Nastoletnie mamy

Co chcesz, żebyśmy pisali, że jesteście zwykłymi kurwiszonami? Bo inaczej tego nie można nazwać, jeśli bachor 15-18 letni zachodzi w ciąże... weżcie się gówniary zastanówcie!!! Tylko chciałybscie się ruchać a nawe zabezpieczyć się nie potraficie!!!!!

nie wiem jak można na nastoletnie mamy tak wrzucać:( przeciez zabezpieczenia nie są 100%zdarzają sie wpadki ale też niektóre chcą mieć dzieci w młodym wieku. ciesze się że mam dziecko i męża. juz wole mieć wcześnij niż wcale. to jest dopiero tragedia jak się nie może miec dzieci.... :(:(

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/b2cfe95bf0.png

młode mamy jesteście tam:):) !!!!!!!!!!

dzieci już śpią, przecież jest po dobranocce

tak szlaufiki chcą mieć dzieci, już to widzę;/ weźcie się zastanówcie, zamiast się w tym wieku uczyć to się puszczacie po krzakach!!! Dziewczyny nie macie do siebie szacunku? Myślicie, że jak już macie za sobą ten pierwszy raz to jesteście fajniejsze, mądrzejsze, doroślejsze? Gówno prawda, stajecie się zwykłymi lachonami i tyle, taka prawda (niestety).

Mam 18 lat i nie jestem młodą matką, piszę jednak, bo podziwiam Was dziewczyny... Nie to, że jesteście młodymi matkami, ale to, że staracie się jak możecie by zapewnić swoim pociechom ciepło kochającego domu. Owszem, NIE POCHWALAM seksu w młodym wieku, ale nie bluzgam na ludzi kochających się. Jednakże wszystkim krytykantom zadałabym pytanie: Czy jeśli już nastolatka wpadnie to nie lepiej, żeby choć próbowała to dziecko wychować jak tylko będzie potrafiła niż jakby się go pozbyła? Mało to było przypadków dzieci pozostawionych gdzieś na dworze, w śmietnikach? Wiadomo, można wpaść, można też planować w tak młodym wieku jednakże wszystko trzeba robić z głową. Zabezpieczyłaś się i mimo wszystko zostaniesz matką? Mówi się trudno i żyje się dalej :) Masz jednak to poczucie, że zapobiegałaś temu i skoro tak wyszło może tak być miało. Bulwersuje mnie natomiast postawa jednej mojej koleżanki... Jest z facetem już dłuuugo, kochają się bez zabezpieczenia, mimo, że nie chcą mieć dzieci... Ba! Bez cienia emocji powiedziała nam owa koleżanka, że usunęła by ciążę bez zastanowienia. Czyż to nie jest lekkomyślność i niereformowalna skrajna głupota oraz nieodpowiedzialność? Jeszcze słowo do dziewczyny mającej 16 lat i planującej ciążę: Kochana zastanów się dobrze. Ja potrafię zrozumieć, że uczucie, które łączy Cię z Twoim chłopakiem daje Ci tak dużą dozę bezpieczeństwa, że decydujesz się na tak poważny krok. Może spróbuj wcześniej porozmawiać ze swoją mamą? Skoro jesteś pewna, że rodzice nie zareagowali by skrajnie negatywnie może warto by wcześniej się ich poradzić? W końcu kto wie lepiej jak nie oni co to trudy wychowania dziecka i co dla ich własnej pociechy jest odpowiedniejsze. Pamiętaj także, że mając dziecko na ręku nie pójdziesz z chłopakiem do znajomych itp. Jednak 18 to jakaś granica ułatwiająca może co nieco? Może warto by jednak poczekać choćby dwa lata, rok i w tym czasie poukładać sobie szkołę, wyszaleć się póki czas? Jest wiele pytań na które tylko Ty jesteś w stanie sobie odpowiedzieć. Zastanów się naprawdę solidnie, bo to zmieni Twoje życie diametralnie. Także drogie młode mamy, trzymam a was kciuki:) Stawiłyście czoła wyzwaniu, podjęłyście rękawice w walce o dobre, godne życie i to się liczy.

