Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Milo

Praca w OVB - czy warto??plis

Polecane posty

Gość nomy
Fakt , że firma zaczynała od sprzedaży garnków i odkurzaczy nie powinien nikomu dawać podstaw do bezpardonowej krytyki. Toyota też zaczynała od mało znaczących drobiazgów , a potem , jak wszyscy wiemy wyrosła na potęgę motoryzacyjną. Nasi Dyrektorzy do dziś wspominaja z sentymentem sprzedaz garnków i odkurzaczy , które choć były cholernie drogie , do dziś służą klientom i są nam z tego powodu bardzo wdzięczni. Dziś mamy inny produkt i szczycimy się naszą innowacyjnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"... jeśli chodzi o początek pracy to chyba w każdym MLM-ie zaczyna się od rozmów z osobami które się zna? Bo jak to sobie wyobrażanie, przychodzi do OVB pracownik, który jest zielony i dopiero zaczyna szkolenia... Wy wysłalibyście go do obcych klientów czy kazali się szkolić i nie zarabiać przez pierwsze pół roku zanim nauczy się przynajmniej podstaw ?" W każdym i nie w każdym! Póki MLM-firmy miały dość proste produkty, jak to witaminy, garnki, kosmetyki itp, zwracanie się do znajomych w pierwszych dniach współpracy miało sens. I to, tylko z ofertą zakupu produktu. Z ofertą podjęcia współpracy ja bym do znajomych nie poszedł. Ale - tak jak kiedyś pisałem - poinformowałbym ich, że zaczynam nowy biznes, który uważam za perspektywiczny i zyskowny. Jeśli zaś chodzi o produkt OVB, to rzeczą oczywistą jest, że zielonego nowicjusza wysyłać do klienta nie wolno! Ewentualnie można poprosić kogoś z bardziej doświadczonych by porozmawiał z naszymi znajomymi o produkcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dr/Jekyl
O wróciłeś oszuście :) To jak ? Gdzie ten twój bizness ? coś za 50 groszy masz w ofercie ? Gdzie adres tej pięknej firmy ? Gdzie NIP ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RXV
Do Business Owner: Pomijając i ignorując niektórych poprzedników na Forum zainteresował mnie Twój biznes (choć jeszcze nie wiem co to jest ;-). Jeśli uważasz, że przyda Ci się ktoś bez uprzedzeń i "jadu zawiści" to na stronie: http://twojczastwojbiznes.blogspot.com/ znajdziesz do mnie kontakt- czekam na sygnał ;-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dr/Jekyl
Nie ma to jak robić sztuczny tłum gadając samemu ze sobą :D Prawda knurze ? Ależ ty koorwa głupi jesteś :D Ale.....mając za matkę kulawą wędrowną stepową kozę i głupka pastucha za ojca trudno spodziewać się lepszych efektów :D twoja matka koza, była by z ciebie dumna, gdyby przygłup twój ojciec jej nie zeżarł wcześniej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nomy
pisze do Dr/Jekyl , ty internetowy dewiancie , jak nie znasz się na wyjątkowyo dobrych jakościowo firmach , to idź sam kozy pasać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dr/Jekyl
A jakie to są te wyjątkowo dobre firmy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@Do wiśni - napisałem Ci również, że jestem świeżo upieczonym absolwentem i nie mam pracy. Skąd mam mieć kasę na jakieś inwestycje? Nie pochodzę z zamożnej rodziny, chociaż nigdy niczego mi nie brakowało. Ale od rodziców staram się już nie ciągnąć kasy... Do tej pory miałem praktyki i staże, więc jeszcze się nie "dorobiłem" :) Co do wykładowców to generalnie na lepszych uczelniach masz 2 rodzaje. "Zawodowi" wykładowcy którzy zajmują się jedynie wykładaniem. Oraz "praktykanci" którzy zrobili kariery a uczelnie traktują jedynie jako drugą, "prestiżową" pracę i z reguły wykładają tylko na państwowych uczelniach. Mój