H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!

mi też nogi puchną i ręce....szczególnie jak jestem w pomieszczeniu gdzie jest zbyt gorąco, albo z nocy jak wstaje to czuje jakby mi rece zdrętwiały i nie moge zacinąc pięści :O

siwek byłam u ortopedy , RTG mi nie robił bo ciaza, usg tez nie po po samym badaniu rekami juz wiedziaal z eto duzo bo naciskała odpwoednio , bol jak diabli

Chcąca to dziwne że Ci usg nie robili....podobno w ten sposob najlepiej jest określić na jaką wielkośc jest to rozejście... a gdzie dokładnie ten ortopeda ci naciskał???

Witajcie:) Chciałam Wam tylko napisać, że właśnie wróciłam do domu z moją Lenką:). Mała urodziła się 31.01 o godzinie 3.40, waży 2900 i mierzy 50 cm.i jest śliczna:D. Poród siłami natury po odejściu wód płodowych, trwał 3i pół godziny, także nie było tak źle, ale ból okropny. Odezwę się niedługo. Pozdrawiam i szczęśliwych rozwiązań

patti hejka jestem nowa tutaj, super masz juz swoje malenstwo ze soba gratulacje i wsiego dobrego!!!!!!!! ja juz tak nie moge sie doczekac tak sie nudze ze z mila checia juz przywitalabym moje skarbenko, no ale o tym jak jest mu pi razy oko daleko dowiem sie w poniedzialek, juz tym razem nie pomyle terminu z roztargnienia, czy wy tez takie czasami nietomne chodzicie???????? a co do tych tabsow Zuzia79 to faktycznie przez tydzien tak sie wrocil ze teraz przez miesiac wolniej schodzi a wczesniej to wciagu tygodnia poczulam ze cos za nisko mi siedzi i polecialam do gina zeby sprawdzil i dobrze zrobilam takie przeczucie mialam ze cos sie dzieje.ale mniejsza, moglby sie zaczac teraz bardziej sprezac bo mi ciezko hehehhheh eh te baby!?!?!

PATTI GRATULACJE z całego serca!!! Lenka napewno jest śliczna!!! :):):):) super ze tak szybko Ci poszło ;) no to mamy drugą \"lutówke\" :D super mam nadzieję ze się nam pochwalisz niedługo swoim SKARBEM, mnostwo buziaków dla was--->>

KASIA C> HONOROWA PIERWSZA MAMA Kubusia dalej: 1. PATTI - szczęśliwa druga mamusia Lenki 2. AMELKA - 06 II dziewczynka Hania 3. SKOWRONEK - 10 II chłopczyk 4. MA - RITA - 13 II chłopczyk 5. KAMILLA - 16 II chłopczyk Mateuszek 6.JONKA - 18 II chłopczyk 7. SIWEK - 19 II dziewczynka Natalka 8. SZYT - ok. (18)20 II dziewczynka Nina 9.ZUZIA - ok. 24 II dziewczynka Lea (sorki jeśli przekręciłam) 10. CHCĄCA - 28 II dziewczynka Małgosia

kurcze Patti ale Ci zazdroszcze :) jeszcze mało tego to szybko cię wypuścili ze szpitala, tez bym chciała zeby u mnie wszystko tak gładko i szybko poszło...

Dla Patti i Lenki :)

PATTI-SERDECZNE GRATULACJE DLA SWIEZO UPIECZONEJ MAMUSI Wszystkiego naj naj dla Ciebie i malutkiej Ale trafilas w termin:-) No to mamy juz nastepna szczesciare! To teraz bedzie sie powoli sypac;-)

Patti - GRATU L ACJ E i mnóstwo całusów dla Ciebie i Lenki!!! Ciesze się że masz juz swoją princessę i że wszystko ok! Tak czułam że coś święci, bo Cie było...

