Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mimilka

KTO NAPRAWDĘ PRZEBADAŁ MEIZITANG I LIDĘ? POPROSZĘ DOWODY NA TO

Polecane posty

fiona252 to nie ma nic wspólnego z tym, że ja ostrzegam przed lidą wszystkich. Tylko uważam, że to pisanie głupot, że ktoś brał bo NIE MIAŁ MOŻLIWOŚCI żeby gdzieś o tym poczytać. Jak ja nie miałam możliwości to nie czytałam. Dopiero kiedy przewertowałam CAŁY od deski do deski EKSPERYMENT MEIZITANG zaryzykowałam ale wiedziałam, że ryzykuję. No i napewno nikt po takiej lekturze nie poleci nikomu tego leku. Ja bym nie miała odwagi napisać \"bierzcie bo to działa\" Sąsiadka się na mnie obraziła, że jestem chamidło, bo nie podałam jej nazwy. Wolę obrażoną sąsiadkę niż martwą. Bo kto to wie:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niezapominajka ale to właśnie o to chodzi, że te dziewczyny, co ja mówię nie tylko one,wcale nie zamierzaja wertować tomów książek 9bo kto to dzisiaj jeszcze robi?!) ani szperać w internecie. ONE CHCĄ SZYBKO OSIĄGNĄĆ WYMARZONĄ FIGURĘ i dlatego wierzą w te czary mary. Zobacz sama na EKSPERYMENT MEIZITANG pojawia sie co chwilę dziewczyna wołająca o namiary na sprzedawcę tych tabletek. Dobrze jeszcze jak przeczyta chociaż jedną stronę tego forum. Wtedy może się zastanowi. jak nie to chociaż będzie wiedziasła jakie ryzyko podejmuje. Ale jeżeli poleci jej to sąsiadka, dobra koleżanka , albo pani TUNG FUNG \"lekarka tybetańska\", to co wtedy???? O to tu ciągle chodzi!!! I nie zakładaj, że każda z nich ma internet, bo są dziewczyny w malych miasteczkach, na wsiach gdzie ciągle trudno o ten wynalazek. A tak poza tym to fajnie, że jesteś tu i wprowadzasz trochę obiektywnego spojrzenia na sprawę. Tak ja to obieram. Cześć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niezapominajka ,,,,widze ,ze bardzo chcesz ,przy okazji pokazac wszystkim jaka jestes doskonala matka,,,super,,, wiesz tylko zwroc uwage na jedna rzecz ,,ja juz nie wychowuje swojej corki ,,ja z nia mieszkam,,,wlasciwie od kilku lat to moja kumpela,,, ,,,nawet juz nie wola do mnie mamo ,,,bo siarra straszna,, ,,wiesz ja tez moglabym tu wymieniac jak o nia dbalam,,, nie kupowalam marchewki i jablek na straganie ,kiedy chcialam zrobic jej soczek,,,juz 20 lat temu bylo wiadomo ze pedza to chemia,, ,,,unikalam antybiotykow,,, ,,wlasciwie nie chorowala,,co roku wyjezdzala z tego zasmolonego miasta,, ,,,no i wlasnie,,ona sie smieje ,ze kolezanki jej nie wierza,,,nigdy na nia reki nie podnioslam itd... moglabym wymieniac,, mimo to wiem ,ze popelnilam duzo bledow,,jako rodzic,, ale wiesz co ma propozycje zalozmy forum RADY I PORADY MATEK DOSKONALYCH,,co ty na to??? ,,,, michelangelo ,,,rozumiem wylysialy,,ale z tym przydepnietym ogonem to juz przesadzilas:)))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem matką doskonałą ale jak można dziecku kupić, nawet dorosłemu chińskie tabletki. Ludzie, nie mówcie mi, że nie krzyczy się WSZĘDZIE poza netem też i nie ostrzega przed lekami z nieznanego pochodzenia! Nie piszcie takich głupot 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz niezapominajko,,bledy jakie ty popelnilas w wychowaniu swoich dzieci ,,mnie sie moga wydawac rowniesz szczytem glupoty i nieodpowiedzialnosc,,,bo pewnie jak sama stwierdzilas nie jestes doskonala ,,,ja zdaje sobie z tego sprawe,, ,,zycze Ci jednak ,zeby bylo ich jak najmniej,,, ,,i zebys zapracowala sobie na szacunek u swoich pociech taki jak ja u swojej ,teraz kumpeli:)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to fajnie się porobiło. Czy to forum dla doskonałych matek??? To co ja tu robię? Nie jestem doskonała. Moje dzieci urodziłam i wychowywałam na