promotor jest jednym z dyrektorów w nbp i ma ogromną wiedzę na temat finansów. Dlatego uważam, że po dobrej uczelni można mieć naprawdę sporą wiedzę. Miałem pecha, że skończyłem szkołę w takim okresie, ogromne bezrobocie i ciągłe widmo kryzysu... Dla zobrazowania przykładu, powiem, że w wakacje miałem staż w Kredyt Banku. Przełożeni byli zadowoleni ale niestety bank idzie na sprzedaż (chociaż nieźle prosperuje to właścicielami kb są Belgowie, którzy zaciągnęli ogromne pożyczki i jakoś muszą je spłacać) i nikt nie przyjmuje nowych pracowników, jedynie uzupełniają wakaty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nomy
Firma OVB zaczeła strasznie obniżać loty , jak największa ,najszlachetniejsza , najpracowitsza grupa odeszła i założyła konkurencyjną , o dziesiątki razy lepszą firmę EFS. To był początek końca OVB.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie nomy
efs jest dużo dużo lepsze tam zarabiam średnio 30tys na miesiąc po roku pracy a mam dopiero 19 lat kto z was/waszych rodziców tyle zarabia co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nomy
Tak własnie jest , ja nan co prawda 21 , ale z 25.000 nie schodzę od 3 lat , nawet we wakacje mam farta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mógłby ktoś z Was rozwinąć skrót EFS? Tydzień temu gdy byłem na rozmowie w OVB, osoba która dzwoniła zaprosić mnie na spotkanie przedstawiła się, że dzwoni z europejskiego.... W każdym bądź razie nazwa chyba pasowałaby do EFS. W rzeczywistości była to firma OVB :) Więc OVB=EFS?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie do Was. Podpisałem tydzień temu umowę z OVB i zaznaczyłem w niej, że obecnie nigdzie nie jestem zatrudniony. Umowa jeszcze nie wróciła z warszawy. Wczoraj zadzwoniła babka z innej firmy, że dostałem się do nich i zaprasza mnie na podpisanie umowy. Zależny mi na tej pracy, dlatego chciałbym zrezygnować z OVB. Pamiętam, że w umowie było, że umowę można wypowiedzieć po kwartale z miesięcznym wypowiedzeniem. Nie chce już pracować w OVB. Nie podpisałem żadnej umowy z klientem (i nie mam już tego zamiaru robić). W związku z tym moje pytanie do Was. Czy groża mi jakieś sankcje, że nie będę nic robił żeby zdobywać klientów, nie będę chodzić na szkolenia itp Pytam, bo nie pamiętam treści umowy, a chce spać spokojnie. I jeszcze pytanie. Czy jeżeli nie będę nic robić, żeby dobywać klientów itp, to mogą mnie wcześniej zwolnić bez żadnych konsekwencji dla mnie? Z góry dzięki za odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kod lop
nie nic CI nie grozi za to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefan Niesiołowski Cover
Witajcie... No nie wiem czym się kierują "doświadczeni" przez los (patrz przez pracowników OVB)?? Napewno nie jedno z Was kupiło cos od tzw "sprzedawcy obnośnego". I jakie mieliście odczucia? Ten produkt okazał sie gównem i nic nie wartą drobnostka za olbrzymie pieniądze??? Wystarczy ODROBINA inteligencji i czytania ze zrozumieniem, aby złapać wątek, że OVB Allfinanz to firma doradcza z opatentowanymi metodami działania istniejąca na rynku od ponad 40tu lat. Niech mi ktoś pokaże podobną firme tej branży z takim stażem , ilościa pracowników mająca biura w peawie wszystkich krajach Europy i tak szerokim wachlarzem produktów jakie OVB oferuje? A co do pracowników (byłych, niedoszłych itp). Ktoś wam na INFO pokazał sumy, jakich nigdy nie zobaczycie na waszych kontach i sądziliście, że to łatwy chleb... i kasa sama się pcha do kieszeni. Sami widzicie na podstawie Waszych wypowiedzi - z