...bo Cię nie było ...oczywiście chochlik drukarski nie spi nocą tak jak ja! No cóż teraz moja kolej!!! Proszę mi się nie wcinać w kolejkę, ja tak bardzo chcę już moją Niuńkę!!!! KIRSTEN 2- witaj w naszym przecudownym brzuusiowatym gronie, dopisz swoje dane do tabelki!

JONKA, KASIA C.SKOWRONEK I ZUZIA - dziękuję za słowa otuchy dotyczace moich biednych, wklęsłych brodawek. Mam nadzieję,że bedzie dobrze. Mój mąż próbował wyciągać buźką, ale tak mnie zabolało, że o mało go nie walnęłam! Chyba karmienie tek nie boli????? CHCĄCA - trzymam kciuki za cały ten długi pobyt w szpitalu. Nie słuchaj tam żadnych toksycznych opowieści od bab uwielbających opowiadać jak to pękły od stop do głów i w dodatku musiały rodzić same zostawione na pastwę losu:)Plusem jest np. to że poznasz cały personel dokładnie i będą traktowali Cie z większym zainteresowaniem! SKOWRONEK - Ja tez jestem opuchnieta bardziej niz wcześniej, zwłaszcza STOPY - okolice , gdzie kiedyś były kostki:) i palce stóp i dłoni.Cięzko mi zginać czasem palce. SIWEK - czemu nr z Twojej listy oznak porodowych mnie nie dotyczy????!!!!Niesprawiedliwość!!! Wlaśnie mam jakiś "siarotok" moja koszulka ma z przodu pełno plam. Słuchajcie babeczki teraz po Patti moja kolej a tu znów nic sie nie dzieje!!!!Byłam dziś na KTG oczywiście wyszły duże skurcze.Nie czułam absolutnie nic. Nie było mojego lekarza, drugiemu ginekologowi nie chciało się mnie zbadać! Powiedział,żebym poszła do swojego (ponieważ w weekend go nie ma szpitalu no to ten dyżurujący że do gabinetu prywatnie - a to dopiero we wtorek, poza tym juz nie chcę wydawać znów 150 zł!!!)Co za dupek , siedział i nic nie robił w dyzurce. w końcu powiedział,że mnie zostawi w szpitalu.Nie uśmiechała mi się ta opcja, więc powiedziałam,że juz miałam takie duże skurcze tydzień temu i nic, a poza tym mogę szybko dojechać w razie konieczności. No i w końcu mnie zbadał...Szyjka długa, rozwarcie dalej minimalne i tyle...Smutno mi ... Boje się że bedą skurcze a nie bedą powodowały rozwarcia/ I Maleństwo się nameczy , no i ja też... Wróciłam do domu i zaczęłam cwiczyc tak jak w szkole rodzenia - żeby popchnąć to wszystko . No i dupa blada jak widać dalej tu jestem a nie na porodówce!Wiecie,że ja Wam dosłowie zazdroszczę tych oznak zbliżającego się porodu! Ja nie czuję nic!!!Wiem ,ze to może nastąpić nagle, ale jakos tak chyba lepiej juz coś zacząc odczuwać. Godzina oczywiście piekna jak zwykle, ale i tak jeszcze się nie kładę. PAAAAAAAAAAAA do jutra!!!!

Siwku - chodziło mi o nr 2 . moja waga jakoś ciągle drga do przodu! A dzis położna stwierdziła że chyba mało przytyłam w ciąży:) No to ją oświeciłam - juz prawie 23 zywej wagi. Może jak jeszcze trochę tu posiedze to któraś wstanie i przejmie pałeczkę:)

