Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Yasmin

prawda o odchudzaniu...opowiem wam moją historię-

Polecane posty

ojejku ale mam dzis strasznego lenia nawet nie moge sie zmobilizowac do cwiczen a w dodatku mialam dzis napad glodu na slodycze i zmieklam znaczy dzieciakom skublam platki czekoladowe i teraz mam straszne wyrzuty sumienia juz sie dusze ta pogoda wszedzie niby padalo tylko nie u nas mam dosc niech mnie ktos pocieszy ze nie tylko ja mam dzis taki zly dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aurela - u mnie też dzień nie zaczął się fajnie, ale wieczorem udało mi się przejechać 40 min na orbitreku :-) Nie martw się, jutro będzie lepiej 🌻.... A te wyrzuty sumienia które masz, to pewnie z powodu, że skubnęłaś, a nie dlatego, że zjadłaś trochę płatków czekoladowych :-P Każda z nas ma chwile słabości, na pewno nie wpłynie to niekorzystnie na Twój wygląd :-) U mnie też nie padało, przestałam już czekać na deszcz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yaguara
witam kobitki. Weszlam tu pezypadkowo, aleie zaluje. bradzo fajny temat poruszylas i podziwiam cie za tak wielka motywacje. ja przyznaje ze mam do wszystkiego slomiany zapal, moze nie do wszystkiego, ale wiem ze jak cos chce to to zrobie. Jestem niska, bo mam 1,60m i mam w pasie 79. Chcialabym schydnac te pare cm jeszce zeby miec plaski brzuszek, bo mam taka mala oponke:P DzioDzio jest nie ukrywam, ale chce miec plaściutki brzuszek. Staram sie cwiczyc. Robie sobie dwie seryjki po 50 brzuszkow, troche rosciagania, i cwiczenia na miesnie ud i posladkow no i przysiady. Szczerze to co do diety to raczej sie glodze, ale staram sie stosowac diete 1000 kca. Ale dostosuje sie i zaczne jesc male porcje co 3 godz. Tylko mam pytanko. Glupie ale kto pyta nie bladzi:D jak male te porcje maja byc? Nie uwazam ze jestem gruba, tylko poprosru chcialabym miec plaski brzuch i pzbyc sie tej oponki. Chcialabym schydnac tak 2cm w pasie, moze 1,5. Chcialabym jeszcze zapytac jakie cwiczenia stosowacl i jak dlugo cwiczyc zeby pozbyc sie tego dziodzia:] Jezdze na rowerze, chodze na spacery, jezdze na rolkach...Chcialabym schydnac przez te wakacje, bo troche wstydze sie pokazywac w stroju kapielowym na plazy, wlasnie przez to ze mam ta oponke. Jeszcz eraz ci gratuluje tak wielkiego sukcesu no i prosze i odp:D:D POzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uff jakos sie zmobilizowalam i pocwiczylam prawie godzine robie codziennie te cwiczenia z www.modeling.pl tylko te na brzuch i nogi zajmuje mi to pol godziny ale jeszcze dodaje pare cwiczen na nogi od siebie pamietam z aerobiku chcialam sie zapytac jakie cwiczenia sa najlepsze na wewnetrzne partie ud? i jeszcze jedno kupilam ostatnio z avonu taka serie na ujedrnienie ciala skin so soft zel pod prysznic balsam i tonik do ciala. uzywala ktoras tego? jak dziala? i nie wiem jeszcze jak ten tonik trzeba stosowac napisane jest zeby rozpylic na calym ciele i wmasowac ale po tym kleje sie do wszystkiego i nie wiem czy nie trzeba tego zmywac, jak ktoras ma z tym jakies doswiadczenie to z gory dziekuje za odpowiedz pozdrawiam wszystkich serdecznie i milej nocy zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny jest beznadziejnie :( przedwczoraj