Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zabajona

Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. V wiosenna

Polecane posty

HEJAAAA ja już po śniadanku, po kawce :-) i zaraz biorę się za sprzątanie chaty ;-) Mąż jedzie zrobić testy alergiczne, a ja postanowiłam wcześniej wstać (razem z nim), aby nie marnować dnia. Miłego weekendu!!! jutro chyba wybiorę się na dni otwarte do Novum, ale jak będzie tłum to wrócę, bo nie lubię tłumów i przepychanki, stania w kolejkach.... Emika, zaintrygowałaś mnie tym namiotem - może i ja pojade pod namiot :-) kiedyś jeżdziłam i było super!!! ale to było 12 lat temu :-( no i zastanawiam się nad szczepionka na żółtaczkę, teraz jest żółty tydzień, a Wy chyba pisałyście, że podczas staranek można się szczepić (chyba że coś poplątałam) i w sumie nie wiem co robić, za tydzień @, a szanse na dzidziusia minimini, alebo jeszcze mniej...Doradźcie niezawodne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helu, helu :) A żebyście wiedziały że usnęłam po jednym pifffku, aczkolwiek nie pod stołem, a obok mojego męzulka ;) A dzisiaj o 5 pobudka, zeobiłam mu herbatkę, kanapeczki i pojechał i ja siama aż do nocy z wtorku na środę. buuuu :-o Ale jakoś zleci, dzisiaj zaprosiłam na obiadek moich rodziców i moją chrzestną z mężem i bratem, więc mam nadzieję miło spędzimy popołudnie. Jutro po kościele z kolei ja do mamci na caluśki dzionek - no prawie caluśki ;) A potem poniedziałek - pracka, po poracy szybko zleci, wtoreczek - i juz czekam na męzulka. To znaczy czemaMY - ja i @, bo już z pewnością będzie hulała pinda jedna rosochata 😠. No nic , w tym cyklu pociesze się brakiem plamień, a w następnym zioła Klimuszki, wiesiołek, guajazyl i inne świństwa i ostra jazda bez trzymanki co najmniej do 20 dc :p Oki, zaglądnę później, teraz idę się ubierać, bo w szlafroku śmigam. Estelko - jam już chatkę ogarnęła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Estelka w czasie staranek nie możesz bo jakbyś była w ciąży to może zaszkodzić, a po miesiącu musisz wziąć następną szczepionkę, chyba że zrobisz przerwę w staraniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabajona takl myślałąm że się wstawiłaś :P ja mam b. słabą głowę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) siedze sama w domku, chatka wysprzątania:) już wczoraj po południu zreszta:D mój mąż w pracy, ale wróci po 13-ej i błogie lenistwo:):):):) udanego weekendu wszystkim!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. :) Sorki Beti- ale wieczorem wybyłam z domu. Podaj jednostki badań, bo są rózne. Byłaś już u endo? Foli nic nie poknociłaś- ja przez prolaktynę nie miałam owu - z tym, że ja to bardziej skomplikowany przypadek hormonalny byłam : proloktana bez obciążenia ok- dopiero po tabletce duuuużo za wysoka, hormony tarczycy ok- dopiero przeciwciała skopane. Tak wiec ja byłam bardzo cięzki przypadek do zdiagnozowania, bo na 1 rzut oka wydawało się ok. Kkasiu- jak po wizycie? Enigma będzie dobrze. Tak Foli- myslę podobnie jak Ty- no bo skoro Enigma i Jej mąż to okazy zdrowia to coś musi być. Zabajonku- widzę, że milusi weekend się szykuje. :) Wiesz nie wiem czemu, ale wczoraj jak przejeżdzałam koło bocianiego gniazda to własnie bociek sfrunął z niego na pole i moja pierwsza myśl to pomyślałam o Tobie. Może to ................. ciiiiiii ............ :) A my wczoraj znowu pojechaliśmy na koncert Timura. I powiem Wam, nie pisałam tego ale wczoraj się niepokoiłam bo Malutkiej prawie wcale nie czułam, ale na koncercie przy pierwszych dzwiękach muzyki tak się ozywiła, że ho ho. :D No i ma już pierwszą płytę z dedykacją od Timura . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu - bardzo mi miło, widac moja stopka jest baardzo wymowna - zmienię ją dopiero jak ten skurkowaniec, co miał do mnie dotrzec - wytrzeźwieje ;) Swoją droga malutka zaliczyła już imprezkę, co? A mój weekend umilą mi rodzice. Dzisiaj już mi zrobili niespodziankę - kupili mi śliczny dywanik do pokoiku i zasłonki do dużego - śliczne. No bo ja jeszcze się urządzam, tak powoli :) No a o 15 mam własnie ich na obiedzie, z ciocią (chrzestna), wujkiem i bratem. Więc dzisiejszy dzionek zleci. Jutro tez jakoś to będzie, od poniedziałku mam sporo pracy, więc wytrzymam do wtorkowej nocy jakoś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, na poczatku przepraszam ale nie przeczytałam jeszcze wszystkich waszyvch wypowiedzi bo teściowie dopiero wyjechali i mam kuupe sprzątania... Oczywiście 3/4 ich walizek wypchane były ciuszkami dla niemowląt bo teściowa stwierdziła że to najlepsza motywacja... ciuszki przepiękne... ale co z tego...dzisiaj przyszła @ i mimo że odłożyliśmy starania to płakać mi się chce... coraz częściej widze pustke w domu.. którą trzeba zapełnić dzieckiem.. takim małym bączkiem którego bedzie wszedzie pełno :-) Teściowa oiecała nam pieniądze na in-vitro jeśli będzie taka potrzeba ale na razie się leczymy i staramy naturalnie... i jeśli dalej to nie przyniesie rezultatów to pomyślimy... tak więc plan mamy zrobiony, ciuszki poskładane i pochowane, uciekam sprzątać papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, mam gości, ale musze wam napisać coś niesamowitego ... siedziałam sobie przodem do okna a tam ... centalnie przed moim oknem (a miejszam na I piętrze) latała para bocków. Normalnie wywołałam sobie boćka z gniazda swoim opisem w stopce ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elloł! Jestem ja po bużliwym dniu. Dziś sobota a ja nic a nic nie sprzątałam cały dzień zalatany, dobrze że moje słonko sprząta to jeszcze jakoś żyjemy ;) Ja dzis rano w pracy, imieniny szefa, potem do endo no i się naczekałaaaam że hoho. Wróciłąm dopiero o 16:30 i z powrotem w samochó z siostrą na ślub pojechałam no i dopiero wróciłam. Endo dała mi skierowanko do szpitala :( Chce mi zrobić wszystkie badania bo te moje to w cały świat. Najgorsze że już w ten pon muszę zadzwonić się zapisać na za mieciąc ok 2dc a ja się martwię czy dostanę @ w terminie buuuu nie wiem co robić a jak się spóźni to całe palny na nic Estelko jeśli chodzi o żółty tydzień to zrób tak jak ja: kup sobie szczepionkę bo mają taniej a zrobisz sobie ją jak dostaniesz @ bo wtedy nic się nie stanie. Ja też tak zrobię bo ja już drugą teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po gościach, posprzątana i ... buuuu ...samotna :( Beti - to zmień, ja po prostu byłam w szoku, ze ta para bocków latała akurat na wysokości I piętra, cyzli jakie 3-4 metry nad ziemią ;) I akurat ja widziałam jak zakręcały przed moimi oknami i leciały w stronę swojego gniazda na słupie stojącym 40 metrów od mojego bloku ;) normalnie przypadek, czy wreszcie zwiastun ?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajona obstawiam to drugie ;) Ja dziś miałąm babski wieczór, likierek własnej roboty miód malina ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja znowu pierwsza. JAk Miska nie ma to ja i pospać dłużej nie mogę. Najprawdopodobniej za chwilkę dostanę @, albo już ją dostałam, tylko się jeszcze nie pokazała, brzuch mnie boli typowo jak zawsze kiedy się zaczyna, więc ... te boćki to tylko raczej przypadek :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello:) Zabajonku:) a moze tym razem boćki przyleciały do sąsiadki a w tym miesiacy zawitają do Ciebie?:) no moze bociek zapił i nie trafił?:):):):) A ja trzęsę tyłkiem przed jutrzejszym dniem:( boję sie kurcze tego przejscia przez szyjkę i jakbym miała polipa albo dwudroza macicę to co? polipa mowił ze wyrwie takimi małymi kleszczykami, ale myslę ze to potworny bol jest:( A jak dwudrozna macica to co ? rozwali przegrodę????:( wrrrrr....... Zaraz jade z suczka na wybieg na działkę Ja sobie posiedzę na słonku:) i pouczę ,bo w przyszłym tyg ma zjadz a corcia błogo sobie pobiega:) ło matko... to juz jutro:(:(:(:( buziaki i miłego dnia:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