luzie. Jak przecztałam co napisałyście: Niezapominajka i MARBEA o sprawdzaniu składu leków aplikowanych swoim dzieciom i sobie to najpierw nie zwróciłam na to większej uwagi (co innego mnie w tym momencie zainteresowało) a potem uświadomiłam sobie jaka to nieodpowiedzialna matka jestem!!!! Zawsze uważałam, ze to lekarz wie jaki lek powinnam podac dziecku kiedy jest chore (teraz widzę, ze to był błąd), kiedy posłałam dzieci do szkoły to wydawało mi się, że to nauczyciel wprowadzi je w świat wiedzy (kolejny błąd), teraz zaczynam się bać, czy czasem nie byłam lekkomyślna rodząc je. Przecież; -są narkotyki i kto odpowiedzialny naraża swoje wlasne dzieci na ryzyko ich zazywania, a przecież takie istnieje, -opryski roślin, jak sprawdzić , ktore owoce i warzywa są z ekologicznej uprawy(?), -elektrownie atomowe, w każdej chwili mogą się rozlecieć (wiadomo jak to z nimi jest, zwłaszcza za wschodnią granicą) -terroryzm, -pedofilia, czy mam wymieniac inne jeszcze zagrożenia? Tak jestem lekkomyślną matką i cieszę się z tego, bo wychowywanie ich dało mi wiele radości. DOBRA nie o tym mowa. To było tak dla wyluzowania! Kobiety, chyba już tak moge się do Was zwrócić pomyślmy o tym co mozemy zrobić żeby każda z nas która ma zamiar sięgnąć po L czy M wiedziała co może jej grozić. I tyle To nie jest ytak wiele. Niezapominajko, sama napisałas, że nie poleciłabyś tego srodka swojej mamie. Zastanów sie dlaczego. -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fiona252 ja się nie muszę nad tym zastanawiać. Ja wiem. A co do wychowania to nie wiem skąd Ci przyszedł do głowy pomysł, że szkoła wychowa Ci dzieci a lekarz przepisze lek jaki należy a nie taki za który dostaje kasę od firmy farmaceutycznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne masz rację NIE WIEM!!!!! Wiesz w takim razie trzeba zacząć studiowac medycynę, pedagogikę, polonistykę, historię.....kolejne diabi wie co... A wiesz, chyba jeszcze nauczyć się wymieniać zawory w kranach (nie wiadomo co tam hydraulik zrobi), zelować buty (diabli wiedzą jak naprawi nam je szewc), aha zapomniałam pieczmy sami chleb,, podobno w tym z piekarni jest nie wiadomo co!!!!! No Niezapominajka, nie przesadzajmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i jeszcze jedno nie pisałam, że nauczyciel ma mi wychowac dzieci NIE od tego jestem JA i moja rodzina. Ja pisałam, ze wprowadzić ma je w swiat wiedzy a to już inna sprawa. Ale i tak Cię lubię i to nie jest atak na Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noooooo niezapominajka ,,cholera i tu sie z toba musze zgodzic,,, ,,,mow co chcesz ale tak naprawde czlowiek nie powinien nikomu ufac,,, ,,,ostatnie wyczytalam w gazecie OZON ,ze dodaja do chleba,,, ,,nie nie powiem wam same jak bedziecie chcialy wyczytacie,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie jem chleba:D:D:D Oj przerasta mnie ta dyskusja, wycofuję się. Nie mam siły tłumaczyć każdej kropki i przecinka a widać piszę nie zrozumiale. .ja już swoje powiedziałam..powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niezapominajko, piszesz bardzo jasno i wyraźnie tylko czaem niezupełnie zgodnie z prawdą. No, ale gdzie leży prawda tego nie wie nikt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klipsa
