Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fizz

a w sercu ciągle maj...

Polecane posty

Hej Walentynki-dziś św.WALENTEGO!!!!!!!!!! W tak pięknym dniu dziewczyny życzę baaaaaaardzo dużo uśmiechu.radości i miłych chwil chwytających za serce.Niech MAJ zagości w waszych duszach na zawsze. Anka jak nie masz pomysłu na obiad to zapytaj domowników na co mają ochotę.Ja tak robię i mam wtedy pewność,że obiad będzie zjedzony. Fizz mam nadzieję,że dziś czujesz się lepiej!Może \"ktoś\"wpadnie na herbatkę,i zrobi ci miłą niespodziankę? Moniał a gdzie ty się dziś wybierasz?Mam nadzieję,że niezapomnisz o nas!Pisz kobieto,pisz! O chyba spotkam się z Malibu-cześć!Whisky a jak u ciebie?Czy tobie humor dopisuje w tak szczególnym dniu? Bardzo lubię to święto,jest takie miłe.Ludzie naprawdzę się do siebie uśmiechają. Idę sprawdzić pocztę,mąż mi coś przysłał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witka :) Ja na złosc wszystkim będe dziś w dobrym nastroju. :) Zamist interpunkcji stosuje dziś buźki :) Wczorajszą noc spędziałm w łózku Młodego. To taki mały, wąski składany materacyk i to nie rozłozony do końca. Śniło mi sie że uczę się na nartach jeździć. Właściwe to ubierać kombinezon :) Wstałam zmęczona i poszłam do pracy. Teraz walczę z sennością. Mąż nie poszedł do pracy i walczy z zapaleniem krtani u naszych dzieciaków. Dziewczęta dziekuje za meile...nie moge nic otworzyc (bo nie mam odpowiednich programów) jedynie koniki sie otwierają ale nie mam tutaj karty dźwiekowej więc nie posłucham.:D Ironia losu :D Ale i tak miło jest otworzyc pocztę i zobaczyć że są meile od koleżanek. W domu moze mój maż coś z tym zrobi, on jest lepszy \"w te klocki\" niz ja. Życze wam miłego dnia, smacznego śniadanka i obiadku. Wpadne później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uuuu pustki. To sobie pogadam sama ze sobą. \"Nuda panie nuda nic sie nie dzieje\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ walentynkowo pozdrawiam 🌻🌻🌻🌻🌻 pewnie, że w taki dzień musi być miło. Fajny pomysł Anka z prezencikami, ja też dam swoim słodycze i zrobię miłą kolację. No i muszę coś upiec, bo z szarlotki nie zostało śladu. Może tym razem ciasto Malibu. Anka, ja mam dziś na obiad krupnik, ulubiona zupa moich chłopaków, nas -dziewczyn - niekoniecznie. A na drugie robię paszteciki, czyli w naleśniki zawinę mięso z pieczarkami i dołożę kiełki, których mam wysyp, zamiast szczypiorku :D i ugotuję kompot z jabłek. Agosia, też tak zasypiałam czasem z dziećmi, kiedy były małe i nie było miło obudzić się rano. A wiesz, że moja dorosła córka, jeszcze teraz chce z nami czasem spać, kiedy np. boi się po obejrzeniu horroru. Foleta, dobrze, że Ty dajesz radę i jesteś dzielna. Powiedz czy mąż czuje się lepiej? Jak tu pracować z takimi dolegliwościami. Malibu, dzięki za pocieszanie wczoraj. Tak się wybudziłam wieczorkiem, że nie spałam do drugiej. Fizz, gdzie jesteś dziecko, jak się czujesz? mam nadzieję, że wszystko jest dobrze. 👄 🌻 A gdzie wojażuje Moniał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Whisky! wreszcie nie musze gadac sama ze soba:) Małe sprostowanie-nie zasnełam z Młodym. uciekłam od tłoku w małżeńskim łozu :) Dzieci w nocy przyszły do nas. Młody powiedział,ze nie śpi tam z bratem bo ten go \"wkurza na maksa\" :) Byłam tak rozespana ze nie chciało mi sie rozkładać tego łóżeczka do końca, wolałam wystwić nogi na podłogę. Ile lat ma twoja córka?? Moja siostra ma już prawie 20 a czasem dalej spi z mamą, bo jak mówi najlepeij sie wtedy wysypia :) Ciągle zapomniam zapytać. Jak robi sie kiełki?? Kupuje się ziarno i co z nim potem?? Do ziemi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️Agosia, moja córka ma tyle co Twoja siostra, widać to norma. Kiełki hoduję