enigma, po pierwsze może bedzie dobrze i nic nie będzie musiał rozwalać ani wyrywać, po drugie nawet gdyby(odpukać) to nie bedziesz czuła. Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Enigma ato na uspokojenie, choć nie sądzę żeby ciebie dotyczyło: Usuwanie przegrody macicy jest dziś znacznie prostsze, niż przed laty, kiedy to była konieczna interwencja chirurgiczna i operacja brzuszna. Dziś zastępuje się ją znacznie mniej inwazyjną metodą histeroskopową. Zabieg przeprowadzany jest wewnątrz macicy, dzięki mikrourządzeniom, które wprowadza się do dróg rodnych przez pochwę. Powodzenie metody jest 99-procentowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
foli ja wiem ze tym małym histeroskopem to ewentuanie wytna ,ale mysle ze to wycinanie będzie bolec:( a to ala znieczulenie to wiesz... to raczej ogłupienie.... a mnie takie lajtowe znieczulacze zapewne nie rusza:( Juz widzę siebie jakie cyrki bede robila jutro przed wejsciem na kozioł:(:(:( masakra:( foli a powiedz mi jak robili Ci inseminacje to czułas jak przez szyjkę przechodzą Ci z tymi \"przyrządami\"? A Zabajona?:) Ty czułas podczas hcg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no zawlokłam się do chaty po całodziennej włóczędze :) enigmuś - ja czułam jak wprowadzali mi te coś w kanał szyjki macicy, ale to akurat nie bolało - jak teraz porównuję sobie to co czułam podczas wpuszczania kontrastu. Po prostu coś tam robili a mi za przeproszeniem dyndało, co oni mi tam robią (bo i dyndało ;) ). TEn zastrzyk zupelnie cię rozluźni i dopieor potem będziesz myślała, co się ztobą działo, w trakcie raczej będzie to jak ... sen. Zobaczysz - będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajonka pisała na naszym topiku, że któraś z Was poradziła sobie z e-coil ? Ja właśnie mam to dziasostwo, jutro idę do ginka ma mi przepisac antybiotyk... Słyszałam że powinno się też zakwaszać organizm, więc piję citrosept, łykam wit c... podobno tabsy z żurawiny pomagają. Jeśli macie jakieś doświadczenie to proszę o HELP :) Dzięki i papatki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka! Malinko, ja miałam e.coli i po miesiącu poszły precz :-) miałam globulki robionę na receptę przez aptekarkę. A poza tym trzymałam dietę - zero słodyczy, w tym białego pieczywa. Masę jogurtów naturalnych, maślanek, kefirów. Woda z sokiem z cytryny. Żurawina w tabletkach, kiszona kapucha, kiszone ogóry, a i duża dawka witaminy C. Udało się - bakterie wytępione i do tej pory spokój!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, enigma myślę, że podadzą ci o wiele silniejszy środek i nie będziesz czuła. Trzymam kciuki, zobaczysz będzie dobrze. A ja zmierzyłam dzisiaj rano temperaturę i miałam 37.00 już po chwili, więc dzisiaj chyba @ nie przyjdzie. Szczerze mówiąc dobrze bo musiałabym jechać do łodzi w niedzielę w maju a nie wiem czy przyjmują. Dzisiaj mam 27 dc, Zawsze o 7.00 rano miałam niską temperaturę nawet po owulacji no i oczywiście nadzieja malutka się pojawiła ale pewnie jutro zniknie. Boli mnie troszeczkę brzuch ale nie mam typowych objawów jak zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×