Brak miesiączki przez długi czas - kto tak miał?

Mam Pytanie... po 3 dniach od wspolzycia mialam bardzo obfita i bolesna miesiaczke w sumie tak jak zawsze.... wiec czy to mozliwe ze jestem w ciazy??

a co ja mam powiedziec. mam 25 lat i okres miałam może ze 12 razy. Ze 3 lata temu chodziałam do gin i endokrynologa, najpierw gin twierdzil ze za wysoka prolaktyna, potem niby dobrze a okresu brak. krew mi pobierali chyba z 5 razy. i tak jakos wyszło ze zaprzestałam jeździc do endokrynologa. i nie wiem co mam teraz robić. pojde do nich i co im powiem - sorry ale mi sie wczesniej nie chciało przyjechac. Chyba zmienie lekarzy i zaczne od nowa, bo czas leci i latka. co o tym myślicie? Wiem ze idiotka totalna ze mnie. :(

a co ja mam powiedziec. mam 25 lat i okres miałam może ze 12 razy. Ze 3 lata temu chodziałam do gin i endokrynologa, najpierw gin twierdzil ze za wysoka prolaktyna, potem niby dobrze a okresu brak. krew mi pobierali chyba z 5 razy. i tak jakos wyszło ze zaprzestałam jeździc do endokrynologa. i nie wiem co mam teraz robić. pojde do nich i co im powiem - sorry ale mi sie wczesniej nie chciało przyjechac. Chyba zmienie lekarzy i zaczne od nowa, bo czas leci i latka. co o tym myślicie? Wiem ze idiotka totalna ze mnie. :(

a co ja mam powiedziec. mam 25 lat i okres miałam może ze 12 razy. Ze 3 lata temu chodziałam do gin i endokrynologa, najpierw gin twierdzil ze za wysoka prolaktyna, potem niby dobrze a okresu brak. krew mi pobierali chyba z 5 razy. i tak jakos wyszło ze zaprzestałam jeździc do endokrynologa. i nie wiem co mam teraz robić. pojde do nich i co im powiem - sorry ale mi sie wczesniej nie chciało przyjechac. Chyba zmienie lekarzy i zaczne od nowa, bo czas leci i latka. co o tym myślicie? Wiem ze idiotka totalna ze mnie. :(

witam. mam 19 lat i tez niestety mam problem z miesiaczkami. okolo pol roku temu ginekolog przepisal mi zastrzyki. mialam trzy dni pod rzad, po tygodniu dostalam okres...milam normalnie co miesiac... lecz problem po trzech miesiacach znowu sie powtarza i znowu nie dostaje okresu dwa miesiace...:/ wlasnie bylam na pobieraniu krwi w celu badan hormonalnych... mam nadzieje ze wkoncu sie dowiem co jest grane...

mam pytanie przez dlugi okres bralam tabletki antykoncepcyjne przestalam jakies trzy miesiace temu kocham sie ze swoim stalym partnerem bez zabezpieczen ale wytrysk bal zawsze na zewnatrz nie mam okresu juz jakies 7 dni wynik testu byl negatywny... czy to moze byc ciaza?

jakie jest prawdopodobienstwo ze po negatywnym, wyniku testu i tak jestem w ciazy czekam na okres 7 dni i nic

Witam wszystkich, ja mam mega problemy z miesiączkami, nie miewam ich po pół roku, a jak już dostanę to niesamowicie cierpie, wymiotuje, mdleje, czuje okropne skurcze, potworny ból a mój ginekolog stwierdził że taka już moja uroda i faszeruje mnie Luteiną która nic mi nie pomaga do tego boli mnie po niej wątroba ! :(

śledziłam ten topik, bo też mi się miesiączka spóźniała...z mężem się zabezpieczaliśmy ale 100%metody nie ma i dla pewności zrobiłam jeden test ciążowy 32dc i drugi36dc, oba negatywne...a miesiączki brak, odczuwałam typowe objawy zbliżającej się miesiączki,,,a nie pojawiała się...byłam w niezłym strachu, bo dziewczyna z mojej rodziny jak nie dostała okresu to potem torbiel na jajniku u niej wykrył gin. dziś niedziela i już planowałam że w czwartek pójdę do ginekologa (mój w prywatnym gabinecie ma usg)ale właśnie dostałam,,,na razie jakaś skąpa...ale może się \"rozwinie\". Dodam,że mam 31 at, z reguły miałam w miarę regularne (wahanie 2-3dni) a jak dziś dostałam to jest 38 dzień, więc 10dni opóźnienia...na innych topikach czytałam,że niekiedy tak się zdarza=opóźnienie do 14dni jak ktoś stresy miał...a ja miałam. Ale zobaczę jak teraz następną dostanę i i tak chyba najpóźniej w czerwcu pójdę do gina na jakąś kontrolę, bo ostatnio byłam po porodzie 3lata temu...(:)

mi się okres opóźnił 12dni, nie wiem dlaczego, zawsze miałam regularne 28-29dc, temperatury nie mierzę ale zawsze w środku cyklu bardzo bolą mnie jajniki= przeczytałam,że to normalny objaw owulacji...A W TYM MIESIĄCU MNIE NIE BOLAŁY JAJNIKI, ( więc chyba owulacji nie mialam, pytam was dziewczyny czy brak owulacji mógł spowodować opóźnienie miesiączki?? ( ODPOWIE MI KTOŚ?

