Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PROLAKTYNKA25

Bromergon, wysoka prolaktyna a ciąża !?!?!?!?

Polecane posty

Gość św Mikołaj
Kochane Kobietki! życzę Wam Wesołych Świat spędzonych w gronie najbliższych! dużo miłości i uśmiechu. nie stresujcie sie, bedzie dobrze. Fasolkę pewnie blokowi nasza głowa. Wiec bądźcie uśmiechnięte i szczęśliwe. Luz przede wszystkim. Czasem czytam te wpisy i widzę, ze niektóre dziewczyny maja straszne ciśnienie. to wcale nie pomaga. i czytając te wpisy tez zaczynam sie nakrecac. a przecież nie o to chodzi. Nakręcamy sie wzajemnie. Wyluzujcie . każdej z Was życzę FASOLKI :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynaaa
Dziękujemy :) na pewno będziemy mieć dzidzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nati 86
Dziękujemy bardzo i zycze również wszystkim dziewczyną spełnienia wszystkich marzeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga91
Na początku: 23.47 po obciążeniu 191 Zaszlam w ciążę przed tymi badaniami jak się okazało, Beta hcg wykazało 3 -4 tydzień ciąży, poronilam kilka dni później Potem kolejne badanie prolaktyny i wyniki 15, po obciążeniu 183

