Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kachnawielgachna

orbitrek-zalety i wady

Polecane posty

Czesc kochane orbitrystki ;) ja wczoraj jednak nie cwiczylam tak sie rozpadalo ze sie rozleniwilam po powrocie do domu ;/ mam wyrzuty sumienia ktore mnie pchaja do cw po pracy ;) Brokatowy Aniol ... mam tego samego orbiego tylko pod inna nazwa i faktycznie jestem pochylona niestety ;/ i nic nie potrafie z tym zrobic ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich, czytając dyskusje na temat obuwia, zastanawiam sie czy robie dobrze bo ćwiczę w skarpetkach. Wczoraj już udało mi sie 45 min i jestem z siebie dumna, bo sie katar przyplątał, a mimo to dałam rade. Muszę tylko pomyśleć, o nowym orbim, bo ten pierwszy "biedronkowy" szumi okropnie i nie wiem czy działa regulacja obciążenia, bo mam wrażenie że na każdym jest tak samo. Jaki orbitrek polecacie dla takiej baby jak ja: 164 wzrostu i 69,3 kg żywej wagi? Dodam że mieszkam w malutkiej wioseczce i w gre wchodzi tylko allegro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiula,ważę obecnie 84 kg przy wzroście 168 cm,chciałabym przynajmniej 10 kg zrzucić,tak na początek :) konwalia,widocznie ten typ tak ma :/ Asterka ,ja w skarpetkach miałabym zmiażdżone palce bo ciągnie mnie w dół a mój tez niestety szumi. Podziwiam Was za te 45 min,naprawdę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brokatowy Anioł, ja ćwicze 2 tydzień i dopiero wczoraj mi sie tyle udało, pierwsze 3 dni to 15 min i sie ze mnie lało, ale po tygodniu było mnie mniej po około 3 cm w najważniejszych miejscach. Także ćwiczymy bo razem raźniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To świetnie ,że efekty widać już po tak krótkim czasie . Martwię się tylko ,że ten zapał może mi wkrótce przejść bo strasznie szybko się zniechęcam .Miałam tak z rowerkiem, po 2 miesiącach poszedł w odstawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asterka ja tez za nim zrobie 40 min to troche czasu mi zejdzie ;) Brokatowy Aniol nie mozesz sie poddawac ja na rowerku tez jezdzilam ale go sprzedalam bo mnie draznil :) orbi jest duzo lepszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny głowa do góry małymi kroczkami a będziecie śmigały nawet i po godzince. Trzeba przyzwyczaić organizm do wysiłku i poprawić jego wydolność. Zwiększając codziennie nawet o 2 minutki to już sukces. A ja tak jak myślałam dostałam @ :( i dlatego tak wczoraj kiepsko się czułam i dziś też, więc pewnie sobie odpuszczę trening. Nie poddawajcie się, nawet jak macie gorszy dzień i nie ćwiczycie to następnego dnia wskakujcie i ćwiczcie. To nawet dobrze czasami zrobić sobie przerwę. Ja mam orbitreka od 4 tygodni. Bez żadnej diety schudłam 2 kg, ale za to centymetry poleciały w dół !!! Więc warto się ruszać. Ja wyrobiłam sobie nawyk zawsze jak oglądam serial ćwiczę , wtedy nawet nie zauważam kiedy zleci te 50 minutek. Czasami jak mam przypływ energii ćwiczę po 70 minut, czasami jak nie mam siły albo robie 45-50 minut albo całkowicie odpuszczam. Może to głupie ale jak biegnę oczami wyobraźni widzę siebie na wiosnę taką piękną, 9 kg lżejszą ach i wtedy aż przyśpieszam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolejne 45 minut zaliczone i 20 min hula - zamówiłam sobie na allegro strój neoprenowy i nie wiem czy to woda czy tłuszczyk ale jak go zdjęłam po ćwiczeniach to byłam mokra jak po prysznicu:) ja jestem klepsydra, duże biodra, duży biust i mam nadzieję że właśnie to zgubie, bo brzuch mimo 3 dzieci w tym jedno małe 2 lata, mam płaski. Na razie sobie wywiesiłam na lodówce kartke z napisem "jestem gruba, mam oponki", ale spróbuje sobie też wyobrażać siebie 9 kilo szczuplejszą, może motywacja będzie większa. Pozdrowienia dla wszystkich ćwiczących, trzymajmy sie dziewczyny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Finka911
