Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

Zimowe starania 2005

Polecane posty

Misiaczkowa nie rozumiem :( chyba za tępa jestem :( uraziłam Cię czymś? co \"i inni\"? jeju co ja znowu źle napisałam 😭 i jeszcze do tego nie przyjedziesz... wszystko się wali... idę się powiesić albo skoczyć z czegoś 😭 jestem do niczego...😭 mam dość :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eeeee to żart był :) Daj spokój kobito :) Śmieję się, bo do wszystkicg napisałaś, a nico do mnie, tylk mnie w całuskach ujęłaś, więc się śmieję, że jestem i inni ;) Jak w fimie ;) Toż to mnie znasz, jak bym miała focha to bym się w podchody nie bawiła, tylk powiedziałąbym :) A nie przyjadę bo bidna jestem, tak nam się zebrało w lipcu i ni jak, liczyłam wzdłuż i wszeż i znikąd kasy. A na karcie kredit mamy już - 500. To o kasiorę chodzi :( We wrześniu powinnam być, bo R wyjedzie i powonnam przyjkechać. Luzik bejbe. A tą laską się nie przejmuj. Przykro mi tylko, że musiałaś na nią patrzeć i udawać. Ehhh....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bo Tobie nawijam bez przerwy przez telefon... i smsy ślę jaka jesteś dla mnie ważna... jeśli zrobiło Ci się przykro to przepraszam...❤️ nie pomyślałam... wół ze mnie i tyle...ale my się kontaktujemy telefonicznie regularnie, dlatego Cię nie ujęłam... tutaj... a z dziewczynami mam kontakt tylko tu... po drugie: kobieto przeciez Ty mi życie uratotowałaś dwa tygodnie temu.... kto ze mną rozmawiał... kto do mnie dzownił... kto mnie rozśmieszał, tak że brzuch bolał po zabiegu... no przeciez, że Ty!! ja tu kombinuję i do mężusia mówię, że do Żar się przeniosę jak On dla tej Zarowskiej firmy pracować będzie... żeby blisko mieć do Cię kombinuję, a Ty mi tu... z i inni z filmu wyjeżdżasz...;) nawet nie wiesz, ze stałaś się mi bliższa niz Monika, którą uważałam jak siostrę... a Ona najpierw czekała cierpliwie żebym była w stanie z nią rozmawiać... to fakt...( z Tobą wręcz potrzebowałam, a z nią jakoś nie potrafiłam... bo czułam podświadomie, że mnie nie zrozumie... tak jak kiedyś powiedziałaś \"syty głodnego nie zrozumie\") ale teraz kiedy jej napisałam, że juz dochodzę do siebie i mogę rozmawiać wręcz to mi pomaga... to mnie do kina zaprosiła smsem... kiedy odmówiłam bo muszę wkuwac to telefon milczy... :O brak słów... miałam Ci to powiedzieć przez telefon... no ale skoro wolisz tutaj... :P to proszę ;) no wiesz...chyba zadzownię po 18.00 i opr Ci sprawie, że hej!... :P ;) no normalnie mnie zeźliłaś ;) :P aż mi żal cały przeszedł :D wariatka! :D jak mogło w ogóle przyjść Ci do głowy, że nie widzę ile dla mnie zrobiłaś! :D i nie jesteś dla mnie ważna! :D poczekaj Ty! niech tylko po 18.00 Będzie! :D ale zaraz dostaniesz! :D już mi się odechciało płakać 😤 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzęsą mi się kolanka :p :D A proszę bardzo przyjedź, to cię na moją wieś zaproszę i pochodzimy po bunkarach :D No ja serio żartowałam :) Ale pezynajmniej już nie smucisz się :D Noo i o to chodziło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! Angela , Asik wyłazić z tego doła i to już !!!! Angela kochana znowu musiałaś się na cierpieć ❤️ ale jak chce ci się płakać to płacz nie duś tego bólu w sobie Fryzelko no to super imprezke mieliście . Widzę , że małż się wziął za siebie :) jak będą jakieś winiki to informuj zaraz . Reniolku ❤️ czekamy cierpliwie bo brakuje cię tu bardzo Gruby misiu 👄 Sabcialku u mnie podobnie sterta prania , prasowania :) a poród pięknie opisałaś aż się wzruszyłam i powspominałam własny 👄 dla was Misiaczkowa Lideczka się rozgaduje na całego u nas też tak jest a dodatkowo zaczęła