigam dziś jak fryga a tak na prade to jakoś dziś każdy coś ode mnie chce i nie wiem już w co rece włożyć ale walcze a jak u Was? pogoda dziś też nie sprzyja przytomnemu patrzeniu na świat, wypiłyście juz kawke ? 10:59 Ashley79 hej hej własnie zaglądałam na forum i stwierdziłam ze macie chyba duzo pracki miałam cos skrobnąc i nie zdazyłam, bo mnie Stonoga wyprzedziłaś Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:00 Ashley79 a właśnie, która z was ma komputerek w domu, bo gdzies czytałam, ale nie wiem juz na której stronce? Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:05 lilu lilu ja jestem! od rana tez walcze z praca i czasem ale dzielnie sie melduje! morduje juz 2 kawke bo ogoda do bani,,czhba cisnienie leci jak piorun. ja mam komputerros w domu ale ostatnio go nawet nie wlaczalam bo mam awersje jak tam u Was wszystko oki? 11:15 Stonoga ja nadaje z pracy, a komp do nowego mieszkanka jeszcze nie przyjechał i powiem Wam że wcale mi go w domu nie brakuje. Jak tak patrze w monitor przez 8 godzin to mam szczerze dosyć, tak więc nawet jak by był i działał to i tak bym go nie włączyła no i po pracy męża mam dl asiebie bo inaczej zaraz by się zagręcił za jakąś grą i tyle bym go widziała 11:19 lilu lilu oj nic mi nie mow. Komp w domu to wrog kobiety. Moj facet oczu od niego nie odrywa. Przychodzi do domu, jeszcze butow nie zdejmie a juz leci wlaczac kompa. I tak siedzi ciegiem po 4-5 godzin. Nie ma chlopa w domu normalnie. Czasem szlag mnie strzela... :/ 11:26 Stonoga no własnie, to jest okropne, co oni widzą w tym beznadziejnym monitorze jak małe dzieci bez umiaru, dlatego narazie jestem baaaardzoi zadowolona, że jeszcze nie zabralismy go od rodziców ale niestety moja radosc pewnie juz niedlugo bedzi etrwala i pojawi sie to dziadostwo ale z drugiej strony przynajmniej bede miala troche czasu dla siebie choćby na pomalowanie paznokci czy na poczytanie babskiej gazetki tak wiec jakoś dam rade 11:33 Ashley79 he he he ja kompa mam juz ze 3-4 lata w domu, mój maż jest informatykiem, wiec dodatkowo komputer jest ciagle rozkręcony... są tego plusy i minusy, a plusem jest to iż czsami mamy ochote na własne babskie sprawy, a facet nam wtedy nie przeszkadza bo go nie ma! (ale w domu jest jakby co ) chociaż samam tez juz bym nie wytrzymała, bo wiele rzeczy kupuje przez net, płace rachunki... itp. poza tym uzbierało sie troche ludzi, wiec gg, skype, czy wysłanie zdjecia mailem to rewelacyjne udogodnienia... Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:38 lilu lilu tak ma to tez swoje plusy ja tez place rachunki przez net i. ale moj facet oprocz tego wszystkiego uzywa netu jeszcze do czegos..hmm..ostatnio znalazlam w historii nawalnice ozwieranych stron porno..hmm ciekawe kiedy on ma na to czas..hmm.. nie bylo to zbyt przyjemne to znalezisko 11:43 Ashley79 lilu lilu -- abolutnie sie tym nie przejmuj!!!! Taka natura facetów, choćby był najbardziej kochający, współczujący, wspaniałay nad życie to zawsze kazdy facet ma nature samca i bedzie sie oglądał za laskami na ulicy (dyskretnie ) a net to juz skarbnica takich zdjec i filmików Coraz to bliżej Raju - Jak zimno. Issa (1763-1827) 11:45 lilu lilu niby tak ale jednak jest to troche upokarzajace i wogole nieprzyjemne, tak szczerze mowiac to troche mnie rozczarowal no ale coz ..to jego problem ze mu nie wystarczam a propos on tez jest informat 19:48 6yrujk5 10:43 lilu lilu dzieki dzieki za przypomnienie rozmowy.. 