Witajcie! Mam coś, znalzałam to wczoraj na www.slimcity.pl Trzeba wejść w nazwę naszego "cuda" => "Meizitang', a następnie w => "Uwaga - komunikaty" (po lewej), a tam znajdziecie: "Komunikaty dla odwiedzających 17 maja 2006 r. W lutym br. firma SlimCity otrzymała od Przedsiębiorstwa Biologicznego Lingcao Sp. z o.o. Kunming, list referencyjny otwierający nam drogę do rejestracji Meizitangu jako suplementu diety. W toku podjętych działań wyszły na jaw fakty wskazujące na inny niż opisany przez producenta skład preparatu. Skład próbki Meizitangu, oddanej przez SlimCity do analizy w Instytucie Roślin i Przetworów Zielarskich w Poznaniu www.iripz.pl, istotnie różni się od składu oficjalnie przedstawionego przez chińskiego producenta - patrz strona SlimCity /Nowości-Meizitang. Badanie próbki Meizitangu wykazało obecność związku chemicznego zwanego sibutraminą (sibutramin, sibutramine). Według specjalistów z Instytutu wykryty w Meizitangu związek jest identyczny z czynnym składnikiem, znajdującym się w leku na odchudzanie, który występuje w aptekach pod handlową nazwą MERIDIA. Raport z badania Meridii, Meizitangu i LiDy metodą chromatograficzną jest do obejrzenia na naszej stronie. Czynny składnik preparatu został dokładnie przebadany przez wiele laboratoriów na całym świecie, czego dowodzi liczba naukowych opracowań. Meridia (sibutramina) jest bezpiecznym lekiem powszechnie dopuszczonym do obrotu. Także Główny Inspektorat Farmaceutyczny www.gif.gov.pl wydał zgodę na wprowadzenie Meridii do polskich aptek. Meridia jest lekiem wydawanym na recepty po konsultacji z lekarzem. Wobec takich faktów rejestracja Meizitangu jako suplementu diety jest niemożliwa i podjęliśmy starania by zarejestrować ten preparat jako lek. Proces ten jest długotrwały. Sądzimy, że preparat pojawi się w sprzedaży aptecznej najwcześniej na początku przyszłego roku. Zdajemy sobie sprawę, że preparat nie zniknie z rynku mimo faktów, które ujawniliśmy. Dlatego radzimy, aby osoby, które zdecydują się na zażywanie Meizitangu, skonsultowały się w tej sprawie z lekarzem. Lekarza należy zapytać czy Nasz stan zdrowia pozwala na przyjmowanie Meridii, bowiem czynny składnik chemiczny w niej zawarty jest identyczny ze składnikiem obecnym w preparacie Meizitang." ...nareszcie ktoś otwarcie przynał, że Meizitang to NIE są SAME ZIÓŁKA!!! Chciałabym jeszcze wiedzieć, jaką dokładnie zawiera dawkę sibutraminy i czy jest tam coś jeszcze, o czym nie informowano w ulotce... A tak swoją drogą, to chyba po odkryciu takich rewelacji, firma powinna zaprzestać sprzedaży produktu do momentu jego rejestracji (tu:jako leku)... bez komentarza! P.S. do michelangelo: jestem Twoją fanką!!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BiochemInt
Do Michelangelo: A co do zamieszczania skanów na dowód, to może ktoś mi powie jak się tu dołącza obrazki bo nie wiem. Thnx. Michelangelo Potem: dziękuję za miłe przyjęcie! W pracy bedę w przyszłym tygodniu, to spróbuję zakombinować z tymi obrazkami, przecież musi się udać!. A jeszcze później: Nie bedę nikomu wysyłać żadnych skanów ani wyników, bo to też nie jest dowód, taki dokument przesłany drogą elektroniczną. Proszę więc o niewypisywanie do mnie maili z prośbą o przysłanie wyników badań. Podzieliłem się wiedzą wynikającą z przeprowadzonych badań. No i jesZcZe coś pisałaś o anonimowości w Internecie: Co to za niestabilność? Siburtamina mózg wyżarła? Napierw chcesz wysłać wyniki badań a potem nie? I wierzysz w anonimowość w Internecie? zabawne... Pewnie masz wiedzę na temat chemii organicznej i biochemii. ale o sieci... co chcesz żebym powiedzał o Tobie, jakie info, imię nazwisko, gdzie pracujesz, mieszkasz, mam opublikować Twoje zdjęcia na forum? O.K. jak wierzysz w anonimowość sieci to napisz tak :) Wszyscy się zdziwią :) Napisz tak ;) I się zacznie zabawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widać wszyscy tu kombinuja jak mogą. Pozostałość po komuniźmie, czy co??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komitywa
