Kawiarenka dla pań w średnim wieku.

Witajcie rankiem Skorpionku masz odwagę jeść rybkę maślaną...ostatnio tyle się o niej mówiło.Ze jest ciężkostrawna to na bank, ale niestety może wywołać silne zatrucie.W restauracjach w menu przy tej rybce bywa informacja że ta rybka jest ciężkostrawna. Ja polecam rybkę pangę - przepyszna , delikatna w smaku...już bez problemu można ją kupić w Polsce.No to tyle o kulinariach, zbieram się i biegnę podokańczać swoje urzędowe sprawy. Muszę się uwijać bo obiecałam dzieciom dzis usmażyć racuchy z jabłkami. To pa i miłego dzionka.

Sanepid zaczął kontrole restauracji i sklepów, sprzedających ryby maślane. Okazuje się, że po ich zjedzeniu mogą wystąpić mdłości, wysypka, biegunka, duszności i inne dolegliwości - przestrzega \"Dziennik Łódzki\". - W rybie maślanej jest wiele niebezpiecznych wosków, których organizm nie potrafi strawić. Stąd liczne przykre dolegliwości - mówi Bożena Kaczmarczyk z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno- Epidemiologicznej w Łodzi. - Nie ma jednak podstaw do wycofania ryby z rynku, bo nie każdy tak na nią reaguje.

Lekarze radzą, żeby rozpocząć jedzenie tej ryby od skosztowania niewielkiego kawałka. Po ponad dwóch godzinach okaże się, czy możemy spokojnie zajadać się potrawami przygotowanymi z tej ryby. U podatnych osób większość objawów pojawia się średnio 2,5 godziny po zjedzeniu i ustępuje w ciągu doby. Zdecydowanie powinni na nią uważać ludzie z problemami jelitowymi i kobiety w ciąży. U osób mniej odpornych mogą wystąpić biegunka, wymioty, mdłości i zmiany skórne. Kilogram ryby maślanej kosztuje około 24 zł. - Została wylansowana jako wyjątkowo delikatna, bezoścista i łatwa w przyrządzaniu - mówi Józef Kasprzak ze sklepu rybnego przy ul. Nawrot w Łodzi. - Ale w tej sytuacji chyba wycofam ją ze sprzedaży. Lepiej dmuchać na zimne... Większość importerów pod nazwą ryba maślana sprowadza do Polski następujące gatunki: rudderfish, escolar i oilfish. U dwóch ostatnich, czyli escolar i oilfish, głównym składnikiem oleju są niestrawne woski. (PAP)

O raaanyyyy Kropkaaa ale narobilas mi strachu,dziekuje za informacje!To moj M.uparl sie na ta rybe bo noo..hmmm...wyczytal,ze jakis tam biskup(zapomnialam nazwiska) baardzo lubi te rybe ....i chcial jej koniecznie skosztowac!Na szczescie juz na drugi zakup tej ryby nie ma ochoty!;) Biala Wdowo ..ale Twoj pierwszy nick byl hmmm......odlotowy:) ;)chi chi.....

Hej Witajcie Kochani ..Biała....będzie jak dawniej, zobaczysz. Co do rocznicy-należałoby uczcić, ale czy pozostali znajdą czas ?, ja w każdym razie jestem ZA. ..Kalusia...my babcie tak mamy.Ja na okrąglo mogłabym przebywać z wnusiami, żeby nie obowiązki przy mamie.Przynoszą mi tyle radości, jak z nimi jestem, nie odczuwam żadnych dolegliwosci. Dopiero na drugi dzień nie mogę się ruszyć, tak boli mnie kręgosłup.Ale to na szcęście szybko mija . ..Skorpionku....dla mnie przestroga, jeśli rybka maślana, to koniecznie \"COŚ\"pod tą rybkę, dla lepszego trawienia. ..Kropciu....pangę jadłam - przepysznaaaaaaaa. Tymczasem Kochani, muszę zmykać. PaDo wieczorem, na imprezce - mam nadzieję.

Witajcie! Szoruję okna aż mi pot po plecach spływa...........a muszę się śpieszyć bo mam zamówionego fryzjera na 18. Chyba będę spała na stojąco.....bo juto mam ślub bratanka i wesele. Wieczorem stawiam się na uroczystości w pełnej gali i z dobrym koniakiem Camus.