Patti---kochana GRATULUJĘ CI Z CAŁEGO SERCA kolejna ładna włocławianka :) pozazdroscić szybkiego porodu. czekamy na zdjęcia Lenki :) ja też czułam, że rodzisz, ale ostatnio wyczułam zle wiec wolałam nie pisać ;) Amelko---ja przejmuje :) ja dzis wstałam ze strasznie opuchniętymi dłońmi! rormalnie szok!nie mogłam zgiąć palców. a na wadze o 2 kg wiecej niz wczoraj! mi też połóżna jak byłam w szpitalu powiedział, ze chyba dużo nie przytyłam. dlaczego tak powiedziała, to nie wiem bo jestem słoniem jakich mało! az wstyd, bo zawsze deklarowałam, ze ja sie napewno nie spase w ciaży. opuchliznan to tez oznaka zbliżajacego sie porodu:) no i w końcu będziemy musiały urodzić, przecież nie będziemy chodziły w tej ciąży w nieskończoność! ja chce urodzić za tydzień. jutro zaczynam 39 tydzień Amelko ja ci opowiem historie szpitalną ;) ale optymistyczną. kobieta która w 40 tc ze mną leżała też nie miała, żadnych objawów porodu, a jak już dostała skurczym o 6 rano (lekkich) to urodziła przed 11 :) dziś idę w odwiedziny do tygodniowego maluszka Wiktora :)

PATTI!!!!!!!!!!!!!!! G*R*A*T*U*L*A*C*J*E!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jak ja ci zazdroszcze ze juz za toba i masz mala Lenke w domku!!!!!! ..Ja tez tak chce!!! ale u mnie potrwa jeszcze!!! kirsten2- z jakich okolic jestes???? jesli chcesz oczywiscie napisac.. Amelka..nasze malenstwa sa perfekcjonistami w piciu z naszych piersi!!!nasi \"tatusiowie!\" niestety nie posiadaja tych zdolnosci :)::) ,nie boli to az tak przy karmieniu!:):):) pozdrawiam was kobietyki...i czekam na dlasze nowinki!!!!!!! cos mi sie wydaje ze bede ostatnia ihih:):):

Siwek-nic nie przekrecilas!!! co do daty to bym chciala by byla troszke wczesniej wyliczona hiihhihiihhiihih ale zobaczymy i chyba ze z Lea zrobi sie Leon !:):):):):):):):):):):):):) Przy zakupie nowego auta,zazyczylismy sobie nowe tablice rejestracyjne.. BN -OL 283 BN-bonn , O-Olivia, L-Lea, i 28.3 data naszego slubu :):):) i sie smiejemy ze jak sie lekarz pomyli i z dziewczynki bedzie chlopak ihihhi to bedzie Leon ihhihiihihihihihihihihihihihhiihhi:):) ale gorzej bedzie z ciuszkami hiihih bo raczej rozowe na chlopaka nie pasuja!!!! ihihihihihihih ale jestem dobrych mysli ze lekarz 100% diagnoze wystawil ihihihihihihih Cos wam wysle,czytajac to ,to czytaalm i plakalam ze smiechu!!!! hiihhiihhihihhi DZIECI!!! -------------------------------------------------------------------------------- Twoje ubrania: Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę. Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da. Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi ciuchami. _____________________________________________________ Przygotowanie do porodu: Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy. Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku. Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży. ______________________________________________________ Ciuszki dziecięce: Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę. Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami. Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego? ______________________________________________________ Płacz: Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie. Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko. Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku. ______________________________________________________ Gdy upadnie smoczek: Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu. Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi. Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi. ______________________________________________________ Przewijanie: Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta. Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby. Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan. ______________________________________________________ Zajęcia: Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp. Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer. Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej. ______________________________________________________ Twoje wyjścia: Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki. Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki. Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew. ______________________________________________________ W domu: Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko. Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka. Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi. ______________________________________________________ Połknięcie monety: Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia. Drugie dziecko: Czekasz aż wysra. Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego. _____________________________________________________ Prześlij to wszystkim, którzy mają dzieci lub znają kogoś, kto ma dzieci lub sami byli dziećmi WNUKI: Nagroda od Pana Boga za nie zamordowanie własnych dzieci. smialysmy sie ze znajomy,ona tez juz ma dwojke dzieci i stwierdzila ze to prawda ihihihhi-tez ze lzami w oczach ze smiechu......przy pierwszym dziecku sprawdzala czy wilgos w powietrzu jest optymalna dla dziecka,przy drugim czy nie jest mu zimno ihhihihi przy pierwszym sterylnie wszystko bylo,a przy drugim ihhihi czy nie jest za brudne ihihihhihiihihhiih myslalam ze padne jak ona komentarze dodawala hhhhihihihihihihhiihhihi..:):):):):)

