ŚLUB KWIECIEŃ 2007!!!

Asiu... powodzenia w takim razie... jak TY wrócisz, to ja będę dwa dni przed swoim Wielkim Dniem... trzymam kciuki, by wszystko udało się tak, jak to sobie wymarzyłaś

słuchajcie, czy u was jest taki zwyczaj że goście dostają takie przypinki/kotyliony? Mnie się to nie podoba, ale rodzice mojego ślubnego się upierają, że przecież muszą być jakoś odznaczeni więc nie dosć że wszyscy mają mieć te przypinki to rodzice powinni dostać takie mega :D :D w sumie śmieszna sprawa zwłaszcza że jakoś nie widzę moich znajomych jak chętnie sobie przypinają wstążeczki... najwyżej wręczymy je tylko rodzicom mego wybranka...moi na pewno nie założą :)

to wszystko zależy od organizcji wesela i jego klimatu. A te przypinki czy kotyliony to ostatnio mega szał. najczęsciej przypinają je sobie świadkowie, druhny, drużba.

no właśnie ja ich nie chcę bo u nas będzie skromnie, mało ludzi i krótkie przyjęcie zamiast wesela... świadkowie dostaną malutkie przypinki zrobione przez florystkę... no cóż, zobaczymy :) dziękuję za odpowiedź!

Jeszcze tylko 1 dzień! To mój ostatni panieński piątek i ostatni panieński dzień:-P

do asia 23 i rafalkowa dziewczyny powodzenia choc ja dopiero za rok wychodze za maz to zycze wam wszystkiego pobrego.udanego wieczoru panienskiego fajny dzien piatek trzynastego.bedziecie mialy fajna pogode zapowiadali cieplutko. jeszcze raz wszytskiego naj naj na nowej drodze zycia. powodzenia

Haja heja! Dawno nie odzywałam się, a już tylko tyyyyyyydzzzzień!!! Jutrzejsze dziewuszki P O W O D Z E N I A !!!!!!!!!! Trzymam kciuki!!!! Ale macie przepiękna pogodę!!!!!! Ja też chcę taką, macie nie zużyć całego słońca :-)

no już jestem! po ślubie to tyle załatwiania ze nie miałam naprawde kiedy przepraszam fotki to dopiero w przyszłym tyg. bedą ślub rewelacja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! mało sie pobawiłam bo dużo obowiązków ma para młoda ale jestem bardzo zadowolona!!!!! wszystko sie udało ze az jestem zaskoczona tym ze tak wszystko dobrze poszło nerwy były ogromne ale tylko do momentu az mój luby nie przyjechał a puźnij już wszystko super piszcie co chcecie jeszcze wiedzieć to powiem jak na spowiedzi:-)

kaaaaaaaaaa gratulacje :)!!! Wszystkiego najlepszego

dziękuję :-)

gratki serdeczne

Kaaaaaaaaa jak się czujesz jako ŻONA???? inaczej? :-) A jak przysięga małżeńska? Bez pomyłek i jąkania? Jakie obowiązki których było aż tak dużo że nie wybawiliście się???? Do której impreza była? I o czym zapomnieliście a my możemy pomyśleć?

kaaaaa ska wszystkiego najlepszego :) fajnie że juz jesteście po tej nocy :) ja czekam ale sie doczekam :) powodzneia jutrzejszym Pannom Młodym :D

kaaaaaaaaa to czekamy na fotki:) ja mam jeszcze 2 tygodnie rowniez trzymam kciuki za te panny mlode ktore wychodza za mąż juz jutro!! sliczna pogode bedizecie mialy!!! zdajcie relacje ;)

drobne wpadki zawsze są o czym zapomnieliśmy o tym ze pan młody ma mnie wnieść na sale na rekach :-) a obowiązki to do zdjecia w ogrodzie ok 1 h do zdjecia w studio ok 2 h tort, podziekowania dla rodzicow, oczepiny i tak przeleciało :-) impreza do 5 nad ranem :-) i co najważiejsze to była REWELACYJNA NOC POŚLUBNA byliśmy zmeczeni ale super smakowało - polecam moje samopoczucie jest rewelacyjne!!!

kaaaaaaaaaa- jeszcze raz serdeczne gratulacje- no, męzatka z prawie tygodniowym stażem:-) Babeczki! Ślub o 16- to już dziś! Żeby tylko wszystko poszło dobrze!

trzymam kciuki. Będzie pięknie.

