Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PROLAKTYNKA25

Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

Polecane posty

Gość mala_19
:) OKI. Napisze jak bedę miała wyniki. Pozdrawiam i jeszcze raz serdecznie dziekuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze,że temat kwitnie ale oświećcie mnie ja dostałam Bromergon na zatrzymanie laktacji a z tego co przeleciałam to zalecany jest na obniżenie prolaktyny tak?? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala_19
Mam wyniki 5 dc FSH 13,81, LH 5,91, PRL 7. Teraz czekam na wizytę u gin. Zobaczymy co powie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogumila_11
Dziewczyny po sobie wiem już że prolaktyna ma negatywny wpływ na ciąże . Dwa razy byłam w ciąży i poroniłam a prolaktyne mam ok 260. poraniałam w 3 tygodniu i nie wiedziałam dlaczego z tego co widze co piszecie to się chyba sprawdza, że przez poziom nie można jej utrzymać tak też powiedział mi lekarz. na razie nie myśle już o ciązy tzn. staram się nie myśleć biore bromergon już m-c źle się czułam po nim ale jest lepiej z czasem organizm się przyzwyczaja, no i za jakiś czas zaczne mam nadzieje że będzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia81
Hej laseczki, mialam sie odezwac po wynikach co niniejszym czynie.. prolaktyna spadla mi do 15.88 z 18... Jakies diametralnej poprawy nie ma, ale tendencja jest prawidlowa, w weekend mam dostac @... Trzymajcie kciuki zeby jednak nie... Pozdrawiam Was wszysktie cieplo i serdecznie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala_19
Witajcie dziewczyny!!! Parę dni temu robiłam pierwsze badania - wyniki podałam na forum, ale niezbyt dokładne. Powinnam napisać FSH 13,31 mIU/ml; LH 5,98mIU/ml oraz PRL 7,40ng/ml. Dziś robiłam PRL po obciążeniu (test MCT) wynik 374,ng/ml. Wieczorem mam wziąć domięśniowo Pregnyl 5000j.m. i zaczynam brać po 0,5 tabletki co 12 godz. Parlodel. Co będzie dalej zobaczymy. Ciekawi mnie, czy któraś z Was miała podobne wyniki i jak była leczona???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala_19
Witajcie dziewczyny!!! Parę dni temu robiłam pierwsze badania - wyniki podałam na forum, ale niezbyt dokładne. Powinnam napisać FSH 13,31 mIU/ml; LH 5,98mIU/ml oraz PRL 7,40ng/ml. Dziś robiłam PRL po obciążeniu (test MCT) wynik 374,ng/ml. Wieczorem mam wziąć domięśniowo Pregnyl 5000j.m. i zaczynam brać po 0,5 tabletki co 12 godz. Parlodel. Co będzie dalej zobaczymy. Ciekawi mnie, czy któraś z Was miała podobne wyniki i jak była leczona???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala_19
Witajcie dziewczyny!!! Parę dni temu robiłam pierwsze badania - wyniki podałam na forum, ale niezbyt dokładne. Powinnam napisać FSH 13,31 mIU/ml; LH 5,98mIU/ml oraz PRL 7,40ng/ml. Dziś robiłam PRL po obciążeniu (test MCT) wynik 374,ng/ml. Wieczorem mam wziąć domięśniowo Pregnyl 5000j.m. i zaczynam brać po 0,5 tabletki co 12 godz. Parlodel. Co będzie dalej zobaczymy. Ciekawi mnie, czy któraś z Was miała podobne wyniki i jak była leczona???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala_19
Witajcie dziewczyny!!! Parę dni temu robiłam pierwsze badania - wyniki podałam na forum, ale niezbyt dokładne. Powinnam napisać FSH 13,31 mIU/ml; LH 5,98mIU/ml oraz PRL 7,40ng/ml. Dziś robiłam PRL po obciążeniu (test MCT) wynik 374,ng/ml. Wieczorem mam wziąć domięśniowo Pregnyl 5000j.m. i zaczynam brać po 0,5 tabletki co 12 godz. Parlodel. Co będzie dalej zobaczymy. Ciekawi mnie, czy któraś z Was miała podobne wyniki i jak była leczona???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominiczka..........