Witam kochaniutkie forumowiczki. Zaczęłąm "orbitrekować" od wczoraj, a dzisiaj trafiłam na tę stronkę. Mam nadzieję, że nie zniechęcę się zbyt szybko. Dostałam w prezencie jeden z prostszych orbitreków fit AIR 0120 (ok.280 zł) trochę szumi. Na razie wystarczy. Jak zobaczę efekty możliwe, że kupię lepszy, bardziej profesjonalny. Mam wiele do zrobienia: 164 cm/89 kg. Nie mieszczę się w swoje ciuszki. Porażka. Założyłam utratę wagi do 25 kg. Czy dam radę? Po drodze były różne diety (Dukana). Po roku przybyło mi nawet więcej niż przed dietą. Będę śledzić wasze postępy. To duża motywacja dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;) heheh :) dzis sie ważyłam :) i przybylo mi 0,6 kg :) hehhe dlatego przestaje sie ważyc tylko ćwicze :) ja też stosowałam diete Dukana ale jak sie dowiedzialam o problemach kobiet ktore stosowały ta diete to mi sie odechciało np problemy z nerkami :) o efekcie jojo tez slyszalam :) dzis na szkolenie a po orbi :) miłego dnia kochane stare i nowe forumowiczki :) nie ważny sprzet tylko regularne cwiczonka moje drogie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana ty się nie martw wagą. Czasami jest tak, że z początku się przybiera (mięśnie ważą więcej niż tłuszczyk) a potem waga leci w dół. Czasami jest tak, że waga się zatrzymuje na długo a cm lecą w dół ( ja tak mam od około 1.5 tygodnia). A przed okresem woda zatrzymuje się w organiźmie i zawsze ma się 1kg (czasami więcej) na plusie. Waga nie jest dobrym sprzymierzeńcem odchudzania, trenowania. Owszem można się ważyć ale maksymalnie raz w miesiącu nie częściej!!! Najlepiej jest się mierzyć- to najbardziej wiarygodny sposób. Tylko pamiętać trzeba że nie codziennie bo można złapać się w pułapkę. Mi dieta Dukana zrobiła więcej złego niż dobrego. Odradzam z całego serca!!! Lepiej już pomalutku sobie chudnąć, trenować, mieć super jędrne ciałko, lepsze samopoczucie i kondycję niż zniszczyć sobie zdrowie. Systematyczność, systematyczność i jeszcze raz systematyczność - a to zaprocentuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was cieplutko w ten słoneczny dzionek :) Za mną 10 min na orbim :D Poszło całkiem gładko :) Dziewczyny co myślicie o jodze ? Kusi mnie ,żeby tego spróbować .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was cieplutko w ten słoneczny dzionek :) Za mną 10 min na orbim :D Poszło całkiem gładko :) Dziewczyny co myślicie o jodze ? Kusi mnie ,żeby tego spróbować .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cześć :) Piękną mamy tą jesień prawda??? Ja dziś objadam się niemiłosiernie. A to ciasteczko po córce a to loda ehhh No ale mam mocne postanowienie nie zjadać kolacji (za karę ;) ) i 60 minutek na orbim :) Co do jogi super sprawa, sama chętnie bym spróbowała podobno bardzo relaksuje i usprawnia całe ciało. Ale chciałaś się zapisać na zajęcia czy ćwiczyć w domu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiula, u mnie w mieście są zajęcia tylko 2 razy w miesiącu,wiec nie wiem czy jet sens się zapisywać.Chyba spróbuje w domu,ściągnęłam film z jogą dla początkujących. Może to śmieszne ale mam zakwasy hehehe :D Zwłaszcza na łopatkach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xena.21
Cześć Dziewczyny, mam a sobą 70minut na orbitreku. Ja ciągle jem coś nie dietetycznego, naleśniki, trochę babki, makaron, batonika i inne, ale nie na kolacje. Asiula wydaje mi się, że to dobrze tak czasami ulegać pokusom, bo będzie mniejsze ryzyko jojo niż gdybyśmy tak cały czas były na jakiejś diecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xena.21
