Zimowe starania 2005

za chwile przeskoczymy na następna stronę:D tylko bez nerwów:) misiaczkowa a to teraz nie ma twojego męża?? to jak wróci to chyba się na niego rzucisz bu się poprzyrulać:P

oooooo udało się :D:D

Jeeeeee udało się, dzieki dziewczyny :) Moje kochanie jeszcze wpracy, służbeczka mu wpadła i bedzie dopiero o 19 :( a może nawet później :( A do tego czasu moge sobie troszke posiedzieć. A oczy mam juz jak żaba od tego komputera, niedługo zróbie się zielona :D

Wpadłam do Was po nauce zobaczyć co się dzieje ale widzę, że cisza :( Misiaczkowa pewnie z mężulkiem, jak i inne dziewczyny to i ja zabieram się za swojego:P

Dziewczyny, mialam stłuczkę, było tak ślisko, jechałam jedynką i po porostu on sam się ślizgnął, nic nie mogła zrobić. Przednia lampa sie wgniotła, maski nie możemy otworzyć, lampa kierunkowskazu zbita, a tamtem am tylko dwie rysy. To nie moje wina, jechałam powoli.Żeby tego było mało to był samochód kierownika spółdzielni mieszkaniowej.A samochód zaparkował tak, że w tych warunkach nie dało sie przejechać.Policji nie wezwaliśmy, bo tylko bym mandat dostała, przewyzszający wszytskie szkody.Jutro idę na spotkanie z nim i ze swoim agentem ubezpieczeniowym.Strasznie się boję tej rozmowy, boje się, że przez ten stres nie uda nam sie w tym miesiącu. Wiem tylko, że jak agent dzwonił to gościu powiedział, że rano w świetle obejrzy to się dogadamy. Ma auto kasko, ale już powiedział, że u siebie nie zgłosi, bo zniżki straci, a jak zgłosi u nas to my wszystkie znizki stracimy.Matko ale mam doline....sory dziewczynki, że was tak zamęczam.......:( :( :( Pozdarawiam, ide się poprzytualć z mężem.....a co tam ....... Buziaki.....

Trzymajcie kciuki.....jutro I to jeszcze teraz jak krucho z kasą......eh..... papa

Misiaczkowa nie denerwuj się, ważne że nic Ci się nie stało. A o stłuczki w taka pogodę to łatwo. Niektórzy jeżdzą jak wariaci i nie patrzą, do tego w niesprzyjającej aurze zachowują się okropnie!!! Bardzo współczuję misiaczkowa. Idź się przytul do męża i od razu będzie lepiej:)

Dziekuję za słowa pociechy:)Napije się herbatki i pójdę do wyrka, bo o 9:00 mam spotkanie.Bardzo nie lubie takich rozmów, zreszta kto lubi...Eh taki los, ostatnio cosik mnie szczęście opuściło.... Dobranoc Juleczko.Pozdrawiam:) Napisze jutro jak tylko wrócę. papa

Nie myśla tak, że szczęście Cię opuściło, to mogło się każdemu przydarzyć. Głowa do góry, trzymaj się:) Dobrej nocki, pa

Głowa do góry musi byc dobrze, takie rzeczy zdarzają sie najlepszym kierowcą. Najważniejsze, że Tobie się nic nie stało.

cześć dziewczyny !!! zaczynamy nowy dzień....

Hej! Witajcie! Może wy słyszałyście o ziołach na płodność i witaminie E? Co o tym sądzicie? Myślę że za bardzo teraz panikuję, tak strasznie chcę żeby za 4-5 dni się okazało że jestem w ciąży...

Hejka Asil25 nie wiem nic na ten temat:( ale gdzieś czytałam że witamina E wpływa na płodość. jeszcze podobno jest dobry olejek z wiesiołka który wpływa na śluz (jest go podobno więcej). To tyle. Pozdrawiam

Julk_a- czy rzeczywiście im więcej śluzu tym lepiej? Jestem trochę niedoinformowana. A ta wit E, na czym polega jej działanie że wpływa na płodność?

Małpa przyszła@tRUDNO PORA NA LUTOWE STARANIA

głowa do góry następnym razem napewno się uda

A jak się nazywa ten preparat z wiesiołka?

Klaudyna74- przykro mi. Mam nadzieję że wszystkie przełamiemy już niedługo tę złą passę. Zaktualizuj tabelkę w takim razie i trzymajmy kciuki za nowy cykl.

Klaudyna74 nie martw się, jak nie teraz to w następnym cyklu:) takie udało mi się znaleźć informacje nt witaminy E http://serwisy.gazeta.pl/zdrowie/1,51220,979069.html http://www.wizaz.pl/witaminy_i_kosmetyki_witamina_e_funkcje.php a tu można poczytać nt. wiesiołka http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&p=566167

Julk_a dziekuję ci bardzo- przydatne te informacje. Może jednak się skuszę i jeśli dostanę @ to od nowego cyklu będę brać tą wit E... Muszę to przemysleć... Najlepiej jak bym jednak nie dostała @ to problem byłby z głowy:-)

Dokładnie:) a za wspomagacze zwasze można się zabrać:)

NICK.......... IMIĘ ......WIEK ....MIASTO...... CYKL STARAŃ ..TERMIN @ misiaczkowa..Martuśka..24....okolice Gorzowa.......2...........27.02. julk_a...........Sylwia.....31.....Szczecin............2............25-26.02 emilcia26.......Emila......26......Elbląg....................2.............13.02 sabcial.........Sabina......32.....Racibórz................6.........13.02 Asik25.........Joanna.....26......DolnyŚląsk.............5..........12.02 Klaudyna74...Klaudia....32......Radom..................4...........09.03

Asik nie potrzebujemy wspomagaczy przecież my Walentynki to będziemy obchodzić podwójne świeto!

Mówicie że powinnam kupiś wiesiołka i witamine E ale z tego co przeczytałam to mąż też ją powinien łykać czy tak?

to teraz trzy dziewczyny oczekują! ale było by super jakbyśmy wszystkie zaskoczyły

Oj piękne by to było- oby twoje słowa były prorocze:-) Masz rację w walentynki będziemy świętowac podwójnie:-)

klaudyna74 mąż też może łykać witaminę E, nie zaszkodzi;) Pewnie dziewczyny, że niedługo zobaczymy 2 grube krechy:)

Hej dziewczyny, głowa do góry na pewno zajdziemy w ciąże, sama czekam na poniedziałek z niecierpliwością, już dziś byłam w aptece ale zrezygnowałam chciałam kupić test bo coś mnie tak dziwnie od kilku dni pobolewa podbrzusze, piersi jak dotykam tez mnie bolą tak wszystko moze od poniedziałku, na okres chyba za wcześnie bo ma być 13.02? Nie chce jednak sobie robić za wcześnie testu boje się rozczarowania.

Sabcial- ja już tez coraz częściej zaczynam myśleć o teście, ale jeszcze nie kupuję bo na pewno mnie skusi za wcześnie i nie doczekam do terminu @ :-) Trzymam za nas 3 kciuki, aby nasza trójeczka miała mega walentynki:-)

sabcial ja mam dosłownie takie same objawy jak ty no i dokładnie w ten sam dzień powinnyśmy dostać @. Dziewczyny trzymajcie się dzielnie i pamiętajcie testowanko robimy 14 lutego!!!