Anioły-czy ktoś z Was je widział?

doswiadczyc *

mnie anioł budzi o której godzinie chce ojciec pio z nimi rozmawiał i i za listonoszy u niego robili Ojciec Pio nazywał swego Anioła Stróża bratem bliźniakiem. Anioł często zanosi nasze prośby do Boga — przedstawia je wyższej instancji, ale też sam może interweniować w naszych sprawach. Wiemy, że aniołowie mają władzę nad rzeczami materialnymi. Mówi o tym chociażby ewangeliczna scena, kiedy anioł poruszył wody sadzawki Betesda i pierwszy chory, który przy niej się znalazł, odzyskiwał zdrowie. Albo przypadek młodzieńców w piecu ognistym, których ochraniał anioł. A także uwolnienie św. Piotra, kiedy to anioł zerwał kajdany i pootwierał więzienne cele. W jakich sprawach możemy się zwracać do aniołów? W wielu. Na przykład święc**prosili o pomoc w modlitwie. Jan Vianney mówił, że w przypadku trudności z modlitwą trzeba ukryć się za plecami swojego Anioła Stróża i prosić, żeby on się modlił. Nieraz chcemy się modlić, ale jesteśmy zdekoncentrowani, wówczas możemy prosić: — Aniele Stróżu, módl się ze mną, przedstawiaj moje intencje, pomóż mi zwracać serce ku Bogu. Drugi rodzaj prośby to błaganie o światło, czyli o radę, pomoc, inne spojrzenie w danej sytuacji, a także modlitwa o ochronę, opiekę w pokusach i trudnościach. Trzeci rodzaj prośby, jak uczył Jan XXIII, to modlitwa do swojego anioła i opiekunów innych ludzi, aby pomogli nam w budowaniu dobrych relacji czy w załatwianiu trudnych spraw. Kiedy papież miał prowadzić oficjalne rozmowy i poruszać podczas nich skomplikowane kwestie, modlił się do swojego Anioła Stróża i anioła osoby, z którą rozmawiał, aby obaj pomogli znaleźć dobre rozwiązanie. Aniołów możemy przywoływać także w godzinach konania naszych bliskich. Święty Michał jest w tym przypadku patronem szczególnym.

Czy Anioł Stróż może się spóźniać z pomocą? Ojciec Pio skarżył się, że kiedy był kuszony i toczył duchową walkę ze złymi duchami, jego anioł się spóźniał. Czy w ogóle możliwa jest taka sytuacja, skoro anioł to takie pogotowie nieustającej pomocy? Czy może czegoś nie dopatrzyć? Anioła Stróża kojarzy się z punktualnością. Nieraz ludzie modlą się, żeby nas obudził. Tak robił także Ojciec Pio — posyłał swojego Anioła Stróża, aby obudził zakonnika, który się nim opiekował. i mnie robił takie psikusy anioł ze jak poprosiłem by obudził o 6 to budził o 5 ale to jak nastawiłem jeszcze budzik a jak nie nastawiałem budzika to budził o 6

ojciec Pio to wogole byl niesamowity tak jak s.Faustyna.

mnie ojciec Pio pomógł rozwiązać umowę telefoniczna z o2 ze zamiast 1200euro zapłaciłem tylko za 2 telefony to przesto ze nie znałem niemieckiego a mam obywatelstwo prawie ze cały tydzien sie modliłem do ojca Pio i a dowiedziałem gdzie jest biuro konsumenckie w mieście i ta kobieta znała niemiecki i jak tak sie modliłem to cos mi powiedziało jedz do tego biura i tak z parę razy i jak pojechałem to był facet z samej góry z o2 i pomógł mi i zapłaciłem tylko za te telefony a ta kobieta powiedziała ze ten facet jest raz lub 2 razy do roku przyjeżdża do nich

To co piszecie o swoich Aniołach jest bardzo piękne i napełniające spokojem. Z moim jest inaczej. Przychodzi do mnie we śnie rozmawia ze mną jak z kimś naprawdę bliskim, nie daję mi żadnych rad czy wskazówek, a jedynie opowiada mi o sobie. Kiedy się budzę mam wrażenie że działo się to na prawdę coś jak drugie życie. Zaczynam szukać i okazuje się że to co mówi jest prawdą. Nigdy nie interesowałam się ta tematyką, nigdy też nie myślałam o tym czy są Aniołowie, dlatego zastanawiam się czego on ode mnie oczekuje?? Martwię się również tym że to taki ważniejszy Anioł w tej ich całej hierarchii. Czasami mam wrażenie że to moja chora wyobraźnia, ale wierząc w Boga nie mogę wykluczyć istnienia Aniołów prawda?? Co wy o tym myślicie??

Oczywiście że nie powinnaś ignorować ! :) Myślę że to wielka łaska tak rozmawiać we śnie ze swoim Aniołem. I do tego wszystko z tych snów pamiętać. :) Nie martw się że nie wiesz o co chodzi, w swoim czasie na pewno się dowiesz. A możesz napisać co o sobie mówił?? Jestem bardzo zaciekawiona. :) Pozdrawiam ! :))

ojej to super ,ze Ci sie sni Twoj Aniol mi sie moj nie chce przyśnić ,choc od dawna go o to prosze ! Jeśli możesz to napisz co Ci mówi we snie

kocham s.faustyne i o.pio też ! kocham !! kocham !!kocham !!!!!!!!!!!

podnosze

piszcie ludziska

w trudnych dla mnie chwilach jakie ma wielu znas dostaje nagly telefon,ktorego sie nie spodziewalam z propozycja na spotkanie,odzywaja sie osoby po paru latach.ze swoim aniolem rozmawiam raz dziennie,modle sie tez do aniolow strozy moich najblizszych.Moze wydac sie niektorym smieszne ,ale znaki od swojego aniola stroza dostaje kilka razy dziennie.Dobrze wiedziec ze jest przy mnie

To Ci zazdroszcze gościu wyżej ,bo ja nie dostaje żadnych znakow! Nic ! Cisza!