Patti- ogronmne gartulacje!!!!!!!!!!!!! a to moj ostatni weekend bez dzidziusia, nastepny za 10 lat jak mała pojedzie na kolonie ;) od wt szpital, najgorsze to to ze bede lezec na patologii a tam mozna sie nasłuchac, alespakowalam sobie jzu duzo ksiazek posatram sie nie wsłuchiwc w opowiesci mrozące krwe w zyłach hej, niby robie sie usg na to spojenie jak jest 1 cm to sie zosatwia na naturalny porod, ajka wiecej to cc, ona mnie nacisnela laejak......... maskra swieczki przed oczami zreszta jak wstałam z kozetki to widziala co sie dzieje, konkternijesz akonsultacja ortopedyczna czeka mnie we w t w szpitalu jescze

hejka :) Patti- GRATULACJE!!!! Ale SUPER!!!!! !!!!!! Jak fajnie, że tak szybko sobie poradziłaś z urodzeniem .....marzenie ;) Jeśli znajdziesz chwilke pisz co u was i prześlij fotkę !!!! Moc buziaków Miałam wczoraj to KTG w szpitalu, ale pani doktor powiedziała, że \"ładne ktg\" i wypuściła mnie do domku, mówiąc, że jest szansa, iż spotkamy się na następnym ktg, które mam na 8 II. Niby fajnie, ale ja wolałabym wcześniej urodzić.... Już byłam nastawiona na poród w każdej chwili przez to krwawienie na początku tygodnia.... a tu cisza! Chciałabym urodzić już w tym tygodniu!!!We wtorek kończę 39 t.c więc w sam raz!!! Wszstko od A do Z mam gotowe, tylko Matiego mi brakuje :D Buziaki i miłej sobotki

no właśnie najgorsze jest to czekanie.... i wypatrywanie oznak porodu :) ja juz bym chciała zeby mnie \"złapało\" ale z jednej strony chce wytrwać do tych egzaminów.... dziś zrobiliśmy spore zakupy... kupiliśmy wanienke z wkładem, ceratki pod prześcieradło, dla mnie wkładki laktacyjne, majty poporodowe-za duże :O, stanik do karmienia, patyczki do uszu, chusteczki do pupy... no i mam wreszcie moją piękną pościel ;) jest śliczna chociaz jeszcze muszę ją wyprać to nei mogłam się oprzeć zeby nawlec powłoczki i zobaczyć jak to wszystko się prezentuje w łozeczku :P a no i teściowa była z nami na zakupkach więc nie obyło się bez kupienia kilku ubranek ;)

HEJ SZYCIU- dla Ciebie za Twoją historyjke dla mnie ze szpitala. Podniosła mnie na duchu! A potrafie sobie wyobrazic jakieś różne czarne scenariusze. W ogóle na siłę próbuje sobie coś wmawiać ,. że mam jakieś oznaki tego rychłego porodu , ale jednak kolejny dzień mija i dalej nic. Juz czuję się taka ociężała... W ogóle mam wrażenie że Niunia mniej sie rusza, juz tak nie kopie jak kiedyś. Tzn. rusza sie codziennie troszke ale chyba jest tak samo ociężała jak ja i ma za mało miejsca... Zaraz biore się za prasowanie, wcześniej bylismy na godzinnym spacerze a potem zamierzam znów trochę poćwiczyć( czyli raptem parę razy pozginać nogi i spróbowac poprawić krążenie w opuchnetych stopach i dłoniach). Nie daję za wygraną! Zaczynaja się u nas telefony z pytaniami , czy JUZ !!!Widzę ,że jest nas coraz wiecej zniecierpliwionych i pragnących porodu... Myslę że koszmarne dla mnie bedzie jeśli mnie położą do szpitala w przyszłym tygodniu. Jest dla mnie okropny... Zajrze tu potem, piszta co chceta i dużo!!! Żebym miała o czym czytac w nocy!

