Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zabajona

Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. V wiosenna

Polecane posty

Estelka, to piękne Maklady przykro mi z powodu kuzynki, mam nadziję ze bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w życiu tylu maili nie dostałam :) mozna na was liczyć Przed chwilą mi powiedział, ze nie pójdzie jak ma mi to sprawić przykrosć, że i tak mu się nie chciało ale wkurza go moja zazdrość :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elfik, to przynajmniej masz preteks zeby ją wyprosić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maklady buziaczek, nie martw sie głupim gadaniem Foli kochanie, nie smuć się proszę ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę wszystkei nawiały, więc i ja nawieję, idę się wykąpac i lulu. Dobrej nocki życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajona, jaką masz ładną stopkę:) mam nadzieję, że już czujesz się lepiej 🌼 to ja też uciekam spać;););) kolorowych snów ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkleję wam fragment mojej \"twórczości\', jeśli coś piszę to raczej opowiadania i takie tam, ale po ostatniej @ napisałam sobie wiersz: ... słowo ‘dlaczego’ rozbieram na części rozrywam, obdzieram, rozszarpuję. ja walczę - ono się broni. wiem, nie wygram osłabiona ciągłym pytaniem. ono szepcze: zrezygnuj, ja myślę: wytrwam. jestem uparta jak dziecko ale dziecka ‘dlaczego’ nie brzmi tak rozpaczliwie jak moje ... na szczeście smutki już mi przeszły:D teraz już serio dobranoc:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maklady, bardzo mi się to podoba co napisałaś, naprawdę. Jak masz więcej to dawaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz mój maż ze mna nie rozmaiwia, powiedział że i tak nie chciał iść na to wesele ale nie chce zebym mu ciągle czegoś zakazywała. I powiedział, że mam sie nie martwić bo już dał do zrozumienia panu młodemu że raczej nie przyjdzie. Wkurza mnie że zagrał na moich emocjach. Wiem, że jestem zazdrosna ale on też nie powinien tak robić Kurde nie wejść w moją pocztę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny. wczoraj miałam 8 dzień cyklu i małe plamienie wieczorem, przestraszyłam się, że coś nie tak ale moze to jeszcze po @, trwała dość krótko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm... nie wiem co napisać na temat tego plamienia :( Poza tym mam wrażenie, że jeszcze ocipinkę śpię, oby cały dzień nie bł taki zaspany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej granini ja też jestem zaspana jeszcze. Ja mam nadzije, że to plamienie chwilowe było bo było b. małe i trwało krótko i że to było po @ W przyszłym tygodniu jadę do lekarza do łodzi to się go spytam czy ok wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estelka, nie sądzę, nigdy tak wcześnie nie miałam a kontroluje to od pół roku, poza tym nie czułam bólu brzucha jak zawsze przy owulacji. Ja to już miałam wizję torbieli ale myślę że to przez to że @ miałam krótko, dzisiaj juz nie mam plamienia jak narazie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, bez paniki!!! pamiętasz jak kiedyś miałyśmy plamienie w drugiej fazie cyklu? i okazało się, że to nic groźnego. Po prostu macica nie oczyściła się dokładnie podczas miesiączki i teraz to nadrabia... ale zdaję sobie sprawę, że takie sygnały mogą niepokoić. Mnie np cos zaniepokoiło w poniedziałek, przepraszam za opis...ale jak wiecie miałam drugi dzień cyklu, a z krwią miesiączkową mnóstwo śluzu typu płodnego i pomysłałam o tej chorobie śluzowej, o której pisałyśmy...mono coś tam, już nawet nie pamiętam nazwy, o tej o której Enigma pisała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak to jest to wmawianie sobie właśnie. A odkąd zasugerowałąś że to moze owulacja to boli mnie brzuch jak na owulację :) Zaraz pobiegnę się poprzytulać z mężem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Co do wczorajszego wątku