Przeciez istnieje cos takiego jak skrobanka, a do 7 tygodnia to nawet nie potrzebqa, mozna wziac pigulke poronnna. To nic strasznego, wiem bo to przezylam. Oczywiscie tez zaczynalam czuc te hormony ktore macily mi w glowie i juz zaczynalam myslec po glupiemu, ze moze nie powinnam bo to juz zycie. A gowno prawda! Ja to tez "zycie" i mam prawo decydowac czy chce zrobic miejsce na "pasozyta" w swoim organizmie. Najwyrazniej nie chcialam. TO bylo rok temu, teraz mam 22 lata i na powaznie mysle o "wysterylizowaniu sie", nie chce nigdy byc pod wladza "hormonow"", ktore zrobia ze mnie inkubator , a ja bede sie tylko glupio usmiechac i udawac , ze jestem szczesliwa i kocham moja kruszyne. Prawda jest taka, ze kocham tylko siebie, mam jedno zycie od Boga i moge go przezyc tak jak chce. WSPOLCZUJE WAM JESTESCIE GORSZYM GATUNKIEM CZLOWIEKA, zalosnymm gatunkiem czlowieka, ale takich tez potrzeba na swiecie, Zeby podtrzymac ludzka rase.

I tu mamy czarne na białym!!!! 17-18 letnie matki są be i fe itd. bo kochają swoje dziecko i mimo wieku nie dopuszczają do siebie myśli aby pozbyć się dziecka a tu taka lalunia, która niby kobietą jest bo ma 21 lat nazywa dziecko (nie czepiać się dla mnie to już dziecko) "pasożytem"???? Takie potępiajcie jak nie macie co robić!!! A to jest temat dla młodych matek jak nie potraficie czytać a nie dla osób, które się nudzą!!!

do N4TI Ty jesteś potworem, bo nie wiem jak mogłabym inaczej Cię nazwać. Zabiłaś Dziecko, jeszcze czujesz się z tego powodu dumna!!!!!! I namawiasz do tego inne młode dziewczyny!!Tylko dlatego, że tak jest wygodniej??Że to nieodpowiednia chwila?? ta mała istotka pod Twoim sercem (jeśli w ogóle je masz), którą nazwałaś \"pasożytem\" nie mogła się nawet bronić.Pasożytem to jesteś Ty, bo Bóg dał Ci życie, a Ty co dajesz mu od siebie??Raczej nic...masz rację - wysterylizuj się, bo Matki z Ciebie nie byłoby żadnej...Tylko kiedyś może nadejść taki dzień, kiedy zechcesz mieć Dziecko i będzie już wtedy za późno.....Przykro mi i strasznie mnie boli, że na świcie są takie kobiety jak Ty!Dziecko to najcudowniejsze, co może kobietę w życiu spotkać.

do Goni1987. Słuchaj nie każdy chce mieć dziecko i nie możesz ty mieć do kogoś o to pretensji. Jeśli ty kochasz tak dzieci to zrób sobie dziesiątke bahorów i się ciesz, a nie będziesz się czepiała ludzi!!! Poza tym, uważacie, że te nastoletnie szlaufiki, są odpowiedzialne, bo nie boją się odpowiedzialności, która ich czeka po urodzeniu dziecka... he he dobre sobie, gówniary poprostu nie mają innego wyjścia, dlatego że aborcja dość sporo kosztuje... a w szczególności w ciąże w bardzo młodym wieku zachodzą panienki z patologicznej, biednej rodzinki... i to na tyle mojego błyskotliwego wykładu!!!

no oczywiscie jestesmy:):):) niewchodzialm na ten topik bo ostatnio za duzo przeczytalam,bo ja niewiem Bog chyba stwozyl msciwe kobiety ktore wyzywaja mlode mamy czy kobiety w ciazy, robia tak bo same nie sa w ciazy pewnie sa tak paskudne i szzcerbate ze niky na nie nie patrzy.... a ja nie jestem zadna kurwa i odwalcie sie od nas w delikatny sposob....nie macie blizszych w rodzinie???

ty jedna pisala o dkrobance kobieta chyba oszalala,by zabic swoje dziecko a czym ono jest winne ono potrzebuje milosci i ciepla a nie smierci...ja sie nabezpieczalam z moim nazyczonym i co zaszlam ale nie robilam paniki z tego bo wiem ze sama czy z nim dam rade.jestem pelnoletnia i wiem co mam robic.

