Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dwudziestojednolatka

* .... jeszcze nie wyjechał, a juz tak daleko .... *

Polecane posty

Słuchaj, jesli jestem z chłopskiem 2 lata, on jedzie za granice "dla nas" potem nie odzywa sie miesiac czy ile to bylo, zbywa mnie, obraza to co mialam zrobic? mam swoją godnosc i tyle, starczy łez. Tylko ze u mnie bylo jeszcze jedno ale - wszyscy mowili ze mam w koncu sie od niego uwolnic. to byl toksyczny zwiazek, on mnie nie szanowal, potrafil powiedziec b. brzydkie slowa itd. i wtedy po tym telefonie cos we mnie pękło... dzis wiem ze TO BYłA NAJLEPSZA DECYZJA- DAC SOBIE SZANSE NA LEPSZE ZYCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodaj nowy tematx
moj bylytez mnie nie szanowal..i tak samo kazdy mi mowil.. i nie wiem czemu ale dalej kocham tesknie i cche znim byc zyje nadzieja:(chcialabym jak ty:(kiedys uznac ze to bylo nic.. i cieszyc sie ze sie skonczylo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co, dopóki nie spotkasz faceta, który sprawi, że zrozumiesz jakim debilem był Twój były, dopóki sama nie zobaczysz, że są na tym świecie fajni faceci szanujący kobiety (i sama tego dośw) to chyba się od tego nie uwolnisz... Piszesz, że tez Cie nie szanował.... wiec daj sobie szanse zobaczyc, że są faceic ktorzy beda Cie szanowac... i nie mowie tu o pierwszym lepszym... \"kiedys uznac ze to było nic\" - nigdy nie powiedzialabym o tym, że to było \'nic\'... To były 2 lata mojego życia (wspanialego okresu - 2 pierwsze lata dziennych studiow) ktore moze i mialy garść pieknych chwil - ale to jest tylko garść w morzu moich łez, klotni i strasznych dni. To nie było nic- to było uczucie, chore przywiązanie i patrzenie przez rózowe okulary...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodaj nowy tematx
a czy jesli bys nie byla teraz ze swoim chloapkiem a twoj byly zaczalby sie starac dalabys mu szanse?piszesz ze ogolnie wam sie nie ukadalo.. wiec o co on zerwal....twoj ex...wiem ze przestal sie odzywac ale jakis powod musial miec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeciez wiesz, że po tym telefonie nigdy juz z nim nie rozmawialam, wiec nie znam i pewnie nigdy nie poznam powodu jego zerwania. Przez pol roku po tym nosilam sie z mysla pojechania do niego do domu w celu wyjasnienia... ale nawet jego mama kilka miesiecy potem piszac mi zyczenia do swieta napisala, ze ona sama do teraz nie zna powodu... a ja juz mam to GDZIES. Pytasz czy gdybym byla sama bym wrocila do niego jakby chcial - moja odpowiedz brzmi NIE. Po roku juz pozwolilam na powrot bo blagal, starał sie jak nigdy... i co? Bylo fajnie przez jakis czas a potem od nowa... Nie wchodzi sie 2x do tej samej rzeki i to jest swieta prawda. Żałuje ze wtedy pozwoliłam mu wrocic :O Przynajmniej bym zmarnowala rok zycia a nie dwa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodaj nowy tematx
a czemu cie zostawil.. pierwszy raz? i na ile? wiem ze pewnie pisalas o tym ale tyle tego jest ze bym sie nie dokopala.... czytego z ktorym jestes kochasz mocniej niz ex?:( jak sie boje ze nie potrafiemocniej juz innego pokochac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chce mi się pisać o byłym, wybacz ale te wspomnienia nie są miłe... Natomiast jesli chodzi o drugie pytanie - czy obecnego kocham bardziej niż byłego? Moja odpowiedz jest w 100% TAK.BARDZIEJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A wiesz dlaczego? Bo tamten związek to nie była przyjaźń. To było uczucie, i tylko to nas łączyło. Nie potrafiliśmy ze sobą rozmawiać, mielismy inne pasje, cele, inne zdania w wielu kwestiach... W tym związku jestem spełniona. Bo Kocham Go nie tylko jako mojego wspaniałego, czułego, opiekuńczego itd. itp. chłopaka, ale także jako najlepszego przyjaciela pod słońcem. Mieszkamy razem prawie 9 miesiecy wiec troche juz sie znamy. Potrafimy godzinami ze sobą rozmawiac, mamy wspolne pasje (nie wszystkie), wspolne poczucie humoru, wartosci i cele na przyszłosc. I wspolne marzenia. Jeszcze nigdy nie czułam się tak kochana, tak szanowana... uwielbiam Go :) I tego życzę TOBIE!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez sie bałam że nie bede potrafiła pokochac innego. Przez pierwsze pół roku bylam przekonana ze nigdy nie umowie sie z innym, ze nigdy nikomu nie dam sie pocałowac.... ze po prostu nie bede umiala... Ale to się zmieniło, dalam sobie szanse i jestem z tego dumna - Ty tez sobie daj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hoppppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfffdfdfdfdf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alutka4545
pomocy;( czy ktoras z was tez bedzie samotna przez cale wakacje? chlopak mi wyjezdza na 3 miechy na granice...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfffdfdfdfdf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może któraś z dziewczyn które kiedyś tu zaglądały wejdzie... nie zgadniecie... MóJ były TEN BYłY ZAPROSIł MNIE DO ZNAJOMYCH NA NASZEJ KLAIE :O:O:O:O:O:O:O:O:O:O::O:O:O:O:O:O:O:O ON JEST CHYBA CHORY PSYCHICZNIE :D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odrzuć po chamsku, cniech spada na drzewo:) czym się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pewnie że nie przyjęłam zaproszenia!!!!!!!!! Ma tupet nie ma co :O CO U CIEBIE????????????????????????????????????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie wszystko wydaje się w najlepszym porządku:) niestety sesja się zbliża i mam cięzkie dni w zwiazku z tym, ale już wypatruję upragnionych wakacji i pobytu nad morzem. szkoda tylko ze sadełko tu i ówdzie straszy ale... są gorsze problemy na świecie niż to:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkdjih
22 a masz tam fotki ze swoim facetem? wie twoj eks ze z nim jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margolalalala
Będzie dobrze, 3mam kciuki :) najwaznijesze, ze się kochacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowizorka widzi
a wiesz ze w anglii 70-80% polakow zdradza swoje zony i kobiety..siedzace w pl i nawet te na miejscu..siedze tu i widze co sie dzieje..chcesz stracic faceta..pusc go do anglii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość topic umarl
?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upekk
to ja :) chce poczytac o szczesciu, bo ten topic dowodzi, ze "po nocy przychodzi dzien"....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czujesz się nieszczęśliwa? Napisz o tym, zapraszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej 22 lp
22 a co z twoim ex? bo pisalas ze wyslal ci zapr na nk... odzywal sie cos? ma fotki z jakas panna?odrzucilas zaproszenie czy zwyczjanie udalas ze nie widzisz go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!! A można odrzucić zaproszenie??? Ja po prostu nie przyjęłam tego zaproszenia (tzn nic nie zrobiłam). Nie oglądałam jego zdjęć, w ogole nie weszłam na jego stronę.... nie chce go pamiętać i tyle :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie byla...
tak mozna odrzucic zaproszenia. tam gdzie masz wlasnie zakladke zaproszenia sa rozdzielone na od ciebie i do ciebie. te co nie chcesz klikasz w czerwony kwadracik i juz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×