jakimi ludzmi musimy pracować... Aha .Ten gostek, który przekręcał swoich swoich klientów (ten przykład z 10k na 20 te urodziny) - znam ten przypadek i to nie był jego jedyny - i wcale nie jest tak że jest wysoko w strukturach - poszedł na zielona trawę, komornik szuka go za długi (strono prowizji) a jego przełożony został zdrgradowany ... Ale mówcie sobie co chcecie... i tak mam to w D... jak wiekszość pracowników OVB. Potrzebuję kasy - pracuję - mam nadmiar - lecę na urlop... ot i wszystko !!! taki to Raj!!! P.S. A sumienie nie pozwala mi oszukiwać dlatego moi klienci juz wiedzą i dlatego kasa się pcha do kieszeni Pozdrawiam gorąco....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwagaovb
Nie warto tracic czasu zdrowia i pieniędzy.Pracowałam w OVB przez jakisz cas, sama zrezygnowałam z tej pracy gdy zorientowałam się że to banda oszustow i naciągaczy. Na początku wszystko wygląda kolorowo: miła atmosfera,luźne godziny pracy, w dodatku kuszą szybkim awansem, dużymi pieniędzmi, samochodami, wycieczkami itp, itd. Robią Ci tak zwane pranie mózgu ktoremu nie jest trudno sie poddac.Wszyscy zadowoleni, usmiechnięci, człowik zaczyna wierzyc ze to praca marzeń... Ale jeśli ma sie trochę oleju w głowie to szybko mozna się zorientowac, że to całe ovb dzała gorzej niz sekta a z doradztwem finansowym nie ma nic wspolnego. Mają narzucone z gory produkty ktore musza sprzedac, tak naprawde większosc z nich nawet nie orientuje się na rynku finansowym. Jedne co łączy ich z finansami to moment kiedy Pani w sklepie wydaje im resztę.... Nie probuje nikogo oczerniac, przykre jest to ze tam naprawde się tak dzieje. Jedną z pierwszych "mądrości" jaką usłyszałam od kierownika to to ze studia to strata czasu, tylko ovb jest sposobem na kariere.Rekrutacja przypomina raczej łąpankę, bywa naprawdę żenująca.Biorą każdego z ulicy kto tylko uwierzy ze jedynie z nimi ma sznase cos osiągnąc.Następnie każą Ci odnawiac kontakty nawet ze żłobka tylko dlatego że staremu znajomemu łatwiej wcisnąc kit ze mają naprawdę cos do zaoferowania. Najśmieszniejsze jest to że każdego kto nie chce z nimi współpracowac nazywają głupcem lub nieudacznikiem. Bez urazy ale każdy idiota ktory zwerbuje duzo ludzi nazywa sie araz dumnie kierownikiem. I uwaga na jeszcze jedną ważną kwestię.Nikt na początku nie powie Ci że mimo iż dostaniesz prowizję i tak będziesz musiał ją oddac, potrafią się odezwac nawet po 2 latach, a raczej nie oni tylko firmy windkacyjne.NIE DAJCIE SIĘ NABRAC!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwintesencja smaku
uwagaovb dokładnie sie z toba zgadzam, mialam identyczna sytuacje, praca w ovb byla najgorsza rzecza jaka przydarzyła mi sie w zyciu! Po 2 latach od zerwania z nimi umowy dostaje listy od firmy windykacyjnej, tlumacza sie tym ze informowali mnie wczesniej o stornorezerwie konta i nakazie zaplaty emailowo i listownie, szkoda ze zaden list ani email do mnie nie doszedl. Tylko ludzi gnebia po latach, nikt nie chce z nimi podpisywac zadnych umów, ludzie juz wiedza co to znaczy OVB-kłamstwa, kłamstwo, złodziejstwo i lichwiarstwo, obiecuja ludzia góry pieniedzy, mydla oczy. Teraz szukaj pieniedzy gdzie indziej u bylych pracownikow, w koncu z czegos trzeba zyc, za imprezy w drogich hotelech i wycieczki za graniczne trzeba placiec. FIRMAE OVB UNIKAJCIE Z DALEKA!!!! lUDZIE jezeli podpisaliscie z nimi umowe lub zapraszaja was na rozmowe kwalifikacyjna, uciekajcie z tamtad, szkoda waszego czasu i pieniedzy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość !!!!