Do N4TI KOBIETO TY JESTES ZALOSNA I BEZ SERCA, JA JAK BYM CIE ZLAPALA TO BYM CI WSZYSTKIE KLAKI Z GLOWY POWYRYWALA ZA TO TWOJE MOWIENIE..A PASOZYTEM TO TY JESTES....I MYSLE ZE BOG CI NIE DA TEGO CO MY MAMY,I WSTYDZ SIE ZA TO CO POWIEDZIALAS.

Do julia sweet Dziewczyno naprawdę nie potrafisz czytać do kogo jest przeznaczony ten temat??? Załóżcie sobie swój topik i piszcie jak to fajnie Wam jest usówać tzw. przez Was "pasożyty", "bachory"!!! Wy chyba pochodzicie z patologicznych rodzin, widać po waszej wypowiedzi!!! Mam nadzieje, że ani Ty ani N4TI nigdy nie będziecie miały dziecka, bo kto by chciał mieć taką matkę??? Usunięcie może trochę kosztuje (nawet nie wiem bo mnie to nie interesuje), ale dla chcącego nic trudnego, więc jak by chciały usunąć (młode mamy) to by to zrobiły a jak widać mając 17-18 lat można być kochającą mamą:):):) Ps. poćwicz lepiej ortografię:) Do Gonia 1987 - popieram!!!

N4TI... W pełni popieram Twój pomysł ze sterylizacją... ale Twoje własnego mózgu!! Czy Ty się w ogole dziewczyno zastanawiasz co Ty piszesz?! Twoji rodzice dali Ci życie, choć im zapewne też byłoby wygodniej Ciebie usunąć... gdyby tylko wiedzieli jaki potwór z Ciebie wyrośnie!! Czym taka mała istota jest w stanie zawinić, żeby skazywać ją na śmierć? Przecież jest taka bezbronna... Aż boje się pomyśleć, jaki musi byc Twoj stosunek do współżycia, a zapewniam Ciebie, ze większość dziewczyn- młodych matek, urodziły dzeci, które są owocem miłości- bez względu na to czy wychowują je same czy z partnerem! Nie obrażaj ich, bo widocznie nie dojrzałaś do macierzyństwa, ale kiedyś zrozumiesz swój błąd kiedy zapragniesz mieć dziecko. julia sweet... Z patologicznej rodziny mogą wywodzić się dziewczyny, które się poddaja, bo wiedzą, ze i tak nie dadzą sobie rade z wychowaniem dziecka! A jeśli któraś postanowiła zawalczyć o godność tego małego człowieczka to tylko można jej pogratulować. Ja osobiście znam kilka dziewczyn, które zaszły w ciąże w młodym wieku, a pochodzą z dobrych i majętnych rodzin. Także, jeśli sama nie znalazłas się w takiej sytuacji to odpusć sobie i poszukaj innego tematu na forum, który by Ciebie dotyczył. Apeluje do takich jak N4TI & julia sweet: wygłaszajcie swoje ograniczone poglądy w gronie swoich znajomych, a nie na forum gdzie młode dziewczyny szukają wsparcia, zrozumienia przed czekającą je rola. A tak na marginesie: według Was, jaki jest odpowiedni moment na planowanie macierzyństwa? Jakie są wytyczne wieku do zakładania rodziny? Czy nie uważacie, ze do tego po prostu trzeba dorosnąć? A każdy człowiek dojrzewa w swoim tempie... Pozdrawiam młode mamusie i dziewczyny spodziewające się dziecka. Dacie sobie rade:* tylko walczcie o godne życie swoich ukochanych istotek.