hejka wlasnie dopchalam sie do kompa moj mezu robi roladki na jutro wiec mam chwilke by kliknac bo tak to namietnie gra w gry online, makabra!!!!! weekendy mam wolne od kuchni HUrra!!!, dopisuje sie do listy 1. KASIA C >HONOROWA PIERWSZA MAMA KUBUSIA 2. PATTI- szczesliwa druga mamusia Lenki 3.AMELKA- 6 II dziewczynka Hania 4. SKOWRONEK- 10 II chlopczyk 5. MA-RITA- 13 II chlopczyk 6. KAMILLA- 16 II chlopczyk Mateuszek 7. JONKA- 18 II chlopczyk 8. SIWEK= 19 II dziewczynka Natalka 9. SZYT- 18-20 II dziewczynka Nina 10. KIRSTEN2- 21 II chlopczyk Oliver 11. ZUZIA- 24 dziewczynka Lea 12. CHCACA-28 II dziewczynka Malgosia chy

mam nadzieje ze sie nie pomylilam. Chcaca zazdroszcze ci ze cie juz wkrotce rozpakuja ale co do cc to mam mieszane uczucia kiedys mialam op na ciaza pozamacicz ze znieczuleniem zo, fakt pierwsza doba to masakra nie umiesz sie ruszyc ale trzeba by nie zrobily sie zrosty, ale po 4 dnia gdy wyszlam ze szpitala to zaczelam sprzatac mieszkanie i dostalam opr od mamy bo potem nie umialam sie ruszyc i wiem ze nie jest to mile zrosty i blizna np teraz czesto czuje ta kreche ale na razie nie mam porownania co lepsze, szytka moja mama tez twierdzi ze teraz ta opuchlizna to tylko sygnal zblizajacego sie konca mam nadzieje, Zuzia79 ja mieszkam w niemczech w Kevelaer tj pn westwalia czy jakos tak 8 km do holandii. a moje ktg z poniedzialku nic nie sygnalizowalo tylko tyle ze ladne pod wzgledem malego a skurczyki to plaska krech ciekawa jestem jak teraz bo moj gin robi mi je co tydzien od 30 tc.

właśnie wróciłam do tych znajomych z tygodniomym dzidziusiem. no mówię Wam coś wspaniałego! śliczny chłopczyk. oni oboje blondasy a mały ma gęstą czarną (nie brązową tylko czarną) gestą czuprynkę :) ważył 3800 i 55 cm, ale to i tak kruszynka :) jest bardzo grzeczny, prawie nie płacze, rodzice przeszczęśliwi i wcale im sie nie dziwię. pępuszek odpadł mu już w 6 dobie, bo ona często go przemywała. oj jak ja sie już nie moge doczekać! a oni jak mnie zoobaczyli to mowią, ze obniżył mi sie zdecydowanie brzuch i że spuchłam, więc moze niedługo urodzę bo ona też tak miała. Ninka też się dziś mniej ruszała, ale dała znać kilka razy. tej Renacie dzidziuś prawie sie przestał ruszac 3 dni przed porodem, a w ostatnim dniu nie ruszył sie chyba ani razu. kirsten---kiedy miałaś ostatni okres? ja Siwek i Jonka mamy ten sam termin, a teraz i Ty do nas dołączyłas, ciekawe która z nas pierwsza. obstawiam, że ja :D