w słoiczku i coś za szybko się hodują, nie nadążamy ze spożywaniem. Bez ziemi, tylko woda, słoik, gaza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach no tak!! Wygląda na to że młode kobietki boją sie dorosnąć. To dziwnie bo jesszcze pare lat temu chciala żebym jej pomogła podrobić legitymację szkolną. Za wszelką cene chciałą sobie lat dodać. Gdzie kupujesz te nasionka do kielków?? W takim zwykłym ogrodniczym? Czy to są te same nasiona któe się do ziemi sieje?? Boże jaki ze mnie \"lakonik\" aż wstyd ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie. nie mogą być ze sklepu ogrodniczego, bo zaprawiają je czymś. Najlepiej w zdrowej żywności specjalne nasionka na kiełki, albo w markecie, tam gdzie wykładają rózne soczewice i inne eko-produkty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak myślałam, dzięki. A do czego jeszcze mozna kiełki dodac?? do sałetak i co dalej?? Nurtuje mnie ten temat bo po pierwsze od wieków jestem na diecie a po drugie mój maż bardzo lubi zdrową żywnośc. Ma wręcz fioła na tym punkcie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
❤️❤️❤️ Tylko się melduję i wracam do łoża boleści. Boli mnie wszystko od czubka głowy po koniuszki palców u nóg. Tak mnie ścięło.... Jeszcze raz najlepsze walentynkowe /bo wysłałam Wam mailika/❤️ Życzę Wam wszystkim bardzo miłego dnia, kwiatów, prezentów, słodkości i do łóżka marsz !!!!! oczywiście ja.... ❤️❤️❤️ Malibu, dzięki za smsowego misia, jest piękny. 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fizz bidulko :( Widzę ze teraz taka pora roku. Mrozy osłabły, bakcyle odmarzły i szaleją. U nas nawet pies ma zapalenie kratani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fizz, czyli jednak jesteś chora, trzymaj się, kuruj i jak najszybciej wyzdrowiej🌻 też sprawdź pocztę i reszta dziewczyn też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agosia, to jest fajna strona z przepisami. http://www.goh.com.pl/ Wpisz w google \"kiełki hodowla\' i wyświetli się mnóstwo informacji. Trzeba wsypać do słoiczka trochę nasionek i zalać wodą, drobne na 4 godz., grube 12. Następnie zakładasz na słoiczek gazę, gumkę recepturkę, wylewasz wodę i ustawiasz słoik do góry dnem, pod kątem -żeby był dopływ powietrza. Trzeba przepłukiwać nasionka wodą ze 2 razy dziennie, żeby były wilgotne. Kiełki lucerny są już następnego dnia. jest frajda, bo fajnie wygląda ta świeża zieleń i są natychmiastowe efekty, tzn. w hodowli, bo czy zdrowotne to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki poczytam i zobaczymy co z tego wyjdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdzie jesteście laseczki?? Wy pewnie bedziecie wieczorem :( a ja wtedy bede już zmęczona i nie usiądę do kompa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja właśnie usiadłam z herbatką. Też zmęczona, ten łatwy i szybki obiadek zajął mi trochę czasu i nawet zmęczył. No ale jutro za to nic nie będę gotować i może wreszcie wybiorę sie do fryzjera. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agosia, a czy Twoja siostra ma chłopaka? Moja córcia ma takiego pierwszego poważniejszego, bo do tej pory biegała na randki, ale tak luźno. Teraz bawi się w dorosłość, pod pewnymi względami tylko. Ten chłopak średnio mi się podoba, no ale nie chcę się wtrącać. Zresztą żadnych uwag by nie przyjęła. I nie jest to wcale tak, że reaguję tak jak zwykle matki w tych sytuacjach. :) Zwykle lubię chłopców w tym wieku, łapię z nimi kontakt, a z tym nieszczególnie. No ale to nie ja mam w końcu mieć z nim dobry kontakt, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whisky moja siostra ma świetnego chłopaka. Spotykają sie już dosyc długo. Muszę z żalem powiedziec, że jest mądrzejszy od mojej siostry. Ma cięzką sytuacje