hej dziewuszki dawno mnie nie było, tyle załatwiania i wogóle:) rafalkowa będzie dobrze spoko, ale dziwie się tobie ślub dziś dziś dziś a ty w nocy po 1 na kompie siedziałaś, hehehe ja to chyba na kibelku będę siedziała. Kaaaaaaaa gratuluję i przesyłam wielkie buziaki i życzę duziiiiiio miłości! I Wam dzisiejsze szczęściary, pogoda będzie cudna, mam nadzieję, że za tydzień też! rafalkowa połamania obrączek;) BUZIALLLLLLLL!

powodzenia dziewczyny :) na pewno wszystko się uda, macie piękną pogodę, wymarzoną na ślub :)

no to wlasnie pewnie w tej chwili czesc kwietniówek mówi TAK :) Ja nie moge sie doczekac :( i coraz wiekszego stresa łapię...to ze fryzura byle jaka, to ze suknia juz jakas tez nie taka (choc droga), a to ze makijaz nie wyjdzie,i cera nie taka a to ze jakos utyłam zamiast schudnąć.... W ogole przeraza mnie ta presja pieknego wyglądu jaka jest wywierana na panny młode...zaczyna mnie to wszsytko przerastac...a kiedys myslalam ze w dniu slubu bede zapierac dech swoim widokiem....teraz dwa tygodnie rpzed ślubme wiem ze to dalekie do spelnienia..........

kaaaaaaaaaa -----> GRATULUJĘ rafalkowa -----> mam nadzieję, że wszystko sie udało wysmienicie, pozostałym wczorajszym ślubinkom również... ja za tydzień też juz bedę Żoną :) jak to mówi moja Mama Wielki Tydizeń przed nami teraz... nie wiem jak to ogarne wszystko... pracuję do czwartku... ale może dzięki temu troche mniej będę mysleć że sie boję... buziaki... ciekawe jak z pogodą... wczoraj to było pięknie... a za tydzień???

do kaaaaa Gratuluje Mężatko!:) mam takie pytanie.... i jak chwalisz sobie organizacje przyjecia przez Pinocego? (rozmawiałyśmy kiedyś na ten temat) jakieś uwagi?

Babeczki:-) Jestem już mężatką! Było cudownie! Ślubu za bardzo nie pamiętam- stres dosyć spory, ale było ok. Raz zbyt poźno wstaliśmy ale nikt nie zauważył. Potem szliśmy z kościoła do sali razem z orkiestrą- piękana pogoda, po prostu super! Pierwszy taniec, najbardziej stresujący i do końca nie ustalony(wybór piosenki) wypadł calkiem nieżle- nagrodzili nas brawami. Zabawa była naprawdę świetna! Orkiestra się podobała, jedzenia zostało mnóstwo. Obtarła mnie trochę sukienka- koronka i jeszcze szczypie, ale to nic! Było naprawdę pięknie:-D Dziewczynki nie martwcie się- przewidywania zawsze są gorsze a potem okazuje się, że jest super!Pozdrawiam i biegne na poprawiny

rafalkowa - Gratulacje! Ale optymizm z Ciebie bije, aż stres jest mniejszy! Wszystkiego dobrego dla Ciebie i mężusia. Pozdrawiam

sale Pinocy w ledzinach bardzo polecam !!!!!! ktoś bzdury naopowiadala na tym ofrum ze mało jedzenia moi goście nie umieli wstać od stołu bo było tak dużo i takie pyszne maja naprawde wszystko zapiete na ostatni guzik zadnej pomyłki nawet talerzyki stały pod odopwiednim kontem aby logo firmy było odpowiednio ustawione do gości talerzyki tak czesto zmieniane ze goście byli pod ogromnym wrazeniem nikt nie musial czekać długo na nic o co poprosił wszystko co zostalo z jedzenia dostaliśmy do domu nawet maslo :-) moglabym jeszcze jedno wesele zrobić z tego co zostalo właścicielka rewelacyjna babka bardo polecam ta sale jestem zachwycona moja kol. ktora była u nas na weselu tez chciałaby ta sale tylko u niej problem taki ze ma ok 60 os. a to mało ludzie zgubili by sie na tej sali i praktycznie brak wolnych terminów :-)

tym ktore sa już po GRATULUJE tym które są przed to powiem trzymam kciuki i naprawde wszystko bedzie dobrze to tylko przed wygląda tak strzasznie przesyłąm buziaczki:-)

witam, dzięki za słowa otuchy, ale same wiecie Mężatki już, że stres jest wielki... nic, jakos damy radę ;) GRATULUJĘ wszystkim co już PO za tydzień do WAS dołączę :)

witam, mam pytanie Drogie Forumowiczki czy robicie jakąś imprezę w pracy po Weselu? Obawiam się, że ja będę musiała coś zorganizować, ale pomyślałam tylko o poczęstunku na słodko... co myślicie? proszę o poradę w tej sprawie buziaki, s.