Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaszmir22

jaki sklep uważacie za najgorszy i najbardziej tandetny???

Polecane posty

Gość Paulineńka
Ja tam bardzo lubie Tally Weil! Są tam super ciuch dla mnie. Niektóre są przegięciem, bo ja np. w krótkich spodenkach jak bym się pokazała w zime to by mnie nauczycielki w moim LO zlinczowały! Ale ogólne są spoko rzeczy. Croppa też lubię. I POWIEM TEŻ, ŻE OBSŁUGA W ORSAY jest fatalna. A te przymierzalnie!!!? Szkoda gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajka.k
Co prawda to prawda!!! Trzeba przyznać, że Terranova jest okropna. Jeżeli chodzi o HQM to prawie wszyscy ten sklep podziwiają. A mi sie ten sklep osobiście nie podoba. Jest zbyt duzo rzeczy ponawieszanych na wieszakach i trzeba czasami uważac zeby coś nie upadło.Moze niektórzy mają lepszy zapłon i szybko łapią to co ma upaść, ale ja tego nienawidzę. Croppa tez nie lubię, nie mam ochoty nawet do niego wchodzic, ale..... OSTATNIO weszłam i kupiłam sobie torebkę bo akurat była fajna. A tak to nic nie mogę tam znależć dla siebie. Uważam ze to sklep popisowy dla skeytów. House może i byłby fajny gdyby 1/2 miasta sie w nim nie ubierała. Ja lubię Orsay{tak bardzij eleganckie ubrania}, Reportera {na sportowo do szkoły}, spodnie z Big Stara. To tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikoll
zgadzam się z wypowiedzią, że sklepy Carry to najbardziej badziewiackie sklepy w jakim do tej pory robiłem zakupy. Kupiłem tam raz i ostatni raz, więcej tam nie wejdę i wszystkim odradzam. Kupiłem tam kurtkę, po tygodniu odpadł guzik więc zaniosłem do reklamacji, powiedzieli, że mam zadzwonić za dwa tygonie czy już jest do odbioru (ja mam zadzwonić, nie oni tylko ja, w innych dobrych sklepach to sklep informuje klienta, że towar jest do odbioru ale tu jest inaczej). Po dwóch tygodniach przyszedłem do sklepu i pani ekspedientka (nie miła i opryskliwa) poinformowała mnie że kurtki nie można naprawić i mam sobie wybrać coś innego !? odparłem, że mnie nic innego nie interesuje i chcę naprawioną kurtkę, zwrot gotówki albo nowy towar, a ta się upiera że mam sobie wybrać coś innego (banda złodziei) dopiero jak zrobiłem aferę na cały sklep to szanowna pani ekspedientka poinformowała mnie że zamówią drugą taką kurtkę gdyż nie mają jej w sklepie w tej chwili, narazie minął tydzień i kurtki jeszcze nie ma, poczekam jeszcze jeden i wtedy tam pójdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i Tesco to najbardziej tandetny market jaki widziałam Lidl czy biedronka przy nim to super sklep :D Oszukują, na półce inna cena w kasie już inna wyższa oczywiście. Kiedyś kupiłam sobie tam jakiś antyperspirant 3 szt. za 1 zapłaciłam normalnie a za 2 pozostałe wyższą cenę nie podaną wcześniej na karteczce a wszustkie były takie same :P Oczywiście oddałam :P :D wolę kupić w zwykłej drogerii niż w tym badziewiarskim sklepie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczepieczone
O :) Ja z kolei nie lubie Peek & Cloppenburg. Zawsze tam kupowałam ale ostatnio zaczął panować tam taki bałagan, że poprostu nie można niczego znaleźć. A i P. Jeans w Arkadii bardzo lubię. Kupiłam sobie fajne tenisówki, dżinsową kamizelkę i torebkę. Lecz niestety niby duży sklep ale mały wybór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziula21
dla mnie wszystke sklepy oryginalne są najlepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakajakaja
dla mnie najlepsze: Stradivarius - klasa, przystepne ceny, styl Bershka - troche badziewia ale golnie ok Pool&Bear - najlepszy!!!!!!! Czyli wszystkie sklepy spod znaku Zary wsrod ktorych zara jest najdrozsza i najgorsza h&m, reserved, troll - niby ok ale nie kupuje, moze czasem dodatki z h&m diverse - rewelacyjna polska firma! carry- wedkarze i grzybiarze house, reporter, terranova, pimky, orsay, coloseum, c&a - nie wchodze vero moda - drogo i bardzo srednio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korlo