Li-la dziewczynooo Ty rob sie na bostwo,nakladaj maseczki,maluj sobie paznokcie a nie szalejesz ze scierka:) ;).Ale z drugiej strony hmmmm taka ladna kobietka jak Ty nie potrzebuje wiele upiekszenia! A ja na nasza impre dokladam nalewke wisniowa mojego m.......jest pyyysznaaaaaaaaaaaaaaaaaaa i podebralam mu jej troche :) ;)

Hej hej !! Melduję się na wezwanie. Tylko coś zjem. Ja do wspólnego ucztowania dokadam wielką blachę kruchego ciasta ze śliwkami - właśnie się kończy piec. Li-la kończ te okna, wracaj szybko od fryzjera bo ja mam..... naleśniki z jabłkami. Chcesz ?? Tylko czy naleśniki pasuj\\ą do koniaku ?? Skorpionek - ja się piszę na tą nalewkę (bardzo lubię wiśniową) szczególnie, że ta jest podebrana więc mus spróbować. Kropka - to w Stanach nie ma owoców czy też nie takie smaczne ??? Buber -Johnego tez spróbuję. To na razie Kochani idę pilnować ciasta.

No ja też czekam na tę nalewke i cisto i jeszcze donosze piwko:)

Jeeejuuuu Buberku nalewka na Ciebie czeka....:) tylko jak my zmieszamy piwko,nalewke i inne alkoholowe ingriediencje...no tooo moze byc hmmm ten tego......chorobliwie nieco ..i fala zwrotna moze powstac..a to baardzo nieprzyjemne zjawisko!:) ;)

Skorpionku _____myślę,ze zachowamy umiar :) i rosądnie będziemy probować wszystkiego po trochu:) ...tylko gdzie to ciasto???

Witajcie ponownie Widzę że imprezka rozkręca się na dobre to może i ja dorzucę jakiś przysmak...właśnie upichciłam kurczaka w sosie czosnkowym, a i racuszki z jabłkami jeszcze się znajdą. Ciastami was nie uraczę bom beztalencie plackowe.Z alkocholi posiadam piwko Warkę więc nalewajcie sobie. Biała odpowiadajac na Twoje pytanie w Stanach mnogość owoców od egzotycznych po zwykłe jabłka. Tyle że konia z rzędem temu kto się doszuka smaku w ich jabłkach czy śliwkach.Smakują wrednie chociaż apetycznie wyglądają.A nasze polskie jabłuszka może nie są takie ładne ale przynajmniej smakują jak jabłka i są aromatyczne, że o śliweczkach nie wspomnę mniam.

Kochani bardzo Was przepraszam. Ciasto oczywiście już czeka ale ja niestety muszę uciekać. Mamy w rodzinie przykrą rocznicę śmierci brata mojego męża. Miałam jechać jutro raniutko ale sprawy się pokomplikowały i zaraz mąż będzie bo już jest w drodze. Wracam we wtorek. Wybaczycie ?

No tak Buberku rozsadek to rozsadne posuniecie w kwestii mieszania alkoholi.......sama onego czasu doswiadczylam skutkow moich nierozsadnosci w ich mieszaniu:) ;) i bylo naprawde ciezko! Kropka ..kurczak w sosie czosnkowym ummm lubie ta przyprawde,jak mozesz podaj w skrocie przepis na ten sos..:) moj M.bedzie przeszczesliwy gdyz czosnek to po pieprzu jego druga ulubiona przyprawa :);= Biala nie mamy Ci czego wybaczac.......

ja tez chce kurczaka sprubowac,,a rybke maslana jedlismy,byla pyszna i nikomu nic nie bylo ,wiec nie panikujcie,,,ponoc wszystko mozna zjesc pod warunkiem ze jest to odpowiednio przygotowane,,ja moge poczestowac slodkim winkiem

Widze,,ze nie tylko Ja szorowałam dzis okna,,,,jutro ok.10 rano wyruszam na dzialke autobus a potem 3 km pieszo:)) Miłej imprezy,,Ja nie moge Wam towarzyszyc,,bo ide wczesnie spac...ale rano jak się uda zajrze,,buziaki:::))))

Skoprpionku_____pewnie tak, no to ja w takim razie przymierzam sie tylko do tego kurczaka , nalewki wiśniowej a potem ciasta:) Mniam!

