25 lat, nadal dziewica

moja byla - a dlaczego juz nie jest?

nofka jeśli masz takie \"parcie\"...od czego jest autoerotyzm ;) pewnie każda rozsztyga samodzielnie, z kim i kiedy ale warto, tak z miłości - bo wówczas jest to doskonałym uzupełnieniem związku i bardzo umacnia :)

już tu bylam-Ona, napisz cos wiecej o sobie?

bo nie chciala :o

no rzadko już na kafe zaglądam :) ale pamiętam o dziewiczych wątkach pokrzywa :D także dobrego i już spełnienia niedługo Wam życzę ;)

nie może być chyba tak źle? przesadzasz pewnie

oboje wiemy - no ja juz nie taka pewna, ostanio poszlam do Niego poogladac filmy na 2 spotkaniu.. :O a pozatym nie myslalam o nim jako tym z kim bym mogla chocby sie calowac itp. poprostu podobal mi sie jako kolega, a ze jakos dziwnie i niespodziewanie ( z mojej strony, bo z jego to nie wiem, a nawet teraz watpie..) sie skonczylo... to chyba o czyms swiadczy :(

bo w wieku 28 lat powiedziale, ze jestem jej pierwszym chlopakiem:o a chcialaby tez zobaczyc, jak to jest z innymi - pomimo tego, ze mowila, ze jestem :) pozno troche sie jej na takie akcje zlożylo:) no ale cóż, szacunek:)

nooffka 00 no właśnie, nie z byle kim ale kimś kto jest tego wart, pomyśl sobie tak-skoro już tyle czekałaś to niech to będzie warte tego czekania:) ja czekam i sądze że będzie warto:) chwila poądania wywoła tylko i wyłącznie kaca moralngo:O

a to wczesniej, ze "nie chciala" to nie ja - podszyw:p

chcicę masz. Sama nie probowałaś sobei poradzić?

zapalka-podpalka tylko nie przesadzaj! kazda potwora znajdzie swego amatora:D a Wam ludki koachane mowie dobranoc, papa musze isc spac :O

nie mow tak, bo sie az przykro robi :o na litosc nikogo nie zlapiesz :p juz predzej na poczucie humoru

moja byla- jakos nie chce mi sie w to wierzyc :D ;) .................to ja.......... masz racje, jeszcze pomysle nad tym, bo wiesz ze to nie jest mimo wszsytko taka latwa sprawa...:) to ty zwykla - nie! bo ja wole wlasnie tak naturalnie:O

nooffka 00 - mozesz nie wierzyc, tak jednak bylo - czemu mialbym mowic nieprawde. Sa tez takie kobiety. I szacunek dla nich. Dla mnie ona dalej pozostaje ikoną, ideałem??

ja wole donaldy:P

ale zbieranie obrazkow z gum ktore lbie byloby pojsciem na latwizne

skoro tak Ci odpowiedziala to chyba tylko "ikona" ;) i na pol idealem... ale wiesz czemu... gdyz nigdy jej do konca nie poznales:P :O

moze to byla jednak przyczyna naszego rozstania??:o

a ja wlasnie juz nie szukam idealow, tylko hmm jakiegos zblizenia... ? :D eh.. pewnie w nadzieji na wiecej i wiecej... I juz naprawde mykam spac

nooffka 00 - wiesz, ona po mnie nie miala innego chlopaka:o nie wiem na kogo czeka?? ksieciunia?? Moze pycha ja zżera - jest piękną kobietą.

nie wiem ile lat miala ale ponoc po 30 ludziom palma odbija :( moja byla- a moze trzeba bylo przylazyc do niej mocniej raczke..? :D

pycha nie pycha,może czeka na tego właściwego?i właściwy czas?może nie byłeś tym?i to nie prawda ze każda czeka na księcia ja sie doczekałam(chyba,ale to kwestia przyszłości:) ) ja na Twoim miejscu nooffka 00>troche bym jeszcze poczekała,25 lat wkońcu to nie koniec świata:)

moze tak, ja jednak szanuje decyzje innych - nic na sile. Czasem mysle o Niej, ale nigdy nie wchodze drugi raz do tej samej rzeki.

................to ja........ bo im dluzej sie czeka tym trudniej to przelamac z drugiej strony to nie o to chodzi, jesli sie na kogos fajnegoo trafi.. to sie czuje to sie wie ponoc (ja mysle ze nigdy nie ma pewnosci) albo dlatego, ze jeszcze nei trafilam na niego, moze jeszcze poczekam, ile wytrzymam:O

ja tez czekalem - za dlugo, teraz chwytam dzien - nie liczy sie jutro!! Kalkulacje i zbedne myslenie wprowadza nas w otępienie!! Czekanie... na kogo??

.... na rycerza z rumakiem :O :O :O

wytrzymasz:)ja wytrzymałam... 25 i pół roku...dasz rade:)aczkolwiek wiem dokładnie co przeżywasz:Oz perspektywy czasu moge Ci powiedzieć że spotkasz wkońcu kogoś,to kwestia czasu:)

i to jest problem takich kobiet jak Ty, rumaki juz dawno wyszly z obiegu, a Ty nadal w bajce jestes...

.......to ja........... to jest takie ukryte pragnienie ale o tym ciii..;) moja byla - wiec myslisz ze powinnam z tej bajki sama wyjsc... i to jak najszybciej? :( ja sie tego strasznie obawiam :P a wlasciwie?... to sie samo dzieje :O