,,,,,,,,

Wierzę w prawdę,miłość i dobro.To często normalni ludzie są tymi aniołami,ileż razy jakieś dobre słowo,czy uśmiech wlewały we mnie radość i siłę.Z przykrością przyznaję się,że bardzo skrzywdziłam bliskie mi osoby swoimi słowami bądź zachowaniem.To było zło,ono swięciło triumfy,a ja cierpiałam!Musiało się stać dużo złego w moim życiu,aż zwróciłam się o pomoc do Boga.Modlitwa jest potężną siłą!Oj napracował się mój Anioł Stróż,bo zawsze spadałam na cztery łapy.Teraz jesteśmy oboje szczęśliwi,staram się być dobra i za wszystko wdzięczna mojemu Aniołowi.

to dobrze

Podbijam.Temat extra,budujący.Dzisiaj poprosiłam swojego Anioła

Dzisiaj poprosiłam swojego Anioła,żeby zaniósł moją prośbę do Boga.Jeżeli jej spełnienie nastąpi,będzie to znakiem ,że jej spełnienie jest dla mnie korzystne i nie krzywdzi nikogo.Bardzo tego pragnę ,a jednak nauczyłam się pokory- bo jest dalszy ciąg mojej prośby:.....jeśli Bóg pozwoli,to ześle swoje anioły aby już dzisiaj zajęły się tą sprawą..... Ano zobaczymy!

czesto odbieralam znaki od mojego aniola jednak nie zdawalam sobie z tego sprawy.Uswiadomilam sobe ten fakt po przeczytaniu ksiazki 'Aniol na moim ramnieniu' i tez doswiadczm kontaktow z nim codziennie. Wiadpmo ze nasze zycie nie jest uslane rozami,bywaja dni lepsze,gorsze,i dobrze miec swiadomosc ze jest ktos przy nas kto sie nami opiekuje

A mi sie ojciec pio snil nie wiem z kad to sie wzielo bo nawet nie myslalam o tym nawet do kosciola nie zagladdam ostatnio nie ogladalam filmow o takiej tematyce moze ktos wie co to oznacza?

Up up

ojciec pio to dobry znak szkoda że mi nie chce się przyśnić żaden anioł , smutno mi z tym, bo zaczynam wtedy myśleć, że może jestem jakimś złym dla boga człowiekiem, że proszę a on nie daje mi żadnego mocnego znaku

A te upadłe anioły? Te mroczne, wyklęte, odrzucone; co z Nimi?

...a te upadłe,mroczne,wyklęte i odrzucone stoją przy nas jak sięgamy po alkohol,narkotyki,jak krzywdzimy innych ludzi i zwierzęta.Oj są zawsze tam gdzie jest zło i tylko czekają na zaproszenie do naszego życia,też potrafią dawać znaki!

Ja się z Tobą nie zgadzam. Upadły Anioł czuwa nade mną. Upadłe, mroczne Anioły nie są złe. One po prostu zostały odrzucone gdy chciały być sobą, kiedy chciały uwolnić się i robić to, co chcą. One są przy ludziach podobnych do Nich, przy ludziach których odrzucili wszyscy, bo są inni. Jeden z Nich jest przy mnie, czuję to. Upadłe Anioły w całym swoim odrzuceniu i inności też kochają. I nienawidzą tych, którzy Ich wyklęli.

Posłuchaj Schneekonigin jak to brzmi: "Upadłe Anioły w całym swoim odrzuceniu i inności też KOCHAJĄ.I NIENAWIDZĄ tych,którzy Ich wyklęli." Pomyśl kogo kochają a kogo nienawidzą i za co?

Wiem jak do brzmi. Ja utożsamiam się z Nimi, sama jestem w pewien sposób takim Upadłym Aniołem. My idziemy Własną drogą, nie uznajemy boga. Jesteśmy właśnie taką grupą; jesteśmy zdolni do miłości, też kochamy, ale tylko tych z naszej grupy. Nienawidzimy tych, którzy niszczą nas co dnia, którzy nie akceptują naszej drogi, naszych wyborów. I to właśnie my jesteśmy pod opieką Upadłych Aniołów. Bo jesteśmy jak Oni. I nikt kto nie jest nami nie zrozumie co czujemy.

Jesteś z upadłym Aniołem na tyle ,na ile Bóg pozwoli.Możesz Go uznawać lub nie,a on Cię i tak kocha bezwarunkową miłością.Wnioskuję z Twoich wypowiedzi,że dopuszczasz istnienie zła-i tu się z Tobą zgadzam bo nikt kto nie doznał zła,nie doceni dobra.

taaa..... anioły, duchy, potwory,bogowie, jezusy.. I co jeszcze widzicie???? Radze isć do psychiatry i to jak najszybciej!

Wcale nie. Boga nie ma w moim sercu, nie istnieje w moim życiu. Ja odeszłam od niego tak jak kiedyś Ten Pierwszy Upadły Anioł. I tego nie zmienię.To mój świadomy wybór. Bóg nie dał mi szczęścia, dopiero gdy poszłam własną drogą poczułam się szczęśliwa. Aż do momentu, gdy ci wszyscy ,, boscy" ludzie zaczęli na tę drogę sypać kamienie i szkło; bo ja im nie pasuję. I z wyglądu i z charakteru. Ukojenie znajduję w Muzyce i w uczuciu, że mój Upadły Anioł jest obok. Kiedy kilka razy prosiłam go o coś, pomógł mi. Kocham Go tak jak wy kochacie bog.