się jeszcze wydzierać na całego np. w kościele jak ludzie śpiewają sama nie wiem może ona też chce pośpiewać :) Genewo gdzie jesteś ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Nooo:-) Takie was lubię:-) Piękny dialog między Angelą i Misiaczkową:-) Uwielbiam was za to:-) Miłego dzionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Reniu, czekamy na ciebie! Mam cichutka nadzieje, ze bedziesz do nas czesciej zagladac ;) ❤️ Sabcial, pieknie opisalas porod. I wspaniale, ze maz cie tak wspiera. Nie dziwie sie, ciepla i fajna z ciebie dziewczyna :D 🌼 A to sie nasz topikowe panienki gadatliwe zrobily - Lideczka i Jagodka :D 👄 buziaki dla was. Misiaczkowa, i co? Zdecydowalas juz gdzie sie wybierzecie na wczasy? Angela, tule cie mocno. Nie daj sie smutkom kochana, niedlugo znowu bedziesz mogla sie starac i tym razem sie uda! Asik 🌼 laparo bedzie napewno pod dobrym znieczuleniem i profesorek krzywdy ci nie da zrobic. Trzymam kciuki za udany zabieg! Fryzelko, dziekuje jeszcze raz za przepis na karkowke. Zrobilam i wyszla bardzo dobra :) W piatek z jakas salatka z kurczaka poeksperymentuje. Ja tez lubie ostre jedzonko jak Angela, wiec podlaczam sie pod prosbe o przepisy ;) A jak wizyta malza u lekarza? Moze te wyniki sa takie sredniawe ? W normie, ale nie super hiper? Poczwarka i Kocica i Kicia zajete? 🌼 Gruby Misiu, napisz jak z Maciusiem! Byliscie na kontroli? Przybral odpowiednio?? Genewo, zerknij tu do nas, bo sie zaczynamy martwic ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, no spokojnie, jestem sobie, ale mam takiego doła, że nie chce Wam tu jęczeć. U lekarza było krótko i konkretnie. Można się już starać, wszystko jest w porządku, dalej muszę tylko brać leki na hiperprolaktynemię i globulki z encortonem przed owulacją (na przeciwciała przeciwplemnikowe). W poczekalni do lekarki pełno kobitek, wszystkie oczywiście z brzuszkami, tylko ja taka niewydarzona. A byłabym już w 25 tygodniu:( Trzymajcie się. Pozdrawiam wszystkich🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej, hej Ja jestem. Czytam na bieżąco tylko jakoś nie wiem o czym mam Wam pisać.... U nas dobrze, mamy 2 ząbki, mały codziennie robi coś nowego, jest bardzo radosny i taaaki kochany ❤️ Gruby Misiu, dobrze, że już dobrze ;) Genewo ❤️ ❤️ ❤️ W ogóle to jestem zła...w poniedziałak miałam egzamin na prawko i oblałam...a było tak blisko.... Fryzelko, trzymam kciuki, żeby u Ciebie było lepiej. Idzie zdac, naprawdę, tylko trzeba się skupić...a nie mysleć o niebieskich migdałach jak ja :( Lucyjko, Fryzelko, Reniolku, Misiaczkowa, Angelo, Asiku, Genewo, Sabcialku, Gruby Misiu i Jagulko 🌼 🌼 🌼 Jestem z Wami codziennie i mocno, mocno kibicuję ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elo!!! Angelo!! Nie pamiętam numeru tel. twojego, jeśli do mnie dzwoniłaś to ja o tym nawet nie wiem, bo mąż moją komórkę uprowadził :o Zostawiłam ją w samochodzie a on pojechał do jednostki wraz z nią :o Jak pech to pech. Wiem, że o 19:30 nie dzwoniłaś, po czym pojechał a ja zajęłam sie małą i teraz sobie przypomniałam, że przecież miałaś dzwonić i szukam komóry, dzwonię mamy telefonem, już się obesrałam, że ją zgubiłam i sobie przypomniałam, że jechaliśmy do znajomej do szpitala (leży bo ma skurcze - tematyka ciążowa jest mi ciągle bliska ;) )i zostawiłam ją w skrytce. I zapomniałam wyjąć. Czuję się jak by mi rękę ucięli :p W każdym razie ja jak by co jutro oddzwonię od mamy, dziś to już chyba za późno ;) Ściskam i mamy niezłego nie farta ;) Reniu...mam nadzieję, że niedługo do nas wrócisz :) A może masz jakieś dobre wieści... :) Kocico..no strasznie mi przkro!! Ja za 2 