Michelangelo błaznuj do woli nie robi to na mnie żadnego wrażenia. Jedna z dziewczyn na tym topiku napisała tekst skierowany do ciebie-- "Ja najbardziej przestraszylam sie rzekomej obecnosci niklu ktory na niby uszkadzac DNA w komorkach rozrodczych (i to trwale) "--i co jej odpowiedziałaś-- "Niklem się nie przejmujcie. Jako katalizator, nawet jeśli byłby uzywany do produkcji, nie przechodzi do ostateczneo produktu. Nie wierzę w to, że wsadzaliby nikiel specjalnie do tych kapsułek, bo i po co." Jaka masz pewność że go nie ma w kapssułkach???-żadnej!!!a jeśli jest i ta młoda osoba bedzie miała kiedyś problem z zajściem w ciąże??Wiesz co by zrobiła jej matka przeczytając twoja wypowiedz?????bo ja wiem!!! I jeszce jedno-nie doceniają w pracy twoich badan i ich wynkików że musisz sie tu przechwalać???Kompleksy???Lecz je u specjalisty!!!Daj na luz kobieto,i nie pisz tych wszystkich bredni.BADANIA PROWDZISZ POD WPŁYWEM SIBUTRAMINY???wybacz wyników nie jestem ciekawa,a po za tym nie robisz ich chyba za swoją kase i nikt cie nie upowaznił do przekazywanie jakichkolwiek informacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komitywa
Fiona252-sorki ale czytając twoje wypowiedzi kierowane szczególnie do Marbey nasuwa mi sie tylko jedna rada--kup koniecznie drugie wiadro wazeliny bo w tym pierwszym jest juz na dnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komitywa ,,tobie cos sie pokickalo ,,,jestes na forum,,nikt nikogo do nieczego nie musi upowazniac,,, ,,,kazdy ma prawo do wypowiedzi,,, ,,a jezeli uwazasz,ze powinna miec upowaznienie ,,,to pytam od kogo,,,???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już biegnę po wiadro ale zimnej wody dla Ciebie Komitywa. No dobra strasznie sie podlizuję MARBE!!!!I Znowu Scherlock Homes sie w Tobie obudził. Oj, Komitywa Ty nkomu nie popuścisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komitywa ,,a moze ty masz jakas sugestie na teman M/L podziel sie wiec,,, ,,bo widze ,ze na razie oceniasz ,krytykujesz,,,wlasciwie nic ci sie nie podoba,,, ,,,napisz wiec co ty sadzisz na ten temat ,,,bo skoro tu jestes jakis poglad masz,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do BiochemInt taak, sibutramina wyżarła mi prawie do cna resztkę tkanki mózgowej (a propos KOMITYWA- jednak sibutramina, a nie ziołowy preparat chiński? slimcity od prawie miesiąca podaje tę informację wraz ze skanami badań, na świecie od co najmniej zeszłego roku agencje rządowe nadzorujące bezpieczeństwo stosowanych środków leczniczych też o tym trąbią, trzeba tylko trochę poszukać, żeby się dowiedzieć, nie przypisuję sobie wcale odkrycia rzeczywistego składu Meizitancu, nasze badania to po prostu tylko potwierdzają) wracając do tematu no tak oczywiście, że nie znam się na informatyce, Twoje politowanie nad moimi brakami w tej materii jest jak najbardziej uzasadnione w innych materiach zresztą też :-) no i co błysk triumfu w oku, nie? fajne uczucie, też je lubię co do niekonsekwencji to też masz rację, nawet lubie sobie płeć zmienić od czasu do czasu podkreślam, że mimo niewielkiej już doprawdy ilości tkanki mózgowej chetnie uczę się nowych rzeczy, więc jeśli nauczysz mnie jak się robi tę sztuczkę z namierzaniem kto stoi za danym nickiem, to ja też bedę demaskować tych wszystkich co mi się nie spodobają; mam jedną prośbę: tylko proszę wybierzjakieś ładne moje zdjęcie, żeby się ludziska nie poprzewracali albo nie porzygali :-) jeśli jesteś z tego samego środowiska zawodowego to wiesz kim jestem, no chyba każdy by sie domyslił, mało nas to i znamy się dobrze (albo tak mi się tylko wydawało, no cóż) a jeśli nie, to bardzo mi miło że poświęcasz swój cenny zapewne czas, na kompletowanie mojego