Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. V wiosenna

ja dziś pracuje kobitki do 15.30 więc zara bede sie zbierać życze Wam wszystkim udanego popołudnia....Elusia najmocniej dziś ściskam kciuki za Ciebie !!!! papatki

Elusia trzymaj się i daj znać co u Ciebie!! Cze pozostałym przybyłym!! Dzięki za słowa pocieszeniea, u mnie na razie dosłownie cisza, 10dc ale na razie nie wiem czy leki już pomagają czy jeszcze będę musiał poczekać na owu (przypomnę tylko ze biore dostinex na prl). CZekam co się będzię działo w moim \"ciele\" hihi No i tradycyjnie wielkie kciuki dla Folika naszego !!

Hejka. :) Witam Wszystkie Kobietki. Ber, Beti - jak miło Was słyszeć. :) Sysiu- to mieliscie chwile grozy. Skurw..... chybabym jaja urwała .............. Dobrze, że Wam się nic nie stało. Elusia- mam nadzieję, ze wszystko w porządku , ja też miałam pół dniowe plamienie, ale wszystko się dobrze skończyło. Buziaczki dla Ciebie i trzymam kciuki. Foliczku- za Ciebie to już standardowo trzymam kciuki, choć czuję, że ktosik ( może ktosiki) się już ulokowały na dobre 8 cy. :) Granini- świetny pomysł. :) Dziewczyny mają rację- we wakacje wszyscy odpoczniecie. :)

Ja też wpadłam się przywitać. Kurczę dalej nie mogę się pozbierać. Trzymam za wszystkie kciuki. Foli ;)

Witajcie kochane ponownie Nie wiem jak i co Wam napisac... ale jakoś pozbierałam sie.... NA poczatku szok,rozmowy, ostre slowa, wymiana słów ktorych potem kazde z Nas załowało....a teraz .... jakas cisza.... Nie jestem w 100% pewna czy to była komorka ,tak mi sie zdawało...On zaprzecza.... i jest na mnie b zły .... no mozw był ze tak postAWIłam sprawę.......Najpierw ostre słowa, ach....potem milczenie.... a teraz jakos zycie się kręci.... On oczywiscie nie chce słyszec o rozwodzie ...a mi jest wszystko jedno... Fakt faktem...oprocz tego mojego \"przyuwazenia\" ze miał cos w ręce kolo ucha ...to była sielanka..zresztą zawsze taka byłA.... bo jakos tak NAS do Siebie przyciagało.... No coz .... czas pokaze.... moze zaufanie powroci...... nie wiem.... Mogę pochwalic sie tym ze ZADAŁAM WSZYSTKIE EGZAMINY :):):) I MAM SREDNIA 4,5 I ZALICZONY SEMESTR:) Bardzo sie z tego cieszę:) Dziękuję dziewczynki za słowa otuchy Ana:) emika:)monik:) Asik:) zabajona:)foli:)estellka:) granini:) maklady:)beti:)iskierka:) suzinka:) Aga:)anka:) elfik:)iwona:)jachce fasolke:), ber:)genewa:)elusia:) joannko:) i dziękuje wszystkim za ciepła słowa:) Dla Was dziewczynki Myślałam o Was codziennie i bardzo mi Was brakowało....... Dziękuję ze Jesteście Zyczę duzzzo szczęscia

Dobrze, że wróciłaś

enigmaa, życzę Ci dużo szczęścia i spokoju w najbliższym czasie. Gratuluję zdanej sesji. Aż mi się łza w oku zakręciła, że się odezwałaś. Wszystkiego dobrego Pozdrawiam

Enigma przesyłam ogromniastegobuzialca, super, ze wróciłas...gratuluje zaliczenia sesji.... Asiulku jak sie czujesz kochana????juz niebawem meta.....zazdroszcze.....ja jeszcze kilka miesięcy.....buziaki dla Sandruni elusia odezwij sie ......:-(:-(:-( daj znac co powiedzaił gin,.... AnA jednak wygralismy, dobre miałas kochana przeczucia.....