Po pierwsze z tego co mi wiadomo to jest forum dla mlodych mam,ktore pomimo trudnosci jakie je spotkaly potrafia sie cieszyc z malenstwa i robia wszystko co w ich mocy zeby zapewnic dzieciatku zywot.Nie pasozytowi czy bachorowi bo takie okreslenia moim zdaniem sa zalosne i pokazuja,ze pomomo wieku jestescie strasznie niedojrzale..... Nie mozna potepiac dziewczyn ktore sobie poradzily. Po drugie ciekawa jestem co zrobisz jak wieku ok.30lat zapragniesz miec dziecko,albo dopadna Cie potworne wyrzuty sumienia,ze usunelas dziecko,ktore zylo w Tobie,moglo byc czastka Ciebie.... ono sie samo nie pchało na swiat.To Ty i Twoj partner podejmujac decyzje o wspolzyciu zapraszaliscie je na swiat.Tzreba byc swiadomym decyzji jakie sie podejmuje i te mlode tak przez Ciebie potepiane wiedza o tym. Prosze Cie swoje poglady wyrazaja wsrod swoich znajomych, a nie przed cala polska albo najlepiej na forum poswieconym aborcji! Ps. wszystkim dziewczynom myslacym o aborcji polecam film niemy krzyk, po obejrzeniu którego zapewne jeszcze raz podejdziecie do temau aborji tylko tym razem mam nadzieje, ze z innej perspektywy. pamietajcie poradzicie sobie.

do JULIA SWEET oczywiści, że nie każdy chce mieć dziecko, ale jak go nie chce, to niech nie współżyje, albo się zabezpiecza!!A nie usuwa niewinnej istotki spod swojego serca!! A co do Twojego wywodu na temat patologicznych rodzin - niestety najczęściej wpadają dziewczyny z tzw. dobrych domów. Ja wywodzę się z całkiem normalnej, kochającej się rodziny.Mój mąż też. Kiedy się kochaliśmy, wiedzielismy jakie mogą być tego konsekwencje. jest różnica między nastolatkami, które zaszły w ciążę a ich dziecko jest owocem miłości a gówniarami, które się puściły na dyskotece z byle kim!Więc nie ładuj wszystkich do jednego wora. Zresztą nawet te młode kurewki, często jak zajdą w ciąże to się zmieniają, zaczynają rozumieć na czym polega ich życie i jaki jest jego sens.Nawet gdyby aborcja była za darmo to bym się jej nie poddała, chociaż mojego dzidziusia nie planowałam!!!!Więc nie pisz, że młode mamy usuwały by ciążę, gdyby ten zabieg był by tańszy. i niestety NETKAXXX ma rację pisząc, że to wy reprezentujecie patologię nazywając dzici bachorami czy pasożytami.

Młode Mamy a ja was podziwiam i napewno nie potepiam Mam malucha 11 miesiecznego i mimo że urodziałm go majac 26 lat nie widze miedzy kobietami-mamami róznicy wieku bo każda ma takei same problemy. I cos wam jeszce powiem kochajcie swoje maluchy bo one przyniosą wam najwiecej szczęścia. Zawsze mówie \" jak ktoś nie pomaga to i niech nie przeszkadza\" i niech to będzie motto dla was na dalsze lata jako ktos nie wspiera was nie musicie sie z nim liczyć a tak pozatym to 90% kobiet nie rozpoczyna współżycia w wieku 20 lat więc wiele z tych \"potępiających\" mogło zostać mamusiami :D Powodzenia

ale wy jesteście powalone, takie pokemony, że hej... Ja pochodzę z normalnej rodziny, mam wszystko czego dusza zapragnie, nie potępiam współżycia, wręcz przeciwnie, ale umiem się zabezpieczyc... a jeśli wy tego nie umiecie to się nie ruchajcie... a i jeszcze coś, ja osobiście bym nie zabiła swoje dziecko... nigdy w życiu, więc mi kurwa tu niczego nie zarzucajcie!!!

Julia sweet Podejrzewam , że większość z nas, gdy kochała się ze swoim chłopakiem (bo ruchasz to sie może Ty), to zdawała sobie sprawę zkonsekwencji tego i wiedziała, że może to się skończyć ciążą, więc nie mów nam, że nie wiedziałysmy jak się zabezpieczyć, wpadłyśmy a teraz udajemy szczęśliwe! To bzdura!! Nie musimy niczego udawać!

te dziewczyny zdecydowały się na bycie matkami, ponieważ bały sie zostać starymi pannami, bo kto by takie brzy......stwo chciał dobrowolne, bez przymusu poślubić, poruchać to owszem każdy chłopak o tym marzy, a że takie coś daje to oni biorą.