załozyli mi drugi aparacik na ząbki, mam juz komplet.......ale kurde tak boli ze ledwo wytrzymuje:( od wczoraj nic nie jem.........sniadania do pracy tez nie wziełam bo ani kanapki, nawet najmiększej bułki nie jestem w stanie zjesc :( boje sie ze znowu schudne :( a nie chcę!!!! :( moge jesc ewentualnie kiśle, budynie.....pic mleko....o innych rzeczach mowy nie ma :( w nocy nie spałam.....bo tak bolało :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ello yasmin :) troszke pocierpisz ale póxniej będziesz miała śliczne ząbki :) pij jogurty i będzie ok :) ewentualnie możesz sobie zmiksowac jedzonko jak dla małego dziecka :P będzie dobrze :D aurela25 :) wewnętrzne uda są właśnie trudne do wyćwiczenia :) tak samo jak dolne mięsnie brzucha - to pamiętam z aerobiku :) ja na wewnetrzne uda robię nozyce, podnosze nogi w góre i rozszerzam, albo leząc na boku unoszę jedną nogę w góre :) no i sie jeszcze zastanawiałam nad tą agrafka ale widzę, że nikt tutaj nie korzystał z niej :) avonu ja nie używam, więc nie pomogę Ci :D trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ yasmin biedactwo 🌻 Z tymi aparatami, to tak jest /słyszałam/, to minie...oby jak najszybciej !!! 👄🌻❤️ aurela - ja nie miałam tych kosmetyków z Avonu. Używam na razie Eveline, ale nie wiem, czy to działa. Najlepsza jest gąbka do masażu i ćwiczenia. Teraz jak jest tak gorąco, to najlepiej jakiś lekki balsam wybrać. Ja uwielbiam te Garniera! 🌻 A ćwiczenia na wewnętrzne partie ud, to chyba leżenie na podłodze, na boku i unoszenie nóg. Ja to wykonuję około 60 razy na każdą nogę! No i gratuluję, że się zmobilizowałaś :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałam dodać ... yaguara:) na zrzucenie oponki świetne jest hulahop :), dodatkowo możesz jeszcze wykonywac skrętoskłony :) nic innego mi do głowy nie przychodzi :) pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Wy nic nie piszecie, więc napiszę ja...:-) Skończyłam ćwiczonka, znowu godzinka....leje się ze mnie, zaraz pędzę pod prysznic... Miało być chłodniej, a tu w cieniu 32 stopnie... CUDOWNIE 😠😠😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yaguara
o dzieki wyprobuje twoja rade:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulcia
no yaguara witam w clubie. Ja tez mam problem z "oponka". NIe jest taka wielka ale chce sie jej pozbyc. W zwiasku z tym mam pytanie jak czesto i jak dlugo cwiczyc te skrętosklony i te hula hop??? Czy moze stosowac tez inne cwiczenia,ktore pomoga w dosc szybkim tepie zzucic oponke?? Prosze o odp :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez sobie poćwiczyłam już dzisiaj, upociłam się oczywiście bo u mnie w domkku sauna :) jestem już po obiadku...warzywka gotowane na parze :) zaraz spadam na spacerek do lasku się troche ochłodzić :) paulcia :) a skąd ja mam wiedzieć ile masz ćwiczyć zeby zrzucić oponke?? hihihi ćwicz ile możesz, najlepiej codziennie :) na hula hop tak moze 15-20 min dziennie? jak możesz to więcej :) ja po 5 min ociekam potem :( a skrętoskłony to może tak po 20 na jedną nogę? i tak ze 2 serie? po jakimś czasie możesz zwiększyć ilość ćwiczeń albo wykonywać je 2 razy dziennie :) kobiety muszą się dużo napracować żeby schudnąć z brzucha:( niestety....nie to co faceci chociaż