razem zdałam a i tak miałam plecy :p Dasz radę!! a na czym cię oblali? Plac czy miasto? Dorotko - taka mądra babeczka a takie bzdury pisze...feeee. No bym się nie spodziewała ;) Zostaniesz mamą i jeszcze będziesz tu marudzić, że ledwo na oczy patrzysz. No nic, skoro tobie już rączki opadają, to my wszytskie je będziemy podtrzymywały :D Ja trzymam za paluchy, kto chce przedramię? Łokcie też są do wzięcia :) Nie no ciężarnym zostawimy łokcie i dłonie, dobra to ja łapię pod paszkami...hmmm co za gładkość skóry i chyba nowy dezodorant :D No ale bez żartów!! Siup eeeeeee eeeeeee (wychodzą te wszystkie ciasteczka a zwłaszzca krówki :P ). W grupie siła :D A teraz proszę się uśmiechnąć, wziąć głęboki oddech i popatrzeć z optymizmem w przyszość....uwaga..towrzymy wizulazcję....dla Asika, Fryzelki i Angeli też.......czas leczy rany.....kazdego dnia jest coraz lepiej.....jest coraz lepiej...bo potrafię się uśmiechnąć....o a dziś to nawet miałam dobry dzień...ciekawe co przyniesie jutro....jutro będzie jeszcze lepiej niż dziś....a już niedługo....spórbuję znowu.....i się uda.....a potem to...będę się tylko uśmiechała.....a w ciąży...będe wielka jak słoń...utyję 300 kg.....będę lochą......ale co tam....będę szczęśliwa....wierzę w to....wierzę......bo nie może być już gorzej....teraz będzie tylko lepiej.....👄 ❤️ Aj love Was!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gruby misiu, a czemu piszesz, że go głodziłaś? Ze za mało pokarmu czy co ? Ja Lidkę dokarmiam już mleczkiem modyfikowanym :( Za mało mam. A na laktatorkowanie jakos zawsze mam za mało czasu i nie wiem jak. Co po kazdym karmieniu mam odciągać?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Hello! Misiaczkowa, swietne sa twoje posty :D Przylaczam sie do potrzymywania raczek naszych kolezanke! To z ktorej strony lapac? Prawa czy lewa? Gruby Misiu, dokarmiasz czyms Maciusia czy ssac mu sie porzadnie nie chcialo ;) ? Nadal walcze z administracja :P Juz prawie wiem jak wypelnic papierzyska na urlop maciezynski i te dodatki dla ojca dziecka, ale wyszla sprawa urlopu, ktory musze wybrac czy mi pasuje czy nie w przyszlym roku. Bezsens :O Nie bede sie wdawac w szczegoly, bo promotorka popedzila mi kota, ze musze napisac cala prace do jesieni, a najlepiej jeszcze przed porodem jej oddac :O Lece popracowac, bo kurka ciezko mi idzie 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W poczekalni siedzi kobieta z dzieckiem na ręku i czeka na doktora. - Gdy ten wreszcie przyszedł, zbadał dziecko, zważył je i stwierdził, że bobas waży znacznie poniżej normy. - Dziecko jest karmione piersią czy z butelki? - spytał lekarz. - Piersią - odpowiedziała kobieta. - W takim razie proszę się rozebrać od pasa w górę. - Kobieta rozebrała się i doktor zaczął uciskać jej piersi. Przez chwilę je ugniatał, masował kolistymi ruchami dłoni, kilka razy uszczypnął sutki. - Gdy skończył szczegółowe badanie, kazał kobiecie się ubrać i powiedział: - Nic dziwnego, że dziecko ma niedowagę. Pani nie ma mleka! - Wiem - odpowiedziała - jestem jego babcią, ale cieszę się, że tu przyszłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa służąca, Francia (prosta kobieta ze wsi), sprzątając rano pokój hrabiny znalazła w łóżku prezerwatywę. Zaczerwieniła się i brakło jej oddechu, w tym momencie weszła hrabina: - Cóż to, Francia? Nigdy miłości nie uprawiałaś? - Tak, jaśnie pani - mówi Francia - ale nigdy tak mocno, żeby skóra zlazła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z cyklu: śmieszne historie u ginekologa, śmieszne historie na porodówce. \" Trzy dni przed porodem miałam robione USG. Lekarz je robiący był afroamerykaninem o bardzo ciemnym kolorze skóry. I mierzy, bada, coś mruczy pod nosem. Potem mówi: widzą Państwo jaka pisiora?no proszę spojrzeć ale śliczna pisiora. Mówił donośnym głosem więc ludzie w poczekalni jego okrzyki powitali radosnym śmiechem. Ale na końcu kiedy chciał wydrukować dane i nie potrafił stwierdził: czarna magia, normalnie czarna magia\" :) \"Miałam cesarkę i ogólnie nie było miło.. ale był bardzo fajny anestezjolog..robił mi znieczulenie ZZO i pyta \"czy przeszedł prądzik?