Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cacharelll

Mamy siedzące w domu z dziecmi

Polecane posty

Cześć dziewczynki....zostały mi racuszki z obiadu i herbata z miodem bo mnie coś bierze.....zapraszam...martwie się zeby się Kuba odemnie nie zaraził.....nie mam za bardzo czasu bo u mnie sesja jeszcze trwa i wkuwam ostatnio ile wlezie...a tak mi się nie chce:-((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko na momencik,bo juz i tak jestem nie zywa:( Margaret::D:Dza kwiatki nie ma sprawy;)masz racje z gola reka nie wypada isc;):D:DPlamy Dawidkowi juz pomalu znikaja huraaaaaaaaa do poniedz.calkiem zejda:) Ja dopiero co skonczylam zrywac tapete w sypialni:(boszzzz dziewczyny koszmar:Ozalamka i wogole ja juz sie nie czuje:( Dziewczynki, podeslala mi kolezanka artykul, moze ktorejśs)sie przyda:) 7 rad dla przeziębionych mam Z lekkim przeziębieniem możesz poradzić sobie sama, pod warunkiem że wkroczysz do akcji od razu, gdy tylko poczujesz, że zaczyna cię coś brać. Im szybciej zareagujesz, tym większą masz szansę, że skończy się tylko na katarze. Babcine metody są skuteczne i – co najważniejsze – nie niosą żadnego ryzyka. Infekcja ustępuje zwykle po 3–4 dniach domowej kuracji. 1. Zostań w domu. Jeśli czujesz się dobrze i nie masz gorączki, nie musisz leżeć w łóżku. Jednak powinnaś żyć na zwolnionych obrotach. Czytaj, słuchaj muzyki, rób na drutach. Nie bierz się za porządki ani nie wystawaj godzinami przy kuchni. Organizm musi wypocząć, by nabrać sił do walki z wirusami. Pamiętaj o tym, że przegrzanie, tak samo jak oziębienie organizmu, sprzyja rozwojowi choroby. Dlatego nie chodź po domu w piżamie, ale i nie ubieraj się za ciepło. Gdy masz gorączkę, kaszel, jesteś osłabiona – nie staraj się na siłę przechodzić choroby. W takiej sytuacji nie ma lepszego lekarstwa niż wygrzanie się pod kołdrą. 2. Nawilżaj śluzówki. Suche powietrze zwiększa pieczenie i ból gardła oraz sprawia, że nos się zatyka. Wysuszona śluzówka nosa i gardła jest też bardziej podatna na zakażenia bakteryjne. Dlatego powinnaś pić dużo wody, nawet 3–4 litry dziennie, ale małymi łykami. Dla ciebie i maluszka najlepsza jest niskozmineralizowana, niskosodowa naturalna woda źródlana. Dla urozmaicenia możesz też pić herbatki ziołowe (np. z rumianku albo mięty) i owocowe albo przyrządzić sobie napój z imbiru. Pokrojony w cienkie plastry kawałek świeżego korzenia zalej 0,5 l wody i gotuj na małym ogniu ok. 20 minut. Napar przecedź, dodaj miodu lub soku malinowego, pij ciepły po szklance rano i wieczorem. Używaj też nawilżaczy powietrza albo powieś na kaloryferze mokre ręczniki. 3. Nie przegrzewaj domu. Temperatura nie powinna przekraczać 18–20ºC. Lepiej, żeby było trochę chłodniej niż za gorąco. Zadbaj o to, by twoje łóżko nie stało przy kaloryferze. Jeśli nie ma dla niego innego miejsca, przykręć grzejnik, a na noc najlepiej go wyłącz. Często wietrz mieszkanie (koniecznie przed snem), nawet wtedy, gdy za oknem jest zimno. Gorące powietrze osłabia odporność i podrażnia śluzówkę nosa i gardła, zwiększając dolegliwości. 4. Wzmocnij odporność. Jeżeli poza katarem nic ci nie dolega, ubierz się i wyjdź na półgodzinny spacer. Świeże powietrze udrożni nos i pobudzi układ odpornościowy do działania. Staraj się wysypiać. Odporność wzmocni herbata albo woda z miodem i sokiem z cytryny oraz soki bogate w witaminę C (z aronii, pomarańczowy lub z czarnej porzeczki). Jedz dużo owoców i warzyw, najlepiej gotowanych krótko na parze – dostarczają witamin i soli mineralnych, a także rozgrzewają. Nie zapominaj o kiszonej kapuście, ma dużo witaminy C. Dodawaj do potraw bakteriobójczy czosnek, chrzan i cebulę. Kanapkę z czosnkiem dobrze zjeść wieczorem przed snem. Nie przesadzaj z cytrusami. Choć mają sporo witaminy C, ochładzają organizm. Jeśli zjesz grejpfruta, wypij kubek gorącej herbaty z plasterkiem rozgrzewającego imbiru albo cynamonem. Możesz też wzmocnić się lekami homeopatycznymi, pod warunkiem, że dobierze je lekarz. 