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynaaa
Przyczyną poronienia rozumiem że prolaktyna była ? :( , jak tam święta dziewczyny ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nati 86
U mnie święta nawet ok najbardziej stresowalam sie kolejnymi pytaniami rodziny kiedy dziecko ale o dziwo bylo ich malo takze sympatycznie:-)jedyne co nie daje mi spokoju to fakt ze dzien przed świętami bylam z mezem u androloga zrobił badanie kolejne nasienia i wyniki....do bani wszystkie parametry złe poniżej normy,usg jader ok. Lekarz dal skierowania mężowi na badanie hormonów i w styczniu ponowna wizyta, plemniki pokazywał odrazu na ekranie to malo *****iwe...stwierdził ze slabe szanse z takimi na ciaze ale po badaniach zadecyduje jakie dalsze leczenie...takze przez całe swieta dręczył nas ten temat. Maz widze ze trochę podlamany ale musze go wspierać, w glebi wierzę ze nam sie uda. Wraz z kolejnym rokiem jest nadzieja ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynaaa
Nati najważniejsze że wspierasz męża :) , potrzebuję na pewno Twojego wsparcia :) , może wyniki wyszły przez stres takie a to święta a to coś tam , mój mąż pił dużo kawy i pali ale elektronicznego papierosa i myślę że to wpłynęło na słabe nasienie u mojego , zobaczymy czy będzie poprawa u nas , musi się zapisać do urologa bo u nas nie ma androloga w mieście aż dziwne :) , trochę się też martwię , najgorsze jest to że chyba w ogóle do zapłodnienia nie dochodzi bo sa slabe plemniki , zawsze zostaje w ostateczności inseminacja i in vitro wiec zawsze jakieś rozwiązanie jest :) , a jak Nati twój mąż się odżywia ? Pali , pije dużo kawki? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nati 86
No właśnie najlepsze jest to ze od dwóch lat nie pali w ogóle, kawe pije od. Święta jedna. Zdrowo sie odżywia, uprawia sport...także nie ma reguly.Ten androlog zwrócił tylko uwagę na to ze jako małe dziecko mąż mial operacje jadra bo nie zeszlo i anrdolog stwierdzil ze to moze byc przyczyna ze podczas tej operacji moglo zostac cos uszkodzone...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga91
Prolaktynaa, niewiadomo właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynaaa
no to mozliwe ze to dlatego bo jakis wpływ to moze miec , ale jeszcze nic straconego , zaufajmy lekarzowi oby nas poprowadzili , a myslicie moze w ostatecznosci nad inseminacja albo in vitro ? bo jesli nam sie nie uda naturalnie to sie zdecydujemy na to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza91
Święta, święta i po świętach... U nas z racji tego ze to nasze pierwsze święta po zmianie stanu cywilnego nie obyło się bez pytan "kiedy będzie dziecko?" A my z mężem oczywiście udawaliśmy ze jeszcze nie wiemy itd. Jakos nie chce opowiadać przy świątecznym stole o moich problemach. Póki co w ogóle nie chcemy się tym dzielić z rodzina. A jesli chodzi o inseminację lub in vitro to jeszcze o tym nie rozmawialismy z mężem. Staramy się chyba zbyt krótko dlatego nie rozważamy jeszcze takiego rozwiązania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza91
Kinga91 - szczerze współczuję straty dziecka. Nie wyobrażam sobie nawet przez co przechodziłaś. Ale wierze ze w końcu sie uda i Tobie i nam wszystkim. Nie miałam nawet kiedy złożyć Wam życzeń świątecznych. Dlatego to nadrobię i życzę Wam aby ten Nowy Rok byl dla nas bardziej przychylny żebyśmy wszystkie mogły cieszyć się upragniona ciąża. Trzymam za nas kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynaaa
Dziękujemy :) I nawzajem , niedługo już sylwester wiec można się trochę rozerwać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga91
Nati - a myślicie o in vitro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga91
Też Wam życzę spełnienia marzeń w 2016 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga91
Ja biorę dwie tabletki bromergonu. Powiem Wam coś - po cichu liczę ze się udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza91
Kinga91 - oby tak było :) Masz jakieś objawy ? Kiedy test ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Molli
Dziewczyny ja też czuje sie dziwnie. wczoraj w nocy obudziłam się i poszłam na siusiu. Złapało mnie takie złe samopoczucie, ze zwymiotowałam. :/ troszkę bolą mnie piersi. cos mnie tknęło, żeby sprawdzić temp w pochwie. Wiem, że bez codziennej kontroli nie ma takiego odzwierciedlenia i powinno się to robić rano. ale teraz o 20-stej miałam 37.5 st. to moj 22 dzień cyklu... co sądzicie? zazwyczaj mam 34 dni ale nie wiem jak przesunie mi się to wszystko po bromegonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasik12345
Witam,dawno nie pisałam,ale przyznaję-podczytywałam. U mnie historia z bromergonem wyglądała tak,że przed obciążeniem niecałe 11 a po 290,lekarka z ciężką ręką przepisała bromergon-1 tbl na noc. Prolaktyna mi tak spadła po 2 miesiącach,że miałam obie poniżej normy,więc dostałam 1/2 tbl na noc. Teraz jest ok.Ale nie o tym chciałam napisać.Dziewczyny nie poddawajcie się,walczcie bo jest o co!!! Ja właśnie wczoraj dowiedziałam się,że jestem w ciąży-po ponad 2 latach starań zobaczyłam na teście upragnione dwie kreseczki.Cud.I życzę Wam tego samego z całego serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, moja prolaktyna to niecałe 7,ale myślę,że to po części tylko zasługa bromergonu,w poprzednim cyklu zbadałam też poziom progesteronu w 21 dc i lekarka powiedziała że 15 to jest za mało dla kobiety starającej się o ciążę,powiedziała,że pewnie prolaktyna zaburza progesteron i kazała mi brać duphaston od 17 dc do dnia następnej miesiączki bez przerwy i tak też zrobiłam ((-:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I w pierwszyc cyklu brania duphastonu zaszlas???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynaaa
Z tym progesteronem jest różnie bo ja mam normy do 15.9 a wynik mam 12.70 i lekarz mówi że jest dobrze , może to i za mało ale myślę że nie bo jak się nie leczylam bromkiem to miałam plamienia przed miesiaczka wiec u mnie to chyba bromergon wyregulowal też progesteron , ale może się mylę , najważniejsze żeby w 21 i 22 dniu cyklu nie był niższy niż 10 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie,pierwszy raz brałam duphaston nieprzerwanie,miałam brać do dnia pojawienia się miesiączki,ale już wiem,że ta się nie pojawi ((-: Wcześniej brałam od 17 do 27 dnia cyklu,może u mnie bardziej w progesteronie był problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynaaa
Gratulacje ze się udało u mnie prolaktyna bardzo dobra już , inne hormonki też tylko mąż ma slabe nasienie i póki co się nie udaje , więc wybieram się prywatnie do ginekologa :) oby się udało :) , z tym progesteronem to jest różnie może po prostu dla Twojego organizmu było za mało progesteronu i trzeba było go troszkę zwiększyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga91
Nati, a jaka miałaś tą prolaktyne ze tak Ci endokrynolog powiedział?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga91
Kaski, gratuluję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam!! Dziewczyny czy ktoras z Was miała problem z obfitymi miesiaczkami przy wysokiej prolaktynie? Mój wynik to 674 uIU/ml reszta hormonów w jest w normie. Czy mogę problemów z obfita miesiaczkami dopatrywac sie w prolaktynie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasik opowiadaj czy masz jakies objawy, jesli tak to kiedy nastapily :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×