lista najgorszych sklepów..chyba dośc duża..niestety głównie chodzi o polskie marki..troll ( może i czasem znajdzie sie w miarę fajną rzecz, ale niestety jakosc...beznadziejna, kiedyś kupilam spódnice ktora po pierwszym praniu z czarnej zrobila sie juz lekko szarawa...nie mowiac o kolejnych praniach, a musze zaznaczyc ze bylo to reczne pranie), carry, tatuum, reporter - ciuchy o prostych ( w tym znaczeniu ma to oddzwiek negatywny), nijakich krojach, szare kolory, materialy sztruks, jeans, sztywna bawelna albo zwykle koszulki z wyszytym na przodzie logo. raczej dla kogos kto nie ma swojego stylu,do tego musze zaliczyc rownież Ravel, chociaz ten jeszcze 3-4 lata temu mial calkiem fajna kolekcje- czas kiedy dla ravel'u projektował Arkadius. Cropp Town oraz house- to sklepy o kiepskiej jakosci ubran przeznaczone dla tej mlodszej grupy polek-przede wszytskim gimnazjalistki ubierajace sie w stylu 'hiphopowa produkcja masowa', kolejna grupą sa sklepy z ubraniami 'disco'- orsay, colloseum, new Yorker ( tu musze zaznaczyc ze czasem z lini Amisu znajdzie sie cos wyrózniającego) - rozowy kolor dominuje od wejscia, swiecace bluski z lycrą, cekiny, cyrkonie, a na lato bezwyrazowe ubrania-biało-zielono-niebieskie. Niestety do tej grupy sklepów o gorszej opini przeszla terranova, a musze przyznac ze 4-5 lat temu zagladalam tam bardzo czestu i wowczas kupowalam rzeczy z ktorych bylam bardzo dlugo zadowolona-dobry gatunek materialu, fajny kroj i przystepna cena-teraz bardzo kiepskiej jakosci ubrania robione juz zdecydowanie na ilosc i niewyrózniające się..no chyba, ze tymi diamencikami ponaszywanymi w kazdym mozliwym miejscu. Wielkie pozytywne zaskoczonie to wybicie sie polskiej marki Re-reserved z klasy sklepów -carry, tatuum, i podbicie rynku Europy srodkowo-wschodniej-, ubrania o ciekawych krojach, w modnych kolorach, wygodna bielizna, super dodatki , a przede wszytskim przystpena cena, zaangazowanie mlodych projektantow do stworzenia nowego wizerunku marki zdecydowanie zaowocowalo sukcesem. sklepami gdzie czesto mozna znalesc cos fajnego, jest Stradivarius, breshka, zara, vero moda (chociaz ostanio pogorszyła sie, mniejmy nadzieje,że jest to krótki spadek formy) H&M ( tu jednak nalezy uważnie sprawdzac gatunek materialu z jakiego wykonana jest rzecz, niestety czasem mozna sie natknąc na niezły bubel), benetton i sisley (szkoda,że takie ceny...) cubus oraz siec outletow'a Click. sklepy najgorsze , sklepy najlepsze , może udało się zrobic ich ranking, ale tak na prawde nie mozna ich szufladkowac, w kazdym cos kiedys sie znalazło co przykuło chociaż na chwilkę naszą uwage, a najfajniejsze miejsca to małe prywatne sklepiki gdzies w zaułkach ulic, rzeczy które ktos sprowadzil zza granicy w małej ilosci sztuk, wiec sa one niepowtarzalne a najbardziej cenione?? to przeciez rzeczy hand -made, czy nie mam racji??...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GuLNsK
Hej, ja tam lubie tylko pare sklepów, ale najbardziej fajny to butik, w cht, i na rynku, wogule moj styl, lubie tez new yorkera tam sa czaszki, a je uwielbiam, nie lubie terranovy, tandetne rzeczy, orsay wsumie, tez, ale tam tylko czasami sa fajne ciuszki... bardzo zadko, carry to normalnie taka tandeta, wszystko to co w innych sklepach polaczone, a i reporter, tez jest dziadowski nic tam normalnie nie ma i hous, tam nawet nie wchodze ... Pozdro dla wszystkich!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paris26
Najgorszy nie wiem. Ja to chyba w kazdym bym cos wybrala, bo uwielbiam robic zakupy. Natomiast najbardziej kocham ciuchy od MORGANA.wszystko bym tam łykła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paris26
Najgorszy nie wiem. Ja to chyba w kazdym bym cos wybrala, bo uwielbiam robic zakupy. Natomiast najbardziej kocham ciuchy od MORGANA.wszystko bym tam łykła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hipokryzja że aż strach
Pytanie nr 1. Skoro wszystkie sklepy są "bee", to gdzie kupujecie ubrania? Pytanie nr 2. Dlaczego wszystkie kobiety ubierają się w te ciuchy z w/w wymienionych sklepów "bee"? Wystarczy spojrzeć na ulicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale głupi temat...