dossier do zdjęcia, adresu i numeru telefonu dorzuć koniecznie parę pikantnych szczegółów (np liczbie moich kochanków lub podaj długość mojego ogona, dla ułatwienia podam, że kitka na końcu jest sztuczna), to ubarwi i uprzyjemni lekturę forumowiczom :-) niczego tak sobie nie cenię, jak bystrego, przenikliwego męskiego intelektu buziaczki Michelangelo cieszacy się że ktoś mu nareszcie założył teczkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komitywa no proszę, jednak Sherlock pełną gębą! ach cóżem ja narobił! o nieostrożny! matki nakarmiły swe dzieci sibótraminom z niklem zawierzywszy moim niegodnym wypowiedziom; po prostu przeczytawszy poleciały dokarmiać pociechy uspokojone, że nikiel im już nie grozi; ja na przykład jak raz przeczytawszy na jednym forum, że denaturat poprawia koloryt cery i przemianę materii, teraz każdą kapsułę Meizi zapijam dyktą, a co mi tam, przecież ktoś napisał, że sam pije i żyje, to ja mu wierzę; logiczne jak diabli z rad Twoich chętnie skorzystam, tylko poleć mi jakiegoś swojego dobrego specjalistę co do badań, to oczywiście że ich nie robię, to wszystko se wymyślam na poczekaniu, bo się nudzę patrząc na pasące się świnie (skądinąd miłe i towarzyskie zwierzęta, do tego inteligentne i taktowne) a błaznować będę i to bez pozwolenia, wybacz to silniejsze ode mnie muszę jakoś odreagować kompleksy, bo w pracy mnie nie doceniają, zresztą wiesz najlepiej myślisz że malo razy oberwało mi się za moje podopieczne jak zeżarły sąsiadowi kartofle, ło Jezu a to się ludziska nade mną wytrząchali wtedy, to żem se posta napisał dla nastroju poprawy a jak ktoś bierze Meridię to ma mózg wyżarty czy nie, pooooowiedz proszę, czy tylko te nieszczęsne zakompleksione istoty co biorą M lub L? Michelangelo zmiażdzony celnym słowem krytyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łooooooooooooooooj! Miaichelangeloooo lecemmm po wiadrooo waaaaaaaaaaaaazeliny Tak mi się podoba to co napisałeś/aś!!! Łojjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was. Mam mózg wyżarty meizitangiem :-D, tłuszcz też mi wyżarł (na szczęście). Kolejny sprawdzony dowód na skład tabletek, które zajadam :-p : Wrocław - 2006.05.31 --- „Dietetyczne, naturalne suplementy diety”. „Dietetyczne, naturalne suplementy diety” zawierające Sibutraminę. Laboratorium Celne Izby Celnej we Wrocławiu specjalizuje się między innymi w badaniach substancji oraz preparatów farmakologicznych, w tym także parafarmaceutyków. W ostatnim okresie do Laboratorium trafiają coraz częściej próbki preparatów deklarowanych jako suplementy diety pochodzenia naturalnego o działaniu odchudzającym – np. preparaty „MEIZITANG“ lub „Dai Dai Hua Jiao Nang“. Deklarowany skład, często w załączonych do preparatów opisach, obejmuje składniki naturalne: np. preparat „MEIZITANG“ – liść lotosu, marzanny, łzy joba, koncentrat błonnika i celulozy, wyciąg z pestek arbuza, dyni i tykwy\". Dostarczone do badań próbki wyżej wspomnianych preparatów mają postać dwukolorowych seledynowo-zielonych kapsułek zamkniętych w blistrach z folii aluminiowej i umieszczonych w opakowaniach kartonowych. Kapsułki wypełnione są białym, drobnoziarnistym proszkiem (patrz zdjęcie poniżej). Przeprowadzone w naszym laboratorium badania wykazały, że poddane analizie preparaty \"Naturalne Suplementy Diety\" zawierają w składzie sibutraminę, a nie deklarowane składniki naturalne. Sibutramina - jest syntetyczną substancją farmakologiczną o charakterze inhibitora zwrotnego wychwytu monoamin (serotoniny, noradrenaliny). W organizmie człowieka oddziałuje na ośrodkowy oraz obwodowy układ nerwowy. Efektem jej działania jest nasilenie uczucia sytości oraz