szytka ja mialam ostatnia @ 8 maja i byly zawsze puntualne 26-28 dniowe ale maly ujawnil sie pozniej tzn @ spoznila mi sie tydzien zrobilam tescik dodatni a tego ani widu ani slychu wiec do laboratorium na bhcg dwa razy by ginka mogla sprawdzic na podst wielkosci hormonow jaka to zas ciaza to byla masakra to czekanie caly urlop do bani ale beta wyszla ladna i po tyg zobaczylam na usg mala plamke i po powrocie bijace serduszko, strasznie sie balam, teoretycznie wg @ powinnam miec termin na 15 II ale wg usg maly ma teraz srodek 38 tc tzn jak termin mam na srode to licze od sr do srody, zobaczymy co gin w pn powie na razie ostatnio bylo oki i maly mial 2900 tzn 2tyg temu z poslizgiem 10% plus minus. tak u nas licza.

Amelko!!!!!!! czy to już!???????? nie było Cię w nocy... kirsten--ja @ miałam 14.05 i termin wychodzi mi na 18.02. no ale Twój lekarz wie lepiej :) wiecie, w nocy strasznie boli mnie brzuch przy każdym ruchu. to nie skurcze porodowe tylko taki dziwny bol całego brzucha. a jak wstaję, to czuję że cos mi strasznie ciśnie na tą całą szyjkę. moja mama powiedział, że ona w dzien porodu (i jednego i drugiego) nie miała bóli tylko tak dziwnie sie czuła. mówi, że na pewno poznam że to już. no ciekawe. od 3 dni mam pod przescieradłem ceratke. dziś skończyłam 38 tc!

Szyciu ja tez od wczoraj mam ceratke pod przescieradłem ;) a mnie od rana brzuszko boli jak przy rozwolnieniu...:O nie wiem jak z tymi ruchami dzidzi-moze to nie reguła ze sie juz mniej rusza, bo moja dzidzia od 3 dni szaleje jak nigdy....a wczoraj to dostałam takiego kopniaka że az mi się gorąco zrobiło... no i z podobno w ost miesiącu się nie tyje, bo apetyt spada a u mnie wręcz odwrotnie-budze się o 3 w nocy i lece do kuchni bo tak mnie ssie z głodu :O a rano budzi mnie tez okropny glod :P i szybko musze coś wszamać :P:P:P i wcinam mnostwo słodyczy, wogóle straaasznie duzo teraz jem :O zobaczymy co gin w czwartek powie na wizycie ;) no a Amelka rzeczywiscie nie pokazała się wieczorkiem...hmmm dziwne...czyzby to już??? trzymam kciuki ;)

hej wam kobietki!! ja tez wyszukuje sie u sibie jakichkolwiek oznak ze moze to juz za niedlugo..hihihih no napewno za niedlugo bedzie hiihihhiihhi---- z tym jedzeniem to mam teraz dopiero rozna zachcianki ihihihih co ja za musztarda nie przepadam ,to kupilam sobie taka slodka musztarde i zjadlam prawie caly sloik z 2 parowkami ihihihihh maz nie wierzyl ze ja i musztarda hiihihihih,przez prawie cala ciaze zadnych zachcianek a tu! kurde na koniec zaczynam ihih....... kirsten2 ja mieszkam w bonn,hihiihih jest ok 140km od twojej miejscowosci ihihihihih,cos mi sie wydawalo ze nie mieszkasz obecnie w polsce ihihihihihihh a ciekawe jak tam Chcaca??? i Jonka..? i reszta ihihihihih \" 2 w 1 ihih::):):):):)

weż ty kobieto Zuzia 79 przestań co chwile pisać hihihi bo czytać sie nie daje

kamilek 24 wez nie denerwuj mnie!! jak ci cos przeszkadza to po co to czytasz...??? w dodatku osoba ktora jest pomaranczowa-nie biore pod uwage wypowiedzi.(tak w nawiasie) a ihihihihihi bede sobie pisac bez wzgledu czy ci sie podoba czy nie!!!!:):) milego dnia!