hehe, lol *Jak patrze na tw niektóre wypowiedzi to aż mi staje.. w gardle ślina. Skoro nie ubieracie w żadnym ze sklepów które są praktycznie w każdej galerii handlowej, to gdzie w takim zaopatrujecie się w te swoje "super ciuchy"? *Ja tam za tandete uważam Biedronke i Lidla;P *Tak to nie mam nic do sklepów z ciuszkami bo każdy ma własny styl, tylko, że jedni potrafią się odnaleźć w każdym z nich nie patrząć na rozmiarówke oczywiście;]... a inni już nie, i wybrzydzają mi Croppa;P *GO SPORT rządzi!!! Chociaż chyba handlują podróbkami, ale mniejsza z tym;> *Kto odróżnia C&A od H&M;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GorzkaKawa
Nie lubię Cubusa, bo są tam takie zwykłe ubrania, a maja duze ceny. Nie lubię Croppa-ciuchy jak dla podstawówki, takie małe. I Terranova-Hardcore kicz.Takie szmatki bez sensu. Uwielbiam ponad wszystko H&M i C&A. Chociaż w Londynie są lepsze ciuchy w tych sklepach niż w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nygirl
W NY w H&M sa te same ciuchy co w Polsce, a w Londynie inne? Watpie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GorzkaKawa
Tak, dokładnie są inne i o wiele fajniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn tak mi sie wydaje, bo nigdy nie bylam w Londynie, nawet w Warszawie nie bylam, ale w Wygwizdowie w ktorym mieszkam mam internet wiec przegladam strony i wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ihhra
HOUSE-tandeta,prawie nigdy nic tam nie ma.. CROPPTOWN-czasami można znależć fajny ciuszek ORSAY-żadko kiedy jest coś fajnego TERRANOVA-ubrania są tam tandetne,wyglądaja jak szmatki,żadko kiedy cos jest RESERVED-raczej fajne NEW YORKER-bardzo lubie tej firmy ciuszki H&M-są ładne.fajne ciuchy.ale czasamibeznadzieja VERO MODA-bardzo lubie dżinsy z tamtąd DIVERSE-nie mój gust TALLY WEIL-róznie TROLL-tandeta AMBRA I CCC-buty są raczej nie fajne PUMA-bardzo lubie.lecz ceny nie są zadawalające

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szwedunia
Najgorsze: H&M - i to zarowno w Polsce jak i w Szwecji... kiepska jakosc materialu, doslownie szmaty :O Lindex - dosyc przecietny Najlepsze: Reserved - ilekroc jestem w Polsce to kupuje tam ciuchy, mila obsluga House Cubus Vero Moda Grawik - maja swietne jeansy Tatuum - czesto trafi sie cos bardzo ladnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisssssssss
Prawie wszyscy na tym forum piszą o tych najbardziej znanych sklepach w polsce i nie tylko ze są beznadziejne,kiepskiej jakoci i tandetne to ja jestem ciekawa gdzie kupujecie te swoje super ciuchy wychodzi na to że w supermarketach,na rynku i w lumpeksie...moim zdaniem fajowe ciuszki są w Tally Weijl nieraz tam kupowalam są sexy i dobrej jakości,kupuje też w croppie i czasami w housie, a jesli chodzi o tandete to zdecydowanie Carry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sklepy sklepami
No to ja też sie wypowiem :) Co do sklepów to nie lubię: 1. H&M bo ubrania z tego sklepu strasznie puszczają kolory a czarne farbuja. 2. Pimke - obciachowy sklep dla "chipsów" :P 3. C&A rzeczywiście ubrania dziwne.... jakies takie....nie wiem niewymiarowe 4. House - dla mnie to kosmiczny sklep może dlatego że mam inny styl ubioru 5. Troll - nic w tym sklepie nigdy nie ma ciekawego :O 6. Deichmann-buty mają tam naprawde okropne, ile razy chciałam cos sobie tam wybrac .... ale jakos nigdy nic mi sie tam nie podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sklepy sklepami
Natomiast fajne sklepy to : 1.Orsay - mozna znalezc fajne eleganckie ubrania, ale tez sportowe 2. Colloseum - fajne ubranka ale raczej na luzie takie 3. Carry - ma swoisty styl ale fajne ciuszki 4. New Yorker-tez idzie cos wybrać 5. Zara-niektóre ubrania fajne ale drogi sklep...niestety 6. Reporter-tez stylowy 7.CCC-lubie tam kupowac buty Wiadomo, że w każdym sklepie cos nam sie będzie podobac a cos nie... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jul