Toogra___na 10 to zdążysz sie wyspać, wiec myslę ze do 23 mozesz z nami posiedzieć:)

Buber nie mogę niestety mam mnostwo prasowania,,,,,:((oczywiscie impreza z Wami bylaby sto razy lepsza,,,ale muszę to wrescie zrobic,,,,,,,a tak wogole to Ja wole wstac nawet o 4 rano niz po nocach siedziec,,,jestem typem skowronka a nie sowy;)))

Toogra____hmmm..a raz nie dasz sie skusić ;)

Z przyjemnością podam wam przepis na kurczaka w sosie czosnkowym, ale zaznaczam że to mój osobisty pomysł i nic wykwintnego...jednakowoz wspaniale smakuje.Wymyśliłam go w Stanach kiedy zorientowałam się że w lodówce jest tylko kurczak tłuszcz, śmietana. Porcjuję kurczaka, obsypuje przyprawami...sól ,pieprz,cury.Następnie obsmażam go z obu stron na złoty kolor i przekładam do rądla gdzie...UWAGA gotuje sie woda z czosnkiem. Przeciskam przez praskę 6 dużych ząbków czosnku. Tak duszę pod przykryciem na małym ogniu przez około 15 minut i na koniec wlewam śmietanę zmieszana z mąką. Pogotuję jeszcze kilka chwil i gotowe. Acha tą wodę z czosnkiem doprawia się takze solą , pieprzem. Naprawdę smaczne.

Toogra prasowanie to straaszna czynnosc...przynajmniej dla mnie.....i mysle sobie,ze ciut naleweczki tudziez kes placuszka lub innej smakowitosci jest wyysoce wskazany...doda to Ci mocy do tej niewdziecznej czynnosci!:)

Oj Kusiciel z tego Buberka,,dziewczyny,,,,dbajcie o niego bo chyba to rodzynek na forum,,

Skorpioniku......wiem nie lubie prasowac,,dlatego tak dlugo odkladalam,,,dzieki za poczestunek,,,,,wypije Wasze zdrowko jutro przy grilu w realu.:))

Drogie dziewczyny i Ty szlachetny Buberze! Wróciłam od fryzjera..............i o żesz ty zaczął padać deszcz na moje śwoeżo umyte okna. Ale nic to...........siedzę przy kompie i naprawę............... nie wirtualnie piję whiskacza z lodem za Wasze zdowie . Fryzurę mam OK, zaraz idę przymierzać kreację i pokojówka z Manhattanu zmieni sie w wytworną lady. Cały szas niepokoją mnie te naleśniki z jabłkami, Biała Ty mieszkasz w krainie naleśnikowej, nie zdziw sie gdy pewnego razu usłyszysz dzwonek u drzwi,a tu pojawi się osoba niewielkiego wzrostu ale silna duchem /oczywiście z odpowiednim trunkiem/ i powie....... \"podobno tu są lepsze nalesniki niż na naplacu Pigal\". Skorpionku nalewka wiśniowa ?połowa na wiśniach z pestkami?/ to jest cos co daje nie przyjemność ale rozkosz............ Ja jestem chemikiem i zodiakalnym skorpionem więc mam mocną głowe i naprawdę to lubię i doceniam, że Twój M potrafi to zrobić. Kropka czekam na przepis na kurczaka w sosie czosnkowym, ponieważ nie jestem wampirem / a szkoda/ lubie czosnek. Idę po następnego drinka.............

Ja się melduję nareszcie, tak się śpieszylam. ..Głupio mi trochę bo mam tylko placki ziemniaczane, nijak nie pasują do nalewki. ..Kochani.....wypijmy za pomyślność naszej Kawiarenki, za nasze spotkania, za miłe chwile spędzone tu razem. Oby to trwało jak najdłużej.

Jestescie jeszcze, czy to juz koniec imprezy ?????

Jestem Reni jestem...tylko zastanawiam się gdzie innych wywiało. Wieczór młody przeciez...czyżby drinki zadziałały!? Lila czytaj co wyżej napisałam tam jest przepis :-D

Cieszę się Kropciu ze jesteś, tak sobie myślałam że nagle wszystkich wywiało, że ostatnio coś nie mam szczęścia. Przeciez to jeszcze nie pora nocna

Kropciu....moze i drinki - pomieszały się. Skorpioś obawiała się tego, chociaż Buberek mial być ostrożny i co ?