rodzinną, pracuje studiuje jest piłkarzem. A moja siostra niestety zrezygnowała ze studiów. Sprzedaje kawe w supermarkecie i mysli o wyjeżdzie za granicę. Wydaje jej sie że Irlandia czeka na nią i że panienka po maturze zrobi tam karierę zawrotną. Mam tylko nadzieję,że zastanowi sie nad tym i wybierze się na studia w przyszłym roku. Whisky a gdzie twoja córeczka studiuje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O to chyba te dziewczyny są podobne. Moja studiuje socjologię, ale niestety prywatnie, miała pójść do pracy, bo zaocznie, ale dopiero zaczęła jej szukać. Wiadomo, że to nie takie proste. I często mi mówi, że to ja ją zmusiłam do pójścia do tej szkoły, najchętniej nic by już nie robiła. Nie wiem co się z nią stało, dobrze się uczyła, jest zdolna, kiedyś była obrotna i pracowita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz to tak jak moja Gabrysia. Tez była taka mądra na ASP sie wybierała uczyła sie rysunku przez kilka lat. Ładnie malowala. Wszyscy bylismy \"głupki\" bo głupie szkoły pokończylismy. Mnie powiedziała kiedys że nie chce być taka jak ja. Ja skończyłam tylko studium policealne. Jestem czarna owcą w rodzinie :) Rodzice obije na akademii rolniczej pracują. Ma pretensje do nich,ze sie nie dostała na geodezje tam. Poszła na Akademie Górniczo Hutniczą (sama wybrała) i ma do mamy pretensje że ją zmusila do tych studiów. Ona chce pracować nie podeszła do sesji. Ciągle mówi o pieniądzach... Taka chyba jest teraz młodzierz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz uciekam do domeczku. Już dziś mnie pewnie nie będzie. Są Walentynki :D Życzę wam wszystkim udanego wieczoru. Pozdrawiam. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whiskuś dziekuje za sliczna karteczke. Ale mnie zaskoczyłaś :) Tobie tez najlepsiejsze zyczenia walentynkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiecie,że to już 801wpis?Fajnie,nie! Agosia,Whisky trochę się dziwię waszym młodym dziewczynom.Z tego co piszecie to rodzina dbała o ich edukacje i dziwię się,że tak zgłupiały.Jestem w stanie zrozumieć,że młodość ma swoje prawa ale ma też i obowiązki.Wiem,wymądrzam się bo sama nie jestem w takiej sytuacji.Miałam podobną z bratem.Chciał mieć maturę,chodził do szkoły,pracował i uczył się.Sam opłacał sobie szkołe i po 1.5roku zrezygnował.Po 10latach powiedział rodzicom,że to ich wina,że nic w życiu nieosiągnął,że nawet na studia nie poszedł.Jak widać głupota niezna granic. Gdy tak czasami myśle jakie będą moje dzieci w tym wieku to aż się boje. Dziś WALENTYNKI a moj mąż owiedział mi,że może nieprzyjechać na święta.Musi załatwić pewne dokumenty,byśmy mogli tam zamieszkać i w związku z ty musi wysłać papiery z paszportem do Londynu.To trochę potrwa.Może ja wybiorę się do niego w maju?! Mam nadzieję,że u was ten dzień minął lepiej niż u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️Foleta, coś tu pusto dzisiaj, starałyśmy się z Agosią, ale co my same mogłyśmy. Nawet chora Fizz pojawiła się na chwilę, a Wy co! :) Malibu chyba dostanie naganę. Chyba uporałam się z robotami kuchennymi na dziś, ale nie mam z kim pogadać, bo boję się, że i Ty Foleta już poszłaś. Z moich ambitnych planów nic nie wyszło, no prawie nic, bo ciasta nie upiekłam, może jutro. A jak Wam minął Dziewczynki dzisiejszy dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wracając do dziewczyn, Foleta, to wcale nie jest to takie proste. Wiesz to jest taki wiek, że niewiele możesz powiedzieć, naprawdę nie masz wpływu, one same muszą dorosnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Późno bo późno - ale się melduję ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️Nie chcę nagany!!! Zyczę Wam miłego wieczoru walentynkowego 😘😘😘 Fizz, Whisky dzięki za