Ja wypowiem sie tak. Wiecie dlaczego klient nie może zerwać umowy przez pierwsze 2 lata? Produkty Compensy (niewazne jakie potrzeby ma klient, zawsze lub prawie zawsze mu się to wcisnie) przedstawiane sa jako jedne z najlepszych, ze dadza duże zyski, ble ble ble... Prawda jest taka ze obowiazek wplacania skladek jest przez 2 lata, a pozniej dopiero po 20 latach moze sobie wybrac pieniadze ktore nagromadzil. Zalosne ze pseudodoradcy ovb proponuja ten produkt jako krotkoterminowy z duzym zyskiem (po 2 latach wyciagniesz i nic sie nie stanie). Masakra... Zaraz ktos mi powie ze trzeba czytac OWU itd. Większość klientów jest laikami w sprawach finansowych, nie wiedza co to znaczy oszczedzanie dlugoterminowe, dla wiekszosci to co najwyzej 7 lat i to sprytnie wykorzystuje ta firma. Dlatego firma poleca zeby pierwszymi klientami byla rodzina, znajomi bo Ci ludzie maja do nas zaufanie, wierza ze znamy sie na rzeczy i nie wpedzimy ich w bagno. Pseudodoradcy (bo z calym szacunkiem doradca bez wiedzy na temat wszystkich produktow NIE JEST DORADCA!! bo wciska ludziom cos czego nie zna) musza oddawać zarobiona kase w OVB przez zrywane umowy bo ludzie orientuja sie ze nie zarobia kolosow w ciagu 5 lat, ba nawet nie dostana marnych 20% tego co wplacili!! (polecam strone, cudownie opisana praca ovb-owcow http://prawo.wieszjak.pl/forum/thread/83880,Czy-wygram-z-Compensa.htm ) Myslicie ze po co ovb werbuje ludzi bez doswiadczenia? wręcz namawia do tego zeby rezygnowali ze studiow? bo jakby kandydaci do pracy byli choc troche rozgarnieci w temacie to byliby dla tej firmy problemem. A tak to wezma naiwniakow zeby sprzedac jak najwiecej Compensy, a co sie stanie pozniej to juz nie ich problem, oni swoje pensje dostali. Chcecie oszukiwac ludzi to praca idealnie dla Was!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakochani w ovb!!!
