Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cacharelll

Mamy siedzące w domu z dziecmi

Polecane posty

Oj, widzę, że nie tylko ja miałam ciężki dzień. Moja mała, tak jak i wczoraj, bez mamusi ani rusz. Chociaż dziś już nie zabierałam się za większe roboty tylko starałam się jej poświecić jak najwięcej czasu, ale i tak jestem umęczona (chyba bardziej psychicznie) - kocham to dziecko, ale jak nie mogę nawet spokojnie pójść do toalety, to........ Teraz naa szczęście już śpi, ale z kolei trzeba się teraz zająć mężem ;) Zielna, fajnie, że się wyżaliłaś, to dobrze robi na psychikę. Pocieszę Cię, moja teściowa taka sama - jak jej coś potrzeba to nie pamięta, że mam małe dziecko i może jestem troszkę zmęczona, zajęta, itd. Ale też popełniam ten sam błąd, co Ty - nie potrafię odmawiać. Kasieek, mam nadzieję, że u Twojej córeczki to jednak nic poważnego. Witaj Agniecha! Do jutra mamusie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciasto się piecze, Ala nakarmiona, a ja się zastanawiam, czy jeszcze nie obrać jabłek do suszarki. Gosia bardzo lubi suszone jabłka, a lepiej, żeby suszarka chodziła na nocnej taryfie:-) . Gosia tak mnie prosiła dzisiaj o te jabłka i sama pakowała je w sklepie do siatki. Ona taka mała, a siatka pełna jabłek, prawie większa od niej:-). No, na chwilę przysiadłam. Idę działać dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ myslałam że te jabłka do jabłecznika i chciałam zapytac o przepis ja juz padam z nóg cały dzien w biegu, od rana po wyniki później fryzjer bo od 8 miesiecy sie nie scinałam badanie słuchu małej , dobór wykładziny do pokoju małej której nie wybralismy i powrót do domu póxniej spacer, kapiel i troche wypoczynku w umie ja kupuje jabłaka juz zasuszone ale to dobry pomysł by je suszuc a tez sa takie słociutkie i soczyste jak kupowane?? uciekam spac co do imienia Hubert - jak mam byc szczera podoba mi sie tak średnio jakos mało oryginalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też sądziłam że popołudnie będzie udane ale nic z tego.Obiad pięknie zjedzony,zabawa w rycerza i krolową,póżniej granie a gdy chciałam odsapnąć zaczął się krzyk.Mój Kuba nie śpi popołudniu,oduczyłam go w wieku 2 lat,więc sądziłam że chociasz wieczorem odpocznę,ale gdzie tam,poszedł spać przed 21.Dopiero wtedy tychłam,zjadłam kolację,oglądłam film i wziełam kąpiel,jestem zrelaksowana,tylko co będzie jutro,już nie mogę się doczekać aż pójdzie do przedszkola.Narazie kończę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo, halo! Jeszcze nikt się nie obudził? Ja dziś miałam nienajlepszą noc, mała prawie cały czas marudziła, chciała do naszego łóżka, ale też nie mogła spać, tylko rzucała się całą noc. Na dodatek chyba i mnie dopadł jakiś wirus - zatkany nos, chrypka, ból gardła; obym tylko Paulinki nie zaraziła. A tu jeszcze jak na złość zapowiada się ładna pogoda i nawet nie wiem, czy wyjdziemy na spacerek. Podajecie swoim dzieciom (powyżej roku) jakieś witaminki? Ja do tej pory dawałam Cebion multi, a po ostatniej wizycie pediatra kazała \"coś\" kupić i podawać, ale nie wiem co, może mi coś polecicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia30. Ja daję Gosi Multi Witamol-syrop. Można podawać od roku. Te jabłka to i do jabłecznika (skubaniec lub jak kto woli pleśniak z jabłkami) i do suszenia. Dlatego tak się wczoraj nadźwigałam:-( Jabłka suszone osobiście - pychotka. Przynajmniej wiesz, że nie dotykał ich nikt brudnymi łapami (chyba że fabrycznie pakowane). A co do kruchości, to zależy jaki gatunek jabłek. Renety wbrew pozorom odpadają. Są takie trochę \"gumowe\". A co do reszty, ja testuję, a potem nie pamiętam, co to były za jabłka:-) i testuję od nowa. Pozdrawiam Wszystkie zapracowane mamy i życzę miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybka 76