\", a ja zrozumiałam \"czy miałam trądzik?\" i zaczęłam mu opowiadać, że tAk i długo z nim walczyłam, później sprawdzał czy znieczulenie działa i coś tam majstrował przy moich nogach i się pyta :\"Czuje coś Pani?\".. ja że nie...ten na to podnosi moją nogę ( która jakby obca -totalnie jej nie czułami zaczyna nią wymachiwać i gadać wierszyk \"idzie Grześ przez wieś\":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Mój M w ciąży był raczej na bieżąco, nie było jakichś większych wpadek, za to , jak Mała się urodziła,to zaczął nadrabiać... Pierwszy dzień w domu po porodzie. Siedzę w łazience, nagle słyszę nawoływania męża.Wpadam do pokoju, tatuś wziął dzidzię na rączki,trzyma ją w pionie nie podtrzymując główki, a mała siłaczka usilnie próbuje ją unosić, ale ciągle z powrotem jej opada ta główka, M do mnie z przerażeniem: -Ty, no co ona mnie tak dziobie?!...\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"A ja miałam tak, że po 12 godzinach rodzenia, skurcze co jakies 2 minuty, podjeli decyzje o szybkiej cesarce. Wiozą mnie na salę, szykują do cięcia, przychodzi anastezjolog. Każe się nie ruszac, bo robi zastrzyk w kręgosłup. Siedze, ale co chwila mam skurcz, więc spadam na podłogę ( bo najlepiej mi było na kolanach...) po kilku próbach już nerwy anastezjolog się zaczął na mnie wydzierac, ja wkurzona dre się na niego \" Panie! miałeś k....wa kiedyś skurcze?!! no miałeś?\" No i najlepsze, przy cesarce był przy mnie mój facet. Siedzi biały jak ściana trzyma mnie za rękę, ja już leże po znieczuleniu, ale anastezjolog przed wyjsciem z sali patrzy się na Kubę i pyta \"Mdleje Pan?\" A Kuba w szoku popatrzył się na mnie ze i pyta mnie \" misiu, mdleje?\" myślałam, ze spadnę ze śmiechu z tego stołu\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Pracowałam w pewnym szpitalu , gdzie miała dyżury pani gin rodem z Jemenu. Mówiła po polsku jak mówiła. Kazano jej raz skonsultować starszawą panią do operacji. Miała się dowiedzieć, czy kobitka jest ogólnie zdrowa, czy zęby ma wyleczone itp. Pyta więc: A zięby pani licziła?? Nieee???? Aleź zięby tzieba liczić!!!! No i babusia za parawan i słychać: 1,2,3... Siedem , pani doktór!!!!\" Moje Drogie, to tyle na dzisiaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Genewo, rewelacja! :D :D :D Ale sie usmialam z tych paznokci w herbatniku i tamponu u gdanszczanki ;) :D Maz mnie dzisiaj przytula z rana mocno, a ja czuje, ze nasza mala sie wierci w brzuchu u mnie. I nagle dostal szturchanca brzuch w brzuch ;) \"Oj! Co to bylo?? To dziecko??? Bo ja myslalem przez chwile, ze moze ty masz jakies problemy zoladkowe ....