maile - tez Wam wysłałam (wszystkim). A wiecie dziewczyny - też mam taką starszą \"córeczkę\" - w marcu skończy 22 lata. To moja ukochana i jedyna chrześniaczka (oprócz niej mam jeszcze 2 chrześniaków). Lubi i często mówi na mnie \"moja druga mamuśka\". Jej mama ( mamy młodsza siostra) jest moją chrzestną (też ukochaną) , ja jestem jej , a ona jest chrzestną mojej Sary - ciekawe czy moja mała będzie kiedyś chrzestną jej dziecka? Studiuje ekonomię w Poznaniu - jest na 3 roku. Ma chłopaka (fajny) też już chyba na poważnie.Całe wakacje spędziła z nami u męża w Anglii i trochę sobie zarobiła na studia. Załatwiają sobie ( bo są na jednym roku) 4 rok studiów za granicą - prawdopodobnie będzie to Hiszpania. Trzymam za nich kciuki!!! A mi dzień zaczął się super!!! Zaraz po ósmej posłaniec przyniósł mi do pracy bukiet czerwonych róż. Od razu wiedziałam , że to od męża. Ale po piętnastu minutach dostałam następny (już nie róże) z innej kwiaciarni ........ i wtedy zwątpiłam..... Napisałam do Niego meska, że dziękuję za kwiaty, że zrobił mi wielka niespodziankę i że są piękne. A On mi odpisał tylko \" jakie kwiaty?\"....Musiałybyscie widzieć moją minę!!! Ale przed samym końcem pracy zadzwonił i przyznał się , że to od niego. A drugi bukiet przysłał , żeby sprawdzić czy przyznam sie do dwóch! Skopię mu D.... jak go dopadnę.... Potem kupiłam tort w kształcie serca ( dla rodziców - bo byli u mnie przypilnować dzieci) i maskotki z serduszkami dla dzieciaczków. Zjedliśmy obiadek a potem kawka i tort. Było miło - brakowało tylko jednej osoby......... Późno już - trzeba iść do łóżeczka ( pustego :(:(:(:(:() Trzymajcie się dziewczynki , Fizz zdrowiej nam szybciutko bo brakuje tu Ciebie, Moniał odezwij się z tych Twoich wojaży!!! Jutro postaram się poprawić i wpaść wcześniej( o ile uda mi się dopchać do kompa hihihihi - bo wiecie u nas ferie a pogoda nieciekawa). Papatki {czesc]🖐️🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, melduję się.🌻 Mam nadziejeę, że wczorajszy dzień był dla Was miły, no dla Malibu na pewno....i takie niespodzianki. U mnie bez zaskoczenia, święta nie było. Ale było kilka miłych sms-ów od koleżanek i dwa telefony. Cały dzień dogorywałam, dziś ciut lepiej, a jutro bedzie jeszcze lepiej. Z tymi już nie nastolatkami tak bywa. Muszą dorosnąć do dojrzałości. Ale piszesz Whisky, że Twoja córka zmieniła się, że byla energiczna ... Może ma jakieś problemy, o których nie wiesz. Jeżeli poruszam ten temat, to dlatego, że tak bylo ze mną. Oczywiście kiedyś, dawno temu. No zmykam do łóżka, tylko wstałam, żeby się przywitać i wziąć sobie śniadanko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny!!! Mialam jeszcze wczoraj zajrzec ale zeszlo mi u ortodonty z corka a na 13 biegiem do pracy.Wrocilam pozno i czekal na mnie maz ....z walentynka,same rozumiecie. whisky-ja tez sie wezme za kielki,narobilyscie mi ochoty a po zimie przyda sie dla organizmu troche witamin i mineralow. Agosia -ja swego czasu dodawalam kielki do kanapek,na maselko i na to wedlina...tez smakuje fizz -wygrzewaj sie w lozeczku i wracaj do zdrowia foleta -troche Ci zazdroszcze tego ze zdecydowaliscie sie wyjechac.Ja mam siostre w Anglii od 14 lat tam mieszka ale moj maz nie chce wyjechac na stale .Nic na sile ale czasem mysle ze moze bedziemy tego zalowac. Malibu-mimo ze lozeczko puste to sercem jest maz z Toba i to jest najwazniejsze,a swoja droga to fajnie to wymyslil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj nie zaglądałam bo mnie jakiś dołek dopadł i nie chciałam Wam psuć humorków.....szczególnie walentynkowych. A dołka mam bo zamiast wyjechać tkwię w domu 😠 I co najgorsze - nie wiem kiedy pojadę. Ehhh....życie, życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×