Witam, przeczytałam cały temat i kiedy skończyłam do tej pory nie znalazłam odpowiedzi na jedno pytanie. Bardzo prosze o pomoc, mianowicie mam dwukrotnie przekroczoną prolaktyne, również staram się o dziecko już od roku i nic. Dlatego też poszłam na badania i od 5 dni biorę Bromka. Zauważyłam również że strasznie mi się pogorszył wzroku gdzieś tak w przeciągu roku. Zastanawiam sie i martwi mnie to czy nie mam w zwiazku z tym jakichś guzków, które uciskają tę przysadke mózgową i w zwiazku z tym ta prolaktyna mi sie zwiekszyła i ten wzrok popsuł. To tylko moja teoria. Niestety u endokrynologa bede dopiero w styszniu, gdyż wtedy mam dopiero termin. Stą prosze o porade od was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, co u Was? ja wciąż biorę bromergon. Własnie skończyła mi się @ i zabieram się ostro do roboty ;-) Jutro odbieram wyniki z badania hormonków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabina_szczecin
hej dziewczyny :) Cieszę się, że znalazłam ten wątek.. :> Pół roku temu poszłam do ginekologa i poprosiłam o zlecenie badań hormonalnych. Zawsze chciałam je zrobić, ale zawsze brakowało czasu. Od czasu brania tabl. anty. zaczęło skakać mi ciśnienie (dużo za duże miałam..) i po wykonaniu podstawowych badań, które wyszły dobrze, stwierdziłam, że to z tymi tabl. anty. musi być powiązane.. Dostałam skierowanie na glukozę, testosteron, androstendion, DHEA-SO4, 17-OH progesteron, LH, FSH, E2, TSH, Kortyzol, PRL i później na kreatyninę. Uh.. sporo tego.. No i wyszła PRL 0' - 64,7 pg/ml 60' - 253 pg/ml Podejrzenie hiperprolaktynemii. rezonans wykazał 0,3mm mikrogruczolaka. Zaczęłam przyjmować Cabergollin. Miałam mieć początkowo przepisany Bromergon. Jednak po rozmowie z endokrynologiem nie zgodziłam się.. Bałam się tych skutków ubocznych.. Po Cabergollinie występują ponoć bardzo rzadko, ale można kupić go tylko w Niemczech, za to w Polsce jego odpowiednik jest bardzo drogi, bo za 4 tabl. trzeba zapłacić aż 280zł. :O Udało mi się nabyć tabletki w Niemczech. Lekarka podała mi aptekę, do której mam się udać, gdzie jest znacznie taniej. No i się udało. Po miesiącu miałam robione powtórne badania i wynik 0' - 1,2 60' - 1,2 (niestety nie wiem w jakich jednostkach, bo wynik był wpięty do karty mojej choroby). Staramy się o dziecko.. Boję się jednak, że to za niski poziom PRL teraz mam. Choć lekarka była bardzo zadowolona i nie mogła wyjść z podziwu, że tak szybko mi spadło i że nie mam skutków ubocznych po lekach.. Czytając Wasze posty postanowiłam, że zrobię sobie w grudniu kolejne badanie na swój koszt. Ile takie coś kosztuje? Któraś z Was na własną rękę robiła progesteron? Kontrolę u lekarki mam w lutym i skierowanie na PRL też w lutym, ale do tego czasu nie dam rady żyć w tej niepewności i strachu przez kolejnym skokiem PRL.. ;/ A jeżeli chodzi o mikrogruczolaka.. Kolejny rezonans w przyszłym roku. Tak bardzo chciałabym zajść w ciążę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Ja też mam problemy z prolaktyną... i testosteronem. Przez 