Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmartwiona X

Operacja na mięśniaki

Polecane posty

Ewuniu ja nie umiem Ci odpowiedziec na twoje pytania.Z pewnoscia jest to mniej inwazyjny zabieg,wiec napewno szybciej sie wraca do zdowia:) Ja nadal czekam .... Jutro przyjdzie @ wiec i tak musze cierpliwie dalej czekaccccccccccccccccccc....juz mnie krew zalewa :) Pozdr. Gosiu trzymasz kciuki?? :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaaggg
Dzieki XXXgosia za odpowiedz odezwe sie na pewno pozdrawiam.. :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewuniu, Po laparoskopii mięśniaków dochodzi się do siebie błyskawicznie:) Po zabiegu trzeba zostać jednak jeden lub dwa dni w szpitalu na obserwacji bo to bądź co bądź jednak zabieg pod narkozą podczas którego coś się wycina. Ja miałam laparo w poniedziałek a wyszłam w środę. Ma się po po tym 3 ślady i 4 szwy, ale nie są one takie duże (rejony jajników i pod pępkiem, czwartego szwu nie widać bo jest on w pępku). Wszystkie zresztą mają się zagoić i ma ich nie być widać a nawet jakby całkowicie nie zniknęły to są one tak nisko, że nie ma chyba aż tak niskich majtek bikini:) Pierwszy dzień po zabiegu jest trochę męczący bo człowiek jest trochę taki kołowaty i na dobitkę ma się założony dren a to też podrażnia ale jak już go zdejmą to naprawdę jest dobrze, ja nie miałam problemów z chodzeniem na obcasach. Przez jakiś miesiąc trzeba się oszczędzać, czyli nie dźwigamy ciężarów, nie szalejemy na siłowni, ja niecałe dwa tygodnie po zabiegu pojechałam na wesele na Warmię i mogłam tańczyć ale właśnie bez szaleństw:) Reasumując: po laparoskopii dochodzi się do siebie bardzo szybko. Jakbyś chciała bardziej szczegółowy opis tej procedury to pisz śmiało tutaj lub na priv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny... Jesli chodzi o wynik TK ,to moj gin jeszcze nie dzwonil,wiec nic nie wiem. Wczoraj minal tydzien od badania... natomiast mam inny ogromny i nie do udzwigniecia juz przez mnie problem. Ja nie wiem chyba Pan Bog mnie opuscil... Jak pisalam 3 maja mialam czyszczenie macicy po poronieniu ,potem 28 maja dostalam @,i teraz czekam i nic,juz wczoraj powinna przyjsc jestem tak dobita ,ze chyba sobie w leb strzele @nigdy mi sie nie spoznia,poza tym wcale nie szalelismy,bo przeciez nie jestem idiotka i wiem dobrze ze nie moge juz byc w ciazy w takim stanie jakim jestem,nie wiem juz sama co o tym myslec,uwazalm bardzo a szczegolnie w te niebezpieczne dni , nic nie bylo. Wiec dlaczego jej nie ma?cykle mam bardzo regularne,co 27 , 28 dni.Nigdy sie nie spoznia. ja nie wiem co ja teraz zrobie,a jak gin zadzwoni to chyba pomysli ze jestem niezrownowazona psychicznie.... takze jak widac bardzo potrafi los byc zlosliwy(( I co ja mam teraz zrobic??Normalnie zyc mi sie odechciewa:( Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabell, Nie panikuj, przyczyn może być naprawdę wiele. Poronienie i łyżeczkowanie to spory wysiłek i ingerencja w naturalny cykl organizmu, powrót do stanu normalności może trochę potrwać. Ja przy cyklach 27-28 dni pierwszą miesiączkę po łyżeczkowaniu dostałam po 35 dniach. Drugą to już ciężko powiedzieć bo miałam laparoskopię robioną całkiem pod koniec cyklu (przy założeniu 27-28 dni) a po tym kilka dni się jednak krwawi. Jak się bardzo denerwujesz to dzwoń do ginekologa i pytaj, od tego jest, żeby udzielił ci informacji a nie dziwował się :) Ale wcześniej spróbuj trochę wyluzować, bo jak będziesz wszystko roztrząsać to zostaniesz kłębkiem nerwów a to do niczego dobrego nie prowadzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezu kochany przylazla @,ciesze sie jak glupia:) Atana , u mnie brak@ oznaczal ciaze,wiec myslalam ze ...chociaz logicznie myslac bylo to niemozliwe,ale zawsze jest jak sie to mowi ryzyko-Ufaaaa,ale nerwow zjadlam. dzieki Atana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXgosia
Witaj Izabell,to dobrze że wszystko się wyjaśniło i odetchnęłaś z ulgą.a opóźnienie może też spowodować stres.także dzięki Bogu że już po sprawie.:) Pozdrawiam Cię serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja dalej nic nie wiem,moze dzis ??? Natomiast pytalam tutaj w aptece o ten nowy lek,niestety we wloszech jeszcze go nie ma;(w polsce juz jest i go juz stosuja !! Drogi jak cholera bo nierefundowany,ale jakbym nie miala innego wyjscia zostaje mi przyjadzd do Pl i wykupienie go. Kilka dziewczyn na forum juz go zazywa,wiem ze problemu nie rozwiaze,ale jest szansa ze sie zmniejsza i wtedy bedzie latwiej wyciac? Co sadzice? Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wogóle pierwsze słyszę o takim leku, gdy mi lekarz zdiagnozował mięśniaki to się pytałam czy są jakieś tabletki to mi powiedział, że tego się farmakologicznie nie leczy. No ale przy współczesnym postępie medycyny może faktycznie opracowali coś nowatorskiego, że może radykalnie się z mięśniakami nie rozprawia ale powoduje, że się te cholery kurczą i można np. przeprowadzić mniej inwazyjną laparoskopię lub jeżeli są mniejsze to robią się na tyle małe, że przestają przeszkadzać? Takie są moje subiektywne rozważania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Selektywne modulatory receptora progesteronowego (SPRM). Lek ( octan uliprystalu) działaja bezpośrednio na mięśniaki, hamują ich rozwój i wzrost oraz powodują zmniejszenie ich wielkości, średnio o ok. 3050 proc w czasie 3 miesięcy kuracji. Po zastosowaniu leku następuje redukcja obfitych skrzepowatych krwawień już w ciągu pierwszych 7-10 podawainia leku. Lek ten jest stosowany jako przygotowujący do operacji usunięcia mięśniaków (w czasie leczenia u pacjentek znacznie poprawia się także poziom hemoglobiny). U 50% pacjentek po 3 miesięcznej kuracji zabieg operacyjny nie jest konieczny! W przeciwieństwie do innych terapii SPRMs powodują niewielkie objawy uboczne. Najczęściej jest to brak miesiączki, łagodne lub umiarkowane uderzenia gorąca. Terapia jest jednak kosztowna i nierefundowana. To jest lek nowej deneracji i zostal zatwierdzony 12 maja u nas w Polsce. Nie jest lekiem hormonalnym i nie wprowadza w sztuczna menopauze !!! http://www.ema.europa.eu/docs/pl_PL/document_library/EPAR_-_Product_Information/human/002041/WC500124085.pdf Tu jest o tym leku. Jest drogi , bo opakowanie kosztuje w dranicach 900zl a potrzeba 3 opakowania. Dzis rozmawialam z moja gin.z Polski , poniewaz tu w aptekach go jeszcze nie ma , jest zatwierdzony ale do aptek jeszcze nie dotarl,wiec gin.mi przepisze a mama mi posle. Juz sama nie wiem,ale chyba lepiej wykorzystac wszystkie mozliwosci?? Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXgosia
Witaj Izabell wiesz jeśli ma Ci pomóc i dać szansę a masz możliwość zakupić taki lek to myśle że warto spróbować.dowiedz się jednak czy wszystko z nim ok,i jak tam ze skutkami czy nie ma jakiś ubocznych działań.A być może mam nadzieję że Ci pomoże. A tak po za tym co u Ciebie?jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu u mnie ok,nie mam teraz czasu bo pracuje(wakacje)hehehe Lekarstwo mam przepisane,wiec teraz czekam na przesylke . jestem w kontakcie z moja gin z Pl. Jestem jej pierwszaa pacjentka:)zobaczymy za 3 miesiace,bo tyle trwa kauracja. Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny,od wtorku zaczynam kuracje 3 miesieczna tym nowym lekiem. zobaczymy jakie beda efekty ! mam nadzieje ze sie zmniejsza i wtedy moze tylko wystarczy czyszczenie macicy. Trzymajcie kciuki. Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXgosia
Trzymam kciuki,musi się udać,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona1973