szczerze mowiac dla mnie ciuchy w sensie jakosci to srednio maja znaczenie... bo z regoly nosze je sezonowo - zgodnie z trendmi. i np. na teraz fajne kolekcje maja: h&m zara calvin klein vero moda simple i w trollu jedna modna sukienka sie znalazla wiec ja mam :P wedlug mnie wszystko zalezy od kolekcji... bo czasem kolekcja odbiega od trendow jakie sa akutualnie tak jak np. reporter (masakra), crop , house (poza jedna bluzka w koronke) itd. secondhand'y niesmiertelne... ostatnio kupilam tam nowa sukienke chanel i elegancki cos jak kombinezon od stelli mccartney.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość channja
największa tandeta to ostatnio reporter kiedyś mieli świetne ubrania i jakość teraz ani jednego ani drugiego najlepsze: bereshka - jedyny sklep w którym są genialne spodnie, ale koszulki i góry to w moim przypadku wszystko za duże choć wyglądają genialnie. cropp - chwała im za buty z convers-a (i mają małe rozmiary :)) divers - torby najlepsze house - koszulki bluzy terranowa - paski dodatki i koszulki o których wiem że kupuję tylko na jedną imprezę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaRL
Hmm...pomyslmy....moim zdaniem ciuchy z oke'y...a sa do dupy....beznadzieja jest tez w reporterze juz wszystkie ciuchy wykupione i zero dostaw...pffff;/;/....ale przyznam ostanio pojawily sie jakies nowe dosyc ciekawe ;P...heh...ale najbardziej tandetne sklepy to Tally Weijl!!!;/ bieda nie cierpie bazarowych szmat;/ chociaz oke'y troche gorszy ;P....hehe @@@@ @@@@ @@@@ @@ @@@@ @@@@ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @@@@ @ @ @ @ @ @@@@ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @ @@@@ @@@@ @@ @ @ @@@@

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seeraphina
jak dla mnie najgorsze to są: teranova - krzywe szwy :/ i tandeta carry - też mi się kojarzy, że to sklep dla wędkarzy, leśników itp. pimkie, orsay - rozmiary na przedszkolaki... nic powyżej xs i s reporter - second hand z zagranicznych sklepów.... najbardziej lubię h&m, reserved i troll. widziałam dużo wypowiedzi, żę troll to badziew, ale myślę, że o tym też powinny mópwić osoby, do których ten sklep jest "kierowany", dlatego nie wypowiadam się na temat np. Taranko, który jest raczej dla dorosłych kobiet, a nie kogoś w moim wieku. za to w trollu podobają mi się bluzki, torby, bluzy, swetry i bielizna. może tylko dodoatki są badziewne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apropos Trolla: Albo mi się zdaje, albo jakość ich ciuchów się pogorszyła w ostatnim czasie. Pamiętam że tak z 6, 7 lat temu tam były super ciuchy, dobrej jakości, kupiłam kilka fajnych rzeczy i trzymają się do dziś, a teraz to jakieś same szmaty tam wiszą, które nadają się może tylko do mycia okien:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MISIA 33
a ja lubie na allegro robić zakupy, zwłaszcza biżuterii, ostatnio kupilam cudne kolczyki, polecam wam Kamosoke i Viviette, robią najlepsze kolczyki!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Światowe kobiety
Dziewczyny, niektóre z Was mnie rozwalają. H&M czy Zara, a także Mango itp. to sklepy sieciowe, czy Wam się wydaje, że produkują inne rzeczy dla polskich klientek i inne dla pozostałych krajów? Nie czytacie prasy, że tak słabo się w tym orientujecie? Artykuły dotyczące tego tematu są nawet w Polityce czy Newsweeku. Kiedyś w Mango w Poznaniu upatrzyłam śliczną bluzkę, niestety nie było już mojego rozmiaru. Było to w czasie wakacji, kilkanaście dni później w Turcji weszliśmy do sklepu Mango i tam właśnie ją znalazłam, nawet cena przeliczając na polską walutę była taka sama. Moja mama podaczas wyprzedaży w Niemczech obkupiła się w Mango, a potem wiele z tych ciuchów widziała w Mango na Deptaku. Laski, czy logiczne myślenie naprawdę jest Wam obce? Nieopłacalne byłoby szycie różnych kolekcji na różne rynki. Zdarza się to tylko w chemii gospodarczej i kosmetykach, np. kosmetyki przeznaczone na rynek azjatycki zawierają więcej substancji zapachowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×