Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fizz

a w sercu ciągle maj...

Polecane posty

Wiecie co, ja naprawdę chyba mam bzika. Ostatnio tłumaczyłam koteczce, ze Teraz będę miała więcej czasu żeby się nią zająć(czesanie), bo do tej pory byłam bardzo zajęta POZOSTAŁYMI dziećmi. Niby mówiłam tak specjalnie, ale dziś było jeszcze gorzej. :o:D Pewnie Fizz, każdy musi się przekonać na własnej skórze i zdobywać własne doświadczenie. Dobrze by było żeby było pozytywne i oczywiście martwię się jak on się denerwuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drugi mój dzieciaczek też jest ukochany. Nie mówiąc o tzrecim:D;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszę się wziąć do roboty, ale nie tam jakies gary, znowu piszę pracę maturalną. Dziewczyna synusia ma kłopot więc się zaoferowałam z pomocą. Aż na mnie nakrzyczała córka, że do końca życia bedę juz pisać prace!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawa jestem Whisky, jaki temat pracy... Ty to masz ! Ja chyba też bym pisała:D Facetowi w którym byłam zabójczo zakochana, napisałam pól pracy magisterskiej i jeszcze temat wymyśliłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Usłyszałam właśnie, że zmarł G.Holoubek. Miałam zawsze do niego duży sentyment. Fizycznie bardzo podobny do mojego taty, tylko młodszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też go lubiłam, zresztą chyba jak wszyscy. Praca o inspiracjach mitologicznych, nie bardzo trudna, bo bardzo zawężona, do kilku mitów i odpowiednio po jednym przykładzie literackim. No ale trzeba się wgryźć. Trudno tak przejść od garów od razu ;) A ostatnio ciocia mi powiedziała, że przeciez nic nie robie!:D Moze i ma rację! A na jaki temat Ty pisałaś Fizz. I widzisz Ty duzo ambitniej, bo mgr w końcu. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny. Ja też dołączam z moim leniem:-D.Macie rację,święta niedługo a człowiek czyli kobieta:-Dnic nie robi.No ja może nie muszę bo nie będziemy mieć gości ale tak sama dla siebie bym mogła:-) Whisky---,wiem jak tęsknisz za synem.Mam nadzieję,że chłopaki sobie poradzą i coś znajda.To może trwać nawet miesiąc-dwa.Mam nadzieję,że szukają cos sami na własną ręke zostawiając CV ale są też zarejestrowani w agencji.Czy tam gdzie są nie pracuje w agencji Polka?Wiem,że jak tak jest i jak chłopcy się dobrze zakręcą,pogadają(pobajerują) to coś im znajdzie.Potem jakaś kawka,bombonierka w podziękowaniu i zawsze mają do przodu.Wiem,że to metody z komunistycznej Polski ale tak tutaj robią.Nawet mój M ma taką znajomą,nie kożysta już z jej pomocy ale utrzymuje kontakt bo zawsze może się przydać. Fizz---ciepnij tą robotę,olej wszystko-Ty chora jestes więc niech oni Ciebie zaproszą. Tak pisałyście o tej pomocy innym i ich wdzięczności.Każda z nas kilka razy się na tym przewiozła.No cóz ale taką mamy naturę,ważne ,że my się czujemy dobrze-pomagając innym.I oby więcej takich ludzi jak My.Wtedy ten świat nie zejdzie na psy( nie mam nic do tych kochanych zwierzą)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZOKKK
z toopica o miloesci zrobily topic PLOTKARSKI zenada!:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przekażę synowi to co napisałaś Foletka. W firmie, w której miała być praca, pracuje Polka, ale taka ok. 60 i wyjątkowo niemiła. A chłopcy nie mają jeszcze wprawy w załatwianiu takich spraw. No ale muszą się nauczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whisky---Polak w firmie już im nie pomoże.No cóż taka mają mentalność.Jedynie agencja pracy w której może byc zatrudniona Polka po to by ułatwic Polakom rejestrację może im pomóc.I dobrze by było jakby rejestrowali się w kilku agencjach,nie tylko w jednej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha i niech kupują lokalną prasę.Tam też są ogłoszenia dla poszukujących pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foletka 🖐️ja wierzę, że chłopcy znajdą pracę i poradzą sobie. :) Whisky, ja w zaślepieniu i z miłości :D o organizacji eksportu... wiesz mam dość lekkie pióro, jak trzeba mogę \"nawijać\" Myślę, że ta Twoja praca, to trudna, choć kiedyś bardzo lubiłam mitologię. Ale szok !