Huuuura. :D Enigmuś , tak się cieszę. Zobaczysz , jeszcze przez jakiś czas będzie cisza, lekki chłód ale wszystko wróci do normy. Elusia- odezwij się Kochana.

Dzień dobry. Przepraszam,że wczoraj nie napisałam ale nie miałam możliwości. Mam DOBRE wiadomości, palmienia i ból brzucha ustały, na USG widać pęcherzyk ciążowy 6 mm, jest już w macicy, ale jeszcze nie przylega do ścianki i stąd mogło być to plamienie. Ciąza jest b. wczesna poniżej 4 tyg, ale to zgadzałoby się z owu miałam 25-26 maja. Dostałam duphaston 2*dziennie. Lekarz trochę mnie pocieszył, że na dzień dzisiejszy nie ma zagrożenia dla ciązy. Bardzo baliśmy się, ale mamy nadzieję że teraz wszystko będzie dobrze. Dzięki dziewczyny za kciuki.

Elusia!!!!!!!!!!! jak dobrze, że sie oldezwałaś. Ciesze się,że wszystko w porządku. a dostałąś L4, masz odpoczywać? Jeżeli nie to i tak odpoczywaj i nie przemęczaj się , unikaj słonka i bądź dobrej myśli, bo wszystko będzie dobrze. Pamiętam jakie chwile grozy ja przeżywałam rok temu. Cała moja ciąża to była ciągł awalka o utrzymanie jej i udało się dociągnąć prawie do końca, bo rodziłąm w 38 tygodniu, ale przedwczesne skurcze porodowe mialam juz od 24 tygodnia. Dobra koniec o mnie, bardzo sie cieszę, ze się uspokoiłaś, odpoczywaj, jedz duphaston, nie martw się, nie denerwuj się bo wszystko jest na dobrej drodze i za 8 miesięcy zobaczysz swoja kruszynkę. ps. Na kiedy Ci wyliczył termin?? dla Ciebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

dla Ciebie!!!!!!!!!!!!!!! - tak miało być

cześć kochaniutkie enigma, bardzo sie cieszę że wróciłaś, i tak myślę, że Wam sie ułoży, może faktycznie nie bylo tej komórki, czasem rozum plata nam figle i zdaje nam sie widzieć różne rzeczy, w każdym bądź razie skoro on nie chce rozwodu to znaczyże Cię bardzo kocha i wydaje mi się że po cześci jest mu przykro że tak to wyszło, no ale ja wierzę że się ułoży i tego Wam życzę no i gratuluję wspaniałych ocen dziobatku książkowy, ja też mam podobne i też sie cieszę:-) elusia, bardzo się denerwowałam co u ciebie i cieszę się że wszystko jest dobrze,dlatego tak szybciutko dziś wstałam i do kompa:-) dla Ciebie Foli, ależ nie mogę sie doczekać tego poniedziałku:-) trzymam ogromne kciukaski za bliźniaki my będziemy próbować naturalnie przez wakacje, a w październiku pewnie też podejdziemy do in vitro. uściski dla wszystkich uciekam dziś idę odebrać pracę od promotora i pewnie dziś druknę sobie moje \"wypocinki\" :-) już jestem na granicy wytrzymałości fizycznej, gardło mnie boli, ale juz w piątek będę leniuchować, a 30czerwca obrona:-) trzymajcie kciuki

Enigma gratuluję sesji i średniej!!!!!!!!!!!!!!!!! Super, że wróciłaś do nas!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pozdrowienia dla reszty babeczek, a tak wogóle to gdzie Wy się podziewacie????????????????????????????????????????????????????????????????

dzieki dziewczyny, nie dał mi zwolnienia, ale ja mam lekką,siedzącą pracę. Dziwił się, że trochę za mała ta ciąża wg @ (9.05), ale jak mu powiedziałam, zo owu mialam w 17 dc, to nic nie powiedział. Oczywiście kazał mi odpoczywać, ale to sama wiem. To był przypadkowy lekarz, bo mój gin. ma urlop i będzie za 2 tyg. Jak wszystko będzie dobrze to z następną wizytą poczekam na niego.