Witam. W marcu zdiagnozowano u mnie niewielkiego mięśniaka(ok.2cm).W ubiegłym tygodniu byłam na kontroli i okazało się że jest ich już kilka.Największy ponad 6cm.Lekarz mówi aby się nie martwić,czekamy więc za wynikiem cytologii do 14 sierpnia.Mam wiele przykrych objawów:bolesne,długotrwałe miesiączki,"duży" brzuch,jestem osłabiona,często boli mnie głowa.Dodam,że mam 39 lat,trójkę dzieci.Bardzo się denerwuję...Gin dał mi tabletki na zmniejszenie krwawień i kazał czekać.Dodał że macica ma nieprawidłową strukturę,że jest bardzo powiększona i ogólnie że mu sie to nie podoba.A na koniec że mam się nie martwić.No ale jak się nie mam martwić skoro w tak krótkim czasie jest ich więcej(mięśniaków) i coś tam mu się nie podoba.Dziewczyny,powiedzcie co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona,po pierwsze musisz poczekac na wyniki.Nic sie nie martw na zapas. Mysle,ze mialas wczesniej ich wiecej tylko ze nie byly widoczne , nieraz tak bywa. decyzje co dalej ? musisz podjac ty z twoim gin. powodzenia i glowa do gory ! Ja zazywam tabletki,czuje sie dobrze i mam badzieje,ze mi pomoga. Gosia wielki buziak dla ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona1973
Droga Izabell1212!Dzięki za podniesienie na duchu.Dziewczyny,jak dobrze że takie forum jest.Nie jest się samą z problemem,umiecie z boku popatrzeć na problem a nie od razu spanikować,tak jak ja.Muszę dodać,że moja mama w wieku 41lat miała usunięte "wszystko"własnie ze względu na mięśniaki.Były one duże,wielkości pomarańczy,3 okazy.Wypełniały całą macicę.Dziś mama ma 61lat i pod "tym" względem czuje się wyśmienicie.Pozdrawiam wszystkie posiadaczki mięśniaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miesniakowy problem ma prawie co 4 kobieta. Jest troche mozliwosci aby im zaradzic,a wszytko zalezy od tego w jakim wieku sie jest,czy chce sie miec jeszcze dziec(tak jak ja:) )jak duze sprawiaja klopoty(krwotoki,uciski na narzady)...itd. Mysle,ze usuniecie macicy to ostatecznosc!!! Ja jestem w trakcie kuracji nowym lekiem,ktory wszedl do aptek w maju. Jest drogi,ale mam nadzieje,ze przyniesie skutek. Iwona,twoja mama najprawdopodobniej musial usunac wszystko w przypadku tak duzych miesniakow i to bylo ladnych kilkanscie lat temu. kiedys usuwalo sie macice,bo to bylo najszybsze i najpewniejsze rozwiazanie. Ja bym nie dala sobie jej usunac bo kocham moja macie nie nie chce sie z nia rozstawac:) :) :) zart! Nie martw sie i poczekaj na wyniki,a jeszcze co wazne ,aby miec dobrego ginekologa !!!!! Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona1973
Izabell1212! Dzieci już mam troje,więc nie myślę już o powiększaniu rodziny.Poczekam na ten wynik bez paniki,choć przyznaje że to niełatwe.Co do objawów to mam wieczne parcie na pęcherz,bóle podbrzusza i długotrwałe miesiączki trwające ok 10 dni.Mam je nieregularnie,tzn.zawsze dostaję za wcześnie,tak po 20-21 dniach.Zużywam 2 paczki podpasek dziennie(20 sztuk).Po prostu leci jak z kranu ,wręcz "chlusta".sory ze takie szczegóły podaję ale naprawdę czuję się beznadziejnie,bo nawet do sklepu obok trudno mi wyjść ,bo niejednokrotnie gdy przyszłam to biegiem do łazienki,ponieważ po nogach leciało.Jest to bardzo przykre,ale tak mam.Pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona , macica nie jest tylko narzadem potrzebnym do rodzenia dzieci! Poczytaj moze o skutkach jej usuniecia. Musisz to przemyslec i podjac dobra decyzje. Nie wiem czy wiesz,ale jest juz w aptekch lek Esmya najnowszej generacji,ktory to wlasnie zapobiego krwotokom podnosi poziom hemoglobimy i zmniejsza miesniaki. Zapytaj twojego gin,mysle,ze powinnac wykorzysztac wszystkie mozliwosci ,przed usunieciem macicy. Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona1973