5. Walcz z katarem. Dobry efekt dają inhalacje z wody z dodatkiem soli kuchennej lub kropli żołądkowych, zaparzonej mięty, rumianku, szałwii albo lawendy. Pomagają odblokować nos i ułatwiają wydmuchiwanie. Nachyl się nad miską wrzątku, przykryj głowę ręcznikiem i oddychaj przez 10 minut – najpierw nosem, potem ustami. Inny sposób to zakraplanie do nosa soli fizjologicznej, która rozmiękcza wydzielinę i pomaga udrożnić drogi oddechowe. Często wydmuch*j nos, by nie dopuścić do podrażnienia gardła spływającą wydzieliną, zaleganiu jej w zatokach i dostawaniu się do oskrzeli. Zużyte chusteczki od razu wyrzucaj, bo są siedliskiem zarazków. Okolice nosa posmaruj maścią majerankową albo wazeliną – zmniejszą podrażnienie skóry. Gdy katar jest wyjątkowo uciążliwy, możesz ratować się kroplami dla dzieci (mają słabsze działanie niż te dla dorosłych). Nie używaj ich jednak dłużej niż trzy dni, ponieważ mogą wysuszyć, a nawet na stałe uszkodzić śluzówkę. 6. Zadbaj o gardło. Ból i drapanie złagodzisz, płucząc gardło naparem z siemienia lnianego albo rumianku. W tym celu możesz też użyć ciepłej wody z dodatkiem jodyny i gliceryny (2 krople jodyny i 1 glicery-ny na 1–2 szklanki) albo sokiem z cytryny lub octem jabłkowym (1 łyżeczka na szklankę wody). Na drapanie w gardle i kaszel dobry jest też syrop z cebuli: 2 cebule posiekaj, wymieszaj z 2 łyżkami cukru i odstaw na godzinę, aż cebula puści sok. Pij po łyżce kilka razy dziennie. Jeśli umoczysz w nim wacik i przyłożysz do dziurki w nosie, pomoże też na katar. Na bolące gardło dobre jest mleko z masłem i miodem. Ulgę przyniesie również proszek do płukania gardła Gargarin (1/2 łyżeczki na 1 szklankę wody) albo syrop ziołowy (upewnij się jednak przedtem, czy mogą go zażywać kobiety w ciąży). 7. Rozpraw się z gorączką. Jeśli stan podgorączkowy (do 38ºC) utrzymuje się, doprowadź się do „siódmych potów”. Na 10 minut zanurz nogi w gorącej wodzie (absolutnie nie wolno ci brać gorących kąpieli w wannie!), załóż ciepłe skarpety, wypij gorącą herbatę z sokiem z malin i wskocz pod kołdrę. Możesz też natrzeć klatkę piersiową spirytusem salicylowym albo innym naturalnym preparatem rozgrzewającym (ale upewnij się, że jest dozwolony dla kobiet w ciąży). Gdy się spocisz, zmień piżamę i wróć do łóżka. Nie wychodź z niego pod byle pretekstem, bo rozgrzewanie i schładzanie organizmu sprzyja rozwojowi choroby. Jeśli jesteś w fatalnej formie, ratuj się paracetamolem (ale tylko bez dodatków!). Najlepiej w postaci czopków – wówczas nie podrażnisz lekiem przewodu pokarmowego. Dobrej nocki zycze Wsiem:)🌼🖐️))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Julka a co z ciebie taki dzisiaj poranny ptaszek:P Kawka super ja daję ciasteczka:P Lecę sie ubierac,dziewczyny meldować się tu dzisiaj :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wczoraj nie pisałam bo miałam trochę do zrobienia a popołudniu mąż wziął nas na przejażdżkę do parku.Byliśmy w miejscu gdzie mieliśmy robione zdjęcia ślubne,było co wspominać a na dodatek była też para młoda która robiła zdjęcia.Kuba z Julką poszaleli,nazbierali kasztany,pogralismy w piłkę.Wieczorem zaliczyłam aerobik.Wczoraj Kuba miał wycieczkę i wiecie co powiedziała pani,że nigdzie już z nimi nie pojedzie bo nie potrafią się zachować.Były dwie koleżanki jako opieka i powiedziały że dzieciaki były bardzo grzeczne natomiast pani,brak