H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!

dziewczyny, uprawiacie jakies sporty. ciwczycie??? Ja wybieram sie dzis na basen, mysle ze to najlepsza forma ruchu...

Swietny pomysł....Obiecałam sobie że od dzisiaj zacznę jakieś ćwiczenia ruchowe...Wczoraj zrobiłam sobie pomiary obwodu brzuszka, bioder i piersi...i stwierdziłam ze chyba juz nie zaliczam sie do bardzo szczupłych (delikatnie mówiąc):)

ja mam zagrozoną ciąże , i to co moge robic , to najlepiej nic-leżec w łóżku!!:-) co do pzu , dzwoniłam w tej sprawie przed chwilką ,czyli inf. swieże!!

Mazowszanko jesteś w 12 tygodniu. Miałaś juz robione te wazne badania które podobno wykonuje sie miedzy 12-13 miesiacem. Umowiona jestm dopiero na poczatek sierpnia do ojego gina. Jak wygladaja takie badania?

dziewczyny, przybrałyscie juz "coś" na wadze??

mazowszanko czyżbyś robiła usg genetyczne,? ja jestem na nie zapisana na 10.8

Ja mialam tylko jedno USG wewnetrzne i tylko to..... W ostatnią środę. No i wyszlo, ze wszystkie parametry dziecka i moje sa w porzadku. Nastepne mam miec przez brzuch w 22 tygodniu. Nic wiecej lekarz nie zalecał.... A jak jest u Was???

Mazowszanko kochana, ja mam sie zgłaszać co miesiąc. Lekarz powinien ci zlecić badania krwi. USG miałam juz robione 2 razy a na jedno z wazniejszych badań mam sie zgłosić miedzy 12-13 miesiacem na poczatku sierpnia.Mysle ze kobieta w ciazy powinna byc otoczona specjalna opieką.

MIMI 29 na jakie waznie badanie sie wybierasz??

ja z powodu zagrożenia ciazy mam wizyty co 2 tyg. miałam juz robione usg wewn i zewn , a teraz ide na usg genetyczne

Wlasnie, jakie wazne badania??? Krew tez mialam robiona (rozyczka, toxo, cyto, morfo i pelno innych), rowniez co miesiac na kontrole, z aktualnymi badaniami morfologicznymi i moczem.... Chodze do prywatnej kliniki, za kazde badanie place....

ja ide w dwa różne miejsca na badanie przeziernosci karku i kość nosową. wolę mieć pewnosc. czytałam jeszcze o badaniu krwi PAPP-A i bHCG. usg karku i te badania krwi w 95% wykluczaja lub potwierdzają zespół Downa. jest fajna stronaka na ten temat. warto poczytać i wiedziec jakiego badania sie domagać. http://www.ultramedica.pl/ciaza_usg_2d_genetyczne_nt_przeziernosc_karku_ocena_ryzyka.html sa też fajne filmiki i zdjęcia z usg

mazowszanko ile płacisz za wizyty?? ja tez miałam robione badania krwi, moczu, toxo.....itp dlaczego wybrałas prywatna klinike ?

ja też za wszystko płacę. nie wyobrazam sobie sterczenia w kolejkach i wyczekiwania, az mnie ktoś łaskawie przyjmie lub zrobi mi badania za darmo.

Mazowszanko kochana no to ja cie zle zrozumiałam bo pisałaś ze wiecej nic ci lekarz więcej nie zalecił...wiec pomyslałam ze chodzisz do jakiegoś nieuka. Jak dokładnie nazywa sie to badanie napisze wam poxniej bo moj małzonek zabrał mi ksiazeczke ciaży i nei wiem jak brzmi dokładnie nazwa tego badania. Dodatkowo napisze wamjakie jeszce dodatkowe badania krwi mi zlecono.

ja sie lecze w przychodni patologi ciazy, nie jest źle ,lekarz maxymalnie przyjmuje 6 pacjentek , jestesmy umawiane na konkretna godzine i najważniejsze ,za nic nie musze płacic . :-)

Własnie Szyt mnie oswieciła...przypomniałam sobie chodzi o badanie przeziernosci karku i kości nosowej...dokładnie!!!Boje sie tego jak jasna cholerka!!!

czyli tak zwane usg genetyczne :-)

dziewczyny , czy cos was pobolewa np: brzuch, podbrzusze??