słuchajcie bardzo trudno jest zajsc w ciaze, nie bojcie sie, stres to zły doradca, powodzenia dziewczyny , ps. pozdrawiam

Przestałam brac luteine 3 tygodnie temu i nic.Czekam i czekam w ciązy nie jestem i zaznacze ze mam 40 lat -na przekwitanie to chyba za wczesnie choc wiem ze nieraz tak bywa Czuje sie dobrze zadnych innych objawow procz braku miesiaczki nie mam Dalej czekac?

Ja nie miałam okresu przes ok, pół roku...dzięki anoreksji :( nawet nie wiem czy to miało jakiś wpływ na moją płodnośc? Potem w okresie bulimi miewałam nawet co 11 dni okres a potem co 40...totalnie rozchwiane hormony jak u nastolatki.... Tak to jest jak się człowiek bezmyślnie odchudza... :(

hej dziewczyny ja tak jak wiekszosc z was nie dostalam okresu. w sumie sie dziwie dlaczego wkoncu od 2 lat okresy mialam jak w zegarku z lekkim wahaniem 1dzien wczesniej lub 1 dzien pozniej. a teraz nie wiem co sie dzieje juz 5 dzien mi sie spoznia a na to wszystko nic mnie nie boli;/ nie jetem w ciazy bo nie spalam z zadnym chlopakiem . nawet dla pewnosci zrobilam 2 testy i wyszlo ze nie jestem. nie wiem co myslec o ty. w sumie to przed okresikiem troche sie denerwowalam, byl stres bralam tez tabletki na zoladek bo mialam z nim problemy i inaczej sie odzywialam . myslicie ze to moze miec wplyw na brak miesiaczki? czytam sposoby na wywolanie okresu probowalam juz polopirynki i kapieli ale nic nie daje. moze macie jakis pomysl albo co sadzicie? czekam na odpowiedzi :* kochane

Skoro dopiero 5 dni Ci się sóźnia to się nie martw, to jeszcze normalne :) Z resztą jak widać na tym forum i 2 tygodnie sa normalne, co mnie osobiście bardzo uspokaja :) Weszłam tu w nadziei że przeczytam coś ciekawego na nurtujący mnie właśnie od 2 tygodni temat: czemu nie mam okresu? Też boli mnie brzuch a potem nic się nie pojawia. W piątek idę do lekarza, mam nadzieję że usłyszę te uspokajające wieści że ciąża to to nie jest na pewno. Robiłam testy (chyba z 5 :P) i wyszły negatywnie, ale naczytałam się na innych forach że testy czasem kłamią więc i tak się bałam. Za to dziś, dzięki temu forum, będę spać spokojnie. I Tobie, moja przedmówczyni, radzę zrobić to samo :) Pozdrawiam :)

Bardzo proszę o pomoc... 12 marca miałam normalny okres.. taki jak miałam zawsze obfity 7 dni.... potem.. nagle... spozniała mi sie miesiaczka... i dostałam ją dopiero.. 30 kwietnia byłam w tym czasie u lekarza i robił mi usg dopochwowe i powiedzial ze mam torbiela... i ze to nic groznego ze to wyleci przy nast okresie...i za mam czekac na miesiaczke bo bedzie bardzo obfita i dostałam ta miesiaczke 30 kwietnia ktora nawet nie mozna nazwac miesiaczka tylko to byly plamienia przez tylko 3 dni ;/ pozniej znow wybrałam sie do ginekologa tym razem innego... powiedziałam ze znow mi sie spoznia okres... a ona zrobiła mi usg i stwierdziła cysty.. przepisała mi luteine na przyspieszenie okresu i tabletki antykoncepcyjne na wylecznie cyst... nast okres dostałam 3 czerwca... i tez to była tylko kropla krwi pozniej małe plamienia przez pol dnia i koniec miesiaczki co robic ;( ja juz nie mam sil.... dlaczego sie tak dzieje z tym okresem... jak kazdy lekarz mowi ze powinna byc obfita miesiaczka.. ;/ przytylam 6 kg :O robilam test ciazowy wyszedl negatywnie.. mimo ze ostatni stosunek mialam w lutym ciaza wykluczona! prosze o pomoc :( acha i dodam ze bardzo mnie boli brzuch od 2 miesiecy :(

Witajcie. Mam 17 lat i od początku roku się odchudzałam schudłam 10 kg w 3 miesiące. okres mi się zatrzymał, ale od 2 miesięcy już normalnie jem troszkę zgrubiłam. Ale okresu dalej nie ma , mam jedynie śluz. Pomóżcie co mam robić czy jeszcze czekać , że niebawem się pojawi czy iść do ginekologa.