słów.Dziś rano w szkole pani znowu powiedziała,że nie będzie już zbierać pieniędzy na herbatę,że ona już nie będzie dla nas dobra.Nie odezwaliśmy się bo w poniedziałek jest zebranie rady rodziców z dyrektorem i tam ten temat będzie poruszony,więc zobaczymy co będzie sie działo we wtorek.Jak dalej będzie żle będziemy pisać o zmianę nauczyciela. Rozpisałam się dziś.Nie wiem jak u was ale u nas pada a wczoraj tak ładnie było.Dobra idę ogarnąć mieszkanie i zacząć coś gotować na obiad Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luiza wiesz co moja siostra napsała mi wczoraj że pani w szokle bije dzieci ksiązka po głowie,za to że rozmawiają!!Dzieci w zreówce!Normalnie szok!taka była zła😡,ale powiedziała że tez to załatwia...szkoda gadać...jakieś wariatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pyśka wkurza mnie to że nauczyciele wiecznie narzekają,bo mało im płacą itp.Nie patrzą że mają wakacje,wiele dni wolnych,mogą sobie brać urlop zdrowotny,tylko narzekają.Uważają się za nie wiadomo co.Kiedyś nauczyciela się szanowało a teraz.Szkoda gadać.Siostra ma rację trzeba to zgłosić i coś z tym zrobić,nie można bić dzieci.My czekamy do poniedziałku,zobaczymy co będzie dalej . Dobra kończę bo jedziemy do teściowej, ma dziś imieniny Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tylko na momencik:) wpadlam sie pochwalic ze zdałam dzisiaj egzamin na prawo jazdy za pierwszym podejściem;) jestem z tego powodu przeszczesliwa:D:D:D:D:D I dla wszystkich z tej okazjii stawiam winko;) http://www.strykowski.net/fotografia_makro_zdjecia/kieliszki,_zdjecia_kieliszkow_porcelany_46.jpg Sylwuś dzieki za rady są bardzo ciekawe. Luiza no to co te nauczycielki wyprawiają to sie w głowie niemieści:( biedne dzieci:( z tym to tylko do dyrektora i opisać ją odpowiednio😠 Pyśka ja tam psinka, dojechala juz:) dzieciaki ja pewnie zamęcza/ A ja wstałam dzisiaj o 5.30 bo sie testow uczyłam jeszcze:P Margaret dziekuje za pamięć 👄🌼 Pozdrawiam wszystkie mamusie 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julka gratulacje!!!super,że tak świetnie,gładko Ci poszło:D:D:DStawiaj winko ,stawiaj i to nie jedno;-),bo okazja niecodzienna;-) luiza normalnie jak czytam o tej nauczycielce,to az sie wierzyć nie chce,taka kobieta pedagogiemwspółczuję Ci tej sytuacji,musicie natychmiast wyjaśnić jej zachowanie z dyrektorem,tak być nie może...a do tego pyśkaa tu [pisze o następnej takiej,jak można takie małe dzieciaczki bić,no szok😡 mamakubusia a co studiujesz? pyśkaa będę za tydzień trzymać za Twojego synka kciuki,ale na pewno będzie wszystko ok.Musi być,pewnie będzie więcej strachu,a potem raz dwa mały dojdzie do siebie:-)🌼A dziś cieszcie się psiakiem,i szykuj mopa,bo pewnie będzie duuuużo siusiał:p ja dziś jestem bardzo zmęczona,w ogóle od tygodnia chodzę jakaś połamana,ale to dlatego ,że dojeżdżam do pracy rowerem,potem w pracy nieźle się nabiegam z racji zawodu jaki wykonuję,no i do tego muszę dźwigać dość ciężką torbę z przesyłkami,więc kręgosłup mi daje się we znaki:-(A teraz Nadia śpi u T na dole,a ja muszę skoczyć do kościoła do spowiedzi,bo w niedzielę to bierzmowanie...a jutro pojadę i kupie tego aniołka.Radzicie obrazek,ale myslę,że dostaną taka pamiatkę od księdza,więc nie chcę powielać. dobra zmykam odpocząć trochę,poprasować,i do kościoła. To buziaczki dla Wszystkich👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mop i wiaderko juz są w gotowośći:Pdywany pościągane:Ppiesek bedzie pewnie ok 20-21. Nie chcę mysleć co to bedzie...:P :D kasbak dzięki kochaniutka,mam nadzieję że będzie ok,czekamy na telefon o której bedzie operacja:O JULKA GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!