Dlaczego ludzie pracujacy w ovb tak chwala sie ze "pracuja na siebie"? ze etat to samo zło itd? Gatka wzieta prosto ze szkolenia "pracujesz na siebie" a przepraszam, to w jaki sposob zarabia twoj kierownik/dyrektor? zalosne jest ze nie wiecie co sie dzieje z waszymi "ciezko zarobionymi pieniedzmi". To co zarobicie to jest ulamek z tego co dostanie wasz kierownik, nastepnie dyrektor i cala firma. myslicie ze firma przyjmuje was charytatywnie? HAHAHAHAHA wystarczy ruszyc glowa i pomyslec. Douczcie sie bo wypisujcie glupoty!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cala prawda
zgodzę się z kwintesencja smaku. Ludzie po 2 latach po zakończeniu pracy dostają wezwania do sadu o zapłatę po zerwaniu umowy przez klienta. Ciekaw jestem ile osób pracujących obecnie w OVB widziało załącznik do umowy o pracę (bądź segregatory z warunkami dla poszczególnych firm ubezpieczeniowych), gdzie jest napisane właśnie o zwrocie prowizji, w przypadku zerwania przez klienta umowy. Większość z Was nie wytrzyma tam nawet kilu miesięcy, a po kilku latach może przyjść wezwanie nawet na 5 tys. albo i więcej wraz z odsetkami (OVB nie spieszy się z powiadamianiem zainteresowanych). A jest tak bo agent, który przejmuje umowy klientów po odejściu pracownika, po prostu się nimi nie zajmuje wiec ludzie rezygnują z usług. Nie wiem czy warto aż tak ryzykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sphinx
Kilka dni temu miałem dwi rozmowy kwalfikacyjne w OVB. Jedna z deryktorem regionalnym a draga z krajowym. Wszystsko wydaje sie piękne jeśli rozumiemy strukture OVB, a jest to piramida. Działa to na zasadzie wciągana osób niżej i budowania struktury. Problem pojawia sie wtedy gdy ludzie wciągani do OVB nie są przekonani co do produktu sprzedawanego, nie potrafią doradzic dobrze klientowi lub (chyba najważniejsze) nie posiadają szerokich znajomości. OVB jest tak zaprojektowane by sukces odnosili Ci co sprzedadzą pewną ilośc usług. Przy niskiej sprzedaży sie tylko pogrążamy, ponieważ w zasadzie robimy po kosztach lub niżej. W dzisiejszych czasach licząc na dużą sprzedaż obcego produkty, poprzez nieznaną markę, komuś zupełnie z przypadku graniczy z cudem. Licząc na zysk w OVB, mozemy by pewni że prędzej doczekamy się recesji 2012 niż konkretnych profitów. Ciekawe jest to że gdy byłem na rozmowie kwalfikacyjnej u dyrektora krajowego, Pani ta nie potrafiła odpowiedziec mi na proste pytanie (w zasadzie babka wykształcona-tak się chwaliła). Zapytałem: Jakie są perspektywy, bym ja jako początkujący OVBowiec pozyskał klientów(pułap minimalny, poprzez który zacznę zarabiac) jeśli będzie kryzys w 2012. Odpowiedź z jej ust oczywiście zabrzmiała: "to nie ma żadnego związku z tym czy Panu się uda, to jest kwestia przekonania" Dla mnie chociaż skończyłem policealną ekonomiczną oraz socjologię wydaje mi się to na głupawą odpowiedź, więc albo jej poziom logicznego myślenia był bardzo ograniczony jak na dyrektora krajowego, albo uważała że rozmawia z głupim człowiekiem. Analogicznie. Poszukiwali ludzi chętnych i inteligętnych z pasją do wykonywania tej pracy, wiec wydaje mi się że jednak to pierwsze. Po za tym, jeśli ktoś kto przychodzi do firmy pośrednictwa finansowego na rozmowe kwalfikacyjną jest w sweterku (o mnie mowa) powinien na bucie wyleciec bez rozmowy. Oczywiście to był mój test, wiec Pani dyrektor go nie zdała. Na tym kończę, a jeśli ktoś się poważnie zastanawia niech jeszcze przemyśli temat odejścia z firmy, bo nawet głupiec zostawia sobie jakąś furtkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wszystko byle nie ovb!!!