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foletka, w tej firmie niestety ta Polka zajmuje sie rekrutacją rodaków. Dzis idą do agencji, ale wcale nie jestem taka pewna Fizz czy cos znajdą, bo wcale nie wygląda to tak kolorowo(dla niefachowców). Fizz temat nie jest bardzo trudny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam napisać Foletko, że ja powinnam ich zaprosić, bo tam nie ma kto, co zrobić.... Ciocia jest po zabiegu zdjęcia zaćmy i nic jej nie wolno, a chłopy to chłopy... Chrześnica wyjeżdża do teściowej, więc wypada na mnie. Ale szaleć nie będę, a może jeszcze nie zechcą przyjechać, choćby ze względu na wspomnienia... Nie zapraszam na siłę... raczej boję się kolejnych samotnych Świąt, chociaż takie jakieś dziwne w tym roku, bo za wcześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie dziewczynki, byłam na zewnątrz, jest przepiękne słońce, błękitne, czyste niebo i ...lodowaty silny watr /trudno drzwi zewnętrzne otworzyć/. Jest przeraźliwie zimno. Już chyba wolę ciepłą pluchę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co robicie na obiad ? To tak w ramach plotek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja przed chwilą słyszalam piekne trele w ogrodzie:-) I pogodę mam nawet fajną-dzisiaj bo nie wiem jak bedzie jutro albo nawet dziś wieczorem:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zupka z fasolki szparagowej.Już widzę miny moich dzieciaków.One na zupy mają długie zęby.Tylko pomidorowa i rosół mają jakies względy.Najlepiej jakby codziennie było mięsko,sosik,ziemniaczki i jakieś suróweczki:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barszcz biały i ta sama kiełbasa z ziemniakami i surówką, na drugie. Łatwizna i mało ambitna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze mnie ambitnie :D, to, co wczoraj, bo zostało. A żurek i białą lubię mniam mniam. Zupę z fasolki mniej, ale samą fasolkę bardzo. Najlepiej taką prosto z ogródka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to sobie poczytalam :O To jakies SZOKKK cosik sie nie podoba, to ogolnie \"do widzenia\"... Poczytalam Was i....polowe zapmnialam :O Starosc nie radosc :D i skleroza dokucza.... Whiskus---trzymam kciuki za syna i za pracke. Na pewno cos znajdzie...Ja cos przegapilam - w jakim miescie On jest? Moze moglabym pomoc??? Juz nie wiem co pisalyscie.....pogubilam sie :O To ja tylko melduje sie :-) A obiad mam na szczescie z wczoraj - tylko ziemniaki obiore :-) Taaaa.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniałku 🖐️ Zapomniałam Wam napisać, że w sobotę, albo niedzielę mam gości na obiedzie i będę eksperymentować. Mam zamiar upiec coś w garnku rzymskim. Whisky, mówiłam Ci przez tel., ze go dostałam na urodziny. Nie miałam okazji jeszcze wypróbować, a przyjdą ci, na których dobrze się eksperymentuje ;) Znalazłam fajną stronkę z przepisami, co można tam zrobić... Zobaczę, co jutro uda mi się kupić w sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia kochana jesteś, ale za daleko, oni są w Birmingham. wzięłam się za gotowanie, jeszcze zrobię kompot. Poszłam tez po wodę, bo jak nie ma syna to nie ma kto. :o no i tak się przyjrzałam to już krokusy kwitną, no i przyjęły się chyba wszystkie, które dosadzałam baaardzo późno jesienią. Pamiętasz fizz zastanawiałyśmy się jeszcze chyba z Emmi. A w ogródku masakra, trawa wyjeżdżona przez samochody, bo zakrecają sobie moi panowie/zresztą ja też;) gdzie chcą. Ale te kwiatuszki mnie cieszą.:) Ciekawa jestem Fizz co zrobisz w tym garnku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam, ale na tej nowej klawiaturze trudno zrobic dużą literę, czy ę, ą, ł 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze nie wiem, zalezy, co dostanę w sklepie... Moje krokusy może też kwitną, ale ja mam rabatę przykrytą gałęziami :( Boję się odsłaniać, bo rano mróz i śnieg, a one są razem z innymi cebulowymi/to chyba był błąd:(/ Ale pójdę sprawdzić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ni i nie kwitną. U mnie wszystko później, bo chłodniej, wiatry itp.... No i dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×