nasilenie termogenezy - zwiększeniem utraty ciepła z organizmu. Sibutramina jak każda substancja farmakologiczna powoduje niepożądane objawy uboczne (wzrost ciśnienia tętniczego krwi, przyśpieszenie akcji serca, zaburzenia snu), a także wchodzi w interakcje z innymi lekami (np. antydepresyjnymi, neuroleptykami). Sibutramina nie może być też przyjmowana przez osoby cierpiące na niektóre schorzenia np. nadciśnienie tętnicze, niewydolność wątroby, nerek, choroba niedokrwienna serca. Tak więc niekontrolowane przez lekarza stosowanie preparatów zawierających sibutraminę może być niebezpieczne i może zagrozić zdrowiu osób ją zażywających. Preparaty sibutraminy na terenie Polski są wydawane wyłącznie na receptę i mogą być stosowane jedynie pod kontrolą lekarza i tylko w uzasadnionych przypadkach medycznych. W chwili obecnej na polskim rynku zarejestrowane i dopuszczone do obrotu są dwa preparaty zawierające sibutraminę – Meridia firmy Knoll oraz Zelixa firmy Biofarm. W przypadku pytań lub problemów związanych z wyżej poruszonym tematem proponujemy kontakt z naszym Laboratorium: Wydział Laboratorium Celne Izba Celna we Wrocławiu Wkleiłam to jako ciekawostkę dla Was, ale to w końcu żadna nowość. Uprzedzam - łykam je, zeby schudnąć i chudnę. Zdaję sobie sprawę z zagrożeń (choć efektów ubocznych nie mam zadnych - narazie). W zasadzie nie wiem, czy łykam je z lenistwa (bo gimnastyka odpada, także i ze względów medycznych, chociaż jakbym sie uparła...), czy z powodu kompleksów (mąż wytyka mi tuszę, a ja się przejmuję zamiast to olać), a może i dlatego, ze chcę być atrakcyjniejsza (tu już przemawia przeze mnie próżność ;-) - to grzech, nie??? :-D). Pozdrawiam Marbeę - może mnie pamięta z drugiego topiku o M. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZnAnA
Witam wszystkie dziewczyny,ja biore LIDE od ponad 2 miesięcy,jestem na topiku M,ale ten czytam od poczatku MARBERA kiedy ty zapodałaś ten specyfik swojej córce ??? przez 40 dni nie mogłaś sprawdzis że zawiera sibutraminę??? nie mogę w to uwierzyć ponieważ to informacja jest od bardzo dawna dostepna i na napewno o tym było,więc nie tlumacz się że nie wiedziałaś. Popieram komitywe chodz nie rozumię paru rzeczy,ale w najbliszym czasie dopytam. Michelangelo--oj klapa totalna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!mężczyzna???wystarczy przeczytać pierwszy post tej pani ,zaczeła go tak ~~rozczarowana jestem....~~a ja nie w koncu dałaś plame i bardzo dobrz.Ciesze sie chodz dwie osoby napisaly o tym otwarcie.A ja sie pod nimi podpisuje,nie inponuje mi twoja wiedza, dlaczego nie odpowiedzałaś na wszystko komitywie???mam nadzije że ona sie jeszcze odezwie i że Biochemlnt też WIDZISZ MARBEA KOLEJNY RAZ DAŁAS SIE OSZUKAĆ-cenisz tą osobę dalej??????????????????????????????????????????????????????????????????????? Pozdrowienia dla Niezopominajki jestes dla mnie osobą wiarygodną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZnAnA ,,,jak chcesz znalezc odpowiedz na moje pytanie ,to przeczytaj moj post ze zrozumieniem,,, ,,,a to czy mozesz w to uwierzyc czy nie to mnie najmniej interesuje,,, ,,i zeby sprawa byla jasna nie tlumacze sie ,,bo niby komu mialabym sie tlumaczyc ,,tobie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MARBEA to widać masz więcej fanów. Wkrotce wazeliny zabraknie. Ja na wszelki wypadek wykupilam 10 wiaderek. A nóż sie przyda. Kto wie??!! Komitywa co Ty na to???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co tu tak cicho!!!! Wiosna przyszła,. lato pędzi galopem??? No co jest???!!! Brak informacji m atematM/L o cóż zn niedopatrzenie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×