Elusia, cieszę się, że jest ok wszystko ale faktycznie odpoczywaj ile tylko się da, żadnego dźwigania, mycia podłóg, podnoszenia rąk do góry, biegania. Enigma, fajnie, że się odezwałaś, mam nadzieję, że się ułoży w końcu wszystko. Gratuluję sesji. Emika, no jak już praca napisana to większość za tobą, będziemy trzymać kciuki za obronę. A jak perspektywa wyprowadzki? Beti, mam nadzieję że leki zadziałają i owulacja będzie. Iwona, co z Tobą? Nie smuć się. Nie chcesz podejsć do inseminacji?

Enigmaa!! Nawet nie wiesz jak się ciesze że wróciłaś :-) Zobaczysz że wszystko się ułoży, a co dopiero jak pojawi się fasolka hihi Elusia gratuluje fasolki !! Foli- nadal trzymam kciuki!! Bardzo mocno :-) Przepraszam jeśli kogoś pominęłam ale nie czytałam wszystkich postów bo spieszę się do pracy pozdrawiam i życze miłego dnia :-) PS: a ja nadal nie wiem nawet który mam dzień cyklu hehehe niemyślenie nawet mi wychodzi, może to przez to że taka ładna pogoda sie zrobiła i myśle tylko o tym jak tu się opalić i kiedy ;p Ale po wakacjach badania i powrót do nakręcania sie przy każdym cyklu :D:D

Ja chcęfasolkę, może to niemyslenie u ciebie się sprawdzi :) mi czas dość szybko leci, wczoraj wreszcie się wyspałam. Opalać się nie mogę niestety przez hormony, które łykam ale i tak nie przepadam na leżeniem na słońcu

foli, a ty też zażywasz duphaston?, ma on jakieś skutki uboczne, czy długo nalezy go brać?

a w poniedziałek już się dowiem czy się udało, muszę isć rano na badanie krwi bo potem w pracy mam gosci i mogę nie zdążyć, takze po południu juz będę znać wynik. A teraz w sobotę idę na wesele i właśnie przyszło mi do głowy, że nie zamówiłam fryzjera bo nie miałam głowy do tego

Elusia ja go będę brała do 12 tc, nie ma żadnych skutków ubocznych a na ulotce pisze, ze mozna brać w ciąży no ale jak nie ma potrzeby to po co? niektórzy lekarze dawają profilaktycznie, moja szwagierka też go wcinała i jest wszytsko ok

Foli może się sprawdzi ale ja o tym właściwie nie myśle, co będzie to będzie ale tak szczerze to po tych 15 cyklach starań już w cuda nie wierze niestety :-( No ale głowa do góry i trzeba być dzielnym, a Ty Foli zobaczysz że przyszłe wakacje spędzisz z dzidzią lub bliźniaczkami... hmmm a może nawet z trojaczkami :-)

dzięki foli, ja przy pierwszej ciąży nie brałam nic, a wczoraj lekarz zalecił mi właśnie duphaston ale nie powiedział jak długo go brać.Mam na razie 3 opakowania, akurat wystarczy do następnej wizyty. Trzymam foli kciuki za poniedziałek, to musi być twój dzień. Aha, foli a pijesz kawę, bo ja nie wiem czy można chocby 1 dziennie, czy lepiej nie.