🌼No to pijemy!!!!:D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasbak ja poproszę capucino, dzień dobry:) Luiza -ja jestem Ciekawa Co dyrektor na to wszystko powie. Julka- Gratuluję! Tyle się na myślałaś , pewnie strach itd. a tu proszę za pierwszym razem, super:) To wiieczorem rozlewasz:) Pyśka- jak tam psinka, bardzo wystraszony na nowym miejscu? Moja Izunia wymiotowała dwa razy w nocy:( śniadania niejadła, mówi że brzuch ją boli, dałam jej Nifuroksazyd, dam jaj smektę i zobaczymy, mam nadzieję że jej przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ to ja do kawy dodaje ciasto cytrynkę :) Margaret masz śliczne córeczki 🌻 Julka 🌻 Gratulacje🌻 za zdany egzamin no to teraz możesz nas zabrać na wycieczkę :) Miłego dnia 👄 fluidki dla wszystkich.............................................🌻:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) Dzieki za gratulacje👄 ja sie jeszcze nieczuje jak kierowca:D i niebardzo to do mnie dociera, ale jak bede mieć papierek w rece i sie troche powoże to do mnie pewnie dotrze :D:D:D A po za tym bardzo sie ciesze ze mi to tak poszło i nawet jak juz zajechałam pod ośrodek to niebylam pewna czy zdałam, wiec siedzialam w aucie a egzaminator do mnie: \"no co tu pani jeszcze robi, pozytywnie:D:D\" A wczoraj z M mieliśmy otworzyć winko, ale tak mnie glowa bolała, ze niebyłam w stanie nawet usiedziec:( i połozylam sie na chwilke Dla was oczywiscie stawiam ....{}..{}..{}..{}..{}..{}..{}..{}..{}..{}..{}..{}..{}..{}..{} no i wielkie ciacho ;)...{_\'_\'_\'_\'_\'_\'_\'_} Kasbak dla ciebie fluidki na ten bol plecow.....🌼 Kupiłaś aniolka:) fajny pomysł z ta figorką;) Dziewczyny macie jakiś przepis na szybki i tani placek, bo chciałam dziś coś na szybko upiec ale niewiem co:( te jabłeczniki to sie nam juz przejadły:P M mnie meczy od rana o babeczki, ale mnie sie poprostu niechce :P Pyska jak piesek? dał wam spać w nocy?:) Sylwuś kochana a ty jak sie czujesz? daj jakiś znak że żyjesz? i co u Dawidka, jak te jego plamy zeszły? Acha i dzieki za trzyanie kciuków👄;) Brylka a co u ciebie?, Twoj synek miał mieć zabieg na te migdałki, napisz czy wszystko ok? czy juz po zabiegu fluidki zdrowotne rownież dla was....................🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwinka dziekuje 🌼:) luiza a ty koniecznie daj znać co załatwicie u dyrektora. Izabela a co u ciebie, pomachaj chociaż🖐️ mamakubusia, supermama 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️Wsiem:) Julka zyje,zyje:Dtylko czasu mi brak na cokolwiek:(remont mam w chacie i wielki syf:OJulka Dawidkowi juz te plamy prawie calkiem zeszly huraaaaaaaaaaa:)ja czuje sie slabo i tyle co u mnie:(musze leciec troche posprzatac poki maly spi:) Zycze Wszystkim milego dnia🌼 Fluidki sle potrzebujacym..............................🌼 🖐️)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka moje GRATULACJE:)🌼,a mowilam Ci,ze zdasz:Dbardzo sie ciesze,ze tak gladko Ci poszlo:)🌼normalnie zazdroszcze Ci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny mnie rozłożyło totalnie ledwo oddycham....julka ja robie placek cynamonowy taki: 4 jajka, szkl.cukru, 2 szkl.mąki, 2/3szkl.oleju, 1 szklanka posiekanych orzehów włoskich, 1 łyżeczka sody, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, cynamon do woli, 5 jabłek. Wymieszaj mąkę z cynamonem, proszkiem i sodą, Jajka ubij z cukrem na puszystą masę, wlej olej , mąkę wsypuj partiami do masy jajecznej , dobrze wymieszaj, wsyp orzechy i pokrojone w plastry jabłka, wymieszaj. piecz godzinę w temp. 160 stopni. ja dodaje jeszcze rodzynki i co mam pod ręką. mikserem ciasto robi sie w 10 minut...a wdomu placek znika w godzine :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luiza