dokładnie się z Tobą zgadzam ,,od lat już tak jest"... a one myślą, że są takie the best! W główkach wam się poprzestawiało...Zamiast się uczyć, to one kurwa dupy dają na boku i to bez zabezpieczenia, a na dodatek są z tego dumne! Dziewczyny nie poniżajcie się, bo to jest żałosne! Jestem pewna, że 99% młodych mam urodzi dziecko z wpadki... a później pierdolicie, że to jest dziecko z miłości;/

podziwiam Was.. nie przejmujcie się głupim gadaniem innych.. kochajcie swoje dzieciątka, bo to jest najważniejsze..

chcialam serdecznie podziekowac tym kobietom ktore nas rozumieja i byc moze wiedza jak to jest:):):) niektore sa zgoszkniale i nie wiedza co to macierzynstwo

oj19 dokładnie Julia sweet wcale nie uważam się za brzydactwo, a wręcz przeciwnie. Byłam z moim chłopakiem 3 lata zanim zaszłam w ciążę. Kochaliśmy się i dalej kochamy!!! A co najważniejsze szanujemy! Nigdy nie przespałam się z nikim innym.ale Tobie sie to raczej nie mieści w głowie...jeden facet na całe życie to chyba nie dla Ciebie.

no to widać jak strasznie bałaś się zostać starą panną, już pierwszego załatwiłaś, a że jesteście 3 lata, to widocznie szkoda mu dziecka, porozmawiamy po 20 latach małżeństwa, zobaczymy czy nie dołączysz do grona samotnych matek

Jesteście naprawdę podłe, a zkulturą też u was niestety na bakier. Wszystkie tutaj sie uczymy, ja skończyłam niedawno pierwszy rok germanistyki, a to dość trudny kierunek z b. wysoką śr. więc za nieuka się nie uważam. Mojego męża kocham i nie potrzebuje innych na boku.Mąż mi wystarcza. On z dzidziusia ucieszył się jeszcze bardziej niż ja, więc nie sądzę żebym go uziemiła. A skoro dla Ciebie łatwą panienka jest ktoś, kto idzie do łóżka z osobą, którą kocha i to po 2 latach znajomości, to na ziemi muszą chodzić same puszczalskie. mam 20 lat, cudownego, kochającego męża, spodziewam się dziecka, które oboje bardzo kochamy, mąż jest informatykiem, ja studjuję, do niedawna pracowałam w weekendy, mam skończony kurs komputerowy i kilka egzaminów międzynarodowych z angielskiego i niemieckiego, własny kąt. a Ty czym możesz się pochwalić?? Bo rzucać wyzwiskami, obelgami i przekleństwami to każda dziewczyna potrafi, nawet taka, która podstawówki nie skończy!!!To jedyne, co potarfisz?

Z moich obserwacji wynika, że te obciagary...to skrobia się na potęgę ( co z kolei jest jakimś wyjściem, ale nie dla wysztkich). Ja miałam 16 lat zachodząc w ciążę, mój chłopak to moja wielka miłość ( od 12 lat mój mąż) i TY TAM POPISUJĄCY SIĘ UŻYWANIEM NIECENZURALNYCH SŁÓW nie pierdol , bo nie jestes moją cipką!!!!!! Gówno w życiu zrobiłeś, gówno osiagnąłeś, ciota jesteś...cwaniak...Seks i miłość..nie sam seks!!!!!Co do seksu- mój mąż jest nadal jedyny i jest ok. Mamy syna, już nastoletniego. Co do szkoły, początków "na swoim" to wiadomo, że łatwo nie było, ale byłam z siebie cholernie dumna i niczego nie żałuję. Nie da się żałować, że ma się dziecko ;-) za to kompletnie nie wiem, jak to jest decydować sie i starac świadomie ;-)...Przyjaciele, znajomi- zbudowała się (jakoś tak sama) ta grupa na nowo...do tego masa fantastycznych ludzi w pracy.Niczego nie żałuję. Spokojnie, wszystko się poukłada. Ciąża to nie wyrok!!!! To początek!!!! Nowy człowiek przyjdzie dzięki Tobie na świat!!!! Będzie ok!!!

po co miałabym zmyślać?? Żeby Ci zaimponować?? nie ma komu.....podejrzewam, że jesteś 16latką , która szlaja się po dyskotekach i próbuje tu podnieść własne ego.