Foli no to ja juz nie moge doczekac sie poniedzialku i wiesci od Ciebie!! Elusia z tego co czytalam to zaciążone piją kawe ale rozpuszczalną taką słabiutką z dużą ilością mleka :-)

Wybaczcie dziewczyny, ze sie wtrace, ale czasami Was podczytuje i bardzo zasmucila mnie sytuacja ENIGMY. Przezylam kiedys cos podobnego i wiem jak jest Ci ciezko. Postaraj sie dojsc prawdy i jesli masz jakiekolwiek watpliwosci, to znaczy, ze cos jest nie tak. Ufaj przede wszystkim sobie i nie pozwol sie skrzywdzic! Z calego serca zycze Ci, zeby wszystko sie wyjasnilo i zaufanie powrocilo. Jestes wspaniala, wartosciowa osoba i mam nadzieje, ze bedziesz juz tylko szczesliwa. Pozdrawiam Cie bardzo bardzo serdecznie. Wszystkim Wam zycze spelnienia marzen i tego glownego, ktorego temat dotyczy. Trzymajcie sie cieplo.

enigma dobrze, ze sie odezwalas. pusto jakos tak bylo bez Ciebie. Ogólnie ostatnio jakos tak pusto na forum... :( elusia, cieszę się bardzo, że z fasolką wszystko dobrze. Odpoczywaj i nie stresuj się teraz Foli, kciuki mocno zaciśnięte. Jeszcze tylko kilka dni i..... ;) Podziwiam Cię za wytrwałość. Każdą z Was podziwiam. Ja nie znam tego uczucia, bo jak wiecie nie miałam problemów z zajściem w ciążę... Ale pewnie jak się odzywa instynkt macierzyński, to zrobi się wszystko, żeby zostać mamą. I zniesie się bardzo dużo... Zastrzyki, hormony, zabiegi... Kurcze, takie to kruszynki a wywracają nasze życie do góry nogami :) Pozdrawiam Was wszystkie

Elusia, ja zawsze piłam 2 lub 3 dziennie ale teraz piję pół kubeczka kawy z ekspresu z dużą ilością mleka (pół na pół :)) i to nie codziennie no ale ja zawsze byłam zbyt ostrożna. Co do kawy o najlepiej z ekspresu, rozpuszczalna jest niewskazana w ciąży, czytałam kiedyś, że wręcz powinna być zakazana ze względu na zwiążki które się w niej znajdują.

Dla Was dziewczyny :) \"Czuły dotyk, pieszczota, pocałunek namiętny, Później chwila uniesień,...i już jestem poczęty. Początkowo żem mały, niczym zboża ziarenko, Z każdym jednak tygodniem rosnę Ci mateńko. Pod serduszkiem Twym siedzę, owoc Twojej miłości, A o moim istnieniu Świadczą Ci nudności. I tak dzionek za dzionkiem coraz większy się robię, Wkrótce na ekranie obejrzysz mnie sobie. Zobaczysz mnie mamusiu, jak leżę cichutko... i jak moje serduszko bije mi szybciutko. Kiedy będę już \"duzi\", zacznę ruszać się Mamo, A Ty będziesz przez brzuszek głaskać mnie co rano. Będziesz mówić mi czule, że jestem kochany I przez Ciebie tak bardzo Już oczekiwany. A gdy pierwszym krzykiem swoje przyjście zaznaczę Łzy radości i uśmiech Twój mamusiu zobaczę. I na piersi Twej legnę byś utulić mnie mogła,... By ten moment w pamięci na zawsze pozostał.\"

Anka, no ale ty też przecież przeszłaś swoje w ciąży wiec wiesz co to jest strach o maleństwo i niepokój. A jak dzidziuś?

witam, elusia - to dobre wieści, że jest ok. Oszczędzaj się ile możesz. enigma - po pierwsze cieszę się ogromniascie że jesteś znowu i że jednak jakoś się zaczyna klarować; rozmowy, choćby te najgorsze często odsłaniają oczy i wtedy widać, co dla nas jest w zyciu najcenniejsze. A po drugie - gratuluj sesji, dziobaczku ;) !!!!!!! Foli - kciukaski zaciśnięte. Asia, Ana, Iskierka, Estelka i wszystkie, które pominęłam (przepraszam, ale nie jestem w stanie zapamiętać ;) ) - buziaki u mnie dzisiaj niby parno, ale słońce jakies przyćmione, ogólnie niebo, może być że popada i jakaś burza będzie. Mogłoby coś być, bo jest nieludzko i nie do wytrzymania ...