Ja nie mam zamiaru dać się pokroić,nie o to mi chodzi.Cieszę się że istnieją sposoby na mięśniaki,bezoperacyjne.Tylko dlaczego niektorzy lekarze nie potrafią podejść do problemu jak się należy,tzn.wytłumaczyć,przygotować do leczenia,niezależnie czy to farmakologicznego czy innego. Mechanicznie wykonują swoje obowiązki ,zostawiając pacjentkę w niepewności,strachu i bez 'światełka w tunelu".Mieć dobrego gin.,tak jak pisałaś to ważne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie z tym jest problem aby znalesc dobrego gin.ktory bedzie leczyl a nie usuwal!! bo to jest najprostrze i najskuteczniejsze rozwiaznie. Lekarze z reguly podchodza do miesniakow w ten sposob. Gdy kobieta nie chce miec juz dzieci i ma w okolicach 40 lat,to jajlepiej usunac macice i po klopocie. Nie chce im sie bawic w wyluskiwanie miesniakow bo to jest naprawde koronkowa robota:) Zapytaj o esmye,powinien Ci go zalecic,poniewaz masz krwotoczne miesiaczki.Juz duzo dziewczyn go zazywa. Wejdz sobie na ten link http://www.forumginekologiczne.pl/forum/vt,48,237,623872,0,esmya-nadzieja-walka-z-miesniakami#.UAvsO6OTXIW Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona1973
dzięki za info.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga Iwono, Przede wszystkim życzymy Ci powodzenia i trzymamy za Ciebie kciuki! Jak już wspomniałaś w swoich postach to prawda, że istnieją nieoperacyjne metody leczenia tzw. embolizacja, która może być alternatywą dla leczenia operacyjnego, ale oczywiście w przypadku każdej kobiety i jej historii choroby przebieg leczenia jest indywidualnie dopasowany. Polecam Ci portal edukacyjny nt. mięśniaków, gdzie znajdziesz m.in. informacje o metodach leczenia, ale także sekcję z ekspertem, www.miesniakimacicy.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona1973
Witam ponownie.Dziewczyny,właśnie wróciłam ze szpitala,gdzie skierowała mnie wczoraj moja pani gin.Miałam silne bóle podbrzusza do tego stopnia,że zasłabłam.Corka natychmiast zaprowadziła mnie do przychodni.Po zbadaniu i usg trafiłam na oddział gin.z diagnozą zapalenie przydatków.Miałam to szczęście że trafilam na dyżur ordynatora.Na cito poszły wszystkie badania,i tę diagnozę od razu wykluczono.Po usg lekarz dał mi kilka minut na podpisanie stosownych dokumentów odnośnie zabiegu łyżeczkowania.Okazało się ,że wcale nie mam mięśniaków!!!!Jest polip i on daje mi się we znaki!Po 15 min.byłam już na bloku,gdzie pod narkozą ordynator wykonał łyżeczkowanie.Po pół godz.byłam już wybudzona.Dziś czuję się wyśmienicie.Mam nadzieję że i miesiączki już nie będą takie krwotoczne i brzuch też mniej będzie dokuczał.Od 2 godz. jestem w domu i pełna laba!!!Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwonko to super wiadomosci !! masz juz sie dobrze? Czyli to nie miesniaki:)A widzisz a ty juz najgorsze myslalas... Zawsze kazda diagnoze trzeba z innym lekarzem rowniez skonsultowac !! Ja mam sie dobrze,zadnych skutkow ubocznych nie zauwazylam na dzien dzisiejszy:) Co rano lykam tableteczke i czekam na efekt mojej kuracji. pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona1973
Tak,czuję się dobrze.Za 3 tyg.będzie wynik histopatologii ale wierzę,że będzie on dobry.pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szella
Witam was wszystkie dziewczyny...u uwagą śledzę wasze forum i postanowiłam się również wypowiedzieć. moja historia z mięśniakiem zaczęła się od długich miesiączek , a potem jej zaniku, to skłoniło mnie do drążenia przyczyny, no i diagnoza mięśniak! 78mmx67mm, szok i sugerowanie przez gin. jako jedynej metody -operacji, potem inny gin, i jeszcze inny, i żaden nie mówił nic innego -operacja, moja panika sięgała zenitu, czytanie na forach to była codzienna lektura, strach i przerażenie paraliżowało mnie codziennie. ale musiałam coś postanowić, no i postanowiłam, jestem po operacji lekarz nie dawał mi żadnych szans na wyłuszczenie( wielkość i umiejscowienie) to wykluczało, tak więc jestem po amputacji trzonu z zachowaniem przydatków ( maj tego roku)tak więc jeśli to jest jedyne wyjście trzeba się z tym pogodzić i rozwiązać ten problem , mnie było o tyle łatwiej bo mam 37 lat i dwoje dzieci, ale uwierzcie mi te historie co będzie po - mnie paraliżowały, pisze dlatego byście się nie bały , byście w razie konieczności podjęły właściwe decyzje. jeśli którąś z was to czeka pytajcie -odpowiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×