i co w szkole slychac??:) Brylka zyjesz??:)odezwij sie:) Monika Ty tez nam pomachaj chociaz:) Kasbak dzieki za kawe:)Sylwinka,a Tobie za ciacho;):D:D🌼 Pozdrawiam serdecznie Wszystkei mamcie bez wyjatku:)🌼👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamokubusia dzieki za przepis:) juz sobie go odpisalam i napewno kiedyś zrobie, a dzis robie jednak te babeczki, bo M takladnie prosil;);) i pojechal nawet po produkty:) Dobra zmykam puki mała spi rozwiesze jeszcze pranie. Acha i jakby co to u nas leje😠 od wczoraj:( znowu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej,ja właśnie po obiadku:D julka no to jak tylko papierek dostaniesz to na wycieczkę sie wybierzcie samochodową:DA i nie wykręcaj sie ólem głowy,tylko otwieraj to winkoi opij sukces:D dziewczyny fajowy ten placek cynamonowy,chyba tez go spiszę i upiekę ja będzie okazja:-) pyska fajowo masz z małym pieskiem,pewnie wesoło.wrzućjakąś fote Waszej nowej pociechy:D mamakubusia fluidki dla Ciebie......🌼kuruj sie, do łóżka hop hop:D a studiujesz historię,będziesz nauczycielką,a my tu tak nieładnie o nauczycielach pisałysmy,ups:p julka podeślij trochę tych babeczek:) no właśnie bryłka a ty pisz co tam u Was,bo tak milczysz:-( a ja byłam dzisiaj w mieście na zakupach,kupiłam tego aniołka,a muszę się Wam pochwalić,że byłam z Nadią w sklepie zabawkowym,Nadia oglądała zabawki ,bawiła sięnimi,ale jak powiedziałam,że idziemy to grzecznie odłożyła i wyszła.sprzedawczyni przy drzwiach nas zaczepiła,żę jest pod wrażeniem jaka mała jest grzeczna i dała Nadii prezencik,małą zabaweczkę:DAle byłam dumna:D:D:D dobra zmykam,mam trochę paierkowej roboty,muszę w fakturach M posiedzieć,a tego nie cierpię buziaki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry:D dzis stawiam kawkę,cappucino,herbatkę,do wyboru do koloru:D......... Miłej,udanej niedzieli życzę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny z chęcią napije się z wami kawki tak dawno mnie tu nie było Julka gratuluję zdanego egzaminu za pierwszym razem normalnie szok moja koleżanka też właśnie zdała ale za 5 razem ja też chcem iść ale się boję .a tak po za tym to miałam kilka zalatanych dni ciągle coś się dzieje normalnie jak nie urok to sraczka .Jeszcze do tego moja Daria ma takie zatwardzenie że wczoraj to aż płakała jak się miała załatwić nie wiem od czego mam nadzieję że już dziś jej przejdzie jak nie to jutro do lekarza .muszę brać sie za sprzątanie niestety ale jak zwykle jestem nawet dziś sama bo M musiał do pracy ,ale chociaż pogoda jako taka . pyśka jak piesek ,dzieci pewnie przeszczęśliwe ja mam bokserkę i kundelkę i właśnie ta kundelka się oszczeniła pare dni temu szczeniaczek słodki odchowamy go i oddamy komuś . dobra wpadnę później pozdrawiam wszystkie mamcie a i jeszcze zapomniałabym szok z tymi nauczycielkami co to za kobiety i kto im pozwolił zajmować się takimi małymi dziećmi DZIECI NIE WOLNO BIĆ co za patologia normalnie brak słów dobra zdenerwowałam się idę posprzątać to mi przejdzie pa pa🌼👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Pyśka zaraz obejrzę Twojego pieska na nk Julka gratuluję,jestem pod wrażeniem że udało Ci się za pierwszym razem. Kasbak to musiałaś być dumna z córci. A ja wczoraj cierpiałam.Nie wiem co zjadłam ale mój żołądek odmówił posłuszeństwa.Wiem że po laparoskopii nie wolno mi przesadzać z nie którymi potrawami ale...Przeleżałam cały dzień,no prawie,bo wczoraj mieliśmy pogrzeb w rodzinie i nie wypadało nie iść.Dziś lepiej ,ale nadal na lekach.Idziemy do teściów na obiad a potem ja z Kubą idziemy na urodziny do jego kolegi.Dobra kończę. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×