niektóre mają genetycznie już tak ukształtowany brzuch, że jest płaski....szkoda, że ja tak nie mam 😭....zresztą wszystkie siostry mojej mamy są szersze jak wyższe...wielkie tyłki, szerokie biodra i biusty po pas....dobrze, że ja tak nie wyglądam i muszę pracować nad tym, zeby tak nie wyglądać w przyszłości :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie miałam siły, walczyłam ze sobą, trochę pomarudziłam, wypiłam łyk kawy na pobudzenie i.....przejechałam 30 min. na orbitreku...:-) Ale jestem zadowolona.... aniseed jak Twój orbitrek, wygrałaś? Ja za bardzo nie wiem, jak zrzucić oponkę, w ogóle ćwiczę chyba na wszystkie partie, najchętniej to odessałabym sobie tłuszcz z ud, pupy i dolnej części brzucha, reszta jest ok :P 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arwen
Asia -- nie, no co ty! nie odsysaj tłuszczu, tylko pozbądź się go ćwiczeniami! Ja ostatnio- muszę się przyznać po 3 dniach diety miałam 3 dni "rozpusty", ale mimo to schudłam odrobinkę. Jestem strasznie opalona, i mam nadzieje, że to odwraca uwage, od oponek, "konarów" na udach itp. Zauważyłam, że to rzeczywiście jest tak, że insulina wszystko psuje. Potrafiłabym chciałam zjeść loda, a tu prosze... cała lawina. No ale cóż... Teraz cieprie. I jak nie poćwicze fitnessu, to możecie mnie zadzgać! W poniedziałek wracam do Krakowa, ide na warsztaty z tańca :) Mam nadzieje, że trochę schudne dzięki takiej dużej ilości ruchu :D A ponieważ będę sama w domu, to nie bede kupować żadnych słodyczy, więc... MOżE WRESZCIE MI SIę UDA? 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Arwen - żartowałam z tym tłuszczem :P. Ja strasznie się boję bólu, nie zniosłabym go po zabiegu :-(. Wolę ćwiczenia, chociaż jest to bardzo, bardzo męczące, ale.....wspólnie damy radę :-) Niestety opalona tak jak Ty nie jestem i pewnie nigdy nie będę :-( /zazdroszczę Ci/. Mam jasną karnację, opalam się, trochę brązowa jestem, ale ja chcę bardzo buuuuu..... Ja dzisiaj też będę się obiadać :-)....Idziemy z moim facetem na pizzę i piwko...mamy jeszcze winko....:P /zapraszam/ Takie warsztaty tańca, to super sprawa, też bym sobie poszła... A co do słodyczy, to najważniejsza rzecz - NIE KUPOWAĆ! Jak znikną z pola widzenia, to wcale nie muszę ich jeść, ale jak mój W. sobie kupi tonę wafelków, to nie potrafię przejść obok nich obojętnie. Już na Niego krzyczę, a co...:-P 🌻❤️👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć girls 🖐️ fajna pogoda u mnie dzisiaj jest...zdecydowanie chłodniej niż wczoraj :) i taki przyjemny wiaterek wieje :) naaareszcie jest czym oddychać :) Asia hehehe ja też sobie kiedyś myslałam o odsysaniu tłuszczu ale wiem, że jakby co do czego przyszło, to bym się nie zdecydowała na taki zabieg :) też wolę się pomęczyć ćwiczeniami, już sporo tego tłuszczu nie mam :) ćwiczenia, masaże gąbką, peelingi z kawy i jakoś damy radę :D na jedyny zabieg na jaki się kiedyś zdecyduję to najprawdopodobniej będzie mikrodermabrazja no i moze operacja nosa ale to tak z przyczyn zdrowotnych a nie do poprawienia mojej \"urody\":) ja to się chyba już uodporniłam na widok słodyczy :) ostatnio w sklepie widziałam mase różnych słodkości ale nawet nie miałam na nic ochoty :) weehee :) oby tak dalej! miód mi wystarczy :D nie wylicytowałam