Jest tutaj moze ktoś kto ma od tych złodziei wezwanie do zapłaty poprzez firmę windykacyjną? Złodzieje wcale nie przesyłali mi not prowizyjnych.. Nie pracuje w tej piramidzie już ponad 1,5 roku a teraz przyszło do mnie wezwanie do zapłaty i jakieś dziwne noty prowizyjne z których cięzko cokolwiek wyczytać... Jak z nimi wygrać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwintesencja smaku
Ja dostałam list od firmy windykacyjnej z żądaniem zwrotu prowizji, napisalam im emailowo, ze nie mam zamiaru zwracac im jakielkowiek prowizji poniewaz firma ovb nie wyplacila mi calej naleznej prowizji za zawarte umowy, nie przyslala mi zadnej noty prowizyjnej do której moglabym sie odwołac, wiec wyslalam im pisemne wypowiedzenie na koniec kwartału! Firma windykacyjna wyslal do mnie emailowo, kopie umowy, dowód wypłaty prowizji i note prowizyjna, która pierwszy raz widzialam na oczy, po jej glebszym przejrzeniu zobaczylam, ze jest w niej wiele bledow, umowy które zawarlam z klientami sie nie zgadzaja, bo np: zawarlam umowe z klientem ze skladka 300zl w compensie, a na umowie widniala uniqua ze skladka 200zl? Brakowalo wiele nazwisk moich klientów, a niektóre nazwiska sie nie zgadzaly. Było tam wiele błedów, na szczescie posiadam kserokopie wsystkich umow, które zawarłam! Napisalam to firmie windykacyjnej, ta niestety odpisala mi emaila z prosba o kontakt z nimi i splate danej sumy na dane konto ovb. Nie mam zamiaru placic czego kolwiek tym oszustom i naciagaczom! Gdyby OVB mialo podstawy do sciagniecia jakielkowiek prowizji poszlo by z tym do sadu, a nie do firmy windykacyjnej, bo takich ludzi jak my sa tysiace w Polsce i nie oplaca im sie kazda sprawe kierowac do sadu, tylko nekaja naiwnych ludzi i strasza sadami czy komornikami, w celu wyciagniecia jak najwiekszej sumy pieniedzy od zaztraszonych ludzi. Mysle, ze najlepiej umikac z nimi jakiegokolwiek kontaktu, olac ich, bo predzej czy pozniej odpuszcza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lantier
To to OVB jeszcze dycha? No tak - frajerów w młodym kapitalizmie zawsze pod dostatkiem. Z 10 lat temu byłem na rozmowie o pracę i nawet jednym dniu szkoleń. Odpuściłem od razu. Robota dla pastuchów bez owiec :) Nie sądzę by się coś zmieniło. Taki model.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do osrałovb
Gdyby firma windykacyjna miala podawac wszystkich byłych pracownikow których klienci zrezygnowali z umów ubezpieczeniowych i sa winni ovb 50, 200 czy 600 zł, to brakło by im na papier do drukarki bo takich ludzi sa tysiace w polsce, jak nie miliony! Jezeli firma miala by kierowac sprae da sadu to ovb nie bawilo by sie w firme wibdykacyjna i nie placilo jej za to grubych pieniedzy tylko ovb samo kierowalo by sprawe da sadu! Jezeli wisisz im grube pieniadze jak 20. 000 czy 30.000 zł i maja grube podstawy do sciagniecia tych pieniedzy, ( jezeli sprawa sie nie przedawnila a umowy byly sporzadzane na ciebie) to wtedy moga skierowac sprawe na droge sadowa, ale nie beda pozywac kazdego do sadu o 20 zl. Szukaja tylko jeleni , którzy sami im kase oddadza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovb to działa w systemie mlm
i wszystko świetnie tylko nie uprzedzają o tym że umowy mogą być wycofane i wtedy srasz pod siebie bo kaskę którą dawno temu dostałeś musisz oddać i nieważne czy ją jeszcze masz... http://dorabiam.wordpress.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolza89
poczytalam troche i jestem sczesliwa, ze ucieklam od nich po 1szym spotkaniu...nie spodziewalam sie tylu zlych emocji zwiazanych z OVB! inna sprawa jest to, ze masa mlodych ludzi daje skusic sie na prace u nich po obejzeniu filmu, czy prezentacji dotyczacego RAJU w jakim sie znajdzie jesli tylko zacznie u nich pracowac....MASAKRA, banda snobow ;/ "Mam jasno wyznaczony cel i drogę... Interesuje mnie żyć lepiej od innych i mieć lepszy standard niż inni..." jesli to jest mysla przewodnia OVB to ja im gratuluje...skutecznego prania mozgu mlodym ludziom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×