10 miesięcy staraliśmy się z mężem o dziecko. No i nic z tego nie wychodzi :-( Zrobiłam badania no i wyszly nie za ciekawe. W piątek lekarz przepisal mi Duphaston i Dostinex. Wykupie dopiro po wypłacie bo Dostinex kosztuje 300zl za 8 tabletek. A ja mam kupić 2 opakowania... Bromergon już kiedyś brałam jako nastolatka - miałam po nim mdłości, omdlenia, zawroty głowy i krwawienia z nosa. Tak że tym razem zdecydowałam sie na droższy lek ale podobno bardzo skuteczny i bez takich tragicznych skutków ubocznych. No i zobaczymy co z tego wyjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabino, Badanie prolaktyny kosztuje ok 20zl. Ale możesz zrobić tylko prolaktynę 0'. Na prolaktynę 60' trzeba mieć skierowanie, nawet jeżeli robi sie to prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabina_szczecin
Pau.la dziękuję za odpowiedź. :) Moja lekarka właśnie mówiła podobnie, jak Twój lekarz. Czyli, że lepiej zainwestować nieco pieniędzy w tabletki, żeby nie mieć skutków ubocznych za dużo i żeby szybko wszystko powróciło do normy.. Jak pisałam tu w Polsce 4 tbl. = 260zl Ja kupiłam 20sztuk za 60E czyli +/- 180zł. Nieziemska różnica..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi lekarz powiedział że Bromergon powoduje tylko chwilowy spadek prolaktyny. Jak przestajesz go brać to ona wraca do poprzedniego poziomu. Natomiast Dostinex powoduje że działanie jest długoterminowe. No i nie ma wspomnianych skutków ubocznych. A nawet jak są to o wiele mniejsze niż na bromergonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominiczka..........
Ja biorę bromergon od kilku dni, na razie nie jest aż tak źle z tymi skutkami ubocznymi. Najważniejsze aby mi się udało w końcu zajść w ciąże. Staramy się już tyle czasu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja biore od miesiace jestem w dawce 2 razy po 1,5 tabletki, znosze cudownie, ale dzidzi nie ma, czasem jest mi tylko niedobrze, i mam mniejszy apetyt i schudlam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala_19
mam pytanie czy któraś z Was brała Pregnyl 5000j.m. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwetka24
Witam wszystkie dziewczynki,wracam do Was z cudowną wiadomością!!!! Jestem w ciąży!!!!! Udało się nareszcie...a jak już wcześniej napisałam także miałam problem z prolaktyną,którą udało mi się zbić w ciągu miesiąca,brałam takża Clostybegyt na wzrost pęcherzyków i luteinę, Jednak w 1 cyklu się nie udało.W tym miesiącu także nie miałam wielkich nadziei ale jak zrobiłam test 4 dni temu to przeżyłam szok... A jeszcze dodam ,że gin stwierdziła u mnie na monitoringu w tym miesiącu że mam tyłozgięcie macicy i to bardzo silne i kazała się kochać w pozycji kolankowo-łokciowej,ponieważ plemniki mają wtedy lepszy dostęp. Jestem szczęśliwa,mam nadzieję że wszystko się powiedzie i dzidzia nie wyprowadzi się z mojego brzuszka;) Trzymam za Was dziewczyny kciuki i wierzę ,że Wam suię uda. Ja jestem przykładem tego...:) Buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dominiczka..........