jeszcze tego orbitreka, bo cena strasznie poszła w góre, więc rezygnuje z tej aukcji :) dzisiaj pojawiło się kilka nowych :) muszę dokładnie je poprzeglądac :) jeden orbitrek mi się bardzo podoba ale cena za wysoka -> http://allegro.pl/item115607307_super_orbitrek_buffalo_reunion_za_niska_cene.html dobra ide robić grzanki, potem na stepper i do lasku :) buźka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w koncu popadalo az zyc sie chce jak takie fajne powietrze na dworze musze koniecznie to wykorzystac i dzis nie wsiade do samochodu tylko na rower. nie moge sie juz doczekac pojade odwiedzic mojego synka ktory jest u babci na wakacjach jakies 10km stad i moze go tez wyciagne na wycieczke rowerowa. chcialam sie spytac czy to prawda ze trzeba robic jednodniowe odstepy pomiedzy cwiczeniami? maz mi powiedzial ze cwiczac codziennie te same partie mozna sobie miesnie spalic nie chcialo mi sie wierzyc. czy to prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aurela - słyszałam, że mięśnie potrzebują odpoczynku i że lepiej jest ćwiczyć co drugi dzień właśnie, bo lepiej się kształtują. Myślę jednak, że jeśli czujesz się na siłach, to lepiej ćwiczyć codziennie. Takie ćwiczenia co drugi dzień bardziej dotyczą siłowni, większych obciążeń...ale to moje zdanie... aniseed ja mam orbitrek z taśmą, a ten jest magnetyczny. Mój jest taki zwyły, żeby nie powiedzieć stary :-P, a ten bardziej nowoczesny.....🌻 Słodycze w sklepach też mnie nie ruszają....nie lubie tylko jak mój W. mlaska mi koło ucha zajadając sie czymś pysznym...dlatego nie pozwalam Mu kupować...:-P Tylko nie mówcie, że jestem zła....dbam o Niego po prostu...:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja czytałam gdzieś, że mięśni brzucha nie powinno się ćwiczyć codziennie, tylko co 2-3 dni :) ale co tam, ja ćwiczę codziennie :) Asia ja miałam taki problem z moją mama ale nakrzyczałam na nią zeby nie kupowała nic słodkiego albo jak kupi to niech chowa przede mna i w mojej obecności nic nie je :) no i jak na razie jest ok :) powiedz no mi jeszcze czy zadowolona jesteś z tej wagi z biedronki? dobrze wazy, nie dodaje nic? ja chciałam kupić wage na allegro, o ktorej pisałam wyżej ale kilka osob mi napisało, że waga źle waży, dodaje kg!!!! :( no i nie działa dokładnie jak napisano w instrukcji, wiec szkoda mi wywalać 70 zł, jak mogę kupić tańsza :) już dam sobie na wstrzymanie z tym pomiarem tłuszczu i wody :) ja chciałam magnetyczny orbitrek, taki cichutki :) żeby sąsiedzi nie słyszeli jak się gimanstykuje, bo i tak wiem, ze już mają dosyć jak na steperze ćwiczę :) pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniseed, jestem zadowolona z tej wagi... wg mnie jest bardzo dokładna, waży z dokładnością do 100g. Poprzednia waga postawiona w różnych miejscach na podłodze, pokazywała inną wartość, ta pokazuje wszędzie to samo. Poza tym, ja kupiłam ją za 49.90, a teraz jest wyprzedaż i kosztuje 29.90zł, myślę, że za takie pieniądze naprawdę warto, nigdzie nie ma takich cen! 🌻 a mój orbitrek rzeczywiście troche hałasuje...ale co mi tam, zakładam słuchawki, a inni niech cierpią :-P...w końcu to tylko około godziny, nic im się nie stanie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arwen