Hej ... mam 19 lat spóźnia mi sie okres już 16 dni:( zawsze regularnie misiączkowałam... z moim chłopakiem współżyję od ponad roku bez zabezpieczenia ale do wytrysku dochodzi na zewnątrz wczoraj wieczorem robiłam test i wynik był negatywny. Czy myślicie że brak okresu moze byc wynikiem jakiejs choroby????? ( już wolałabym być w ciąży)...

mi tez sie spoznia, a z nikim nie spalam:( powinnam juz miec ze 4 dni temu i doopa;/

Witam mam 16 lat i problemy z miesiączką.. Byłam u ginekologa , jednak on stwierdził ze dojrzeaam i wywolal mi miesiaczke tabletkami anty... jak narazie to ze 3 razy mialam miesiaczke i od marca znowu nie mam.;/ Co to moze byc? ehh martwie sie ze nie bede mogla miec kiedys dzieci;/;/ odp ;/:(

mam 16 lat dlaczego nie mam miesiaczki ??

witam

Hejka. Jak bierzesz tabletki anty to przez nie możesz mieć problem z zatrzymaniem okresu. Chyba, że wpadłas to już inna sprawa zrób test ciążowy. A odpowie mi ktoś na moje pytanie?

ja nie mam miesiaczki juz od 21 miesiecy, czyli prawie 2 lata. nie wiem czym to jest spowodowane. badania hormonalne wyszly dobrze, po podaniu luteiny miesiaczka dalej nie wystepowala, a probowalam 2 razy. uwazacie ze w takim przypadku moge zajsc w ciaze kochajac sie bez zabezpieczenia? pozdrawiam serdecznie wszystkich :)

Jak chcesz mieć w ogóle dzieci to powinnaś sie już teraz starać bo 21 miesięcy bez okresu źle wróży bo nie masz owulacji to znaczy będziesz mieć duże problemy z zajściem w ciążę dobra mówię jak nie masz 16 coś koło tego lat ale ginekolog jeszcze raz pędem gin

mam juz 20 lat dlatego ta sprawa coraz bardziej mnie martwi. jutro ide jeszcze raz do ginekologa i zobacze co powie.

ja mam podobny problem z tym ze nie miesiaczkuje rok.

Dziewczyny, miałam podobny problem, co Wy i ZNALAZŁAM ROZWIĄZNIE. Okres nie zjawiał się przez ponad 4 miesiące, przy czym ciąża nie wchodziła w grę (17lat, brak chłopaka). Co prawda schudłam sporo i zmieniłam sposób odżywiania, ale początkowo stwierdziłam, że to normalne, bo wcześniej też miałam nieregularnie. Po 2-3 miesiącach byłam już nieźle przestraszona. Po rozmowie z mamą doszłyśmy do wniosku, że spróbujemy uniknąć pigułek anty (hormony są be) stosując metody hmmm... domowe, a w ostateczności wybierzemy się na wizytę u gina. Okazało się, że siostra mojej mamy też miała kiedyś taki problem, a prawie identyczny został z kolei opisany w książce o ziołach niemieckiej autorki. W obu przypadkach zadziałała HERBATKA Z KRWAWNIKA. Tak więc wybrałam się do sklepu zielarskiego, kupiłam opakowanie krwawnika pospolitego - cena ok.2-3zł. W książce pisało, aby pić najlepiej na czczo jedną szklankę naparu rano (1 kopiastą łyżeczkę wsypać do szklanki i zalać wrzącą wodą, po czym zostawić pod przykryciem na ok. 5-10min. Można następnie odcedzić, żeby "śmieci" nie przeszkadzały w piciu). Co prawda ja piłam o różnych porach dnia przez ok. tydzień, ale POMOGŁO. Okres trwał już normalnie - u mnie 7dni - i normalnie się skończył (dawniej miałam długo i z krwawieniami po terminie). Teraz zamierzam też wypijć tę herbatkę na kilka dni przed spodziewanym okresem. Poza tym krwawnik można pić profilaktycznie, bo jest to ogólnie "ziele kobiece" - dobre przy zapaleniach dróg rodnych, itp. Naprawdę POLECAM.

Dzięki, że napisałaś o tej herbacie;] właśnie miałam iść do gina, ale się wstrzymam. Kupiłam tą herbatę i mam nadzieje, że pomoże. Pozdrawiam.

A czy są jakieś powikłania przy stosowaniu tych ziółek? I czy są jakieś przeciwskazania? Ja już nie mam okresu od pół roku Brałam luteinę przez 5 dni 2 razy po 2 tabletki i do 2 tyg mialam dostac okres... nie dostałam a minęły już 3 . Tylko, że okazuje się, że ginekolog u którego byłam jest na urlopie :( a z racji, że byłam dopiero na pierwszej wizycie, wolałabym nie zmieniać, bo jednak trochę nieufna jestem. No, ale właśnie nie pojmuję czemu nie mam nadal okresu... bo badania które robiłam są ok, drastycznie nie schudłam-choć zmieniłam dietę, może góra 2 kg... więc jest to po prostu dziwne. Stres? nie zauważyłam żebym miała go jakoś więcej ostatnio, zawsze się dość mocno stresowałam.