Gratulacje Sylwetka24, najlepszy prezent na swięta. Ja to już straciłam nadzieje, że kiedykolwiek będe w ciąży, już nawet nie licze dni płodnych, już cyba mi jest wszystko obojętne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninjaa
sylwetka24 - GRATULUJĘ! Czekałam, aż się odezwiesz, bo coś ostatnio nic nie pisałaś.. Tak myślałam, że zaskoczysz nas dobrą wiadomością :) Ja właśnie skończyłam brać bromergon i czekam.. Niebawem się okaże, czy się udało, czy też nie, chociaż przyznam, że jestem negatywnej myśli. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwetka24
Dziękuję dziewczynki,wqiecie co ja już także straciłam nadzieję,że kiedykolwiek się uda...Nie przypuszczałam, Naprawdę powiem Wam że nie warto tracić nadziei,choć to się tylko łatwij mówi,to pomimo wszystko!!! Wierzę,że po leczeniu wasze wiadomości bedą również tak szczęśliwe i radosne,bede do Was zaglądał i trzymała kciuki,wierzę że także otrzymacie ten wielki dar:* Buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwetka24
Dziękuję dziewczynki,wqiecie co ja już także straciłam nadzieję,że kiedykolwiek się uda...Nie przypuszczałam, Naprawdę powiem Wam że nie warto tracić nadziei,choć to się tylko łatwij mówi,to pomimo wszystko!!! Wierzę,że po leczeniu wasze wiadomości bedą również tak szczęśliwe i radosne,bede do Was zaglądał i trzymała kciuki,wierzę że także otrzymacie ten wielki dar:* Buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninjaa
No my mamy nadzieję, że będziesz Nas odwiedzała! Faktycznie.. na święta dostałaś chyba najwspanialszy prezent jaki tylko mogłaś. Też o takim marzę, zresztą pewnie nie tylko ja. 22 grudnia mam wizytę u ginekologa i zobaczymy co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SandraG
Najwazniejsze to chcieć. No i byc upartym. Ja chodziłam od jednego endo do drugiego, no i w końcu znalazłam odpowiedniego, który wyregulował mi prolaktynę i umozliwił zajscie w ciążę. Nawet nie wiedziałam,że tyle jest możliwych przyczyn wysokiej prolaktyny i każdą leczy się inaczej. Może dlatego przez kilka lat starania były nieefektywne. Wam również życzę powodzenia. A teraz czmycham do swoich obowiązków. Chętnie wymienię się doświadczeniem z innymi dziewczynami, szczególnie z okolic Chorzowa gdzie mieszkam i chodzę do doktora. Oto mój mail: sgaw@tlen.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwetka24
Ninja-a może akurat w tym miesiącu Wam się uda,nic nie jest przesązone.Trzymam kciuki dziewczynki:) SandraG-masz rację,jest mnóstwo przyczyn wysokiej prolaktyny,to straszne,a czy teraz po leczeniu Tobie spadła? Ja nie wiem jaka ja miałam bo GIN powiedziała mi po prostu,że mam prolaktynę i przepisała mi Bromka...Na szczęście to jest do wyleczenia.Trzymam kciukasy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabina_szczecin
sylwetka24 --> GRATULUJĘ!!! :D Nowe życie to najpiękniejszy dar. My również marzymy o takim Maleństwie.. Na razie biorę Cabergollin, kolejne badanie prolaktyny mam dopiero na luty i wtedy też wizytę u lekarza. Mój Ukochany wraca z pracy za m-c i wtedy zaczniemy starania. Mam nadzieję, choć ostatnio, kiedy co miesiąc dostawałam okres to nieco mi skrzydła opadły.. No, ale ciągle się pocieszam tym, że teraz wyniki miałam już dobre.. Sylwia jeszcze raz GRATULUJĘ!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabina_szczecin
Miało być Sylwetka a nie Sylwia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! po 1,5 roku starań o dzidzię okazało się że mam hiperprolaktynemię. prolaktyna wynosiła 48. Cykle mam raczej regularne a miesiączkę poprzedza ogromny ból piersi i napięcie. Bromergon biorę pierwszy miesiąc. czuję się po nim dobrze. opierając się na obserwacji śluzu sądzę że miałam w piątek owulację .Oczywiście nie próżnowaliśmy w ten dzień a teraz czekamy na efekty naszej pracy.Pozdrawiamy serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×