No nieźle... Ja na orbitreku (ćwicze jak jestem u cioci- swoją drogą ona świetnie gotuje i niekoniecznie chudo) przejechałam troche ponad 15 min. i musiałam zejść, nawet nie z powodu zmęczenia (chociaż to też trochę), ale byłam potrzebna w... kuchni :) Dzisiaj nawet nie zjadłam dużo, jak dotąd... Mam nadzieję, że tak będzie dalej. Teraz chwila odpoczynku i ćWICZę 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello 🖐️ ale tutaj cisza....gdzie Wy jesteście? ja się nudzę.....jak zwykle :o Asia to fajnie, że ta waga dobrze wazy, w poniedziałek ją kupię bo teraz jej nie ma no i mam nadzieje, że będę zadowolona z niej :) pobiegałam troche wczoraj, dzisiaj...zaraz zabieram się za ćwiczenia :) pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margit84
Cześć dziewczynki!! jestem padnięta po pracy ale jutro mam wolne więc sobie odpocznę:) co do tego czy ćwiczyć codziennie to jest tak: jeśli chce się ukształtować jakieś mięśnie to należy ćwiczyć dane partie ciała co drugi dzień można np. jednego dnia ćwiczyć brzuszki i ramiona, a drugiego uda i pośladki tak na zmianę jeśli natomiast ćwiczy się codziennie to spalane są mięśnie bo nie mają możliwości regeneracji i wtedy spala się kilogramy bo jak się ćwiczy mięśnie to waga może stać w miejscu bo wyrabiamy masę mięśniową która sporo waży ale za to ładnie wyglada wiec tak na dobrą sprawę to zależy tylko od was co chcecie z tym fantem zrobić:) powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ co tam u Was dziewczynki...? yasmin, Ty to pewnie gdzieś sobie odpoczywasz....no i dobrze, należy Ci się 🌻 taka śliczna pogoda dzisiaj jest, zrobiło się chłodniej ok 25 stopni, muszę chyba ruszyć na spacerek...mój W. poszedł grać w tenisa, a ja sobie siedzę i się nudzę troszkę....szkoda, że nie mam pieska buuuu... wieczorkiem zamierzam pomęczyć orbitrek, a teraz się poobijam.... 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejaaa 🖐️ ja sie wczoraj upociłam przy cwiczeniach jak nie wiem co :) lało sie ze mnie :) dzisiaj juz sobie troszke pobiegałam ale malutko, bo troche słońce za mocno grzało a mi się niedobrze robiło jak biegałam [na wymioty mi się zbierało] wiec nie chciałam ryzykowac :) pójdę jeszcze pobiegać później jakby co :) no i oczywiście wieczorkiem partia ćwiczeń :) teraz mi zalezy na zrzuceniu kilku kg, wiec wychodzi na to, że mam ćwiczyć codziennie, a jak już dojde to tej wymarzonej wagi, to zacznę ćwiczyć żeby sobie ładnie mięśnie ukształtować :) upiekłam w piatek z mama ciasteczka orkiszowe i sobie je troche podjadam ale nie za duzo :) muszę się pilnowac i walczyć ze swoimi słabościami :) zaraz idę sobie rozpisać na karteczke wszystkie cwiczonka jakie będę wykonywała i ich ilośc, bo ja to czasem zapominam o czymś...a tak, to będę pamiętała o wszystkim :) tak się jeszcze zastanawiam nad jakąś dietką...z jakiego jedzenia by tu jeszcze zrezygnować...hmmm?? :o wiecie co...tylko się nie denerwujcie...ostatnio to miałam ochotę sprowokowac jakieś wymioty...ale nie umiem :( kurdeeee nooo a tak bardzo bym chciła schudnąąąąąąąć więcej... już mi dosłownie obija... :o :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arwen