Witam już po kawce . Zielna dzięki że mnie pocieszyłaś ,a orginalne nie musi być ważne by dzidzi się póżniej podobało ,a moja córcia ma na imię Laura i naprawdę do niej pasuje musi być zawsze w centrum uwagi i uwielbia się bawić . Ja podawałam córci multisanostol(na apetyt) ,ale jak była już starsza więc nie wiem czy takiemu maluszkowi też można U mnie dziś strasznie pochmurno i siorpi. Pozdrawiam może póżniej zajrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ja dziś miałam okropną noc mała miała gorączke i usiłowaliśmy ją spędzić, nie mogła wcale usnąć ale wreszcie się udalo. Teraz siedzi spokojnie i ogląda bajki nie widac żeby jej coś było zobaczymy jak będzie wieczorem. Ja swojej córci również podaję Multi Witamol, zawiera dużo witamin i jest na apetyt a my z tym mamy problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny,u mnie bardzo brzydka pogoda,pada deszcz więc nici ze spacerku.Z małym się pobawiłam a teraz idę gotować obiadek,bardzo lubię to rodbić jak mówię komuś że się przy tym relaksyję to się ze mnie śmieją Zielna ja też proszę o przepis na ciasto A co do imienia Hubert,moja kuzynka dała tak na imię synkowi a potem trochę żałowała bo dużo osób mówiło na niego Hubcio i ją to denerwowało,mnie osobiście się nie podoba,nie obraż się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny! Dobrze poczytac,ze nie tylko ja mialam ciezka noc.Wlasciwie druga pod rzad z conajmniej 30-oma pobudkami.Bartek najczesciej mnie \"wołal\" z calej trojki.Nawet nie złozylam lozka,bo zaraz sie do niego rzuce ,moze uda sie godzinke zdrzemnąc.A potem tradycyjnie spacerek.Chociaz pogoda sie u nas troche zepsuła,cała noc padalo,a teraz pochmurno. Mialam wpasc dzisiaj do tesciow,ale juz dzwonilam,ze mi sie nie chce,bo jestem niewyspana.Dzisiaj przyjezdza do mnie na kilka dni moja siostra.Ma 11 lat i jest swietnym kompanem do zabaw dla mojej ani,bede miala troszke luzu. Jesli chodzi o preparat witaminowy-podaję Multi Witamol,od multi sanostolu rozni sie tylko ceną. Agniecha!Witaj wsrod nas Milego dnia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co tam. Wam się też pochwalę:-) Siedziałam rano w Kafeterii, A Alunia w tym czasie przewróciła się pierwszy raz z pleców na brzuszek. Przegapiłam to.:-( bo z Wami gadałam. Biedne dziecko oblizywało w tym czasie kafle na podłodze, bo zsunęło się z maty:-D A mamusia w tym czasie plotkowała. Przepis podam później, bo Gosia siedzi mi teraz na kolanach i przyciska spację, więc za długo by trwało 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielna moja mała tez przyciska spacje jak siedze z nia przy kompie rybko nie gniewaj sie to jest moze zdanie ale własnie najwazniejsze jest by pasowało do dziecka i sie jemu podobało tyle że chodzi mi o to żeby nie dawac dzieciom tak na imie jak jest akurat moda bo to mało oryginalnie znałam ksiedza huberta dla nas był ok ale jak sie póxniej okazało troche z niego \"figolos\" był hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM SERDECZNIE!!! IMIE HUBERT, PODOBA MI SIE BARDZOOO. Sama bym tak nazwala moja dzidzie, tylko moj brat ma tak na imie, wiec nie chce powtarzac. moim zdaniem jest bardzo oryginalne, bo oprocz mojego brata nie spotkalam osobiscie jeszcze nigdy, kogos o tym imieniu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam Nikodema i tez nie wiem jak dac drugiemu dzidziusiowi na imie... moim zdaniem Laura i Hubert to bardzo pasuje. moja noc byla tragiczna,bardzo bolal mnie żołądek, i przez to cala noc nie spalam tylko wymiotowalam... teraz juz lepiej.. widze ze to byla pechowa noc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie się też podoba imię Hubert, tyle że zawsze przy imionach zastanawiam się, jak brzmi ich zdrobnienie. No i jak zdrobnić Huberta? Zastanawiam się, jak koledzy będą do niego wołać w szkole? Znam tylko jednego Huberta, starszego pana i nie znam zdrobnień do Huberta. A Wy znacie? Napiscie, bo jestem ciekawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie sie rozpadało i szczerze mowiac ucieszylam sie,bo baaaardzo nie chcialo mi sie wychodzi c na spacer.Po tej nocy jestem rozleniwiona. Imię Hubert jest ok,pasuje doLaury bardzo.Aczkolwiek ja gustuje w nieoryginalnych imionach,zwyczajnych,co zreszta widac po moich dzieciach. Nalałam wlasnie wody do wanny i mam nadzieje,ze uda mi sie troche polezec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie mała usnęła wstała dzisiaj o 7 chyba musiała być zmęczona bo już od kilku miesięcy nie sypia w dzień. Zmierzyłam jej gorączkę i ma 38,6 kurcze dość wysoka jak w dzień. Podałam jej czopka mam nadzieję że jej spadnie. Poszłabym z nią do lekarza ale strasznie leje a ja nie mam samochodu ani prawa jazdy, a mąż nie może się zwolnić został sam bo szef wyjechał na jakis wypoczynek weekendowy. Kurcze mam nadzieje że się z tym uporamy i małej przejdzie :( Mnie imię Hubert bardzo się bodoba choć i ja również gustuje w bardziej oryginalnych imionach dla chłopca bardzo podoba mi sie imię Salwador, Kacper i tak średnio Beniamin. ale to rodzice musza wybrac imię takie jak się im podoba i wcale nie musi sie zdrabniać, teraz jest moda na niezdrabnianie imion. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam sie ze to rodzicom powinno sie podobac,ale nie mozna patrzyc tylko przez pryzmat tego imie sie zdrbania,przeciez nikt nie jest cale zycie dzieckiem. mojemu bratu zawsze w szkole mowili normalnie- Hubert, bez zadnego zdrabniania. i teraz tez mu tak mowia, kiedy jest juz dorosly. naprawde to imie przeciez jest normalne.teraz ludzie wymyslają takie imiona ze az dziw ze na to wpadli. ja ostatnio słyszałam jak facet wolał syna- Mieszko. zreszta nie ma sie o co spierac , kazdy ma inny gust,jednemu sie podoba innemu nie.ale napewno nie bedzie budzić zdziwienia czy konrowersji. u mnie pada deszcz..Nikus śpi..ja padam z powodu nieprzespanej nocy.ale musze sie zbierac do Krakowa. Pozdrowienia dla wszystkich:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zajrzałam tylko na chwilę, bardzo miło się z Wami \"spotkać\", ale znikam do łóżeczka, bo jakieś przeziębienie całkiem mnie rozłożyło, nie mam nawet zbytnio siły klikać. Na szczęście tatuś już w domu i zajmie się niunią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rybka 76
witam widzę że dziś jestem pierwsza. Dzięki dziewczyny za tak dużo komentarzy do Huberta.Właśnie tego się obawiam że będą zdrabniać bo tak mi się podoba. Mój mąż ma na imię Robert i jak ktoś zdrabnia to wychodzi okropnie . Pewno już tak zostanie . Widzę ,że dużo dzieciaszków zaczyna chorować szczerze współczuje i życzę szybkich powrotów do zdrowia.Teraz taka pora na przeziębienia.Moja córcia w zeszłym roku miała świnę tuż przed komunią no i na komunię jeszcze jakiąś jelitówkę. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny,wcale się nie dziwię że nie piszecie taka ładna pogoda.Ja rano byłam z moją psinką na szczepieniu a jak wróciłam do domu przeżyłam szok bałagan bałagan i jeszcze raz bałagan.Mojemu mężowi zachciało się przemeblowania.To był koszmar bo nie wiedziałam w co ręce włożyć.Zamiast iść na pole z dzieckiem ja sprzątałam a on jeszcze marudził że jest ciepło i lepiej iść na pole a sprzątanie zostawić na potem.Ja tak nie umiem najpierw sprzątam a potem wychodzę i o to pokłóciliśmy się.Nie dawno skończyłam sprzątać ich wysłałam na pole i niech tam jak najdłużej będą.A ja żeby to odreagować zadzwoniłam do kolegi który świetnie tańczy,właśnie jest u mnie i teraz pijemy kawkę a potem idziemy znowu tańczyć.Muszę tą złość rozładować a taniec zawsze mnie pomagał.Dawno nie tańczyłam muszę poprzypominać sobie trochę kroków,ale obiecałam sobie że teraz zacznę tańczyć częściej,może być nawet 1 czy2 razy w tygodniu wygospodaruję sobie choćby godzinkę,ale będę wiedziała że warto.Narazie kończę.Zyczę miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie piękna pogoda, a ja muszę siedzieć w domciu. To przeziębienie nie daje mi spokoju, a jeszcze chyba zaraziłam Linkę (jak o sobie mówi moja Paulinka). Mam nadzieję, że może ona tylko ząbkuję, bo oprócz stanu podgorączkowego nie ma żadnych innych objawów, ale niestety spacer musiałyśmy sobie dziś odpuścić. To lecę się dalej kurować, a Wam życzę zdrówka. Luiza, fajny ten twój mąż, tak zostawić Cię samą z kolegą... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puk, puk... co tu tak puściutko? Wszystkie odpoczywacie, nawet od komputera? Ja już powoli żegnam choróbsko, ale nadal jestem wyczerpana. Znikam, chciałam tylko trochę nas podnieść. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i żegnam dzisiejszy wieczór troche spedzony w zadumie nad smiercia JPII pozdrawiam wszytskich i zycze spokojnej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również na zakończenie weekendu pozdrawiam Was, gaszę świece w oknie i idę spać. Do jutra🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. co tam u was? śpicie jeszcze?? ja jem własnie śniadanko. Nikus jeszcze śpi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie śpię, nie śpię. A po śniadanku już tak jakoś po 7-mej:-) Zdążyłam już Alę uśpić na \"dospanie\" i znalazłam chwilę dla siebie. Choć chętnie \"dospałabym\" razem z Alą:-) Ciągle ostatnio chodzę niewyspana. Robota na komputerze nade mną wisi już od dawna, a ja zabrać się nie mogę. Zamiast robić, gdy dziewczyny pozwolą, to ja w relaks. No, a robota leży. Może dziś się wezmę, choć Kafeteria kusi:-). Pozdrawiam wszystkie mamy i życzę udanego tygodnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×