11:57 lilu lilu teraz ja zagladam ale nikogo nie ma zapomniala mWam powiedziec ze ostatnio kupilam super kremik Bielandy z koziego mleka i bawelny. Nazywa sie to eliksir kremowy to jest z linii Happy Milky czy cos takiego,. Super pachnie i dobrze sie wchlania momentlne wygladaza skore i rozjasnia, a za 2 opakowania dalam w makro 23 zl. W tej serii sa tez maseczki (pudding do twarzy) balsamy plyny do kapieli. Polecam w raze jak by Wam sie kremiki skonczyly. Caluje!! 12:48 Stonoga czesc dziewczyny ja dzis tylko z doskoku bo mam urwanie głowy. Szczerze mowiąc dziwię sie temu DEBILOWI co nam to wkleja co 2 minuty cały topik, że mu się wogóle chce najpierw nas czytac a potem robic takie mądre dowcipy. Goń sie człowieku i znajdz sobie inne zajecie. Ten kto tu wpadł z zapytaniem dlaczego nadal nie gadamy o szamponie tez sie specjalnie inteligencją nie popisał, ale coż... aaa no i dziewczyny jesteśmy zgorzknialymi staruszkami Całuje dzięwczeta, moze jeszcze zajrze przed 16 pa pa 12:57 lilu lilu a ja lubie byc zgorzknila staruszka o.. cze stonogo ja tez z doskoku ale zaglladne takze przed 16 15:28 Stonoga ale jestem zmęczona.... ledwo stoję na naogach a jutro tez taki ciężki dzień do jutra dziewczyny, zajrze rano i poczytam co u Was słuchac pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej ty cwaniaro
napislas "Ten kto tu wpadł z zapytaniem dlaczego nadal nie gadamy o szamponie tez sie specjalnie inteligencją nie popisał, ale coż..." na poczatku topiku jak i w temacie piszecie o szamponie to sie zapytalam czemu teraz juz nie piszecie. proste pytanie a ty od razu ze inteligencja sie nie popisalam... rzeczywiscie zgorzkniale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do "cwaniary" no dobra sorka, nie potrzebnie napisałam o tej inteligencji , wszystko przez tego dowcipnisia co nam wkleja co chwilke całosc forum... czesc dziewczyny! widze że dzis żadna nie zajrzała nawet na jedno słówko :( czyżby az tak skutecznie odstraszył Was ten ktos kto nam tak ładnie wkleja całe rozmowy po raz 100? trzymajcie sie ciepło i do poeniedziałku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem dziewuszki i zagladam regularnie w poniedzialek na pewno sie odzewe . caluje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klorinka
Ten produkt jest naprawdę nie żły. Zgadzam sie, że trzeba użyć całej gamy produktów aby osiagnąć dosyc dobry efekt. Do LILU LILU - nie pozwól aby ktoś, kto nie zna podstawowych, powtrzam: PODSTAWOWYCH zasad kultury wyrażał sie do Ciebie w taki sposób. Do osoby PRAWDA JEST TAKA: minimum kultury!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej dziewczyny, to ja po długiej przerwie!!!!! co z wami ??? i z tym topikiem????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczynki :) coś nam chyba umarła pogawędka, długo nie zaglądałam, jakos tak mi sie musiało popracowac :( ale jestem już, może wpadniecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam urlopik ale czasami tu zaglądam, nie wiem jak najlepiej sie z Wami umowic zeby troche pogadac, macie jakis pomysł???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale Ci dobrze Mangoes odpoczywaj ile sie da :) ja mam net tylko w pracy poki co więc jeśli zagladasz popołudniu to mnie nie będzie :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×