Aniseed-- bardzo dobre diety, to south beach (wytrzymałam całe 2 dni, i schudnłam 1 kg :P bez ćwiczen itd. W pierwszej fazie- 2 tyg. można schudnąć 3,5-5 kg, a nie jesteś głodna), albo Montignac (nie pamiętam jak się to pisze... Ale też jest bardzo dobra. Chudnie się troszczekę wolniej niż w south beach, ale dozwolone jest więcej produktów). Kup sobie "Dieta South Beach" A. Agatstona, albo "Jeść aby schudnąć" Montigaca, a zobaczysz, polecą ci te kilogramy... JA nie mam siły do tych diet... Ale ty sobie na pewno poradzisz :P Trzymam kciuk :P YASMIN-- gdzie jestes? Opuściłąś nas? NIe wierze! Ja jutro zaczynam warsztaty taneczne. Ale chyba i tak będę ćwiczyć. Zobaczymy :) :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej 👄 🖐️ nie zapomniałam o was......gdzież bym mogła??? :-D po prostu tak jakos wyszło ze nie miałam kiedy napisac. U mnie przez weekend nic się kompletnie nie działo, troche zle sie czułam przez te ząbki moje ale juz jest lepiej. Całe szczęście bo naprawde juz było kiepsko. :-O Wczoraj mój M na obiad postanowił zrobic frytki....jejku jak ja dawno czegos takiego nie jadłam....miałam ochotę, nie powiem, ale tylko podziubałam jak ptaszek mały bo przez te zęby to mogę jesc bez problemów tylko jogurty, serki i kaszki. Frytki zjadłam ale zdązyłam sie niezle spocić w trakcie. ;-O Tato jęczy ze znowu schudne a wtedy to juz bedzie kataklizm. Ma racje. Bo ja juz nie chce wiecej chudnąć. Nie ma mowy. Dobrze jest tak jak jest ale jesli bedzie mniej..........sama się wkurzę :) Anised..........rzeczywiscie oszalałas i Ci odbija ;-) co to za chec do prowokowania wymiotów?? zwariowało dziecko no.......ja Ci zaraz dam...!!!!!!! nie bądz desperatką...bo się zdenerwuję. Rozumiem ze chciałabys jak najszybciej zrzucic i cieszyc sie super figurką....ale to nie takie łatwe. Ile juz sie odchudzasz??? cwiczysz codziennie z tego co czytam..... prowadzisz zdrowy i aktywny tryb zycia. Nie katuj sie i nie wymagaj od siebie Bóg wie czego. Bo podupadniesz na zdrowiu. Pij duzo zielonej herbatki...ona pomoze Ci szybciej oczyscic organizm z toksyn.....moze to wlasnie to nie pozwala Ci tak szybko schudnąć. I spróbuj ostatni posiłek zjeść grubo przed 18.Potem juz tylko pij wode. Strzel sobie od czasu do czasu Red Bulla. Wspomaga przemiane materii :-D byle nie za często!!! i głowa do góry Słoneczko! bedzie dobrze! wyslij mi na maila swoją fotke jakąś bo nie wierze ze jest az tak zle :-) emilia-1982@tlen.pl czekam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ yasmin, pojawiłaś się wreszcie 🌻 dobrze, że z ząbkami już lepiej.....no i jedz kobieto, bo nam schudniesz, a skoro nie chcesz i nie musisz, to zabieraj sie za jedzonko..:-) Aniseed - nawet nie myśl o wymiotowaniu!!!!!! Zaczyna sie niewinnie, chudniesz sobie, ale póżniej....długie leczenie, daj spokój. Ty chyba najbardziej ambitnie z nas wszystkich/pomijając yasmin, która już nie musi/ podeszłaś do odchudzania, dlatego musi się udać. Poza tym ja również nie wierzę, że jest żle :-) muszę sie zabrać za ćwiczenia, ten weekend mnie totalnie rozleniwił, w piątek pizza i piwo, sobota ognisko i kiełbacha, a wczoraj znów byliśmy na pizzy. Weekendy są straszne, nie mogę zapanować nad moim żarłocznym W. /ale On wygląda dobrze, dlatego tak sobie pozwala/, nie chce nam się gotować i takie są efekty :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×