Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Załamany facet

Czy warto się żenić z kobietą, która nie potrafi i nienawidzi gotować??

Polecane posty

błhahahhahahahhaaaahahahah mój cel - chcę mieć dziecko by poszło w świat i było drugim Lepperem - boze ale wy baby jestescie puste hahahahahahahhaahah juz niue wiecie co wymyślac hahahhahaha a moja matka miała cel - jakos urodziła mnie i jeszcez karierę zrobiła i nie st eka mi nad uszami zeby dziecko robić mimo ze mam 33 lata a wy ?/ cóż widac ze nic prócz tych dzieci nie macie - oj biedne wy będziecie jak ta dzieci z domu wyjdą a wy z ręką w nocniku zostaniecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty ją kochasz? Prawdziwa miłość jest bezinteresowna i kocha mimo wszystko.... ....ty nic o niej nie wiesz Zerwij z nią, ale tylko dlatego, żebyś jej nigdy nie ranił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patka-szmatka
becikow- To co piszesz jest oczywiste. jednak niestety nie masz racji - nie jest to celem. Poprostu kocha się i szanuje drugiego , matke ojca, męza czy bliżniego. To nie jest cel w zyciu. To sa emocje , które kazdy ma. Ty najwidocznie prócz jadu nie posiadasz nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy małżeństwo
nic więcej nie ma do roboty tylko robienie dzieci? ja jestem po sluubie 2 lata i jest nam dobrze mamy wielu wspólnych zainteresowań, jak dziecko będzie to dobrze, ale nie seksujemy sie cały czas by mieć dziecko bo to jakiś cel, pierwsze słyszę o takim celu w małżestwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
celem małżenstwa jest dziecko dla niewykształocnych kobiet pochodzących z biednych lub średnio-zamożnych rodzin - te które mają wzorce konformistyczne na maxa i którym mama kaze. no comment idotki - jak kobieta moze sie tak zeszmacić??? mieć taką zone która tylko od faceta oczekuje materiału genetycznego to nic tylko walnąć takie ze 100 dzieci - niech ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patka-szmatka
mąz nie jest potrzebny do robienia dzieci. Mąż i żoną są poto by razem dac na świat owoc, potomka by poszedł potem w swiat i słuzył innym np lekarz , piekarz. Ludzie ile wy macie lat? Mam wam tłumaczyć podstawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celem malzenstwa jest
jakie podstawy? skąd ty tę naukę wytrzasnęłaś kobieto? i odczep się od tego piekarza :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiaczkówna
becikowe tak czytam ciebie i patkę. Jestes pełen agresji , masz jad zamiast krwi w sobie. Z toba nie mozna spokojnie syskutować. Wyzywasz kazdego .Brzydzę się takimi osobnikami. Nie pisz lepiej nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lekar z, piekarz hahahhahahaahahahaaah a miłość wog ole jest potrzebna w małżęństwie czy to tylko taki dodatek. Jak ktoś wexmie ślub z kimś kogo nienawidzi ale będa płodzić to ok??/ i jak potem się wyzywają przy dziecku od chuj i cipy to nie wazne - i jak oboje nie chca a mają to tez dobrze i jak sie nad nim pastwią - ah biedna ty dziecko i ograniczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patko
w jakim Ty wieku żyjesz??????????????????????????????????/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiaczkówna
do celem jes- a widzisz jednak głupio ci sie zrobiło? gdyby nie piekarz nie miałbyc chleba. Patka:)poco się gorączkować. Same znerwicowane osoby tu siedzą. Jad faktycznie tryska im z ust.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patka-szmatka
Becikowe czytaj uwaznie. Było napisaneze miłoś to emocje a nie cel w zyciu. Celem nie jest kochac mame czy dziecko czy męza. Poprostu sie kocha. To tak oczywste. Ale ty jestes otępiały. Jestes chory na nerwice? Masz takie objawy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a poza tym
mam rodzić dzieci i wpajać im od małego że w przyszłości muszą być piekarzem czy lekarzem???????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celem malzenstwa jest
jad? wypraszam sobie, nikomu nie ubliżam. to wy wmawiacie mnie, jako mężatce jakiś bzdurny cel. tak jakbym wyszła za mąż po to by rodzić, rodzić, rodzić. to nie jest obowiązkowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikutka
akurat jest tu obelżenie bezpłodnych i feministek :) Nie sądziłam ze miłowac kogos to nasz cel na ziemi. Myslałam ze celem na ziemi jest rozwój i rozmnazanie i ewolucja. becikowe jednak jestes głąbem bez dwóch zdań. Patka , misiaczkówna - wyjełyscie mi to z us. jad tryska na wszystkie strony:D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakaś taka bylejaka
Jaki temat tego topiku ,kto przypomni ,bo już zapomniałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celem malzenstwa jest
rozwój? jak najbardziej. rozmnażanie? niekoniecznie. chcesz - masz dzieci, nie chcesz - nie masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikutka
tak dokładnie - masz mieć dziecko i wychowac go na człowiek a nie na morderce i nie roba. Daj mu szance by sie wykształcił. Aby zdobył wykształcenie. Moze być niekoniecznie piekarzem, boze .Moze byc tez hydraulikiem czy kierowca jak ci pasuje bądz prawnikiem. Do celem jest- a ty nie jestes facetem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celem malzenstwa jest
pisałąm, że jestem kobietą, 27 lat. mężatka, której celem w życiu absolutnie nie jest dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie problem
zrobić dziecko, ale jeżeli ktoś nie ma warunków, brak pracy , to czym ma wykarmić to dziecko, jaki później będzie mój cel , chodzenie i żebranie o chleb??/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałośni
jakby kazdy szedł na łatwiznę i brał ślub i niechciał z wygody miec dzieci to kto by istniał ? ludzkosci by nie było. Przyjada murzyni do nas i "zaczernią europe". Niechcecie dzieci z wygody. Niechce wam się rodzić, wychowywac. Wolicie sobie spac do południa i nie martwic się zasrana pieluszka czy gotowaniem kaszek. Załosne i bez komentarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałośni
a co jest twoim celem męzatko 27 letnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patko - niestety nie podzielam Twojego poglądu, jakoby celem miłości między kobietą i mężczyzną było li i jedynie dziecko. Jeśli już się tak trzymamy tych archetypów - można je traktować jako owoc. Ale nie owocowanie jest celem istnienia, tylko sama istota istnienia. Co do moich rodziców - nie wypowiem się, bo nie wiem, jakie były ich intencje. Mogę się opowiedzieć co do swoich - mam w sobie na tyle dużo humanitaryzmu, że nie chciałabym w życiu kogoś skrzywdzić, a obawiam się, że ze względu na różne uwarunkowania mojej osoby (psychofizyczne) mogłabym nie dać dziecku tego, co należałoby się takiej nowej, świadomie powołanej do życia osobie. Celem małżeństwa nie są dzieci, tylko trwanie przy sobie na dobre i złe. I darzenie się miłością. Jeśli pojawią się dzieci, bo tak chcą rodzice - super. Jeśli nie - nie przekreśla to istoty związku. Takie jest moje zdanie i mam do niego prawo. Jak i Ty do swojego. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikutka
problem biedy i patalogi to co innego.Męzatka 27 letnia i co robisz w zyciu? mieszkasz , pierze wam pralka, gotuje kucharka na stołówce.I jak długo? lata lecą , mąz cię kopnie w tyłek bo zapragnie dziecka a ty jako stara pani juz nie dasz mu dziecka. Mąz zechce potomka wtedy kiedy ty nie bedziesz w stanie dac, I tak się skończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celem malzenstwa jest
niekoniecznie z wygody. czy tak trudno pojąć że ktoś nie pragnie dzieci? nie pojmuję was. ja potrafię zrozumieć, że ktoś może tego chcieć, szkoda, że to nie działa w drugą stronę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikutka
czemu nie pragniesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patko
no ile masz dzieci co ię nie odzywasz? już uciekłaś a może robisz dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celem malzenstwa jest
to znaczy, że każdy mężczyzna prędzej czy później zachce mieć dziecko, tak? mylisz się :) znam małżeństwa bezdzietne, już na emeryturze, które świadomie pojęły taką a nie inną decyzję. miały inne cele i nie żałują :) wychodzę stąd, bo starsznie tu ludzie nietolerancyjni: ona ma lub mieć będzie więc i ty MUSISZ mieć, bo jej cele powinny być twoimi celami. żegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patka-szmatka
mam 32 lata i juz urodziłam. Przyszedł czas, mam nadal stałą pracę i mieszkanko , Nie jest łatwo ale nie jest tragicznie. Dziecko jest owocem miłości .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie celem
a czemu tylko jedno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×