Zawsze chciałam spróbować jogi, ale w mojej miejscowości wcześniej tego nie było, a teraz jak jest to pewnie drogie bo w spa. Moja koleżanka odkryła, że od niedawna jest u nas we wtorki zumba i zamierzam na to chodzić. Zawsze to jakieś urozmaicenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa.pl
witam wszystkich ja od 9 dni nie ćwiczę i nie miałam ani siły ani czasu tu zaglądać praca niestety:( jako ze jest fizyczna i ciężka jestem usprawiedliwiona ale jeszcze 2 dni i z powrotem wezmę się do regularnych ćwiczeń powiem wam ze 2 dni temu się ważyłam i moja waga -2kl:) dzisiaj prawie kilo do przodu ale jak mówi koleżanka wody :) dostałam własnie okres i pewnie to jest powodem :) mam takom nadzieje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny załamałam się :( Mój orbitrek podczas ćwiczeń zaczął dziwnie hałasować i trzeszczeć ( już od paru dni) dziś zaczęła dodatkowo ta plastikowa osłona się cała ruszać i aż mi podrywało całego orbitreka. I nagle trzask, obudowa pękła, orbitrek zaczął bardzo szybko pedałować jakby było zero obciążenia :( Chyba się popłaczę. Kupiłam go miesiąc temu na allegro. Najgorsze jest to że firma, która mi go sprzedała nie wysłała mi paragonu :( Nie był on super drogi ale tani też nie dałam za niego 600 zł :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xena.21
Asiula kurcze może magnes, który stwarza opór podczas ćwiczeń się w tym orbitreku zerwał :) Weź instrukcje obsługi, może jest tam gdzieś logo tej firmy, jakaś ich pieczątka. Moim zdaniem dowodem zakupu jest też twoje konto allegro. Ile dawali gwarancji na tego orbiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xena.21
i co teraz zrobisz? na czym będziesz ćwiczyć chyba że masz pieniądze na nowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xena.21
Asiula jak nie masz za dużo pieniędzy to przejdź się po sklepach z używanymi rzeczami może jakiś znajdziesz, albo wybierz się na giełde, jak masz dosyć blisko , na takich 'imprezach" często widywałam orbitreki i inne sprzęty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xena.21
Jak to obudowa to może to być pęknięta rama. Kiedyś mi sie tak stało z poprzednim orbitrekiem. Jeżeli masz ocynkowaną ramę to może Ci ją jakiś znajomy zespawać zwykłą spawarką na tzw. małym amperażu i zasłonić elementy plastikowe bo może trochę strzelać i jak da radę to dodać małą metalową wkładkę żeby wzmocnić ten element spawany. Tyle zrozumiałam z tego co mi mój facet powiedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem kochana zrobię maślane oczy do męża, wraca w poniedziałek mam nadzieję, że mi nie odmówi bo wie jakie to dla mnie ważne :( teraz zastanawiam się jaki kupić co by mi się znowu nie popsuł po miesiącu??? Kettlera??? Yorka??? Nie mam pojęcia ??? Help me !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich serdecznie. Od paru dni jestem szczęśliwą posiadaczką orbitreka. Mam do Was pytanko. Ile można na tym urządzeniu schudnąć w ciągu miesiąca . Cwiczę około 50 min dziennie i staram się stosować dietę 1500kcl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xena.21
Jak masz pieniądze to pewnie że ketlera. Ja mam model thorn E5000 z allegro za chyba około 1200zł koło 16kg i jestem bardzo zadowolona i przyznam się że bardzo długo wybierałam model. Chciałam żeby koło zamachowe było duże, orbi nowy, miał rególowaną długość kroków i oczywiście głównym wyznacznikiem była cenna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xena.21
Witaj Marzeniad ja ważąc 108,8 w półtora miesiąca ćwicząc zeszłam do 98,8kg dodam że mam 175cm wzrostu. Im większa nadwaga, tym więcej się na początku chudnie.Jak będziesz systematyczna to schudniesz dużo w obwodach i kg też polecą w dół. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×