\" :D :D :D No, owszem, rano mi czesto kiszki marsza graja, ale kopniakow to nie rozdaje zoladkiem ani jelitami ;) :P Z reszta musialabym miec MEGA roztroj zoladka, zeby druga osoba czula to przez brzuch :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wita was zalatana fryzelka 🖐️ Reniolku kochanie ciesze sie ze nas podczytujesz ❤️ Angela skarbie chciałabym abys była szczesliwa aby zmarwienia i przerózne biedy uciekały od Cibei szerokim łukiem :D Angelo ja ciągle słysze ze ktos wdadł ,praktycznie wszystkie moje znajome wpadały jeden raz i dziecko a my wszystko robimy jak nalezy i niestety ,nie mogę tedo pojąc. Misiu ja Ciebie tez podziwiam Ty zawsze sobie dasz rade :D Misiaczkowa nie denerwuj sie wszystko bedzie dobrze .Jak Lideczka? Czyli Lideczka zaczeła gaworzyc,ciekawe po kim to ma hmm... Jagulka jak tam u Was staranka?Jak Jagódka sie rozwija? Asik co u Ciebie słychowac?Pewnie nie mozesz sie doczekac wakacji? Sabcialku u Was to takie prawdziwe ognisko rodzinne ❤️ tez tak chcem :D A poród super nie ma to jak razem :D Lucyjko ciesze sie ze karkóweczka smakowała :D,narazie nie mam czasu ale jak go znajde to przesle wam jakies przepisy oki? Lucyjko wasza malutka juz pokazuje kto tu rzadzi ,silna z niej dziewczynka :D To musi byc fajne uczucie :D Genewo jak sie czujesz ?Kochanie napewno niedługo bedziesz tulic swoją pocieche :D Kocico bardzo mi przykro 😭 Opisz jak przebiegał egzamin?Jak było? Mnie tez to czeka,stresówka. Teraz prawie nikt za pierwszym razem nie zdaje. Genewo dzieki za Twoje poczucie humory nie ma to jak jak dobry humor zawsze to lzej na sercu ❤️ U mnie ostanio ciągle cos sie dzieje.Dzis sprzątanie chatki bo jutro mam urodzinki i rodzinka przychodzi.Dobrze ze mamusia do mnie przychodzi i mi wszystko ugotuje bo ja teraz cały dzionek jestem w pracy. W sobote mam weselicho o 7 bede czesac panne młodą a pózniej starszą. Więc do Was zaglądne dopiero w niedziele. Mezus była u urologa no i badanka nie są dobre za mało ruchliwe plemniki, takze wyczuła jakiegos guzka w jądrze.W poniedziałek idziemy na usg,a pózniej zobaczymy.Dostalismy skierowanie do kliniki leczenia niepłodnosci.Dzwoniłam tam i za pierwsza wizyte z męzem biorą 650 zł,niezle co? Zobaczymy co zrobimy ,narazie czekamy na usg a pózniej sie zobaczy. Dobra nie bede nudzic Miłego wieczorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! troche późno ale lepiej niż wcale :D Misiaczkowa ty nasza pocieszyciecko kochana dobrze, że jesteś bo co by my tu bez ciebie zrobiły 🌼 Lucyjko 👄 Gruby misiu 👄 dla malutkiego a co to się działo, że nie przybierał na wadze. Genewo dla ciebie największy 👄 będzie dobrze zobaczysz 🌼a te posty to mnie nieżle rozśmieszyły :D zwłaszcza ten link z tamponem :D Kocica drugi egzamin pójdzie jak z płatka :) Misiaczkowa ja na laktacje, żeby się zwiększyła pije dużo wody i pomaga u ciebie pewno stres przed obroną mógł zaszkodzić a mleko modyfikowane też przecież dobre 👄 Fryzrlko wszystkiego naj naj najlepszego 👄 🌼👄🌼👄🌼 no to będzie imprezka znowu same pychotki będą serwowane mniam mniam daj znać co to za guzki twój mąż choduje a ceny w tych klinikach to są obłędne normalnie szok byłam u gina i narazie Kubusia nima :( ale coś się już tam dzieje, że może @ w końcu przylezie to będzie lepiej a staranka chwilowo na spokojnie bo ja zamiast w łóżku to na necie siedzę :) dzisiaj Jagoda zaczęła raczkować pierwsze do kota naszczęście przeżył a później siora jej pokazała banana a to jej ulubiony owoc i zostawiła na podłodze przed nią a ona cup cup i dotarła do niego :) no to się nam teraz zacznie fajnie :) dobra zmykam buziaczki babeczki i dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Fryzelko ❤️ całym sercem życzę Ci spełnienia tego najważniejszego marzenia 🌻 radosnych chwil, spokojnej pracy i tylko prawdziwych przyjaciół na Twojej drodze życia🌻 i aby słonko świeciło dla Ciebie codziennie 🌻 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łezka mi sie w oku kręci jak czytam o postępach Waszych dzieci, to musi być cudowne uczucie. Fryzelko, wszsytkiego dobrego z okazji urodzin🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×