Kurcze, ale jak bada sie te przeziernosc karku i nosa??? bo jak mi babka dawala skierowanie na usg to mowila wlasnie ze bedzie badana przeziernosc karku.... to ja juz zglupialam calkiem... chodze do pryw. kliniki bo firma mojego meza ma z nia podpisana umowe, to LUX MED... ale ja jako zona bede miala karte od sierpnia, wiec na razie placila za wizyty... ginekolog 85zl, usg 70. poniewaz mialam skierowanie na krew od pryw. lek. to zaplacilam w swojej przychodni 100% czyli... okolo 240 zlotych :O

Wlasciwie nic mnie nie boli... czasami cos zakluje, ale bardzo sporadycznie, na poczatku bylo tego duzo wiecej i mocniej.... Zaciązona... a co sie dzieje z Twoją ciążą, że zagrożona... jezeli nie chcesz, nie odpowiadaj....

Dokładnie mnie też nic ostatnio nie boli w brzuszku ...tylko niekiedy troszke zakłuje.Wczesniej bolał mnie troszke brzuch. Tez mam ciąze zagrozona po pierwszym poronieniu...ale ty zaciązona podobno chodzisz do pracy? ..to nie wiem czy powinnaś skoro twoja ciaza jest zagrozona

mazowszanka--wejdź na strone którą wkleiłam i poczytaj o tych badaniach, warto, bo wiesz na co patrzeć na ekranie podczas badania.

moja ciąża jest zagrozona poniewaz jest to moja czwarta ciąz (trzy obumarły :-( . na poczatku miałam plamienia, taką mazią brązową , dostaję zastrzyki do brzucha(bo mam przeciwciała kardiolipidowe), dufaston i zastrzyki kaprogest na podtrzymanie. czyli sytuacja nie ciekawa :-( ale liczę ,że tym razem sie uda i będę miała slicznego bobaska !:-)

co do mojej pracy, to mam pracę siedzącą. pracuje w biurze. jak się będe żle czuc , w każdej chwili moge isc do domu.

czesc laseczki,nie siedze na razie zbyt czeto przy kompie,ale jak widac zaglądam:) Własnie zauwazyłam ze mamy jakies niesmiałe forumowiczki z terminem na luty 2007,bo pisza ze u nas tłok i zakładaja TAKIE SAME topiki z terminem na luty 2007, nie bójcie sie dołączcie do nas:) Bo jest zasada ze na jeden termin jest jeden topik:) Ciekawi mnie co u mamy i nadziejki:) reszte Was serdecznie pozdrawiam,pojutrze zaczynam drugi trymestr:) Hurra! No Mazowszanka jak to jest? :) Doleglowsci upierdliwych juz nie mam, tylko brzuszek idzie w mase, a ja razem z nim:P

hej dziewczyny, ja tylko na chwilke od tesciow:) w poniedzialek zaczynam 9 tydzien, podbrzusze czasem pobolewa, mdlosci przychodza i odchodza, czuje sie w miare znosnie, tylko czasem z niczego nagle bierze mi sie placz. sypiam na brzuchu, odzwyczaje sie pewnie jak ostatnio, gdzies w polowie ciazy. waga to moj wrog 73 kg:O (178cm wzrostu) brzuszek wylazl, ale glownie sadelko sie wypchnelo. boje sie cwiczyc, bo mnie czesto pobolewa brzuszek:( moze od wrzesnia-pazdziernika bede sie odzywac czesciej, bo teraz nie mam w domku dostepu do internetu. mam nadzieje, ze wszystkie szczesliwie donosicie, szczegolnie ty zaciazona. pozdrawiam:) aaa, termin 26 luty, wyznaczony przez lekarza:)

Hej kobietki. Już niedługo czeka mnie kolejna wizyta u gina.Nie mogę się już doczekać. Ciekawe co mi powie. U mbnie ciągle mdłośći,oczywiśćie słabsze niż na początku ale i tak dają w kość razem z tymi upałami. Zauważyłam że ciągnie mnie na wymioty po witaminach.Też tak macie? Widze że odezwała się w końcu nasza Kasia C.:-):-) Witaj Kasiu C :-) Mam taką ochotę wyjść na basen ale się wstydzę bo w pachwinach i na wewnętrznej stronie ud wyskoczyły mi wypryski.Z tego co się orientuje to jest to zapalenie mieszka włosowego.Włoski wrastają mi pod skórę. Jest to efekt golenia i nie wiem jak się tego pozbyć. Może wy znacie jakąś cud kurację.Gg nie chce mi pomóc,uważa że tak tak musi być.Chory.Jak możecie to pomóżcie. Mam taką ochotę popływać w chłodnej wodzie.

haj Sylwicja:) Wiesz co ja z takim włoskiem postepuje radykalnie,nakłuwam,wyduszam i juz:) Ja do ginka w piatek:) Te upały mnie wykanczają:( Jesli chodzi zas o wymioty po witaminach,to nie wiem,bo moj gin nie kazal mi zadnych witamin w kapsułkach absolutnie.Wiec nie biore,ale i tak czasem pawiuje:P