to jak czytałam to miałam niezły ubaw. Ciekawa lektura na wieczór przed spaniem. Historia która nadaje się dla agaty Christe - mistrzyni kryminałów :D Wiecie co! Dzisiaj dopiero do mnie dotarło że za miesiąc może już się junior urodzić a ja nie mam połowy rzeczy kupionych a jeszcze pisanie pracy mgr w toku!!!!!! Więc teraz wystraszyłam się na całego. Dobrze ze siedzę w domku na L4 moze to wzsystko uda mi się zrobić przed porodem. Pozdrawiam was gorąco i życzę miłego dzionka. Później jeszcze się odezwę - teraz idę zrobić sobie śniadanko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula ale masz fajnie jeszcze tylko miesiąc, zleci szybciutko. Ja bym się już doczekać nie mogła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli ja też z jednej strony nie mogę się doczekać ale ten miesiąc to będzie u mnie niezła wariacja!!!!! Pranie ciuszków prasowanie w między czasie pisanie prac zaliczeniowych i mgr i jeszcze robienie ostatnich zakupów w postaci łóżeczka akcesorii i kosmetyków - a na koniec to chyba wyląduję w psychiatryku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny :D wpadam tylko powiedzieć cześć, bo za chwilkę zbieram się na małe zakupy... Co prawda mam troszkę więcej czasu niż Paula :D, ale tyle rzeczy trzeba kupić... Poza tym, Wojtek po pracy idzie z kumplami na imprezę i chce, zebym go odebrała, więc mam autko do dyspozycji i trzeba to wykorzystać. Przede wszystkim pomyślę dzisiaj o sobie... Wczoraj kupiłam już 3 staniki, dzisiaj mam zamiar popatrzeć na resztę typu koszule, szlafrok... Ech, te wczorajsze wpisy ;) Ja już się w pewnym momencie zaczęłam gubić, co i jak... Wiecie co... Ja mam chyba jakąś obsesję z tym forum. Wczoraj śniła mi się Enigma ;) a dzisiaj... śniło mi się, że... Maklady to była Foli... Skąd takie rzeczy się w mojej glowie roją!! To pewnie a propos POMARAŃCZAKÓW i podszywania się pod innych... Foli 🌻 Maklady 🌻 ja wierzę, że jesteście 2 babeczki, a nie jedna ;););) Foli, nie przejmuj się swoim roztargnieniem. Ja zawsze jak wysyłam sms-a, to pierwszy idzie do Wojtka, a dopiero drugi do osoby, do której pisałam. Tak machinalnie mi się wysyła... Więc Wojtek czy chce, czy nie, ma kontrolę nad moją korespondencją ;) A jeśli chodzi o poradę... Myślę, że wczoraj wieczorem dostalaś tyle rad, że z którejś skorzystasz, a jeśli będziesz chciała znać moje zdanie, to oczywiście chętnie podzielę się przemyśleniami :) Ok, idę na śniadanko, a później się zbieram. Chcę jechać tak z rana, bo nie lubię tłumów w sklepach... Miłego dzionka :) Ach!! Zapomniałabym!! Tatuś robi z Juniora małego szantarzystę. Wczoraj jak siedziałam w wannie to przyszedł powiedzieć, że ma ochotę na racuszki. Oczywiście, żeby nie był sam, obudził szturchaniem Juniora i powiedział \"kopnij mamę, bo pewnie też byś sobie racuszka zjadł\". Mały zaczął się rozpychać, no i co ja miałam zrobić?? Do patelni mnie zagnali... ;) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry! Ja od poniedziałku w pracy, pozdrawiam wszytskie znane i nowe koleżanki:) Paula dzieki za fotki, piekny masz brzuszek, mi go troszke brakuje, zwłaszcza, ze teraz jego lokator daje czasami popalic:D Estella, dzieki za fotki Agusi:)Buziaki dla Ciebie:) Asiu74 strasznie Ci gratuluje i strasznie sie cieszę, ze sie udało!!! Pieknie wygladałas na slubie, a jak teraz wygladasz??? Pozdrwoienia dla wszytskich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej , cześc Dorotko!!! Ależ ten czas zleciał - już w pracy jesteś z powrotem!!! prześlij mi swoje fotki i maluszka, bo nie widziałam dzidzi Twojej wcale a Ciebie też już baaaardzo dawno!!! a wogóle co słychać, jak tam dzidzia rośnie ? kto został z dzidzią ? napisz co u Ciebie :-) ale fajnie, że sie odezwałaś :-) Paula, tylko miesiąc Ci został do porodu - rany, rzeczywiście ten czas nieubłagalnie pędzi. Więc na co czekasz? za przykładem Ani na zakupki, toż to sama przyjemność :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×